pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy
3 | Data: Kwiecien 13 2008 21:32:51 |
Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | |
Autor: mantle | Qlfon pisze: Moze Caterham?Czy Catheram'a można zarejestrować? 4 |
Data: Kwiecien 13 2008 20:36:02 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Qlfon | mantle pisze: Qlfon pisze:Tak, one sa normalnie dopuszczone do ruchu... -- Qlfon, Bournemouth, UK słucha: Yo La Tengo - Big Day Coming, 5 |
Data: Kwiecien 13 2008 21:37:48 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: mantle | Qlfon pisze: mantle pisze: Ale ten Catheram to już jest wielki wynalazek Nie jestem pewien, czy o aż taki mi chodzi. 6 |
Data: Kwiecien 13 2008 22:27:35 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Przemek V |
Qlfon pisze: Przynajmniej firma istnieje a TVR... kupiony rosyjskiemu (prawie) nastolatkowi pod choinkę przez tatę miliardera. Tam jest silnik ich własnej konstrukcji więc jak coś walnie to masakra. Poza tym auta te słyną z sypania się na potęgę a jedyni ludzie, którzy się na nich choć trochę znają są na wyspach. Do takiej zabawy śmiem twierdzić, że ciekawsze auta znajdziesz starsze niż 5 letnie. Ja bym Ferrari polecał ale jestem skrzywiony w tym kierunku i musiałbyś chyba zdecydować się na starsze niż 5 lat. Też szukałem wydumki do przyjemności weekendowych, też Porsche mnie nigdy specjalnie nie ruszało i stanęło na Ferrari. Polecam prawie 20 letnią 328 GTS, za cenę tego TVR'a mogę ci sprezentować :). Jak nie masz problemu, że mało męska to dobrze uturbiona Mazda MX-5 na powiedzmy 220 KM rozniesie na torze większość trzystakonnych konkurentów a do tego będzie bajecznie łatwa i przyjemna w prowadzeniu (zamiataniu tyłem). W takim klimacie trochę -BMW M3 E30. Jak nie te to zostaje jeszcze Corvette albo Viper ale żeby jeździły po torze i dawały frajdę to chyba trzeba w nich podłubać trochę, ale nie wiem nie znam się. 7 |
Data: Kwiecien 14 2008 10:23:59 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 13 Apr 2008 21:37:48 +0200, mantle Ale ten Catheram to już jest wielki wynalazek Tiger będzie mniejszym wynalazkiem, a zasada jest ta sama: kupa funu, zero praktyczności :) http://www.t-c.pl r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 8 |
Data: Kwiecien 14 2008 14:12:33 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: J.F. | On Mon, 14 Apr 2008 10:23:59 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: Tiger będzie mniejszym wynalazkiem, a zasada jest ta sama: kupa Toz to jest .. sierra :-) J. 9 |
Data: Kwiecien 14 2008 12:49:02 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 14 Apr 2008 14:12:33 +0200, J.F http://www.t-c.pl Tak. Ale trzeba być do niej wiotkim jak witka brzozowa, a jednocześnie mieć jaja ze stali. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 10 |
Data: Kwiecien 14 2008 15:39:53 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: J.F. | On Mon, 14 Apr 2008 12:49:02 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: On Mon, 14 Apr 2008 14:12:33 +0200, J.F Mowisz ze tak zle sie prowadzi ? :-) J. 11 |
Data: Kwiecien 14 2008 15:13:41 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 14 Apr 2008 15:39:53 +0200, J.F Tak. Ale trzeba być do niej wiotkim jak witka brzozowa, a Jest lekki, niski, niezbyt długi, tyłem pędzony i nie ma w nim żadnego elektronicznego boga. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 13 |
Data: Kwiecien 13 2008 22:43:41 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Grejon | Brzezi pisze: N, 13 kwi 2008 o 21:09 GMT, mantle napisał(a): Heh... on tak mógł wyjechać z fabryki ;) Pozdrawiam -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;) http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych 14 |
Data: Kwiecien 13 2008 22:10:56 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: owad | mantle pisze: Koledzy.TVR wydaje się wymarzonym coupe nie mniej jednak są to samochody dla wybitnych kierowców jeśli chodzi o sportową jazdę, potrafią być nieprzewidywalne przy ostrej jeździe, a jedyna elektronika w czasie takiej jazdy pomagająca kierowcy to zegarek... odmierzający czas do śmierci :) Nie mniej samochód jest świetny A może M3 CSL 15 |
Data: Kwiecien 13 2008 22:37:40 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Lewis |
Chciałbym nabyć jakiś wynalazek z napędem na tył, A moze jednak ze starszych sprzętów? Np mitsu 3000GT VR4 -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 na sprzedaż Audi A6 C4 2.8 V6 142kW 16 |
Data: Kwiecien 14 2008 10:25:38 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 13 Apr 2008 22:37:40 +0200, Lewis <lewisa@[fuck_it]> A moze jednak ze starszych sprzętów? Np mitsu 3000GT VR4 I inne auto do jeżdżenia? :P W tej klasie tylko Supra. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 17 |
Data: Kwiecien 13 2008 23:42:15 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: P_ablo |
Nie wiem ile w tym czyms masz mocy bo sie na mercach nie znam ale wydaje mi sie, ze powinno spelniac Twoje warunki... Osobiscie moge polecic nowe M5 ktore ze swoimi 507 konikami na torze daje mnostwo frajdy :) Jesli to nie odpowiada to na Coparcie wisi SLR z aktualna cena 101 tys dolkow http://www.wrzuta.pl/obraz/yBcUlzUrkq/ lub Lamborghini Gallardo za 67 tys dolkow :) http://www.wrzuta.pl/obraz/1T3hV0zt6S/ ostatecznie zostaje Carrera GT za 108 tys dolkow http://www.wrzuta.pl/obraz/sdWaXKpM7b/ Niestety te ceny to narazie wstepna licytacja ktora raczej nie odzwierciedla tego co stanie sie w momencie licytacji online. Nie wiem jak z serwisem ale raczej pan Henio zza rogu sobie z nimi nie poradzi... Picasso 18 |
Data: Kwiecien 14 2008 08:26:22 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: | Witam serdecznie. 19 |
Data: Kwiecien 14 2008 10:38:17 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Paweł | Użytkownik napisał w wiadomości zbliżonych właściwościach ale w akceptowalnej dla wszystkich formie. No Trochę off-topicowo. Przymierzałem się do paru samochodów z tego segmentu. Mam jednak wrażenie, że wszystkie auta są robione dla niewyrośniętych ludzi. Przy wzroście nieco ponad 190cm nie byłem w stanie zmieścić się za kierownicą ani Opla Speedster czy GT ani Elise. I nie była to po prostu niewygoda lecz całkowita niemożność obsługi pedałów. Czy jest jakiś samochód z tej rodziny, który umożliwia swobodne prowadzenie wyższemu człowiekowi? -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 20 |
Data: Kwiecien 14 2008 19:05:51 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: | ...Przy wzroście niecoNie uwierzę jeśli nie zobaczę. Ja mam 187cm. i podsuwam fotel kilka cm. Ale powyżej 190 - 195 to już rzeczywiście może być kłopot z wystającą głową ;-) Może wydawało Ci się, że jest tak ciasno, bo samo zajęcie lub opuszczenie miejsca jest zabawne. Niezła gimnastyka. Jednak kiedy już się siedzi jest idealnie. Fotel dopasowany, wąski jak w karcie. Trzymanie boczne aż ściska ;-) Na nogi w sam raz. Pzdr. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/ -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 21 |
Data: Kwiecien 14 2008 11:03:18 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: J.F. | On 14 Apr 2008 10:26:22 +0200, wrote: No i znalazłem rodzinę Lotusa: Elise, Exige, Speedster... Ale ubezpieczenie chyba bajonskie - wszak Elise to pojazd do pierwszej stluczki. To sie w ogole nadaje do "poszalenia" poza lotniskiem ? J. 22 |
Data: Kwiecien 14 2008 19:11:58 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: | .... Ale ubezpieczenie chyba bajonskie - wszak Elise to pojazd do pierwszej2700 w AXA OC+AC w 12 ratach. Bez żadnych zniżek, bo całe życie służbówkami... Niedawno dostałem jakąś zniżkę, więc obecnie wychodzi 2500zł. Za rok, przy 40kzł. sumy ubezp. No i wcale niekoniecznie do pierwszej stłuczki. Musi być większy dzwon. Nawet jeśli to sprawną ramę z demontażu można nabyć za rozsądne pieniądze. Na szczęście zawieszenie jest tak pomyślane aby przy uderzeniu w koło urywały się śruby a rama ocalała. Chyba wszystkie jeżdżące w Polsce są po stłuczce? I większości to nie zaszkodziło. To sie w ogole nadaje do "poszalenia" poza lotniskiem ?Ja jeżdżę w weekend-y i na urlopie na co dzień. Mam jednak na forum kolegów, którzy normalnie się przemieszczają, chociaż przyznaję, że to bywa uciążliwe. Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/ -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 23 |
Data: Kwiecien 14 2008 21:50:07 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: J.F. | On 14 Apr 2008 21:11:58 +0200, wrote: To sie w ogole nadaje do "poszalenia" poza lotniskiem ?Ja jeżdżę w weekend-y i na urlopie na co dzień. Mam jednak na forum kolegów, Ale ja w sensie ze troche przesadzisz, lekka stluczka, klej peknie .. i kto to naprawi ? :-) J. 24 |
Data: Kwiecien 15 2008 09:28:01 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Boombastic | Ale ja w sensie ze troche przesadzisz, lekka stluczka, klej peknie .. Serwis Trabanta :-) 25 |
Data: Kwiecien 15 2008 08:27:44 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: | .... Ale ja w sensie ze troche przesadzisz, lekka stluczka, klej peknie ..Widziałem wiele rozbitych egzemplarzy. Widziałem porozrywane aluminium obok spoin, ale nigdy nie widziałem aby klej puścił. Chyba, że po totalnym dzwonie, takim jak ten: http://www.topspeed.com/cars/car-news/-lotus-elise-crash-speed-kills-ar34139.html Kleju obawiałbym się najmniej. Najgroźniejsze dla ramy są uderzenia podwoziem np. krawędzią obok przedniego mocowania dolnego wahacza w krawężnik itp. Wtedy nic nie da się już zrobić. Same wahacze zwykle się zginają lub urywają śruby, ale krawędź ramy uderzenia bezpośrednio w przeszkodę nie wytrzymuje. To chyba największe ryzyko jej uszkodzenia. Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/ -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 26 |
Data: Kwiecien 15 2008 10:36:25 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: J.F. | On 15 Apr 2008 10:27:44 +0200, wrote: Ale ja w sensie ze troche przesadzisz, lekka stluczka, klej peknie ..Widziałem wiele rozbitych egzemplarzy. Widziałem porozrywane aluminium obok No to pogratulowac im kleju. J. 27 |
Data: Kwiecien 16 2008 13:09:48 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: | .... No to pogratulowac im kleju.Jeśli oglądałeś "Lotus Elise Inside Story" to tam między 31 a 33 minutą są testy udarowe różnych połączeń. Warto zobaczyć. http://video.google.com/videoplay?docid=-7072924456318931568 Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/ -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 28 |
Data: Kwiecien 18 2008 13:16:33 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: J.F. | On 16 Apr 2008 15:09:48 +0200, wrote: No to pogratulowac im kleju.Jeśli oglądałeś "Lotus Elise Inside Story" to tam między 31 a 33 minutą są testy To widzialem. Podobala mi sie klotnia z aerodynamikie w 40 minucie, "najgorsza droga testowa" w 48 [hi hi, w Polsce nie byli] No i co mnie zdziwilo - nigdzie nie widac prac nad zawieszniem. Zaprojektowali, zmontowali - jest swietne :-) J. 29 |
Data: Kwiecien 14 2008 13:02:17 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: kali | mantle pisze: Koledzy. Hi! Pagani Zonda F ? ;) Pa! Kali 30 |
Data: Kwiecien 14 2008 13:59:20 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Marcin Serafin | Gdybym miał taki problem to odpowiedź byłaby tylko jedna - ArielAtom. 31 |
Data: Kwiecien 14 2008 16:50:12 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Boombastic |
Gdybym miał taki problem to odpowiedź byłaby tylko jedna - ArielAtom. Ale się spóźnił z wyróżnieniem, bo już taki jeździ po Warszawie i należy do Dziewulskiego i nie waży 300 kg tylko 500 kg. Dziewulski jeździ nim w hełmie z Miga, miałem okazję go zobaczyc w ubiegłym roku. Z całą resztą się zgadzam - auto nie do pobicia pod względen ceny do osiągow, killer na motocykle. 32 |
Data: Kwiecien 14 2008 20:03:26 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: owad | Boombastic pisze: Jak już zeszliście z tematu Coupe na temat wynalazków typu big-kart proponuje zacząc zbierać na to: http://www.caparo-t1.com/ jakiś czas temu się naczytałem, naoglądałem i jedyne co można powiedzieć to: kamikaze Atom ma się do niego tak jak kolarzówka do Hondy CBR :P 33 |
Data: Kwiecien 15 2008 09:27:01 | Temat: Re: pytanie o odlotowy wynalazek do zabawy | Autor: Boombastic |
Boombastic pisze: A jaka cena? Arielem to przynajmniej dojedziesz na tor, a tym to jakoś cienko widzę :-) |