Grupy dyskusyjne   »   przesiadka 500D na 50d?

przesiadka 500D na 50d?



1 Data: Styczen 09 2010 11:59:07
Temat: przesiadka 500D na 50d?
Autor: mm8 

Witam Wszystkich! Prosze o porade, czy warto przechodzic z 500d na 50D i czy
w amatorskim zastosowaniu odczuje roznice jakosc zdjecia?

mm8



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4755 (20100108) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com



2 Data: Styczen 09 2010 03:54:40
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 

On 9 Jan., 11:59, "mm8"  wrote:

Witam Wszystkich! Prosze o porade, czy warto przechodzic z 500d na 50D i czy
w amatorskim zastosowaniu odczuje roznice jakosc zdjecia?

mm8


odpowiedz jest natychmiastowa:

jesli aparat ktory posiadasz nie ma jakis usterek technicznych  to
poprawy jakosci w praktyce nie zauwazysz , ale  odczujesz bardzo duza
poprawe wygody robienia zdjec - lepsza ergonomia.
troche wiekszy ciezar moze byc niekiedy drobna uciazliwoscia , ale to
sie da skompensowac cwiczeniami z hantlami ;-)

zeby cos wiecej powiedziec to pokaz pare zdejc z Twojego aparatu ,
mozna bedzie wowczas ocenic czy robi zdjecia technicznie prawidlowo.

3 Data: Styczen 09 2010 13:35:01
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: adam 

Użytkownik "mm8" napisał

Witam Wszystkich! Prosze o porade, czy warto przechodzic z 500d na 50D i czy w amatorskim zastosowaniu odczuje roznice jakosc zdjecia?

Przy spożytkowaniu różnicy w cenach (chyba, że masz szansę wymiany 1:1) odczujesz zmianę na plus nabywając lepsze szkło - chyba, że masz już dobrej klasy optykę.

adam

4 Data: Styczen 09 2010 14:01:01
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Piotr Biernawski 


Użytkownik "mm8"  napisał w wiadomości

Witam Wszystkich! Prosze o porade, czy warto przechodzic z 500d na 50D i
czy w amatorskim zastosowaniu odczuje roznice jakosc zdjecia?

jakosc pewno nie, ale ergonomia to przeskok niesamowity i bardzo
niedoceniany. ja niewyobrazam sobie - nawet amatorskiego - robienia zdjec z
aparatem bez 2 pokretel i gornego ekraniku.

pozdr
piotrek

5 Data: Styczen 09 2010 13:06:43
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor:

W poście
 Piotr Biernawski nabazgrał:

Witam Wszystkich! Prosze o porade, czy warto przechodzic z 500d na 50D i
czy w amatorskim zastosowaniu odczuje roznice jakosc zdjecia?

jakosc pewno nie, ale ergonomia to przeskok niesamowity i bardzo
niedoceniany. ja niewyobrazam sobie - nawet amatorskiego - robienia zdjec z
aparatem bez 2 pokretel i gornego ekraniku.

W jakiej to dziwnej sytuacji robisz głównie zdjęcia, że niezbędny Ci jest
górny ekranik? O ile mam go w swoim aparacie i spoglądam często, to i bez
niego by mi nie było źle. Acz co do dwóch pokręteł nie da się nie zgodzić.

--
Someday, people who know how to use computers will rule over
those who don't. And there will be a special name for them:
secretaries.               -Dilbert quote

6 Data: Styczen 09 2010 14:15:13
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Gamariel 

Wylaczenie pradozernego lcd i praca tylko na tym monochromatycznym.

7 Data: Styczen 09 2010 14:28:12
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Janko Muzykant 

Gamariel pisze:

Wylaczenie pradozernego lcd i praca tylko na tym monochromatycznym.

Nie powtarzajcie legend, wczoraj 500D na jednej baterii wytrzymał 6 godzin ciągłej pracy i to na liveview. I wciąż wskaźnik siedzi na full.
Przesiadka nie ma imo sensu, pstrykam praktycznie zawodowo głównie studyjne sprawy i raczej nie widzę sensu wyboru dwucyfrowych canonów (na dobrą sprawę dziś wziąłbym 1000D tylko tych pikseli szkoda).

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/co to jest: przykry zapach, na cztery litery, inaczej polityk?/

8 Data: Styczen 09 2010 15:09:24
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Marek Wyszomirski 

"Janko Muzykant"  napisał:

> Wylaczenie pradozernego lcd i praca tylko na tym monochromatycznym.

Nie powtarzajcie legend, wczoraj 500D na jednej baterii wytrzymał 6
godzin ciągłej pracy i to na liveview. I wciąż wskaźnik siedzi na full.
Przesiadka nie ma imo sensu, pstrykam praktycznie zawodowo głównie
studyjne sprawy i raczej nie widzę sensu wyboru dwucyfrowych canonów (na
dobrą sprawę dziś wziąłbym 1000D tylko tych pikseli szkoda).

Jak napisałeś - pracujesz głónie w studio i obstawiam, że tam właśnie
robiłeś wczorajszy test. Można przypuszczać, że przy kilkunastostopniowym
mrozie akumulator w aparacie wytrzymałby znacznie krócej. Czy na tyle
krótko, ze wyłączanie LCD miałoby sens - nie podejmuję sie oceniać - nigdy
nie miałem 500D.
Wracając do tematu przydatnści dodatkowego ekranika - w przypadku zdjeć
nocnych problemem może być jaskrawość włączonego ekranika na tylnej ściance
aparatu - dla oka przyzwyczajonego do ciemnosci może on być oślepiajaco
jasny. Ekranik na górnej ściance jest zwykle podświetlony dużo delikatniej.
Kolejny przykład - często gdy zalezy mi na dokłądnej kontroli nad kadrem
wyłączam sobie na ekraniku aparatu wszystkie napisy. W takiej sytuacji duzo
szybciej sprawdza się ustawione parametry aparatu jednym spojrzeniem na
górny ekranik niż poprzez włączenie i późniejsze po sprawdzeniu wyłączenie
wyświetlania na głównym ekraniku niezbędnych informacji.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

9 Data: Styczen 09 2010 15:11:21
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Janko Muzykant 

Marek Wyszomirski pisze:

Jak napisałeś - pracujesz głónie w studio i obstawiam, że tam właśnie
robiłeś wczorajszy test. Można przypuszczać, że przy kilkunastostopniowym
mrozie akumulator w aparacie wytrzymałby znacznie krócej. Czy na tyle
krótko, ze wyłączanie LCD miałoby sens - nie podejmuję sie oceniać - nigdy
nie miałem 500D.

W Tatrach wytrzymał standardowo przy małym mrozie, cały czas na statywie (około godziny filmu z jednej baterii czyli tyle, co w temperaturze 20st.)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/chcesz zrobić coś dla innych? - zrób coś dla siebie/

10 Data: Styczen 09 2010 20:25:54
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Piotr Biernawski 


Użytkownik  napisał w wiadomości

W poście
W jakiej to dziwnej sytuacji robisz głównie zdjęcia, że niezbędny Ci jest
górny ekranik? O ile mam go w swoim aparacie i spoglądam często, to i bez
niego by mi nie było źle. Acz co do dwóch pokręteł nie da się nie zgodzić.

w gorach, czesto w nocy, w dziwnych warunkach pogodowych etc. do tego
nierzadko w grubasnych rekawicach ktorymi ciezko cokolwiek obsluzyc. ale
nawet w nich w locie zmieniam sobie iso, przyslone, korekcje ekspozycji
etc - nie wyobrazam sobie jechac na ciagle wlaczonym ekraniku z tylu,
tudziez co chwile go wlaczac i wylaczac.

co do pradozernosci - generalnie laduje aparat co wyjscie, i w normalnych
warunkach moge zapelnic 2gb karte samymi jpgami i aku jest pewno jeszcze
naladowany w ok 30%. ale juz np ostatnio przy silnym mrozie zapelnilem moze
700mb a aku juz pokazywal bez jednej kreski - w 40d to oznacza ze juz
niewiele tego pradu zostalo. nie ma sie co oszukiwac z wlaczonym ekranikiem
pewno by zdechl - testy testami ale taki ekranik po prostu troche pradu zre
i to nie zaden moj wymysl tylko oczywista oczywistosc :)

pozdrawiam
piotrek

11 Data: Styczen 09 2010 19:47:51
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor:

W poście
 Piotr Biernawski nabazgrał:

W jakiej to dziwnej sytuacji robisz głównie zdjęcia, że niezbędny Ci jest
górny ekranik? O ile mam go w swoim aparacie i spoglądam często, to i bez
niego by mi nie było źle. Acz co do dwóch pokręteł nie da się nie zgodzić.

w gorach, czesto w nocy, w dziwnych warunkach pogodowych etc. do tego
nierzadko w grubasnych rekawicach ktorymi ciezko cokolwiek obsluzyc. ale
nawet w nich w locie zmieniam sobie iso, przyslone, korekcje ekspozycji
etc - nie wyobrazam sobie jechac na ciagle wlaczonym ekraniku z tylu,
tudziez co chwile go wlaczac i wylaczac.

To istnieją aparaty które nie pokazują tych informacji w wizjerze?
Ograniczając się do tych mających górny ekranik oczywiście...

--
Someday, people who know how to use computers will rule over
those who don't. And there will be a special name for them:
secretaries.               -Dilbert quote

12 Data: Styczen 09 2010 21:06:57
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Piotr Biernawski 


Użytkownik  napisał w wiadomości

W poście
Piotr Biernawski nabazgrał:
W jakiej to dziwnej sytuacji robisz głównie zdjęcia, że niezbędny Ci
jest
górny ekranik? O ile mam go w swoim aparacie i spoglądam często, to i
bez
niego by mi nie było źle. Acz co do dwóch pokręteł nie da się nie
zgodzić.

w gorach, czesto w nocy, w dziwnych warunkach pogodowych etc. do tego
nierzadko w grubasnych rekawicach ktorymi ciezko cokolwiek obsluzyc. ale
nawet w nich w locie zmieniam sobie iso, przyslone, korekcje ekspozycji
etc - nie wyobrazam sobie jechac na ciagle wlaczonym ekraniku z tylu,
tudziez co chwile go wlaczac i wylaczac.

To istnieją aparaty które nie pokazują tych informacji w wizjerze?
Ograniczając się do tych mających górny ekranik oczywiście...

nie wiem, w wizjerze tam wala widze, tj widze to co mam sfotografowac,
zastrzelilbym sie jakbym mial odczytywac, albo jeszcze lepiej - zmieniac
opcje korzystajac z tegoz. po prostu mowie ze JA bez gornego ekraniku i 2
pokretel bym nie przezyl. korzystam z nich non stop. zreszta sam
przesiadalem sie z 350 na 40 i to byla zajebiajszcza dla mnie decyzja, bo
350 po prostu zle mi sie robilo zdjecia (a argument o wielkosci aparatu tez
akurat mam odwrotny niz wszyscy, wole wieksza puszke vide praca w
rekawicach, a tak czy siak lustra nie zmieszcze do kieszeni wiec naprawde
wiekszy rozmiar kompletnie mi nie wadzi)

pozdr
piotrek

13 Data: Styczen 09 2010 20:17:58
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor:

W poście
 Piotr Biernawski nabazgrał:

[...]w locie zmieniam sobie iso, przyslone, korekcje ekspozycji[...]

To istnieją aparaty które nie pokazują tych informacji w wizjerze?
Ograniczając się do tych mających górny ekranik oczywiście...

nie wiem, w wizjerze tam wala widze, tj widze to co mam sfotografowac,
zastrzelilbym sie jakbym mial odczytywac, albo jeszcze lepiej - zmieniac
opcje korzystajac z tegoz.

Coś nie tak z tą konstrukcją w takim razie. Ja sobie nie wyobrażam zmiany
,,w locie'' ale z odrywaniem oka od wizjera i machaniem rękami by zobaczyć
górne LCD. Nie przypominam sobie również ani jednego przypadku, bym miał
problem z odczytaniem którejkolwiek z wymienionych wartości z wizjera.

--
Someday, people who know how to use computers will rule over
those who don't. And there will be a special name for them:
secretaries.               -Dilbert quote

14 Data: Styczen 09 2010 15:23:28
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: adam 

Użytkownik "Piotr Biernawski" napisał

Witam Wszystkich! Prosze o porade, czy warto przechodzic z 500d na 50D i czy w amatorskim zastosowaniu odczuje roznice jakosc zdjecia?

jakosc pewno nie, ale ergonomia to przeskok niesamowity i bardzo niedoceniany. ja niewyobrazam sobie - nawet amatorskiego - robienia zdjec z aparatem bez 2 pokretel i gornego ekraniku.

Jak się przesiadałem z 40D na G1 to myślałem, że to właśnie będą najboleśniejsze problemy, bo do tego czasu miałem doczynienia wyłącznie ze średnią i dobrze wyposażoną pod tym względem półką (D70, 20D, 40D, D200). Przesiadka na mniejszy i okrojony korpus wydawała mi się koszmarem.

Teraz mi to przypomniałeś i skonstatowałem, że okazało się iż nie jest to najmniejszym problemem.
Fakt, w wizjerze mam wyświetlane wszystkie parametry ale i to co daje 500D powinno wystarczyć.
Pojedyńcze, dwufunkcyjne kółko wydaje mi się teraz o wiele wygodniejsze w użyciu niż dwa osobne.

Teraz już nigdy nie doradziłbym komukolwiek wyboru większej puszki.

Różnica jest w czymś innym - jakość wizjera i matówki oraz AF microadjust.
Tyle, że jeśli komuś to nie jest potrzebne to zysk z przesiadki 500D -> 50D jest moim zdaniem żaden.
Pomijając zysk na wadze i gabarytach - 2 x cięższy grzmot robi wrażenie ; )

adam

15 Data: Styczen 09 2010 07:05:19
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 



Różnica jest w czymś innym - jakość wizjera i matówki oraz AF microadjust.
Tyle, że jeśli komuś to nie jest potrzebne to zysk z przesiadki 500D -> 50D
jest moim zdaniem żaden.
Pomijając zysk na wadze i gabarytach - 2 x cięższy grzmot robi wrażenie ; )

adam

pytanie bylo inne: czy odczuje roznice jakosci. w domysle zdjecia .
odpowiedz jet oczywista- nie odczuje pod warunkiem ze c500d jest
sprawny . czyli wszystko funkcjonuje sprawnie.

roznic pomiedzy tymi aparatami jest sporo .

na korzysc c50d
-wiekszy obraz w celowniku
-lepiej amortyzowane i ciszej pracujace lustro , pracuje sie tym
znacznie lepiej, mniejsze wtrzasy mozna robic zdjecia na dluzszych
czasach z reki
- czulszy AF i sensory peryferjyne krzyzowe , AF w c500 d ogolnie jest
dd. w 50d ogolnie jest b.dobry.
-joystick to aktywowania poszczegolnych sensorow AF - fatastyczna
sprawa , to ulatwia wybor sensora kadrowanie . sensory peryferyjne sa
rownie skuteczne jak centralny.
- inny rodzaj mikrosoczewek w matrycy , lepszy uzysk energetyczny a
tym samy nieco lepsze szumy a co najwazniejsze lepsza wspolpraca z
obiektywami szerokokatnymi.
-wieksza szybkostrzelnosc.
-drugie pokretlo , lepszy , szybszy dostep do koniecznych funkcji i
nastaw.
- microjusting AF - nieoceniona pomoc , wrecz niezbedne dla aps-c z
aktualna technologia af wywodzaca sie sprzed 30 lat dla formatu 24*36-

dwie wady :
wiekszy pobor pradu - trzeba koniecznie druga baterie trzymac w
rezerwie ew  gripp
wiekszy ciezar - niekiedy jest to zaleta - lepsze pochlanianie drgan
od lustra i w razie czego mozna uzyc jako broni defensywnej ;-)

c500d- mozliwosc krecenia filmow co traktuje jako  ceche neutralna ,
anie ziebi ani grzeje .

roznic jakosciowych zdjecia w praktyce nie zobaczy , natomiast uzysk
zdjec udanych w stosunku do nieudanych w c50d bedzie zdecydowanie
lepszy , glownie mam na mysli z powodu ostrosci.
z c50d bedzie mniej trafialo do kosza.
w moim przypadku z powodow technicznych z analogicznego aparatu c450d
uzysk wynosil ok 30 % , 70% trafioalo do kosza , w c50 d do kosza
trafia co najwyzej 30 % a moze mniej , pozostaje 70%


Praca af c450/c500 wygladala w ten sposob ze walilem serie i w serii
moglo trafic sie ostre.
w c50d w serii trafia sie nieostre.

jesli porownam zdjecia te ktore pozostawilem  to roznic jakosciowych
nie  dopatruje sie.

slowem c50d jest aparatem nieporownywalnie bardziej zaawansowanym
technologicznie i technicznie i lepszym.

pytanie czy 500d czy g1 - ani chwili bym sie nie zastanawial -
oczywiscie ze g1.
w ogole dziwi mnie ze ludzie pytaje o te tanie lustra. daleko im pod
niemal kazdym wzgledem do G1  i temu podobnych.

16 Data: Styczen 09 2010 16:10:48
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Janko Muzykant 

XX YY pisze:

w moim przypadku z powodow technicznych z analogicznego aparatu c450d
uzysk wynosil ok 30 % , 70% trafioalo do kosza

U mnie uzysk jest 100%, ale to pewnie z innych powodów.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/sąd uznał, że nawet jeżeli nie wykazano szkodliwości to wystarczą same obawy/

17 Data: Styczen 09 2010 08:44:49
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 

On 9 Jan., 16:10, Janko Muzykant  wrote:

XX YY pisze:

> w moim przypadku z powodow technicznych z analogicznego aparatu c450d
> uzysk wynosil ok 30 % , 70% trafioalo do kosza

U mnie uzysk jest 100%, ale to pewnie z innych powodów.



to swiadczy tylko o tym ze masz o  70 % nizsze wymagania niz ja.

18 Data: Styczen 09 2010 20:54:57
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Janko Muzykant 

XX YY pisze:

to swiadczy tylko o tym ze masz o  70 % nizsze wymagania niz ja.

Obraź się znowu i wsadź mnie ponownie do kf. Jak nie znajdziesz powodu, to go dostarczę.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/podobno każdy ma jakieś sympatie polityczne - ja nie mam/

19 Data: Styczen 10 2010 12:16:51
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Sylwester Zarębski 

Dnia Sat, 9 Jan 2010 08:44:49 -0800 (PST), XX YY napisał(a):

On 9 Jan., 16:10, Janko Muzykant  wrote:
XX YY pisze:
w moim przypadku z powodow technicznych z analogicznego aparatu c450d
uzysk wynosil ok 30 % , 70% trafioalo do kosza
U mnie uzysk jest 100%, ale to pewnie z innych powodów.

to swiadczy tylko o tym ze masz o  70 % nizsze wymagania niz ja.

Albo Ty jesteś w 70% beznadziejnym fotografem. Czemu się dziwię, bo
uważam, że leżysz bliżej 99%.

--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski

Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek

20 Data: Styczen 09 2010 16:45:50
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: adam 

Użytkownik "XX YY" napisał
pytanie czy 500d czy g1 - ani chwili bym sie nie zastanawial -
oczywiscie ze g1.
w ogole dziwi mnie ze ludzie pytaje o te tanie lustra. daleko im pod
niemal kazdym wzgledem do G1  i temu podobnych.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Może i tak ale z drugiej strony kupując Canona czy inny budżetowy dSLR ma się na starcie o wiele większy wybór szkieł. Nie każdemu to potrzebne ale zrobić sobie przywoity zestaw do macro w Panasonicu czy w Canonie to dwa różne światy.

adam

21 Data: Styczen 09 2010 08:01:50
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 


-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Może i tak ale z drugiej strony kupując Canona czy inny budżetowy dSLR ma
się na starcie o wiele większy wybór szkieł.

to tak jakby ktos cierpiacy na niewydolnosc nerek i marskosc watroby
mial wspaniale zaopatrzony barek.

22 Data: Styczen 09 2010 18:04:39
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: adam 

Użytkownik "XX YY" napisał

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Może i tak ale z drugiej strony kupując Canona czy inny budżetowy dSLR ma
się na starcie o wiele większy wybór szkieł.

to tak jakby ktos cierpiacy na niewydolnosc nerek i marskosc watroby
mial wspaniale zaopatrzony barek.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Wątkotwórcy  to się raczej nie tyczy. Takich co chą lustro i do ponownej przesiadki na kompakt zadawalają się kitowym zoomem - pewnie tak.

Ale jak ktoś jest w jakimś sensie świadomy to mając puszkę 500D lepiej wyjdzie kupując za różnicę do 50D szkło niż odwrotnie - szukając lepszej jakości w inwestowaniu w korpus. Korpus fajna rzecz ale jasna eLka jeszcze fajniejsza. I to od pierwszego strzału.

adam

23 Data: Styczen 09 2010 09:31:11
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 


Wątkotwórcy  to się raczej nie tyczy. Takich co chą lustro i do ponownej
przesiadki na kompakt zadawalają się kitowym zoomem - pewnie tak.

Ale jak ktoś jest w jakimś sensie świadomy to mając puszkę 500D lepiej
wyjdzie kupując za różnicę do 50D szkło niż odwrotnie - szukając lepszej
jakości w inwestowaniu w korpus. Korpus fajna rzecz ale jasna eLka jeszcze
fajniejsza. I to od pierwszego strzału.

adam

mam zupelnie inne doswiadczenia.
po podpieciu niektorych  szkiel do c50d nie moglem ich rozpoznac -
dopiero ozyly.
( wczesniej ich sie z c450d nie dalo uzywac , wiec nie robilem nimi
zdjec , stad nie biore pod uwage przy porownaniu jakosci zdjec, chodzi
glownie o szerokie katy )

te ktore wystwilem na sprzedaz zatrzymalem.

podejscie  - tani korpus  drogi obiektyw  pochodzi z czasow analogu i
bylo wowczas sluszne.
w aparatach cyfrowych nie jest sluszne - obowiazuje tutaj zasada
dopasowania matrycy do obiektywu.

gdybym byl postawiony przed alternatywa co najpierw kupic  tani korpus
i dobry obiektyw i za jakis czas zmienic korpus , czy tez dobry korpus
i kitowy obiektyw , i za jakis czas go zmienic - to w fotografi
amatorskiej , domowo uzytkowej wybrylbym to drugie rozwiazanie.
Obiektywy kitowe maja ograniczenie jasnosci , rozdzielczosc czesto
jest wystrczajaca . a na potrzeby obrazu wielkosci monitora calkowicie
wystrczajaca.
Ograniczenia wynikajace z korpusu moga wogole uniemozliwic zrobienie
poprawnego zdjecia.

24 Data: Styczen 10 2010 01:11:30
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: adam 

Użytkownik "XX YY" napisał

Wątkotwórcy to się raczej nie tyczy. Takich co chą lustro i do ponownej
przesiadki na kompakt zadawalają się kitowym zoomem - pewnie tak.

Ale jak ktoś jest w jakimś sensie świadomy to mając puszkę 500D lepiej
wyjdzie kupując za różnicę do 50D szkło niż odwrotnie - szukając lepszej
jakości w inwestowaniu w korpus. Korpus fajna rzecz ale jasna eLka jeszcze
fajniejsza. I to od pierwszego strzału.

mam zupelnie inne doswiadczenia.
po podpieciu niektorych  szkiel do c50d nie moglem ich rozpoznac -
dopiero ozyly.
( wczesniej ich sie z c450d nie dalo uzywac , wiec nie robilem nimi
zdjec , stad nie biore pod uwage przy porownaniu jakosci zdjec, chodzi
glownie o szerokie katy )
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Właśnie - 450D.
Jeśli różnica pomiędzy 450D, a 500D jest zbliżona do tej pomiędzy 20/30D, a 40D to microtuning nie jest aż tak wielkim problemem.

adam

25 Data: Styczen 10 2010 03:30:15
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 

On 10 Jan., 01:11, "adam"
 wrote:

Użytkownik "XX YY" napisał

> Wątkotwórcy to się raczej nie tyczy. Takich co chą lustro i do ponownej
> przesiadki na kompakt zadawalają się kitowym zoomem - pewnie tak.

> Ale jak ktoś jest w jakimś sensie świadomy to mając puszkę 500D lepiej
> wyjdzie kupując za różnicę do 50D szkło niż odwrotnie - szukając lepszej
> jakości w inwestowaniu w korpus. Korpus fajna rzecz ale jasna eLka jeszcze
> fajniejsza. I to od pierwszego strzału.

mam zupelnie inne doswiadczenia.
po podpieciu niektorych  szkiel do c50d nie moglem ich rozpoznac -
dopiero ozyly.
( wczesniej ich sie z c450d nie dalo uzywac , wiec nie robilem nimi
zdjec , stad nie biore pod uwage przy porownaniu jakosci zdjec, chodzi
glownie o szerokie katy )
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Właśnie - 450D.
Jeśli różnica pomiędzy 450D, a 500D jest zbliżona do tej pomiędzy 20/30D, a
40D to microtuning nie jest aż tak wielkim problemem.

adam

c500 d to  krzyzowka c50d i c450
af i reszta jest jak w c450 d  matryca jak w c50d z uproszczeniami
( mikrosoczewki )  + dolozono mozliwosc kreceni filmow.

26 Data: Styczen 10 2010 12:38:49
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Janko Muzykant 

adam pisze:

Jeśli różnica pomiędzy 450D, a 500D jest zbliżona do tej pomiędzy 20/30D, a 40D to microtuning nie jest aż tak wielkim problemem.

Różnicy oprócz filmów w praktyce nie ma żadnej.
Z tym, że filmy są dość ograniczone m.in. dynamiką (z pięć ev może)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/pisząc słowo ''bomba'' dajesz pracę tajnym służbom - oni też chcą jeść!/

27 Data: Styczen 09 2010 23:12:39
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: ...::QRT::... 

Dnia Sat, 9 Jan 2010 16:45:50 +0100, adam napisał(a):

 

Nie każdemu to potrzebne ale
zrobić sobie przywoity zestaw do macro w Panasonicu czy w Canonie to dwa
różne światy.

zależy co masz na myśli. Ale IMO kupić dobry (i tani) manualny obiektyw
macro + przejściówkę m43 wcale nie jest takim Złym pomysłem.

28 Data: Styczen 10 2010 01:11:26
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: adam 

Użytkownik "...::QRT::..." napisał

Nie każdemu to potrzebne ale
zrobić sobie przywoity zestaw do macro w Panasonicu czy w Canonie to dwa
różne światy.

zależy co masz na myśli. Ale IMO kupić dobry (i tani) manualny obiektyw
macro + przejściówkę m43 wcale nie jest takim Złym pomysłem.

To prawda ale nie każdy lubi takie wyzwania.
Ja mam z tym mały problem bo zdecydowanie preferuję długie ogniskowe i dla mnie idealnym szkłem było macro 60/2,8 - za jednym zamachem i close-up i portret i krajobraz.
Teraz niby mogę kupić dowolne macro w dowolnym systemie do G1 ale to już nie będzie point&shoot.

adam

29 Data: Styczen 09 2010 19:48:13
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: kurdybanek 

Wlasnie przesiadlem sie z 50d na 500d, jaka to ulga nie musiec dzwigac
takiej cegly :)
Ergonomia oczywiscie gorsza, wymagajaca przyzwyczajenia, ale i tak lepsza
niz w puszkach entry-level konkurencji.

30 Data: Styczen 10 2010 01:11:24
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: adam 

Użytkownik "kurdybanek" napisał

Wlasnie przesiadlem sie z 50d na 500d, jaka to ulga nie musiec dzwigac takiej cegly :)
Ergonomia oczywiscie gorsza, wymagajaca przyzwyczajenia, ale i tak lepsza niz w puszkach entry-level konkurencji.

He, he... o wilku mowa : )))))
A jak oceniasz AF 500D w porównaniu do 50D ?

adam

31 Data: Styczen 10 2010 08:48:24
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: kurdybanek 

He, he... o wilku mowa : )))))
A jak oceniasz AF 500D w porównaniu do 50D ?


Wyraźną przewagę AF w 50d widać przy fotografowaniu obiektów ruchomych
(servo). W pozostałych przypadkach tez jest nieco lepszy dzieki bocznym
punktom krzyzowym.
Ale AF w 500d daje radę, nawet na bocznych. Najlepszy dowód, że
fotografowałem wczoraj ruchliwą drobnicę (mysikróliki, sikory) szkłem 300mm
w kiepskich warunkach (ciemno, posrod swierkow) i praktycznie nie mam zdjec
nietrafionych z powodu AF mimo głebi ostrości liczonej w milimetrach (f/4.0,
odleglosc 1,5 metra). Zaletą 500d jest możliwość "zdjęcia" funkcji AF ze
spustu i przeniesienia jej na przycisk * tak jak w wiekszych korpusach. W
ten sposob można uniknąć np. niepotrzebnego ostrzenia, gdy obiekt wymknie
się z pola widzenia.

32 Data: Styczen 10 2010 04:06:00
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 


Ale AF w 500d daje rad , nawet na bocznych. Najlepszy dow d, e
fotografowa em wczoraj ruchliw drobnic (mysikr liki, sikory) szk em 300mm
w kiepskich warunkach (ciemno, posrod swierkow) i praktycznie nie mam zdjec
nietrafionych z powodu AF


to nie jest najlepszy dowod.
akurat ten typ af najlepiej pracuje z dlugimi ogniskowymi ( ze wzgledu
na lepsza elecentrycznosc , majaco b. duze  znacznie przy detekcji
fazy).
dla af w c450d ( ten sam co w c500d ) nie mialem zatrzezen w zasadzie
tylko do wspolpracy z 400mm ( choc i tak wymagal odpowiedniego
kontrastu)
im krotsza oniskowa tym bylo gorzej.
uzysk z 50 d na 400 mm byl wyraznie lepszy , ana krotszych
ogniskowych , nieporownywalnie lepszy. .
przyklad .
ostatnio w niewielkiej odleglosci przelatywala obok mnie sojka. mialem
akurat zalozony 400 mm ze wzgledu na fotografowane samoloty.
zobaczylem ptaka , wymeirzeylem , wlasciwie przypadkowo  utrafilem
sensorem centralnym , bo w locie to nie jest wcele takie latwe.Cos jak
mysliway- przylozenie ulamek sekunde na celowanie i strzal
POmyslalem , to zdjecie  nie ma prawy byc ostrym. potraktowalem jako
test.
Jakiez bylo moje zdziwienie ze zdjecie jest idealnie trafione , nie
moge miec zastrzezen co do dokladnosci ostrzenia.

takiej sztuki  af w c450d  nigdy w zyciu nie dokonal  na wieksze i
wolniej poruszajace sie obiekty z dluzszym czasem celownia i ostrzenia
( np kolorowe duzej wielkosci  modele samolotow ) tym obiektywem

nadmienie tylko ze nie mam obiektywowow o jasnosci 5,6 , ( poza
wymieniona 400 ka )
onacza to ze w wielu przypadkach mniejsza GO przy otwartym
obiektywie , anizeli w ciemniejszych 5,6 a tym samym i mniejsza GO ,
przez co bledy AF nie sa tuszowane przez wieksza GO. sadze , ze wiele
osob zawdziecza poczucie ostrosci obrazu dzieki ciemnym obiektywom tzn
wiekszej GO

33 Data: Styczen 10 2010 14:58:20
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: kurdybanek 


Uzytkownik "XX YY"  napisal w wiadomosci


Ale AF w 500d daje rad , nawet na bocznych. Najlepszy dow d, e
fotografowa em wczoraj ruchliw drobnic (mysikr liki, sikory) szk em 300mm
w kiepskich warunkach (ciemno, posrod swierkow) i praktycznie nie mam
zdjec
nietrafionych z powodu AF


to nie jest najlepszy dowod.
akurat ten typ af najlepiej pracuje z dlugimi ogniskowymi ( ze wzgledu
na lepsza elecentrycznosc , majaco b. duze  znacznie przy detekcji
fazy).
dla af w c450d ( ten sam co w c500d ) nie mialem zatrzezen w zasadzie
tylko do wspolpracy z 400mm ( choc i tak wymagal odpowiedniego
kontrastu)
im krotsza oniskowa tym bylo gorzej.

To byl przyklad. Nie mam równiez zastrzezen do pracy AF na krótszych
ogniskowych np. 11-18, 50 itd.

34 Data: Styczen 10 2010 02:51:03
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 

On 10 Jan., 01:11, "adam"
 wrote:

Użytkownik "kurdybanek" napisał

> Wlasnie przesiadlem sie z 50d na 500d, jaka to ulga nie musiec dzwigac
> takiej cegly :)
> Ergonomia oczywiscie gorsza, wymagajaca przyzwyczajenia, ale i tak lepsza
> niz w puszkach entry-level konkurencji.

He, he... o wilku mowa : )))))
A jak oceniasz AF 500D w porównaniu do 50D ?

adam

niebo a ziemia na korzysc c50d

jesli masz szczescie to c500d/c450d bedzie wspolpracowal z okreslonymi
obiektywami.
c50d  praktycznie z kazdym  (jakies wyjatki moga sie zdazyc).
w dodatku jest szybszy i peryferyjne sensory krzyzowe  to gwarancja
penego strzalu ( o ile w ogole cos w af canona mozna gwarantowac)
wynik pomiaru otrosci na sensorach peryferyjnych  niekrzyzowych to
loteria - trza dokonywac sztuczek zeby zwiekszyc pewnosc ostrzenia .

nie ma co sie na sile pocieszac ze niby c500d to to samo w praktyce co
c50d.

w praktyce roznica jest kolosalna , ale jesli juz uda sie zrobic
zdjecei tym c500d dobrze , to bedzie rownie dobre  jak z c50d .

w zdjeciach sporotwych
, szybkich dynamicznych  przewaga c50d jest jeszcze wieksza.

35 Data: Styczen 10 2010 20:38:37
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"XX YY" : jesli masz szczescie to c500d/c450d bedzie wspolpracowal z okreslonymi obiektywami.
: c50d  praktycznie z kazdym  (jakies wyjatki moga sie zdazyc).
: w dodatku jest szybszy i peryferyjne sensory krzyzowe  to gwarancja
: penego strzalu ( o ile w ogole cos w af canona mozna gwarantowac)
: wynik pomiaru otrosci na sensorach peryferyjnych  niekrzyzowych to
: loteria - trza dokonywac sztuczek zeby zwiekszyc pewnosc ostrzenia .

Ja nie mam problemów z ostrzeniem centralnym w C 450 D.
(w sumie co najmniej 10 obiektywów -- tyle przed chwilą naliczyłem)
Innych punktów ostrzenia nie używam.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

36 Data: Styczen 11 2010 18:35:17
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Eneuel Leszek Ciszewski"

: jesli masz szczescie to c500d/c450d bedzie wspolpracowal z okreslonymi obiektywami.
: c50d  praktycznie z kazdym  (jakies wyjatki moga sie zdazyc).
: w dodatku jest szybszy i peryferyjne sensory krzyzowe  to gwarancja
: penego strzalu ( o ile w ogole cos w af canona mozna gwarantowac)
: wynik pomiaru otrosci na sensorach peryferyjnych  niekrzyzowych to
: loteria - trza dokonywac sztuczek zeby zwiekszyc pewnosc ostrzenia .

Ja nie mam problemów z ostrzeniem centralnym w C 450 D.
(w sumie co najmniej 10 obiektywów -- tyle przed chwilą naliczyłem)
Innych punktów ostrzenia nie używam.

Albo inaczej -- nie mam, o ile AF ma na czym zawiesić oko.
Gdy celuję w białą ścianę lub we wzorki powtarzające się, AF zawodzi.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

37 Data: Styczen 10 2010 02:45:08
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 

On 9 Jan., 19:48, "kurdybanek"  wrote:

Wlasnie przesiadlem sie z 50d na 500d, jaka to ulga nie musiec dzwigac
takiej cegly :)

toz wyraznie pisze ze warto pocwiczyc dla c50d hantlami ( dla c1d
sztanga)

gybys pocwiczyl to odebralys maly  ciezar c500d jak wade , gdyz zbyt
lekki..

38 Data: Styczen 10 2010 15:06:04
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: JackDeJack 

Użytkownik "kurdybanek"  napisał w wiadomości

Ergonomia oczywiscie gorsza, wymagajaca przyzwyczajenia, ale i tak lepsza
niz w puszkach entry-level konkurencji.

A tak konkretniej to jakie puszki konkurencji testowałeś ??

Bo na ten przykład w Pentaxowych Entry Level masz pełną kompatybilność ze
starszymi szkłami systemowymi - życzę powodzenia posiadaczom Entry Level
Nikona - i nie mówię tu o jakichś starych manualach, ale o zwykłych szkłach
z AF.
No i chętnie zobaczyłbym Entry Level Canona, Nikona czy co tam sobie
weźmiesz posiadający górny LCD.

JDJ

39 Data: Styczen 10 2010 15:56:45
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: kurdybanek 

A tak konkretniej to jakie puszki konkurencji testowałeś ??
O testowaniu to raczej nie było mowy, bo nigdy nie rozważałem innego systemu
niż Canon.
Ale zdaje się Nikona i Olympusa. Brak było dostępu do podstawowych
parametrów (np. ISO) bezpośrednio za pomocą przycisków.
Zdaje się, że z AF Lock też było gorzej.

40 Data: Styczen 10 2010 16:26:28
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-01-10 15:56, kurdybanek pisze:

A tak konkretniej to jakie puszki konkurencji testowałeś ??
O testowaniu to raczej nie było mowy, bo nigdy nie rozważałem innego systemu
niż Canon.
Ale zdaje się Nikona i Olympusa. Brak było dostępu do podstawowych
parametrów (np. ISO) bezpośrednio za pomocą przycisków.
Zdaje się, że z AF Lock też było gorzej.


Na E-520 nie ma problemu zarówno z ustawieniem ISO jak i AFlock z klawiszy.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

41 Data: Styczen 10 2010 20:41:39
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Łukasz Wróblewski 

Dnia Sat, 9 Jan 2010 11:59:07 +0100, mm8 napisał(a):

Witam Wszystkich! Prosze o porade, czy warto przechodzic z 500d na 50D i czy
w amatorskim zastosowaniu odczuje roznice jakosc zdjecia?

Szczerze mówiąc nie znam tych aparatów, nie miałem w ręku ani 500 ani 50.
Mogę jednak podzielić się swoimi doświadczeniami. Swojego czasu przesiadłem
się z 400D na 40D. Obydwa mają taką samą matrycę i jakość zdjęć jest bardzo
podobna. Pewnie są jakieś niuanse bo niby aparaty różnie przetwarzają fotki
ale nie porównywałem bespośredio.

Odczułem dużą różnicę w obsłudze aparatu. 40D (tak jak i 50) ma dodatkowy
ekranik i przyciski nad nim. Obsługa 40 bardzo mi się podoba i jestem
zadowolony w porównaniu do 400, szczególnie ten rząd przycisków nad górnym
LCD i dodatkowe pokrętło. Z ekranu monochromatycznego też bardzo przyjemnie
się korzysta. Dodatkową zaletą jest większy obraz w wizjerze oraz łatwa
możliwość zmiany matówki na tą do ręcznego ostrzenia (nie wyciągam jej z
aparatu od momentu instalacji).

Jeżeli chodzi o jakość zdjęć, używając praktycznie każdej nowej lustrzanki
można osiągnąć wybitne wyniki. Nawet najniższym modelem dobry fotograf może
wykonać najlepsze fotografie. Nie sądzę żeby 50D dał jakieś o niebo lepsze
fotki niż 500. Oczywiście może w niektórych sytuacjach lepiej się spisać
ale różnica nie powinna być drastyczna.

--
Łukasz

"Spec tajne, przed użyciem spalić."
ś.p. mjr Jerzy Makieła

42 Data: Styczen 10 2010 21:55:26
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: kurdybanek 


Mogę jednak podzielić się swoimi doświadczeniami. Swojego czasu
przesiadłem
się z 400D na 40D. Obydwa mają taką samą matrycę

Gwoli ścisłości, matryce są różne. W 40d jednak lepsza.

43 Data: Styczen 10 2010 21:01:18
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Łukasz Wróblewski 

Dnia Sun, 10 Jan 2010 21:55:26 +0100, kurdybanek napisał(a):

Mogę jednak podzielić się swoimi doświadczeniami. Swojego czasu
przesiadłem
się z 400D na 40D. Obydwa mają taką samą matrycę

Gwoli ścisłości, matryce są różne. W 40d jednak lepsza.

Hmm, do tej pory wszędzie spotykałem się z informacjami, że matryca jest ta
sama tylko dali inny procesor obrazu, rawy o szerszej rozpiętości tonalnej
etc. Z resztą wolę się cieszyć dobrym korpusem niż martwić testami na
tablicach ;)

--
Łukasz

"Spec tajne, przed użyciem spalić."
ś.p. mjr Jerzy Makieła.

44 Data: Styczen 11 2010 15:21:20
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Jakub Jewuła 

Witam Wszystkich! Prosze o porade, czy warto przechodzic z 500d na 50D
i czy  w amatorskim zastosowaniu odczuje roznice jakosc zdjecia?

Szczerze mówiąc nie znam tych aparatów, nie miałem w ręku ani 500 ani 50.
Mogę jednak podzielić się swoimi doświadczeniami.

Pozwolisz do stopki? ;-)))))

q

45 Data: Styczen 11 2010 06:24:59
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 


> Szczerze mówiąc nie znam tych aparatów, nie miałem w ręku ani 500 ani 50.
> Mogę jednak podzielić się swoimi doświadczeniami.

Pozwolisz do stopki? ;-)))))

q

najlatwiej jest sie dzielic niczym - kazdy otrzymuje wtedy po rowno.

46 Data: Styczen 11 2010 06:32:08
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: XX YY 

On 11 Jan., 15:24, XX YY  wrote:

> > Szczerze mówiąc nie znam tych aparatów, nie miałem w ręku ani 500 ani 50.
> > Mogę jednak podzielić się swoimi doświadczeniami.

> Pozwolisz do stopki? ;-)))))

> q

najlatwiej jest sie dzielic niczym - kazdy otrzymuje wtedy po rowno.

wlasciwie powinenm napisac:

najsprawiedliwiej jest sie dzielic niczym . kazdy wowczas otrzymuje po
rowno.

47 Data: Styczen 11 2010 17:36:12
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"XX YY" : najsprawiedliwiej jest sie dzielic niczym . kazdy wowczas otrzymuje po rowno.

-=-

Pewien przedstawiciel charytatywności (ten, który bierze, nie ten, który
daje) mówił w TV, że dać może ten, kto nie ma, nie zaś ten, kto ma. :)
Niestety nie pamiętam nazwiska.

-=-

Zero podzielić można niekoniecznie tak prymitywnie, jak Ty proponujesz.
Można dać komuś 100 złotych a komuś innemu minus 100 złotych. W sumie
będzie zero.

-=-

Dzielenie się doświadczeniem, którego się nie ma, odnaleźć można
na grupach dyskusyjnych bez trudu. :) Gorzej sprawa wygląda
z dzieleniem się doświadczeniem, które się ma.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

przesiadka 500D na 50d?



Grupy dyskusyjne