Grupy dyskusyjne   »   pytanie o jakosc felg alu...

pytanie o jakosc felg alu...



1 Data: Wrzesien 21 2010 08:49:39
Temat: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Piter 

Witam!

Czy felgi za około 1400 zł z allegro są coś warte, czy też będzie to krzywa chińszczyzna?

przykładowo:
http://allegro.pl/nowe-felgi-16-5x114-3-toyota-auris-corolla-i1222097950.html
(nie moja aukcja, nie jestem powiązany ze sprzedawcą)

czy jest dobrą propozycją? Czy też po prostu za te pieniądze nie da się kupić dobrych i prostych felg alu?



2 Data: Wrzesien 21 2010 09:21:55
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Lewis 

W dniu 2010-09-21 08:49, Piter pisze:

czy jest dobrą propozycją? Czy też po prostu za te pieniądze nie da się
kupić dobrych i prostych felg alu?

Ja bym rozejrzał się za używanymi oryginalnymi felgami od danego auta, albo chociaż felgami jakiejś konkretnej marki (RH, MOMO itd), bo te z aukcji to na 99% chińczyki  warte niewiele.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

3 Data: Wrzesien 21 2010 10:43:45
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-09-21 09:21, Lewis pisze:

bo te z aukcji to na 99% chińczyki warte niewiele.

spotykam się często ze skrajnymi opiniami. Są tacy co je mają i są zadowoleni i są tacy którzy nie maja takich felg i twierdzą, ze są do bani.

--
krzysiek82

4 Data: Wrzesien 21 2010 10:57:19
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Lewis 

W dniu 2010-09-21 10:43, krzysiek82 pisze:

W dniu 2010-09-21 09:21, Lewis pisze:
bo te z aukcji to na 99% chińczyki warte niewiele.

spotykam się często ze skrajnymi opiniami. Są tacy co je mają i są
zadowoleni i są tacy którzy nie maja takich felg i twierdzą, ze są do bani.


Wiesz jedni jeżdżą 100km miesięcznie inni 100km dziennie a jeszcze inni jeszcze inaczej. Miałem tzw bopssa czyli Chinese Export... zrobione były chyba z plasteliny, kupiłem używane felgi od audi S6 i problem krzywienia się felg odszedł w niepamięć.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

5 Data: Wrzesien 21 2010 13:18:13
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Agent 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-21 09:21, Lewis pisze:
bo te z aukcji to na 99% chińczyki warte niewiele.

są tacy którzy nie maja takich felg i twierdzą, ze są do bani.

Tacy są najlepsi.

6 Data: Wrzesien 21 2010 13:22:12
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Gabriel 'wilk' 

Użytkownik Agent napisał:


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości
W dniu 2010-09-21 09:21, Lewis pisze:

bo te z aukcji to na 99% chińczyki warte niewiele.


są tacy którzy nie maja takich felg i twierdzą, ze są do bani.


Tacy są najlepsi.
To sie tyczy nie tylko felg :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

7 Data: Wrzesien 21 2010 15:16:33
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-09-21 13:22, Gabriel 'wilk' pisze:


są tacy którzy nie maja takich felg i twierdzą, ze są do bani.


Tacy są najlepsi.
To sie tyczy nie tylko felg :-)

Np. BMW - będziesz miał wydatki. Najczęściej to mówią Ci, którzy nigdy w życiu nie mieli BMW :D

Ale jeśli chodzi o felgi z chińskiej plasteliny, to nie ma co się zastanawiać. Takiego shitu się nie kupuje, koniec i kropka.

8 Data: Wrzesien 21 2010 15:49:17
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Piter 

Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2010-09-21 13:22, Gabriel 'wilk' pisze:


są tacy którzy nie maja takich felg i twierdzą, ze są do bani.


Tacy są najlepsi.
To sie tyczy nie tylko felg :-)

Np. BMW - będziesz miał wydatki. Najczęściej to mówią Ci, którzy nigdy w życiu nie mieli BMW :D

Ale jeśli chodzi o felgi z chińskiej plasteliny, to nie ma co się zastanawiać. Takiego shitu się nie kupuje, koniec i kropka.

tylko tak jeszcze myślę, skąd pewność że jakiś ronal czy coś innego, niby lepszego, będzie znacząco lepsze od tej chińszczyzny?

9 Data: Wrzesien 21 2010 15:52:03
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-09-21 15:49, Piter pisze:

tylko tak jeszcze myślę, skąd pewność że jakiś ronal czy coś innego,
niby lepszego, będzie znacząco lepsze od tej chińszczyzny?

produkty dzielą się na chińskie i produkowane w chinach i to jest różnica.

--
krzysiek82

10 Data: Wrzesien 21 2010 16:04:30
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-09-21 15:52, krzysiek82 pisze:

W dniu 2010-09-21 15:49, Piter pisze:
tylko tak jeszcze myślę, skąd pewność że jakiś ronal czy coś innego,
niby lepszego, będzie znacząco lepsze od tej chińszczyzny?

produkty dzielą się na chińskie i produkowane w chinach i to jest różnica.

Nie ma różnicy. Bo produkuje się w chinach, żeby spadły koszty produkcyjne. Czyli oszczędza się na wszystkim, włącznie z materiałami. I to jest problem. Porsche powinno dostać wielką naganę za to co produkują w chinach do swoich samochodów. Porsche, to już nie jest Porsche.

11 Data: Wrzesien 21 2010 16:17:52
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: kml 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-21 15:52, krzysiek82 pisze:
W dniu 2010-09-21 15:49, Piter pisze:
tylko tak jeszcze myślę, skąd pewność że jakiś ronal czy coś innego,
niby lepszego, będzie znacząco lepsze od tej chińszczyzny?

produkty dzielą się na chińskie i produkowane w chinach i to jest różnica.

Nie ma różnicy. Bo produkuje się w chinach, żeby spadły koszty produkcyjne. Czyli oszczędza się na wszystkim, włącznie z materiałami. I to jest problem. Porsche powinno dostać wielką naganę za to co produkują w chinach do swoich samochodów. Porsche, to już nie jest Porsche.

Jest różnica i to ogromna. Chiny są w stanie wyprodukować towar najwyższej jakości, a to że zamawiający chce TANIO TANIO TANIO to jest powód dla którego często kupuje się badziew badziew badziew.


--
pozdrawiam
kml

12 Data: Wrzesien 21 2010 16:21:48
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-09-21 16:04, Filip KK pisze:

Nie ma różnicy. Bo produkuje się w chinach, żeby spadły koszty
produkcyjne. Czyli oszczędza się na wszystkim, włącznie z materiałami.

:) błędne myślenie ale nie w moim interesie jest Cię z tego błędu wyprowadzać.

--
krzysiek82

13 Data: Wrzesien 21 2010 16:33:27
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-09-21 16:21, krzysiek82 pisze:

Nie ma różnicy. Bo produkuje się w chinach, żeby spadły koszty
produkcyjne. Czyli oszczędza się na wszystkim, włącznie z materiałami.

:) błędne myślenie ale nie w moim interesie jest Cię z tego błędu
wyprowadzać.

Ani ja Ciebie nie będę uczył o co chodzi w produkcji w Chinach poszczególnych części samochodowych. Idź szlifuj papierem klocki hamulcowe.

14 Data: Wrzesien 21 2010 16:18:38
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: kml 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-21 13:22, Gabriel 'wilk' pisze:


są tacy którzy nie maja takich felg i twierdzą, ze są do bani.


Tacy są najlepsi.
To sie tyczy nie tylko felg :-)

Np. BMW - będziesz miał wydatki. Najczęściej to mówią Ci, którzy nigdy w życiu nie mieli BMW :D

Znam takiego co ma BMW i miał wydatki i już się nie śmieje z tego powiedzonka. Odgraża się, że następny samochód to też będzie BMW.


--
pozdrawiam
kml

15 Data: Wrzesien 21 2010 16:32:38
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-09-21 16:18, kml pisze:


Np. BMW - będziesz miał wydatki. Najczęściej to mówią Ci, którzy nigdy
w życiu nie mieli BMW :D

Znam takiego co ma BMW i miał wydatki i już się nie śmieje z tego
powiedzonka. Odgraża się, że następny samochód to też będzie BMW.

A ja znam takiego, co miał Mercedesa S klase i miał wydatki. I znam też takiego co miał Renault Lagune i też miał wydatki.

Jak źle kupisz, to masz wydatki w każdym aucie. Niezależnie od marki.

16 Data: Wrzesien 21 2010 16:45:32
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: kml 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-21 16:18, kml pisze:

Np. BMW - będziesz miał wydatki. Najczęściej to mówią Ci, którzy nigdy
w życiu nie mieli BMW :D

Znam takiego co ma BMW i miał wydatki i już się nie śmieje z tego
powiedzonka. Odgraża się, że następny samochód to też będzie BMW.

A ja znam takiego, co miał Mercedesa S klase i miał wydatki. I znam też takiego co miał Renault Lagune i też miał wydatki.

Jak źle kupisz, to masz wydatki w każdym aucie. Niezależnie od marki.

A Ty kupiłeś dobrze i wydatków nie masz? Robiłeś elektrykę od początku tak jak w audi?


--
pozdrawiam
kml

17 Data: Wrzesien 21 2010 17:26:30
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-09-21 16:45, kml pisze:


A Ty kupiłeś dobrze i wydatków nie masz? Robiłeś elektrykę od początku
tak jak w audi?

A ja kupiłem dobrze i wydatków nie mam.
Nie robiłem nic poza normalną eksploatacją i kilku takich tam moich bajerów.

Jakie audi? O co chodzi?

18 Data: Wrzesien 21 2010 17:27:36
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Jurand 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-21 13:22, Gabriel 'wilk' pisze:


są tacy którzy nie maja takich felg i twierdzą, ze są do bani.


Tacy są najlepsi.
To sie tyczy nie tylko felg :-)

Np. BMW - będziesz miał wydatki. Najczęściej to mówią Ci, którzy nigdy w życiu nie mieli BMW :D

Ale jeśli chodzi o felgi z chińskiej plasteliny, to nie ma co się zastanawiać. Takiego shitu się nie kupuje, koniec i kropka.

Tak samo jeśli chodzi o gości ćwiczących na siłowni - to bezmózgie karki. Koniec i kropka.

Jurand.

19 Data: Wrzesien 21 2010 17:27:49
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-09-21 17:27, Jurand pisze:


Tak samo jeśli chodzi o gości ćwiczących na siłowni - to bezmózgie
karki. Koniec i kropka.

Jak żyję, jeszcze nigdy w życiu nie widziałem ludzi ćwiczących na siłowni. :)

Pozdro fasolko.

20 Data: Wrzesien 21 2010 20:34:56
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Jurand 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-21 17:27, Jurand pisze:

Tak samo jeśli chodzi o gości ćwiczących na siłowni - to bezmózgie
karki. Koniec i kropka.

Jak żyję, jeszcze nigdy w życiu nie widziałem ludzi ćwiczących na siłowni. :)

Jasne, przecież tam się pakuje, gdzież bym śmiał nazwać to ćwiczeniami.

Jurand.

21 Data: Wrzesien 22 2010 05:21:48
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-09-21 20:34, Jurand pisze:


Tak samo jeśli chodzi o gości ćwiczących na siłowni - to bezmózgie
karki. Koniec i kropka.

Jak żyję, jeszcze nigdy w życiu nie widziałem ludzi ćwiczących na
siłowni. :)

Jasne, przecież tam się pakuje, gdzież bym śmiał nazwać to ćwiczeniami.

Tzn. co na dachach się pakuje? Śnieg w worki? Bo nawet przez sekundę bym nie pomyślał, że nie potrafisz poprawnie pisać po polsku...

22 Data: Wrzesien 22 2010 08:07:17
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Jurand 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-21 20:34, Jurand pisze:

Tak samo jeśli chodzi o gości ćwiczących na siłowni - to bezmózgie
karki. Koniec i kropka.

Jak żyję, jeszcze nigdy w życiu nie widziałem ludzi ćwiczących na
siłowni. :)

Jasne, przecież tam się pakuje, gdzież bym śmiał nazwać to ćwiczeniami.

Tzn. co na dachach się pakuje? Śnieg w worki? Bo nawet przez sekundę bym nie pomyślał, że nie potrafisz poprawnie pisać po polsku...

No a dla odmiany ja nawet przez sekundę nie pomyślałem, że miałeś kiedyś do czynienia z chińskimi felgami, bo byś takich bzdur nie wypisywał.

Jurand.

23 Data: Wrzesien 21 2010 12:38:20
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Piter 

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości grup

Ja bym rozejrzał się za używanymi oryginalnymi felgami od danego auta, albo chociaż felgami jakiejś konkretnej marki (RH, MOMO itd), bo te z aukcji to na 99% chińczyki  warte niewiele.

ale te używane to są kradzione czy jakie? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś ładne i dobre felgi sprzedaje. A nawet jeśli z auta rozbitego to co to był za wypadek jeśli wszystkie koła całe i nikt auta nie naprawia. Jedyna możliwość to od anglika ... dlatego wole nowe.

24 Data: Wrzesien 21 2010 10:40:28
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: to 

begin Piter

ale te używane to są kradzione czy jakie? Jakoś nie chce mi się wierzyć,
że ktoś ładne i dobre felgi sprzedaje. A nawet jeśli z auta rozbitego to
co to był za wypadek jeśli wszystkie koła całe i nikt auta nie naprawia.
Jedyna możliwoć to od anglika ... dlatego wole nowe.

Ludzie zmieniają felgi na ładniejsze, większe, inne albo sprzedają auto
na zimowych, a alu sprzedają luzem itp. Wiele pochodzi także z aut
przeznaczonych do rozbiórki. Ogólnie wymyślasz głupstwa.

--
ignorance is bliss

25 Data: Wrzesien 21 2010 13:41:10
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: kml 


Użytkownik "Piter"  napisał w wiadomości

ale te używane to są kradzione czy jakie? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś ładne i dobre felgi sprzedaje. A nawet jeśli z auta rozbitego to co to był za wypadek jeśli wszystkie koła całe i nikt auta nie naprawia. Jedyna możliwość to od anglika ... dlatego wole nowe.

No przeca to wiadomy "fakt", że na kołach z anglika samochód ciągle zjeżdza na lewy pas. Znajomy kupił chińce i nic złego się u niego nie dzieje, ale jeszcze za wcześnie aby mówić o trwałości.


--
pozdrawiam
kml

26 Data: Wrzesien 21 2010 04:55:04
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: choczsz 

On 21 Wrz, 12:38, "Piter"  wrote:

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości grup

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że
ktoś ładne i dobre felgi sprzedaje. A nawet jeśli z auta rozbitego to co to
był za wypadek jeśli wszystkie koła całe i nikt auta nie naprawia.. Jedyna
możliwość to od anglika ... dlatego wole nowe.

Kiedys rozbilem Safranke - dzwonek przodem, do wymiany maska, zderzak,
wentylator, lampy itp, reszta cala.
Postanowilem sie tego pozbyc w stanie takim jakim bylo, wystawilem na
aukcje na zimowych kolach, auto poszlo za niemal dokladnie tyle samo
co letnie kola (felgi z safrany biturbo) wystawione na osobnej aukcji.
Czlowiek, ktory wygral licytacje auta w ogole nie byl tymi felgami
zainteresowany.
Zawsze latwiej o amatora samych felg i o amatora samego auta niz o
amatora tych rzeczy jednoczesnie, wiec nie widze nic dziwnego w tym,
ze ktos sprzedaje ladne i dobre felgi.

27 Data: Wrzesien 22 2010 02:49:09
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Michał 

> mo=BFliwo=B6=E6 to od anglika ... dlatego wole nowe.

Kiedys rozbilem Safranke - dzwonek przodem, do wymiany maska, zderzak,
wentylator, lampy itp, reszta cala.
Postanowilem sie tego pozbyc w stanie takim jakim bylo, wystawilem na
aukcje na zimowych kolach, auto poszlo za niemal dokladnie tyle samo
co letnie kola (felgi z safrany biturbo) wystawione na osobnej aukcji.
Czlowiek, ktory wygral licytacje auta w ogole nie byl tymi felgami
zainteresowany.
Zawsze latwiej o amatora samych felg i o amatora samego auta niz o
amatora tych rzeczy jednoczesnie, wiec nie widze nic dziwnego w tym,
ze ktos sprzedaje ladne i dobre felgi.

a jaki to był model safrana ;) ? gołe granatowe alize z silnikiem volvo ;) ?

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

28 Data: Wrzesien 22 2010 03:12:19
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: choczsz 

On 22 Wrz, 04:49, " Michał"  wrote:

a jaki to był model safrana ;) ? gołe granatowe alize z silnikiem volvo ;) ?

Nie, czerwony. Buda i wnetrze z Baccara 4x4 ale bez nivo i bez 4x4.
Silnik 3.0 v6 12v.

29 Data: Wrzesien 21 2010 13:57:25
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Lewis 

W dniu 2010-09-21 12:38, Piter pisze:

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości
grup
Ja bym rozejrzał się za używanymi oryginalnymi felgami od danego auta,
albo chociaż felgami jakiejś konkretnej marki (RH, MOMO itd), bo te z
aukcji to na 99% chińczyki warte niewiele.

ale te używane to są kradzione czy jakie? Jakoś nie chce mi się wierzyć,
że ktoś ładne i dobre felgi sprzedaje. A nawet jeśli z auta rozbitego to
co to był za wypadek jeśli wszystkie koła całe i nikt auta nie naprawia.
Jedyna możliwość to od anglika ... dlatego wole nowe.

Ja swoje kupiłem za 600zł z oponami, 17" teraz mam do sprzedania 3 które mi zostały z tych 17" na sztuki bo wzór dość popularny i komplet 15 które zostały mi z zimówkami, tak więc jednak da się sprzedawać legalne sprawne felgi...

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

30 Data: Wrzesien 21 2010 17:41:25
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: bratPit 

czy jest dobrą propozycją? Czy też po prostu za te pieniądze nie da się
kupić dobrych i prostych felg alu?

Ja bym rozejrzał się za używanymi oryginalnymi felgami od danego auta, albo chociaż felgami jakiejś konkretnej marki (RH, MOMO itd),

jestem tego samego zdania, jak kupować to oryginały albo jakieś markowe niezależnego producenta,

brat

31 Data: Wrzesien 21 2010 13:09:47
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: Jurand 

Użytkownik "Piter"  napisał w wiadomości

Witam!

Czy felgi za około 1400 zł z allegro są coś warte, czy też będzie to krzywa chińszczyzna?

przykładowo:
http://allegro.pl/nowe-felgi-16-5x114-3-toyota-auris-corolla-i1222097950.html
(nie moja aukcja, nie jestem powiązany ze sprzedawcą)

czy jest dobrą propozycją? Czy też po prostu za te pieniądze nie da się kupić dobrych i prostych felg alu?

Da się. Spokojnie i za 1200 kupisz komplet ładnych 16"-ek. Miałem już w rękach i na samochodach kilka kompletów "chińczyków" i złego słowa na te felgi nie powiem. Co więcej - ostatnio w Norauto były jakieś zajebiste przeceny felg i kupowałem komplety 15"ek nowe za 600 PLN.

Jurand.

32 Data: Wrzesien 21 2010 04:55:16
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: koziel 

moim zdaniem, beda sie sprawdzaly te felgi.

swoja droga mam ladne aluski oryginalne, ale w rozstawie 5x100 15",
wiec nie podejda...\

Pozdrawiam,\Emil.

33 Data: Wrzesien 22 2010 20:14:19
Temat: Re: pytanie o jakosc felg alu...
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 21 Sep 2010 08:49:39 +0200, w  "Piter"
 napisał(-a):

Czy felgi za około 1400 zł z allegro są coś warte, czy też będzie to krzywa
chińszczyzna?

Krzywa nie będzie, ale nie licz że będzie to miało wytrzymałość oryginalnych.

pytanie o jakosc felg alu...



Grupy dyskusyjne