Grupy dyskusyjne   »   [olej] - pytanie do specow

[olej] - pytanie do specow



1 Data: Luty 05 2007 22:17:58
Temat: [olej] - pytanie do specow
Autor: r2f 

Witam

Mam takie pytanie, czy mozliwe jest, ze po przejechaniu okolo 150km od wymiany, olej stal sie brazowy?

Garsc informacji:
Silnik - honda, 1.4 90KM, benzyna, przebieg ok. 137kkm
Poprzedni olej - 5W40 poza tym brak danych
Nowy olej - 5W40 Valvoline Max Life

Na moje oko, olej albo nie byl wymieniony, albo takie szybkie brazowienie jest rzecza naturalna. Do warsztatu do tej pory mialem zaufanie i bylem zadowolony z ich uslug, ale wyglad tego oleju, ktory obecnie mam w silniku zasial we mnie ziarno niepwenosci.
Powiedzcie jak to jest z tymi olejami? Moga tak szybko brazowiec, po 150km?

Pozdrawiam
r2f



2 Data: Luty 05 2007 23:04:31
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: JBART 


Powiedzcie jak to jest z tymi olejami? Moga tak szybko brazowiec, po
150km?

a wiadomo ile kkm samochod przejezdzil na tym poprzednim?
ile trwala wymiana?
olej splywal pod wplywem grawitacji, czy cos mu pomagalo?
IMO bardziej prawdopodobne jest to ze stary olej spowodowal takie
zabarwienie, niz to ze olej tak sie zmienil z innego powodu (np duzo
lepszych wlasciwosci myjacych od poprzednika)

--
Jarek

3 Data: Luty 06 2007 03:30:26
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Filip KK 

r2f wrote:

Mam takie pytanie, czy mozliwe jest, ze po przejechaniu okolo 150km od wymiany, olej stal sie brazowy?

Tak.

Wymien olej na nowy i tak dlugo, az do skutku. Bedzie normalny kolor. Ew. zastosuj plukanke Motula Clear engine, wlaczysz silnik na 2 minutki i wystarczy. Zalejesz olej i bedzie ok. Nie moze byc brudny olej. Nawet w dieslu.



--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

4 Data: Luty 06 2007 05:05:04
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: MarcinJM 

r2f napisał(a):

Witam

Mam takie pytanie, czy mozliwe jest, ze po przejechaniu okolo 150km od wymiany, olej stal sie brazowy?

Swiezy olej ma wlasciwosci myjace i wyplukuje nagary i osady, dodaj do tego resztki starego oleju i juz zmienia kolor.
Robilem remont diesla. Silnik, miska, wszystko umyte do "bialego". W glowicy nie czyscilem komory rozrzadu, byla ona czarna od osadow. Jka sciagnalem pokrywe glowicy, zeby ja dokrecic bylem zaskoczony jak ladnie jest wymyta.
Przypuszczam, ze najwiekszy udzial w zabarwieniu oleju maja przedmuchy spalin do komory korbowej: w benzyniaku, na gazie olej potrafi bardzo dlugo byc czysty, jasny i klarowny. Sprawdzone na 2 autach.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

5 Data: Luty 06 2007 15:20:45
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Filip KK 

MarcinJM wrote:

Swiezy olej ma wlasciwosci myjace i wyplukuje nagary i osady, dodaj do tego resztki starego oleju i juz zmienia kolor.

Ale skad ten nagar i osad? Ze zlej jakosci oleju. Jesli lejesz porzadny olej do silnika, silnik bedzie czysty jak szklo.

Robilem remont diesla. Silnik, miska, wszystko umyte do "bialego". W glowicy nie czyscilem komory rozrzadu, byla ona czarna od osadow. Jka sciagnalem pokrywe glowicy, zeby ja dokrecic bylem zaskoczony jak ladnie jest wymyta.
Przypuszczam, ze najwiekszy udzial w zabarwieniu oleju maja przedmuchy spalin do komory korbowej: w benzyniaku, na gazie olej potrafi bardzo dlugo byc czysty, jasny i klarowny. Sprawdzone na 2 autach.

W TDSie 2.5 po 30 tys albo i wiecej bez wymiany oleju, olej czysty, klarowny, silnik chodzi jak maselko. Zawsze chodzil na jednym oleju. To chyba mowi samo za siebie.


--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

6 Data: Luty 06 2007 15:47:08
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: MarcinJM 

Filip KK napisał(a):

MarcinJM wrote:

Swiezy olej ma wlasciwosci myjace i wyplukuje nagary i osady, dodaj do tego resztki starego oleju i juz zmienia kolor.

Ale skad ten nagar i osad? Ze zlej jakosci oleju. Jesli lejesz porzadny olej do silnika, silnik bedzie czysty jak szklo.

Z przedmuchow chocby.
Jesli dobrze cie zrozumialem: Olej w silniku brudzi sie od niczego, sam z siebie? MOze od tego, ze przeplywa przez kanaly i panewki? Nie? Wiec wyjasnij mi Krynico Madrosci coz takiego dzieje sie z olejem w silnku, co powoduje, ze ciemnieje.
Twierdzisz: jakosc oleju. Ok, niech i tak bedzie, wiec dlaczegoz ten sam olej nie ulega zabarwieniu lezakujac na polce w sklepie? Przeplywanie przez panewki, skoro sa czyste go nie brudzi, wiec co?

Otoz KAZDY silnik ma przedmuch i stanowia one nawet do kilkunastu % cisnienia efektywnego. Substancje te osiadaja na elementach silnika, skad sa wyplukiwane przez olej wlasnie.

Zakladajac, ze twoje twierdzenie jest prawdziwe i DOSKONALY OLEJ SIE NIE ZABARWIA, i jest olejem SYNTETYCZNYM, nie ulegajacym starzeniu jak mineralny to po co sie go wymienia?

Idac dalej twoim rozumowaniem: najlepszy olej jest najlepszy bo ma najgorsze wlasciwosci myjace, a najgorszy jest najgorszy, bo ma najlepsze wlasciwosci myjace?

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

7 Data: Luty 07 2007 12:35:18
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: 666 

Jaja sobie robisz, czy sprawdzasz moze plyn chlodzacy ???
JaC


W TDSie 2.5 po 30 tys albo i wiecej bez wymiany oleju, olej czysty, klarowny

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 3034 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!

8 Data: Luty 06 2007 11:57:54
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Altair 

Dnia Mon, 05 Feb 2007 22:17:58 +0100, r2f napisał(a):

Witam

Mam takie pytanie, czy mozliwe jest, ze po przejechaniu okolo 150km od
wymiany, olej stal sie brazowy?

Garsc informacji:
Silnik - honda, 1.4 90KM, benzyna, przebieg ok. 137kkm
Poprzedni olej - 5W40 poza tym brak danych
Nowy olej - 5W40 Valvoline Max Life

Ha, mam ten sam samochód, trochę mniejszy przebieg i olej ten samej marki,
tylko półsyntetyk. I po 5000 km jest mocno ciemny. Gdzieś czytałem, żę
Valvoline tak mają, ale na 100% nie mogę tego potwierdzić. Olej zmieniał
poprzedni właściciel, ale mam  zarówno pieczątkę książce serwisowej jak i
naklejkę pod osłoną przeciwsłoneczną potwierdzającą wymianę.
Sam się zastanawiam czy go profilaktycznie jednak nie wymienić, no ale może
to wcale nie świadczy o niczym złym?

pozdrawiam,
Marek

--
 http://www.altair4.prv.pl
http://www.metalmidi.prv.pl
We sail through endless skies, stars shine like eyes...

9 Data: Luty 06 2007 15:22:16
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Filip KK 

Altair wrote:

Ha, mam ten sam samochód, trochę mniejszy przebieg i olej ten samej marki,
tylko półsyntetyk. I po 5000 km jest mocno ciemny. Gdzieś czytałem, żę
Valvoline tak mają, ale na 100% nie mogę tego potwierdzić. Olej zmieniał
poprzedni właściciel, ale mam  zarówno pieczątkę książce serwisowej jak i
naklejkę pod osłoną przeciwsłoneczną potwierdzającą wymianę.
Sam się zastanawiam czy go profilaktycznie jednak nie wymienić, no ale może
to wcale nie świadczy o niczym złym?

Swiadczy o zlej jakosci oleju. O niczym wiecej. Valvoline to smietnik, nie olej.



--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

10 Data: Luty 06 2007 15:47:57
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: RUN 


Swiadczy o zlej jakosci oleju. O niczym wiecej. Valvoline to smietnik,
nie olej.

czyli co lejemy ?

MAciej

11 Data: Luty 10 2007 16:38:31
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Filip KK 

RUN wrote:

Swiadczy o zlej jakosci oleju. O niczym wiecej. Valvoline to smietnik,
nie olej.


czyli co lejemy ?

Quakera.


--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

12 Data: Luty 10 2007 17:06:01
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Grzegorz 

Użytkownik Filip KK napisał:

RUN wrote:

Swiadczy o zlej jakosci oleju. O niczym wiecej. Valvoline to smietnik,
nie olej.


czyli co lejemy ?

Quakera.


Który później w PL zmienił się w Microoil, a teraz to Panolin - cały czyas produkowany w Szwajcarii. Ale to to samo, jak mnie zapewnili w Aldamarze. Zrtesztą mam przejechane na tych olejach niespełna pół miliona km, bez żadnych problemów :-) ! Syntetyk bodajże 22 zł/litr. oczywiście WYŁĄCZNIE z beczki - najpewniejszy !!!

Jak by co, to http://www.panolin.pl/

G.

13 Data: Luty 10 2007 18:02:28
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: JBART 

Swiadczy o zlej jakosci oleju. O niczym wiecej. Valvoline to smietnik,
nie olej.


czyli co lejemy ?

Quakera.


Który później w PL zmienił się w Microoil, a teraz to Panolin - cały czyas
produkowany w Szwajcarii. Ale to to samo, jak mnie zapewnili w Aldamarze.
Zrtesztą mam przejechane na tych olejach niespełna pół miliona km, bez
żadnych problemów :-) ! Syntetyk bodajże 22 zł/litr. oczywiście WYŁĄCZNIE
z beczki - najpewniejszy !!!

hmm, olej "z beczki" i "najpewniejszy" to dla mnie jakos pojecia
wykluczajace sie, przynajmniej jesli mowimy o PL

--
Jarek

14 Data: Luty 10 2007 19:20:26
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Grzegorz 

Użytkownik JBART napisał:


hmm, olej "z beczki" i "najpewniejszy" to dla mnie jakos pojecia wykluczajace sie, przynajmniej jesli mowimy o PL

Też tak kiedyś myślałem ....

Ale okazało się, że ten w butlach jest rozlewany najcz꣜ciej w ... PL !!!!! Podobno bvywały reklamacje, a na ten beczkowy nie. Ale oczywiście kupowaner nie gdzieś na giełdzie, tylko w poewnym miejscu. Ja od 15 lat kupuję u Pani Alicji. Jak na razie - bez żadnej wpadki !!!

G.

15 Data: Luty 10 2007 18:51:15
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: MarcinJM 

Grzegorz napisał(a):

Aldamarze. Zrtesztą mam przejechane na tych olejach niespełna pół miliona km, bez żadnych problemów :-) ! Syntetyk bodajże 22 zł/litr.

Na lotosie mam 430kkm i co?
Auto nadal jezdzi.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

16 Data: Luty 10 2007 19:23:46
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Grzegorz 

Użytkownik MarcinJM napisał:



Na lotosie mam 430kkm i co?
Auto nadal jezdzi.

Jakie auto ?

Ja na Scorpio 2,9V6 12V wykręciłem 458kkm. Teraz mam nowszy, zobaczymy za 6-8 lat.

G.

17 Data: Luty 15 2007 20:53:17
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: RUN 

> czyli co lejemy ?
>
Quakera.


midland raczej

MAciej

18 Data: Luty 06 2007 19:32:02
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: JBART 

Swiadczy o zlej jakosci oleju. O niczym wiecej. Valvoline to smietnik, nie
olej.

oj Filipku, znow bzdury piszesz...

--
Jarek

19 Data: Luty 06 2007 21:30:25
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: r2f 

Filip KK napisał(a):


Swiadczy o zlej jakosci oleju. O niczym wiecej. Valvoline to smietnik, nie olej.



No dobra, w takim razie jaki olej jest "dobry" wedlug Ciebie?
Wczesniej piszesz tez o nagarze w silniku i kiepskim oleju za to odpowiedzialnym. Mnie sie wydawalo ze nagar powstaje w wiekszym stopniu, jesli uzywa sie oleju mineralnego, a wspomniany przeze mnie byl syntetykiem 5W40, poprzednie oleje w moim silniku tez byly syntetyczne.

Czy w ogle ktos wie czy i jak mozna sprawdzic czy olej w silniku jest przepracowany, czy tez nowy, ale zabrudzony? Podobno na stacjach Shell mozna sobie taka usluge zamowic, korzystal ktos?

Pozdrawiam
r2f

20 Data: Luty 10 2007 16:40:45
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: Filip KK 

r2f wrote:

Filip KK napisał(a):


Swiadczy o zlej jakosci oleju. O niczym wiecej. Valvoline to smietnik, nie olej.



No dobra, w takim razie jaki olej jest "dobry" wedlug Ciebie?

Quaker. (nie tylko wedlug mnie )

Wczesniej piszesz tez o nagarze w silniku i kiepskim oleju za to odpowiedzialnym. Mnie sie wydawalo ze nagar powstaje w wiekszym stopniu, jesli uzywa sie oleju mineralnego, a wspomniany przeze mnie byl syntetykiem 5W40, poprzednie oleje w moim silniku tez byly syntetyczne.

No wiec wlasnie o tym pisze, jaki nagar, jak wlewany byl syntetyk? Jesli byl wlewany syntetyk i jest syf w silniku, to syf byl wlewany, a nie olej.

Czy w ogle ktos wie czy i jak mozna sprawdzic czy olej w silniku jest przepracowany, czy tez nowy, ale zabrudzony?

Takie smietniki przereklamowane, syfiaste oleje, to po tygodniu czasu juz nie trzymaja parametrow.



--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

21 Data: Luty 10 2007 18:53:46
Temat: Re: [olej] - pytanie do specow
Autor: MarcinJM 

Filip KK napisał(a):

No wiec wlasnie o tym pisze, jaki nagar, jak wlewany byl syntetyk? Jesli byl wlewany syntetyk i jest syf w silniku, to syf byl wlewany, a nie olej.

Ty wiesz co to jest nagar?


Czy w ogle ktos wie czy i jak mozna sprawdzic czy olej w silniku jest przepracowany, czy tez nowy, ale zabrudzony?

Takie smietniki przereklamowane, syfiaste oleje, to po tygodniu czasu juz nie trzymaja parametrow.

Pierdolisz jakies prawdy objawione. Nie po praz pierwszy zreszta.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

22 Data: Luty 06 2007 23:55:48
Temat: Re: [olej]
Autor: Paweł 

Zużycie oleju możesz sprawdzić pośrednio papierkiem lakmusowym, to nie żart. W
zależności od kwasowości zasadowości oleju papierek zmieni zabarwienie. Kiedyś
coś takiego widziałem na Allegro. Jak mi się wydaje nowy olej zwłaszcza do
diesli jest zasadowy pod wpływem zużycia od przedmuchów, przedostającego się
paliwa staje się kwaśny. Inaczej raczej nie sprawdzisz uniwersalnych tanich
testów chyba nie ma, oddawanie do laboratorium mija się z celem gdyż badanie
przewyższy pewnie wielokrotnie koszt nowego oleju. Niestety nie wiem, na
jakiej zasadzie działają czujniki zużycia się oleju informujące o potrzebie
jego wymiany w nowszej generacji samochodów.
Określanie jakiś olejów różnymi superlatywami mija się z prawdą. Po to są
specyfikacje, za które producent płaci krocie, by wiedzieć, jakiej jakości
jest olej i czy przeznaczony jest do długich przebiegów, czy nie. Faktem
jednak jest, że każdy olej się utlenia i lżejsze frakcje po prostu odparowują
z tego też powodu nie powinno się jeździć na oleju dłużej niż jeden sezon.
Ponadto dodatki uszlachetniające do poprawy jakości olejów nierzadko brane są
przez różnych producentów z tego samego źródła, więc jakie ma znaczenie, czy
wymiesza to firma A czy B przy założeniu, że ich kultura techniczna jest na
podobnym poziomie?
Odnośnie pytania o ciemnienie oleju. Obecnie nikt nie bawi się w dokładne
spuszczanie oleju, czy przepłukiwanie silnika np. olejem lnianym ;P
Z tej też przyczyny nawet, gdy spuszczany olej jest gorący na spodzie miski
olejowej zawsze pozostają najgorsze brudy. Nowy olej zwłaszcza syntetyczny ma
duży potencjał rozpuszczania osadów tak by w kanały olejowe nie zaczopowały
się, a gładzie cylindrowe pozostawały czyste. Stąd olej wchłania w siebie
wszystkie nieczystości i ciemnieje. Niektóre oleje jak Castrol mają to do
siebie, że szybko ciemnieją i powodują, że współpracujące części nabierają
takowego zabarwienia. Myślę, że jeżeli nawet stary olej nie został dokładnie
spuszczony to, jeśli tylko zostanie zachowany właściwy czas i/lub przebieg
wymiany nie ma się, co martwić na pewno uwzględnia się to przy wymaganiach
oleju. Natomiast, jeśli mamy wątpliwości, co do tego, kiedy była wymiana lub,
jaki km pokonał samochód od wymiany należy wymienić olej. Kto smaruje ten
jedzie!:)


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

[olej] - pytanie do specow



Grupy dyskusyjne