pytanie o honde CB 500 i nastepców
1 | Data: Wrzesien 15 2008 11:19:45 |
Temat: pytanie o honde CB 500 i nastepców | |
Autor: mihal | Witam 2 |
Data: Wrzesien 15 2008 02:24:57 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: Ruda_Zaba | On 15 Wrz, 11:19, "mihal" wrote: No i może pytanie ostatnie - które jest pytaniem rzeką ale zapytam. Czy jesli masz na tyle mocne nerwy, zeby spokojnie patrzec jak Twoj sprzet kosztujacy kilkanascie tysi, pachnacy fabryka wlasnie zalicza kolejne paciaki to bierz ;) Ja osobisci wolalabym sie wywalac na czyms uzywanym :D pzdr -- Ruda kak Ruda_Zaba Nie jestem baba, jestem ufoludkiem. Dt 50 & tylnie pol frezarki 3 |
Data: Wrzesien 15 2008 11:32:32 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: de Fresz | On 2008-09-15 11:19:45 +0200, "mihal" said: No i może pytanie ostatnie - które jest pytaniem rzeką ale zapytam. Czy jako pierwszy motocykl warto kupowac motocykl nowy? IMHO - nie. Pierwsze moto to przejsciowa przygoda, majaca Cie przedewszystkim nauczyc jezdzic. A ze nauka bywa kosztowna, to oprocz standardowej utraty wartosci, dojdzie ta spowodowana glebami, otarciami itede. Jak masz kase, poszukaj lepiej czegos 2-3 letniego od pierwszego wlasciciela. Pieniadze znacznie mniejsze, ryzyko wtopy nie az tak duze, jak sprzedasz za 2-3 lata, stracisz znacznie mniej. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 4 |
Data: Wrzesien 15 2008 11:35:09 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: mihal | no to jest argument nie do podważenia ( nie moge załozyc że będe jeździeł ostrożnie i sie nie bede wywracał ? : ) On 2008-09-15 11:19:45 +0200, "mihal" said: 5 |
Data: Wrzesien 15 2008 10:07:55 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: Piotrek Roczniak | Dnia 15.09.2008 mihal napisał/a: no to jest argument nie do podważenia ( nie moge załozyc że będe jeździeł Kup jakąś używkę u "dilera". Nigdy nie będiesz miał 100% pewności, ale IMO zdecydowanie mniejsze ryzyko niż w przypadku zakupu "okazji z allegro". -- [....] łałałiła! [...] borat sagdiyev :::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ ::::::::::::::::::: 6 |
Data: Wrzesien 15 2008 03:09:29 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: ttomek | Witam, 7 |
Data: Wrzesien 15 2008 12:11:42 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: Kuczu | mihal pisze: Z tym ,że nie znam zadnego motycyklisty, który by mi pomógł kupić sprzet używany, coś czytam na ten tem wyciagam jakieś info z netu ale wiem że dalej pojęcie na ten temat mam marne - w związku z czym jakoś panicznie sie boje kupować sprzęt uzywany - jak bym miał pewnośc że jest sprawny to nawet bym dopłacił więcej ale wiadomo jak to jest. 1. Mozna poprosic kogos kumatego o pomoc przy ogledzinach. Po niedlugich poszukiwaniach w necie okazac sie moze ze ktos taki mieszka w poblizu Ciebie lub w poblizu sprzedawcy. Dobra flaszka nie jest chyba az tak duzym kosztem. 2. Mozna sie umowic na ogledziny sprzetu w jakims serwisie. Jesl isprzedawca bedzie uczciwy to sie zgodzi. Jesli ma cos do ukrycia to kij mu w oko i szukasz nastepnego. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 8 |
Data: Wrzesien 15 2008 04:08:28 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: Ruda_Zaba | On 15 Wrz, 11:35, "mihal" wrote: no to jest argument nie do podważenia ( nie moge załozyc że będe jeździełJezdzenie ostroznie w niczym czy nie da np w momencie gdy dowiesz sie, ze przy okazji hamowania na piaseczku nalezy klamke wcisnac jednak z 2 mm slabiej.... dupniesz jak boniedydy, co najwyzej przy 20km/h bedzie mniej bolalo :b pzdr -- Ruda aka Ruda_Zaba Nie jestem baba, jestem ufoludkiem. Dt 50 & tylnie pol frezarki 9 |
Data: Wrzesien 15 2008 15:07:42 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: fv | mihal wrote: no to jest argument nie do podważenia ( nie moge załozyc że będe Ty możesz jeździć bezpiecznie, ale za innych niestety myśleć nie możesz... Ludzie potrafią robić tak nieprzewidywalne rzeczy na ulicy, że dobrze jest mieć na początek sprzęt lekki, bez owiewki i z gmolami. Ja też jeździłem bardzo ostrożnie i bez zamiaru wywalania się, aż w końcu jedna pani postanowiła ruszyć spod świateł do tyłu zamiast do przodu. A że był deszcz i piątek po pracy, na niespodziankę tą zareagowałem o 2s za późno. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 10 |
Data: Wrzesien 15 2008 17:33:13 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: Soulsick | Dnia Mon, 15 Sep 2008 11:35:09 +0200, mihal napisał(a): no to jest argument nie do podważenia ( nie moge załozyc że będe jeździeł Raczej załóż, że jak ma dwa koła to się przewracać będzie. Zobacz, że nawet doświadczeni ogromną ilością kilometrów jeżdzący ostrożnie motocykliści również zakładają, że się przewrócą. Po jaką cholerę by zakładali gleoboodporne ciuchy w innym przypadku? -- Soulsick 11 |
Data: Wrzesien 15 2008 18:08:03 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: mihal |
Zobacz, że nawet doświadczeni ogromną ilością kilometrów jeżdzący ostrożnie nie no racja - to raczej było żartem napisane ,że zołoże sobie bezwywrotkowa jazdę. Dzięki wszystykim za odzew - w sumie to wyporostowaliście mnie i będe się jednak kierował ku sprzętowi używanemu (Trochę śmiesznie to wyglada - jak bym zmieniał zdanie jak chorągiweka na wietrze) ale żadnego głosu nie było za spsrzętem nowym na pierwszy motocykl. A to co pisaliście wygląda jak najbardziej przekonywujaco. Pozostaje miec tylko nadzieję na trafny zakup - ale mam duuuuzo czasu na szukanie - dopiero przyszły sezon 12 |
Data: Wrzesien 15 2008 18:44:54 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: marcinu |
Pozostaje miec tylko nadzieję na trafny zakup - ale mam duuuuzo czasu na Siemka Skąd jesteś?? Jak z Wawki to możesz podjechać i przymierzyć się do mojej CBF. Może będę sprzedawał na wiosnę ;) -- Pozdrawiam -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Marcin/CBF600N Wawa-Bielany zone 13 |
Data: Wrzesien 15 2008 10:08:59 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: Nikanor | On 15 Wrz, 18:08, "mihal" wrote: Dzięki wszystykim za odzew - w sumie to wyporostowaliście mnie i będe się No to proszę bardzo: jak chcesz motocykl do codziennego użytkowania, dojazdów do pracy itp, nie chcesz go zmieniać za rok czy dwa i podoba ci się CBF600+ABS (i stać cię) to kup nowy. Przeglądy ma co 12 czy 15 tys., szybko go nie przerośniesz (może ci się tak zacznie wydawać, wtedy zgłoś się tutaj :)) a jeździć bez wywrotek da się. Tylko czujność zachować trzeba. Mnie przez 35 tys. km i 4 lata wywalił się co prawda 3 razy, ale za każdym razem na stojąco, za każdym razem na lewy bok i bez szkód. A nie -wróć- była wymiana kierunkowskazu i handbara. Zusamen ze 200 zł. Nikanor DL650 - mój pierwszy, kupiony nowy i nadal go kocham DR350 - mój drugi, prawie pełnoletni, do nauki wywrotek i podstawowych czynności obsługowych :)) 14 |
Data: Wrzesien 16 2008 11:39:22 | Temat: Re: pytanie o honde CB 500 i nastepców | Autor: Pan Nikt | mihal pisze: Marzy mi honda CB 500, Wybór ze wszech miar słuszny! Cebulka jest naprawdę bardzo wdzięcznym moto. Miałem podobne dylematy dotyczące zakupu ale na szczęście przyjaciele pomogli i w końcu się udało. Kupiłem Honde CB 500- rocznik 2001,25 tys. mil przebiegu. Razem z wszystkimi opłatami wydałem 7000 PLN. Myślę, że taki wariant byłby najlepszy dla Ciebie. Jeśli dopiero zaczynasz jeździć to naprawdę nie warto kupować nowego moto. To nie tylko sprawa ewentualnych gleb i uszkodzeń nowego cacka. Przede wszystkim ty sam musisz sprawdzić czy rzeczywiście Ci to sprawia frajdę, czy motocykl jest dopasowany do twojej wagi, wzrostu i przede wszystkim oczekiwań. Tego nie sprawdzisz w salonie ani podczas jazdy testowej. Musisz trochę pojeździć zanim sprawdzisz te wszystkie rzeczy. Wiem to z własnego doświadczenia. Marząc o motocyklu wyobrażamy sobie różne rzeczy, które potem nie zawsze przystają do rzeczywistości. Zacznij od używanej Cebulki. To maszyna uniwersalna i miła w prowadzeniu. Pośmigasz trochę, pouczysz się i potem zastanowisz na zakupem nowego sprzęta. Jeśli chcesz się przymierzyć i przejechać to wal do mnie na priv i się gdzieś ustawimy. pozdrawiam benek cb500 |
pytanie o honde CB 500 i nastepców

