Grupy dyskusyjne   »   puscil na spawie?

puscil na spawie?



1 Data: Wrzesien 27 2011 01:31:16
Temat: puscil na spawie?
Autor:

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401



2 Data: Wrzesien 27 2011 10:34:04
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: Big Jack 

W wiadomo¶ci

*K* napisał(-a):

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401

Możliwe. Ale ¶wiadczyłoby to o nędznej jako¶ci spoiny, która je¶li dobrze wykonana, jest mocniejsza od spawanych elementów. No i o tym, że to "składak"  ;)

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

3 Data: Wrzesien 27 2011 10:38:26
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-09-27 01:31, K pisze:

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401

To nie BMW, nie licz na zainteresowanie.

--
Karolek

4 Data: Wrzesien 27 2011 11:08:02
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 10:38, Karolek pisze:

W dniu 2011-09-27 01:31, K pisze:
http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401
To nie BMW, nie licz na zainteresowanie.

Ale się kuĽwa wrażliwy zrobiłe¶....


Pozdrawiam
Paweł

5 Data: Wrzesien 27 2011 11:08:44
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 01:31, K pisze:

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401

Samochody nie s± pancerne. No i czy widziałe¶ kiedy¶ taki niespawany?


Pozdrawiam
Paweł

6 Data: Wrzesien 27 2011 12:37:57
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: Ghosthunter 

Dnia Tue, 27 Sep 2011 01:31:16 +0200, K napisał(a):

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401

To był jeden z tych twierdz±cych, że ograniczenia prędko¶ci to urzędnicza
durnota.

7 Data: Wrzesien 27 2011 10:45:36
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 12:37:57 +0200 osobnik zwany Ghosthunter
wystukał:

Dnia Tue, 27 Sep 2011 01:31:16 +0200, K napisał(a):

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401

To był jeden z tych twierdzÄ…cych, że ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci to
urzędnicza durnota.

a to rozpadł siÄ™ od prÄ™dkoĹ›ci czy od jej wytracenia?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

8 Data: Wrzesien 27 2011 12:53:42
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 12:45, masti pisze:

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401
To był jeden z tych twierdz±cych, że ograniczenia prędko¶ci to
urzędnicza durnota.
a to rozpadł się od prędko¶ci czy od jej wytracenia?

Gdyby nie miał czego wytracać, to by się rozpadł?


Pozdrawiam
Paweł

9 Data: Wrzesien 27 2011 12:12:08
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 12:53:42 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 12:45, masti pisze:

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401
To był jeden z tych twierdzÄ…cych, że ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci to
urzędnicza durnota.
a to rozpadł siÄ™ od prÄ™dkoĹ›ci czy od jej wytracenia?

Gdyby nie miał czego wytracać, to by siÄ™ rozpadł?

gdyby w nic nie walnÄ…ł to by siÄ™ rozpadł?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

10 Data: Wrzesien 27 2011 15:17:27
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 14:12, masti pisze:

Gdyby nie miał czego wytracać, to by się rozpadł?
gdyby w nic nie waln±ł to by się rozpadł?

Gdyby waln±ł w drzewo, np. nieuważnie cofaj±c z prędko¶ci± 10km/h to też by się rozpadł?


Pozdrawiam
Paweł

11 Data: Wrzesien 27 2011 13:58:25
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 15:17:27 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 14:12, masti pisze:
Gdyby nie miał czego wytracać, to by siÄ™ rozpadł?
gdyby w nic nie walnÄ…ł to by siÄ™ rozpadł?

Gdyby walnÄ…ł w drzewo, np. nieuważnie cofajÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 10km/h to też
by siÄ™ rozpadł?

ale wykażesz, że rozpadł siÄ™ od prÄ™dkoĹ›ci czy nie?




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

12 Data: Wrzesien 27 2011 18:10:55
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomoĹ›ci

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 15:17:27 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 14:12, masti pisze:
Gdyby nie miał czego wytracać, to by siÄ™ rozpadł?
gdyby w nic nie walnÄ…ł to by siÄ™ rozpadł?

Gdyby walnÄ…ł w drzewo, np. nieuważnie cofajÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 10km/h to też
by siÄ™ rozpadł?

ale wykażesz, że rozpadł siÄ™ od prÄ™dkoĹ›ci czy nie?
Pewnie za moment wykaże, że przejechał go motocyklista jadÄ…cy 300 na jednym kole.
Dajesz siÄ™ wciÄ…gnąć w dyskusjÄ™ z głupkiem.

;)

--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

13 Data: Wrzesien 27 2011 18:59:03
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 18:10, Bartek Kacprzak pisze:

ale wykażesz, że rozpadł się od prędko¶ci czy nie?
Pewnie za moment wykaże, że przejechał go motocyklista jad±cy 300 na
jednym kole.
Dajesz się wci±gn±ć w dyskusję z głupkiem.

O , Bartu¶ włoży do buzi ciasteczko każdemu kto ma inne zdanie niz ja :)

14 Data: Wrzesien 27 2011 18:58:36
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 15:58, masti pisze:

Gdyby waln±ł w drzewo, np. nieuważnie cofaj±c z prędko¶ci± 10km/h to też
by się rozpadł?
ale wykażesz, że rozpadł się od prędko¶ci czy nie?

Ale może odpowiesz najpierw na pytanie?

Pozdrawiam
Paweł

15 Data: Wrzesien 27 2011 17:59:38
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 18:58:36 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 15:58, masti pisze:

Gdyby walnÄ…ł w drzewo, np. nieuważnie cofajÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 10km/h to
też by siÄ™ rozpadł?
ale wykażesz, że rozpadł siÄ™ od prÄ™dkoĹ›ci czy nie?

Ale może odpowiesz najpierw na pytanie?

niesmiało przypominam, że to ja zadałem pierwsze :)


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

16 Data: Wrzesien 27 2011 21:09:53
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 19:59, masti pisze:

Gdyby waln±ł w drzewo, np. nieuważnie cofaj±c z prędko¶ci± 10km/h to
też by się rozpadł?
ale wykażesz, że rozpadł się od prędko¶ci czy nie?
Ale może odpowiesz najpierw na pytanie?
niesmiało przypominam, że to ja zadałem pierwsze :)

Nie¶miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)



Pozdrawiam
Paweł

17 Data: Wrzesien 27 2011 19:11:45
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 21:09:53 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 19:59, masti pisze:
Gdyby walnÄ…ł w drzewo, np. nieuważnie cofajÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 10km/h to
też by siÄ™ rozpadł?
ale wykażesz, że rozpadł siÄ™ od prÄ™dkoĹ›ci czy nie?
Ale może odpowiesz najpierw na pytanie?
niesmiało przypominam, że to ja zadałem pierwsze :)

NieĹ›miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)

jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy.
KiedyĹ› też twierdzono, że od prÄ™dkoĹ›ci w pociÄ…gu ludzie zwariujÄ… a krowy
przestaną dawć mleko.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

18 Data: Wrzesien 27 2011 21:26:10
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2011-09-27 21:11, masti pisze:

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 21:09:53 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 19:59, masti pisze:
Gdyby walnÄ…ł w drzewo, np. nieuważnie cofajÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 10km/h to
też by siÄ™ rozpadł?
ale wykażesz, że rozpadł siÄ™ od prÄ™dkoĹ›ci czy nie?
Ale może odpowiesz najpierw na pytanie?
niesmiało przypominam, że to ja zadałem pierwsze :)

NieĹ›miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)

jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy.

A ja widzÄ™, że uporem maniaka chcesz udowodnić tezÄ™, którÄ…
cytujesz za Pratchett-em. Tyle, że On siÄ™ z tego nabijał,
a Ty próbujesz to przestawić jako prawdÄ™ objawionÄ….

KiedyĹ› też twierdzono, że od prÄ™dkoĹ›ci w pociÄ…gu ludzie zwariujÄ… a krowy
przestaną dawć mleko.

Mi siÄ™ kanapki psujÄ… od jazdy KM (czasem przekracza 50km/h), ale to
zdecydowanie wiÄ™kszy komfort i bezpieczeĹ„stwo, niż koleĹ› wpadajÄ…cy na
mnie (stojącego na czerwonym) z prędkością ca 100km/h.
Masz racjÄ™, to nie jego prÄ™dkoć doprowadziła mnie do częściowej
dysfunkcji psychomotorycznej. To było zatrzymanie na mnie. Cóż,
wnioskujesz (bÄ…dĽ próbujesz udowodnić jakieĹ› tezy) podobnie jak czÄ™ć
sÄ™dziów/policjantów, którzy orzekajÄ… na szybko - zajechał, winien.

19 Data: Wrzesien 27 2011 21:30:42
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 21:11, masti pisze:

Nie¶miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)
jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy.
Kiedy¶ też twierdzono, że od prędko¶ci w poci±gu ludzie zwariuj± a krowy
przestan± dawć mleko.

Ale co mam uzasadniać, oczywiste rzeczy?
W ¶wiecie w którym ja żyję, samochody nie rozpadaj± się na kawałki przy spotkaniu z drzewem przy 40-50km/h. W tym samym ¶wiecie, upadek z I piętra kończy się przeważnie złamaniem, natomiast z XV zwykle ¶mierci±.
W moim ¶wiecie energia wyzwolona w wyniku zderzenia jest bezpo¶rednio zależna od prędko¶ci.
Je¶li w Twoim ¶wiecie jest inaczej, żyj sobie w nim dalej - za stary jeste¶ żeby Cię do czego¶ przekonywać.


Pozdrawiam
Paweł

20 Data: Wrzesien 27 2011 19:39:52
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 21:30:42 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 21:11, masti pisze:
NieĹ›miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)
jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy. KiedyĹ› też twierdzono, że
od prędkości w pociągu ludzie zwariują a krowy przestaną dawć mleko.

Ale co mam uzasadniać, oczywiste rzeczy? W Ĺ›wiecie w którym ja żyjÄ™,
samochody nie rozpadajÄ… siÄ™ na kawałki przy spotkaniu z drzewem przy
40-50km/h.

w moim świecie samochody nie rozpadają się ani przy 10kmh ani przy
200kmh. Jak sam zauważyłeĹ› do tego potrzebne jest spotkanie z ciałem
obcym. A skutki wypadku zależÄ… od wielu rzeczy nie tylko od prÄ™dkoĹ›ci.
Ale łatwiej jest wprowadzić ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci niż nauczyć ludzi
myĹ›lenia. Zwłaszcza, że przy okazji tych pierwszych można jeszcze
kierowców wydoić na mandatach.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

21 Data: Wrzesien 27 2011 21:45:36
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 21:39, masti pisze:

w moim ¶wiecie samochody nie rozpadaj± się ani przy 10kmh ani przy
200kmh. Jak sam zauważyłe¶ do tego potrzebne jest spotkanie z ciałem
obcym. A skutki wypadku zależ± od wielu rzeczy nie tylko od prędko¶ci.
Ale łatwiej jest wprowadzić ograniczenia prędko¶ci niż nauczyć ludzi
my¶lenia. Zwłaszcza, że przy okazji tych pierwszych można jeszcze
kierowców wydoić na mandatach.

Ale to nie Państwo ma za Ciebie my¶leć. Masz wybór - jechać tak jak Ci sugeruje, 70-90km/h minimalizuj±c w ten sposób ryzyko kolizji i jego poważnych następstw, albo jechać 150 ograniczaj±c sobie szanse na wykonanie jakiegokolwiek manewru i ocalenie skóry.


Pozdrawiam
Paweł

22 Data: Wrzesien 27 2011 19:49:41
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 21:45:36 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 21:39, masti pisze:
w moim świecie samochody nie rozpadają się ani przy 10kmh ani przy
200kmh. Jak sam zauważyłeĹ› do tego potrzebne jest spotkanie z ciałem
obcym. A skutki wypadku zależÄ… od wielu rzeczy nie tylko od prÄ™dkoĹ›ci.
Ale łatwiej jest wprowadzić ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci niż nauczyć ludzi
myĹ›lenia. Zwłaszcza, że przy okazji tych pierwszych można jeszcze
kierowców wydoić na mandatach.

Ale to nie Państwo ma za Ciebie myśleć.

ale cały czas usiłuje mi wmówić, że wie lepiej. I zmusić mnie karami do
zastosowania siÄ™.

Masz wybór - jechać tak jak Ci
sugeruje,

nie sugeruje a każe. SugerujÄ… to niemcy 130kmh na autostradzie

70-90km/h minimalizujÄ…c w ten sposób ryzyko kolizji i jego
poważnych nastÄ™pstw, albo jechać 150 ograniczajÄ…c sobie szanse na
wykonanie jakiegokolwiek manewru i ocalenie skóry.

z jakÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… mam jechać to zależy od wielu rzeczy jak droga, jej
stan moje zmÄ™czenie itp. Do tego dochodzi mnóstwo znaków nijak sie
mających do rzeczywistości.

Jak to jest, że samochody i drogi mamy dużo lepsze niż dawniej a
ograniczenia coraz niższe? IMHO doprowadzenie przez paĹ„stwo do zaniku
myslenia na drodze



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

23 Data: Wrzesien 27 2011 21:52:32
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 21:49, masti pisze:

ale cały czas usiłuje mi wmówić, że wie lepiej. I zmusić mnie karami do
zastosowania się.
Masz wybór - jechać tak jak Ci
sugeruje,
nie sugeruje a każe. Sugeruj± to niemcy 130kmh na autostradzie
Jak to jest, że samochody i drogi mamy dużo lepsze niż dawniej a
ograniczenia coraz niższe? IMHO doprowadzenie przez państwo do zaniku
myslenia na drodze

Ale nie bardzo wiem, co złego państwo zrobiło temu typkowi z Audi?
Gdyby tam było ograniczenie do 150, to by jechał 50? Gdyby nie było w ogóle ograniczenia, to by mu się samochód nie rozpadł?

Pozdrawiam
Paweł

24 Data: Wrzesien 27 2011 22:00:22
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2011-09-27 21:39, masti pisze:

Dnia piÄ™knego Tue, 27 Sep 2011 21:30:42 +0200 osobnik zwany DoQ wystukał:

W dniu 27-09-2011 21:11, masti pisze:
NieĹ›miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)
jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy. KiedyĹ› też twierdzono, że
od prędkości w pociągu ludzie zwariują a krowy przestaną dawć mleko.

Ale co mam uzasadniać, oczywiste rzeczy? W Ĺ›wiecie w którym ja żyjÄ™,
samochody nie rozpadajÄ… siÄ™ na kawałki przy spotkaniu z drzewem przy
40-50km/h.

w moim świecie samochody nie rozpadają się ani przy 10kmh ani przy
200kmh. Jak sam zauważyłeĹ› do tego potrzebne jest spotkanie z ciałem
obcym. A skutki wypadku zależÄ… od wielu rzeczy nie tylko od prÄ™dkoĹ›ci.

No popatrz jakie truizmy przyszło Ci prawić. Szkoda tylko, że tak
chÄ™tnie pomijasz wpływ prÄ™dkoĹ›ci na skutki wszelakie - z fizyki
wynika (przynajmniej tak mnie uczono), że energia kinetyczna roĹ›nie
z kwadratem prÄ™dkoĹ›ci. Cóż, chyba nie trzeba otwierać przewodu
doktorskiego, by uzasadnić fakt (o ile w ogóle fakty trzeba
uzasadniać), że prÄ™dkoć ma bezpoĹ›redni wpływ na skutki wypadków.

Ale łatwiej jest wprowadzić ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci niż nauczyć ludzi
myślenia.

A skąd takie wnioski? Podzwonne wcześniejszych teorii?

Zwłaszcza, że przy okazji tych pierwszych można jeszcze
kierowców wydoić na mandatach.

JakoĹ› mi to nie przeszkadza. Ciekawe czemu ostatni mandat mam z 1994
(z Polski). Ba, żebym nie jeĽdził, a do tego tylko po Polsce.
Ĺ»ona to już w ogóle ewenement - żadnego mandatu w życiu nie dostała,
nawet za parkowanie.

Znaczy jak - można?

25 Data: Wrzesien 27 2011 20:05:22
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 22:00:22 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2011-09-27 21:39, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 21:30:42 +0200 osobnik zwany DoQ
wystukał:

W dniu 27-09-2011 21:11, masti pisze:
NieĹ›miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)
jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy. KiedyĹ› też twierdzono, że
od prędkości w pociągu ludzie zwariują a krowy przestaną dawć mleko.

Ale co mam uzasadniać, oczywiste rzeczy? W Ĺ›wiecie w którym ja żyjÄ™,
samochody nie rozpadajÄ… siÄ™ na kawałki przy spotkaniu z drzewem przy
40-50km/h.

w moim świecie samochody nie rozpadają się ani przy 10kmh ani przy
200kmh. Jak sam zauważyłeĹ› do tego potrzebne jest spotkanie z ciałem
obcym. A skutki wypadku zależÄ… od wielu rzeczy nie tylko od prÄ™dkoĹ›ci.

No popatrz jakie truizmy przyszło Ci prawić. Szkoda tylko, że tak
chÄ™tnie pomijasz wpływ prÄ™dkoĹ›ci na skutki wszelakie - z fizyki wynika
(przynajmniej tak mnie uczono), że energia kinetyczna roĹ›nie z kwadratem
prÄ™dkoĹ›ci. Cóż, chyba nie trzeba otwierać przewodu doktorskiego, by
uzasadnić fakt (o ile w ogóle fakty trzeba uzasadniać), że prÄ™dkoć ma
bezpoĹ›redni wpływ na skutki wypadków.

o ile do niego w ogóle dojdzie


Ale łatwiej jest wprowadzić ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci niż nauczyć ludzi
myślenia.

A skąd takie wnioski? Podzwonne wcześniejszych teorii?

z głowy i obserwacji Ĺ›wiata przez ostatnie kilkadziesiÄ…t lat


Zwłaszcza, że przy okazji tych pierwszych można jeszcze kierowców
wydoić na mandatach.

JakoĹ› mi to nie przeszkadza. Ciekawe czemu ostatni mandat mam z 1994 (z
Polski). Ba, żebym nie jeĽdził, a do tego tylko po Polsce. Ĺ»ona to już w
ogóle ewenement - żadnego mandatu w życiu nie dostała, nawet za
parkowanie.

I czego to ma dowodzić? Przez 30 lat za kółkiem złapałem może ze 3 czy 4.
Wszystkie w bardzo niebezpiecznych miejscach jak np. 70 na 50 w lesie na
5 metrów przed Ľle postawionÄ… tabliczkÄ… koĹ„ca miejscowoĹ›ci. Moja żona też
nie dostała żadnego.


Znaczy jak - można?

można. Jak postawiÄ… Ci 30kmh na autostradzie też tak bÄ™dziesz jeĽdził?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

26 Data: Wrzesien 27 2011 22:09:55
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 22:05, masti pisze:

Znaczy jak - można?
można. Jak postawi± Ci 30kmh na autostradzie też tak będziesz jeĽdził?

Poczekaj. Popraw mnie je¶li się mylę, czy ostatnie zmiany w PoRD dotyczyły podniesienia dopuszczalnej prędko¶ci czy jej obniżenia?
Bo z tego co wiem, prędko¶ci podniesiono ??

Pozdrawiam
Paweł

27 Data: Wrzesien 27 2011 22:24:15
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2011-09-27 22:05, masti pisze:

Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 22:00:22 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2011-09-27 21:39, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 21:30:42 +0200 osobnik zwany DoQ
wystukał:

W dniu 27-09-2011 21:11, masti pisze:
NieĹ›miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)
jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy. KiedyĹ› też twierdzono, że
od prędkości w pociągu ludzie zwariują a krowy przestaną dawć mleko.

Ale co mam uzasadniać, oczywiste rzeczy? W Ĺ›wiecie w którym ja żyjÄ™,
samochody nie rozpadajÄ… siÄ™ na kawałki przy spotkaniu z drzewem przy
40-50km/h.

w moim świecie samochody nie rozpadają się ani przy 10kmh ani przy
200kmh. Jak sam zauważyłeĹ› do tego potrzebne jest spotkanie z ciałem
obcym. A skutki wypadku zależÄ… od wielu rzeczy nie tylko od prÄ™dkoĹ›ci.

No popatrz jakie truizmy przyszło Ci prawić. Szkoda tylko, że tak
chÄ™tnie pomijasz wpływ prÄ™dkoĹ›ci na skutki wszelakie - z fizyki wynika
(przynajmniej tak mnie uczono), że energia kinetyczna roĹ›nie z kwadratem
prÄ™dkoĹ›ci. Cóż, chyba nie trzeba otwierać przewodu doktorskiego, by
uzasadnić fakt (o ile w ogóle fakty trzeba uzasadniać), że prÄ™dkoć ma
bezpoĹ›redni wpływ na skutki wypadków.

o ile do niego w ogóle dojdzie

Niestety dochodzi i jakże czÄ™sto właĹ›nie z tej przyczyny (przy okazji
sÄ… też inne).

Ale łatwiej jest wprowadzić ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci niż nauczyć ludzi
myślenia.

A skąd takie wnioski? Podzwonne wcześniejszych teorii?

z głowy i obserwacji Ĺ›wiata przez ostatnie kilkadziesiÄ…t lat

Z głowy... Trudno. Ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci to jedno, uczenie ludzi
myślenia to drugie. Jakoś ograniczenia są wszędzie i dziwnym trafem
nawet Polacy się do nich w części stosują - o ile są poza Polską.
CzÄ™ć z nich i tak ma to w nosie, a póĽniej narzeka.

Zwłaszcza, że przy okazji tych pierwszych można jeszcze kierowców
wydoić na mandatach.

JakoĹ› mi to nie przeszkadza. Ciekawe czemu ostatni mandat mam z 1994 (z
Polski). Ba, żebym nie jeĽdził, a do tego tylko po Polsce. Ĺ»ona to już w
ogóle ewenement - żadnego mandatu w życiu nie dostała, nawet za
parkowanie.

I czego to ma dowodzić? Przez 30 lat za kółkiem złapałem może ze 3 czy 4.
Wszystkie w bardzo niebezpiecznych miejscach jak np. 70 na 50 w lesie na
5 metrów przed Ľle postawionÄ… tabliczkÄ… koĹ„ca miejscowoĹ›ci.

Słabo - ja w całym życiu (powiedzmy też te 30 lat) dostałem za prÄ™dkoć
właĹ›nie ten jeden, z 1994. Mało tego - wcale go nie dostałem, ale
szczegóły to inna para kaloszy. Ja chciałem mandat, ale jakoĹ›
policjanci mi niechętnie chcieli go wręczyć.

Moja żona też nie dostała żadnego.

No popatrz - wynika z powyższego, że czepiasz siÄ™ dla zasady.

Znaczy jak - można?

można. Jak postawiÄ… Ci 30kmh na autostradzie też tak bÄ™dziesz jeĽdził?

Tak. Wielokrotnie siÄ™ spotkałem z ograniczeniami na autostradach
i jakoĹ› ograniczenia nie sÄ… dla mnie czymĹ› dziwnym (nie piszÄ™ wprost
o Polsce).

28 Data: Wrzesien 27 2011 20:32:38
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 22:24:15 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2011-09-27 22:05, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 22:00:22 +0200 osobnik zwany Artur
MaĹ›lÄ…g wystukał:

W dniu 2011-09-27 21:39, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 21:30:42 +0200 osobnik zwany DoQ
wystukał:

W dniu 27-09-2011 21:11, masti pisze:
NieĹ›miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)
jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy. KiedyĹ› też twierdzono,
że od prÄ™dkoĹ›ci w pociÄ…gu ludzie zwariujÄ… a krowy przestanÄ… dawć
mleko.

Ale co mam uzasadniać, oczywiste rzeczy? W Ĺ›wiecie w którym ja żyjÄ™,
samochody nie rozpadajÄ… siÄ™ na kawałki przy spotkaniu z drzewem przy
40-50km/h.

w moim świecie samochody nie rozpadają się ani przy 10kmh ani przy
200kmh. Jak sam zauważyłeĹ› do tego potrzebne jest spotkanie z ciałem
obcym. A skutki wypadku zależÄ… od wielu rzeczy nie tylko od
prędkości.

No popatrz jakie truizmy przyszło Ci prawić. Szkoda tylko, że tak
chÄ™tnie pomijasz wpływ prÄ™dkoĹ›ci na skutki wszelakie - z fizyki wynika
(przynajmniej tak mnie uczono), że energia kinetyczna roĹ›nie z
kwadratem prÄ™dkoĹ›ci. Cóż, chyba nie trzeba otwierać przewodu
doktorskiego, by uzasadnić fakt (o ile w ogóle fakty trzeba
uzasadniać), że prÄ™dkoć ma bezpoĹ›redni wpływ na skutki wypadków.

o ile do niego w ogóle dojdzie

Niestety dochodzi i jakże czÄ™sto właĹ›nie z tej przyczyny (przy okazji sÄ…
też inne).

Ale łatwiej jest wprowadzić ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci niż nauczyć ludzi
myślenia.

A skąd takie wnioski? Podzwonne wcześniejszych teorii?

z głowy i obserwacji Ĺ›wiata przez ostatnie kilkadziesiÄ…t lat

Z głowy... Trudno. Ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci to jedno, uczenie ludzi
myślenia to drugie. Jakoś ograniczenia są wszędzie i dziwnym trafem
nawet Polacy siÄ™ do nich w części stosujÄ… - o ile sÄ… poza PolskÄ…. CzÄ™ć
z nich i tak ma to w nosie, a póĽniej narzeka.

a o czym piszÄ™? O bezsensownych ograniczeniach.


Zwłaszcza, że przy okazji tych pierwszych można jeszcze kierowców
wydoić na mandatach.

JakoĹ› mi to nie przeszkadza. Ciekawe czemu ostatni mandat mam z 1994
(z Polski). Ba, żebym nie jeĽdził, a do tego tylko po Polsce. Ĺ»ona to
już w ogóle ewenement - żadnego mandatu w życiu nie dostała, nawet za
parkowanie.

I czego to ma dowodzić? Przez 30 lat za kółkiem złapałem może ze 3 czy
4. Wszystkie w bardzo niebezpiecznych miejscach jak np. 70 na 50 w
lesie na 5 metrów przed Ľle postawionÄ… tabliczkÄ… koĹ„ca miejscowoĹ›ci.

Słabo - ja w całym życiu (powiedzmy też te 30 lat) dostałem za prÄ™dkoć
właĹ›nie ten jeden, z 1994. Mało tego - wcale go nie dostałem, ale
szczegóły to inna para kaloszy. Ja chciałem mandat, ale jakoĹ› policjanci
mi niechętnie chcieli go wręczyć.

Moja żona też nie dostała żadnego.

No popatrz - wynika z powyższego, że czepiasz siÄ™ dla zasady.

łapanie mandatów i wygodna jazda nie majÄ… ze sobÄ… nic wspólnego.
Przynajmniej dopóki nie zamontuja ci drukarki do mandatów w samochodzie.


Znaczy jak - można?

można. Jak postawiÄ… Ci 30kmh na autostradzie też tak bÄ™dziesz jeĽdził?

Tak. Wielokrotnie siÄ™ spotkałem z ograniczeniami na autostradach i jakoĹ›
ograniczenia nie sÄ… dla mnie czymĹ› dziwnym (nie piszÄ™ wprost o Polsce).

a ja wielokrotnie spotykałem siÄ™ z debilnymi ograniczeniami - piszÄ™ wprost
o Polsce.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

29 Data: Wrzesien 27 2011 22:54:58
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2011-09-27 22:32, masti pisze:

Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 22:24:15 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2011-09-27 22:05, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 22:00:22 +0200 osobnik zwany Artur
MaĹ›lÄ…g wystukał:

W dniu 2011-09-27 21:39, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 27 Sep 2011 21:30:42 +0200 osobnik zwany DoQ
wystukał:

W dniu 27-09-2011 21:11, masti pisze:
NieĹ›miało to powielasz bzdety niejakiego J.Clarksona :)
jedank nie potrafisz uzasadnić swojej tezy. KiedyĹ› też twierdzono,
że od prÄ™dkoĹ›ci w pociÄ…gu ludzie zwariujÄ… a krowy przestanÄ… dawć
mleko.

Ale co mam uzasadniać, oczywiste rzeczy? W Ĺ›wiecie w którym ja żyjÄ™,
samochody nie rozpadajÄ… siÄ™ na kawałki przy spotkaniu z drzewem przy
40-50km/h.

w moim świecie samochody nie rozpadają się ani przy 10kmh ani przy
200kmh. Jak sam zauważyłeĹ› do tego potrzebne jest spotkanie z ciałem
obcym. A skutki wypadku zależÄ… od wielu rzeczy nie tylko od
prędkości.

No popatrz jakie truizmy przyszło Ci prawić. Szkoda tylko, że tak
chÄ™tnie pomijasz wpływ prÄ™dkoĹ›ci na skutki wszelakie - z fizyki wynika
(przynajmniej tak mnie uczono), że energia kinetyczna roĹ›nie z
kwadratem prÄ™dkoĹ›ci. Cóż, chyba nie trzeba otwierać przewodu
doktorskiego, by uzasadnić fakt (o ile w ogóle fakty trzeba
uzasadniać), że prÄ™dkoć ma bezpoĹ›redni wpływ na skutki wypadków.

o ile do niego w ogóle dojdzie

Niestety dochodzi i jakże czÄ™sto właĹ›nie z tej przyczyny (przy okazji sÄ…
też inne).

Ale łatwiej jest wprowadzić ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci niż nauczyć ludzi
myślenia.

A skąd takie wnioski? Podzwonne wcześniejszych teorii?

z głowy i obserwacji Ĺ›wiata przez ostatnie kilkadziesiÄ…t lat

Z głowy... Trudno. Ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci to jedno, uczenie ludzi
myślenia to drugie. Jakoś ograniczenia są wszędzie i dziwnym trafem
nawet Polacy siÄ™ do nich w części stosujÄ… - o ile sÄ… poza PolskÄ…. CzÄ™ć
z nich i tak ma to w nosie, a póĽniej narzeka.

a o czym piszÄ™? O bezsensownych ograniczeniach.

ZagubiłeĹ› siÄ™. Bezsensowne ograniczenia to pikuĹ› i wcale ich nie ma
dużo w Polsce.

Zwłaszcza, że przy okazji tych pierwszych można jeszcze kierowców
wydoić na mandatach.

JakoĹ› mi to nie przeszkadza. Ciekawe czemu ostatni mandat mam z 1994
(z Polski). Ba, żebym nie jeĽdził, a do tego tylko po Polsce. Ĺ»ona to
już w ogóle ewenement - żadnego mandatu w życiu nie dostała, nawet za
parkowanie.

I czego to ma dowodzić? Przez 30 lat za kółkiem złapałem może ze 3 czy
4. Wszystkie w bardzo niebezpiecznych miejscach jak np. 70 na 50 w
lesie na 5 metrów przed Ľle postawionÄ… tabliczkÄ… koĹ„ca miejscowoĹ›ci.

Słabo - ja w całym życiu (powiedzmy też te 30 lat) dostałem za prÄ™dkoć
właĹ›nie ten jeden, z 1994. Mało tego - wcale go nie dostałem, ale
szczegóły to inna para kaloszy. Ja chciałem mandat, ale jakoĹ› policjanci
mi niechętnie chcieli go wręczyć.

Moja żona też nie dostała żadnego.

No popatrz - wynika z powyższego, że czepiasz siÄ™ dla zasady.

łapanie mandatów i wygodna jazda nie majÄ… ze sobÄ… nic wspólnego.
Przynajmniej dopóki nie zamontuja ci drukarki do mandatów w samochodzie.

No popatrz - ja z tym problemów nie mam, moja żona też. Mandaty łapiesz
na życzenie. Czasem jest to przypadek.

Znaczy jak - można?

można. Jak postawiÄ… Ci 30kmh na autostradzie też tak bÄ™dziesz jeĽdził?

Tak. Wielokrotnie siÄ™ spotkałem z ograniczeniami na autostradach i jakoĹ›
ograniczenia nie sÄ… dla mnie czymĹ› dziwnym (nie piszÄ™ wprost o Polsce).

a ja wielokrotnie spotykałem siÄ™ z debilnymi ograniczeniami - piszÄ™ wprost
o Polsce.

No popatrz, a ja jakoĹ› przez te 30 lat siÄ™ z nimi spotykałem i nie
uogólniam...

30 Data: Wrzesien 27 2011 14:16:12
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: venioo 

W dniu 2011-09-27 12:53, DoQ pisze:

W dniu 27-09-2011 12:45, masti pisze:

http://www.pomorska.policja.gov.pl/serwisb.php?nr=17401
To był jeden z tych twierdz±cych, że ograniczenia prędko¶ci to
urzędnicza durnota.
a to rozpadł się od prędko¶ci czy od jej wytracenia?

Gdyby nie miał czego wytracać, to by się rozpadł?



Moze tak gwaltownie przyspieszyl, ze silnik z przednia osia napedowa postanowil oddzielic sie od reszty ;)


--
venioo
GG:198909

31 Data: Wrzesien 27 2011 15:18:04
Temat: Re: puscil na spawie?
Autor: DoQ 

W dniu 27-09-2011 14:16, venioo pisze:

Gdyby nie miał czego wytracać, to by się rozpadł?
Moze tak gwaltownie przyspieszyl, ze silnik z przednia osia napedowa
postanowil oddzielic sie od reszty ;)

Jest to całkiem prawdopodobne ;)


Pozdrawiam
Paweł

puscil na spawie?



Grupy dyskusyjne