Grupy dyskusyjne   »   pytanko o OC

pytanko o OC



1 Data: Maj 14 2007 18:00:48
Temat: pytanko o OC
Autor: Bogdan 

czy jak sprzedam pojazd czy to motor za ktory nie placilem OC bo kupilem i
tylko skarbowke oplacilem a nie przerejestrowalem  i jesli sprzedam i ktos
zarejestruje to dojda ze nie placilem OC i mnie scignie fundusz czy
spokojnie pozbywac sie klopotu ?:)
z gory dzieki za odpowiedz

--
PozdraVWiam
Bogdan
1300 '81 , 1300 '69 , 1200 '76 , 1200 '74 ?RIP
www.bogdangarb.za.pl
www.bogdangarb.net -- > w trakcie budowy
Chelm woj.lubelskie



2 Data: Maj 14 2007 18:34:44
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: me-how 

Bogdan pisze:

czy jak sprzedam pojazd czy to motor za ktory nie placilem OC bo kupilem i tylko skarbowke oplacilem a nie przerejestrowalem  i jesli sprzedam i ktos zarejestruje to dojda ze nie placilem OC i mnie scignie fundusz czy spokojnie pozbywac sie klopotu ?:)

Hmm chyba jest tak, nie rejestrujesz to kto ma wiedzieć
że to coś w ogóle COŚ posiadałeś, US raczej nie daje info
do komunikacji że kupiłeś COŚ, więc jak nie wiedzą, to
nie dają danych do funduszu, a jak ten nie wie
to dlaczego miałby Ciebie ganiać.

m.


--

[VW 1200 m edition, jednokołowy Bulik, MB W123 230CE]
[               www.me-how.com                      ]

3 Data: Maj 14 2007 18:55:32
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: falco 

me-how napisał(a):

Hmm chyba jest tak, nie rejestrujesz to kto ma wiedzieć
że to coś w ogóle COŚ posiadałeś...

a dane na umowie od kupujacego...? ;p


--
(Po)zdrówka! falco

fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe i użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456

4 Data: Maj 14 2007 20:09:01
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: me-how 

falco pisze:

a dane na umowie od kupujacego...? ;p


w jakim sensie?
w sensie że następny nabywca jak pójdzie rejestrować
sprawdzą czy poprzedni właściciel płacił oc?
przecież nie wypiera się że miał, posiadał
zapłacił nawet podatek (lub nie ale był w US)
ale nie rejestrował - a chyba nie ma obowiązku ubezpieczania
czegoś niezarejestrowanego

ale znając urzędników, my to sobie gadu gadu,
a oni i tak zrobią co będą chcieli, i powiedzą
że mają rację

faktem też jest że całe przepisy o oc
są u nas wyjątkowo niejasne i pokręcone

m.



--

[VW 1200 m edition, jednokołowy Bulik, MB W123 230CE]
[               www.me-how.com                      ]

5 Data: Maj 14 2007 21:28:11
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: Piotr Jocek 


Użytkownik "me-how"  napisał w wiadomości


w jakim sensie?
w sensie że następny nabywca jak pójdzie rejestrować
sprawdzą czy poprzedni właściciel płacił oc?
przecież nie wypiera się że miał, posiadał
zapłacił nawet podatek (lub nie ale był w US)
ale nie rejestrował - a chyba nie ma obowiązku ubezpieczania
czegoś niezarejestrowanego

ale znając urzędników, my to sobie gadu gadu,
a oni i tak zrobią co będą chcieli, i powiedzą
że mają rację


obiazaek OC jest niestety... ale jesli tego CO nei bylo juz jakis czas to
spokojnie spij i sprzedawaj.
co innego gdyby to bylo teraz nagle. masz np. jakies auto ktore jest
ubepzieczone, rpzestaniesz placic i sprzedaz i tak do ciebie dojda. ale
spokojna glowa jak cos dlugo nie miala tego swistka z potweirdzenim OC to
oni az tak tego nei sprawdzaja...
pomysl co by bylo z tymi wszystkmi zukami, nysami  i cala reszta aut ktore
robia teraz za magazyny albo za sklepy an targowiskach :)


spij spokojnie Bogdan
pozdro
k

6 Data: Maj 15 2007 11:57:05
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: coyot 

ja tez jestem w takiej sytuacji

kupiłem garba w 2000 roku po drobnej kolizji

nie przerejestrowałem go do dzisiaj ,i oc tez nie mpłace

bo jak

gośc co mi sprzedał przedstawił umowe o sprzedaży , i wyrejestrował go i
zgłosił w ubezpieczalni

ja nie jeżdże nim więc nie rejestruje i nie płace OC, skarbówke mam opłacona
więc nie boje sie :)

teraz jak bede szedł rejestrowac /mam nadzieje że w czerwcu/ to przepisze
umowe na zone i normalnie zarejestruje :) w ciągu miesiaca :) /mam obowiązek
w ciagu 30 dni przerejestrować/ jak kupowałem garbacza nie było takiego
obowiazku


--
                 coyot
           PGR rzeszuf
        www.rzeszuf.pl

7 Data: Maj 15 2007 12:07:09
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: Bogdan 

w ciagu 30 dni przerejestrować/ jak kupowałem garbacza nie było takiego
obowiazku


ale jak masz zarejestrowac ? zalozmy ze garb nie ma przegladu i nie
zarejestruja ci bez niego...a przegladu nie przejdzie bo nie jest do
jazdy... w remoncie... musza ci zarejestrowac. ostatnio tak z jednym garbem
mialem. kupilem w lipcu ubieglego roku a dopiero teraz rejestracja
wczesniej tylko skarbówka. musza ci go zarejestrowac. nie ma ustalonych kar
za nie zarejestrowanie w terminie .

--
PozdraVWiam
Bogdan
1300 '81 , 1300 '69 , 1200 '76 , 1200 '74 ?RIP
www.bogdangarb.za.pl
www.bogdangarb.net -- > w trakcie budowy
Chelm woj.lubelskie

8 Data: Maj 15 2007 15:50:50
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: Piotr Jocek 


Użytkownik "coyot"  napisał w wiadomości

ja tez jestem w takiej sytuacji

kupiłem garba w 2000 roku po drobnej kolizji

nie przerejestrowałem go do dzisiaj ,i oc tez nie mpłace

bo jak

gośc co mi sprzedał przedstawił umowe o sprzedaży , i wyrejestrował go i
zgłosił w ubezpieczalni

ja nie jeżdże nim więc nie rejestruje i nie płace OC, skarbówke mam
opłacona
więc nie boje sie :)

teraz jak bede szedł rejestrowac /mam nadzieje że w czerwcu/ to przepisze
umowe na zone i normalnie zarejestruje :) w ciągu miesiaca :) /mam
obowiązek
w ciagu 30 dni przerejestrować/ jak kupowałem garbacza nie było takiego
obowiazku

obowiazku nei ma. powinienes ale kary za o tez nie ma...
ja bula po 2 latach zarejestrowalem bez problemu zadnego.

pozdro
k.

9 Data: Maj 15 2007 00:23:17
Temat: Re: pytanko o OCór
Autor: falco 

me-how napisał(a):

w jakim sensie?
w sensie że następny nabywca jak pójdzie rejestrować
sprawdzą czy poprzedni właściciel płacił oc?
przecież nie wypiera się że miał, posiadał
zapłacił nawet podatek (lub nie ale był w US)
ale nie rejestrował - a chyba nie ma obowiązku ubezpieczania
czegoś niezarejestrowanego

na logikę w takim...
- jest pojazd A, ktoś przestaje płacić OC, puszcza go dalej, itp...
- obezpieczyciel czy Fundusz Gwarancyjny "widzi" pojazd A, który nagle traci ciągłość OC a jednak jest wciąż w ewidencji, jako użytkowany,
- jest ciągłość umów, to myślisz, że trudno takie auto namierzyć...?

To oczywiście teoria, ale ja wolałbym dokładnie się dowiedzieć, niz potem za kilka lat bulić chora kasę.

Pamiętasz jak było z podatkiem drogowym...?
Też "nikt" nie płacił, bo po co... (Ja też za Malucha) i co...? I po kilku latach, krok po kroku US kosiły wszystkich jak sie masz. W tym mnie i za Malczaka, którego notabena już nie mieliśmy zabuliłem 18 milionów (stare)... Kumpla za ciężarówkę ścignęli na... 100 milionów...

Ja wolałbym spać spokojnie...


--
(Po)zdrówka! falco

fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe i użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456

10 Data: Maj 14 2007 18:50:18
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: Bogdan 

Hmm chyba jest tak, nie rejestrujesz to kto ma wiedzieć
że to coś w ogóle COŚ posiadałeś, US raczej nie daje info
do komunikacji że kupiłeś COŚ, więc jak nie wiedzą, to
nie dają danych do funduszu, a jak ten nie wie
to dlaczego miałby Ciebie ganiać.


ale ktos kupi zarejestruje i oplaci OC.... czy w zwiazku z tym potem jakos
sie to nie ujawni? chce miec pewnosc  bo zadowolony sprzedam motor a okaze
sie potem ze bede mial problemy przez to ...

--
PozdraVWiam
Bogdan
1300 '81 , 1300 '69 , 1200 '76 , 1200 '74 ?RIP
www.bogdangarb.za.pl
www.bogdangarb.net -- > w trakcie budowy
Chelm woj.lubelskie

11 Data: Maj 15 2007 07:40:52
Temat: Re: pytanko o OC
Autor: qubek 

ale ktos kupi zarejestruje i oplaci OC.... czy w zwiazku z tym potem jakos
sie to nie ujawni? chce miec pewnosc  bo zadowolony sprzedam motor a okaze
sie potem ze bede mial problemy przez to ...

Pewnosci miec nie bedziesz.
Mozesz conajwyzej kombinowac tak zeby nie wpasc na ktoras z instytucji ktora ma
obowiazek doniesc (np ubezpieczyc w dzien przed sprzedaza, nowy wlasciciel idzie
do urzedu z aktualnym oc) lub liczyc na to ze ktos przymknie oko.
System nie dziala na tyle sprawnie zeby brali sie za sprawdzanie historii
samochodow, czy przerwy nie bylo. Ale od dawna odgrazaja sie ze to zrobia. I
nikt Ci nie zagwarantuje ze w koncu grozb nie zrealizuja. Tak jak w wypadku
podatku drogowego, co Falco przytoczyl

Boj sie :]

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

pytanko o OC



Grupy dyskusyjne