Witam,
mam problem z zarejstrowniem auta kupionego w Polsce od znajomego
Niemca. Problem polega na tym, iż znajomemu ukradziono portfel z
wszystkimi papierami, natępnie wymeldował auto bez wyciągania
wtórników, urząd wydał dokument na którym stwierdza, iż samochód można
zarejstrować w Polsce. Jednak taki dokument (ksero Fahrzeugbrief z
pieczątką urzędu komunikacji) nie satysfakcjionuje pani urzednik z
mojego wydziału komunikacji. Samochód został wyrejestrowny ponad rok
temu na podstawie umowy kupna. Znajomy wrócił do Niemiec i nie mam już
z nim kontaku.
Czy ktoś z Was miał podobną sytuację?
A może wiecie jak powinienem postąpić w tej sytuacji?
Przebijanie numerów nie wchodzi w grę...
2 |
Data: Maj 26 2008 21:39:43 |
Temat: Re: rejestracja auta |
Autor: Boombastic |
Użytkownik napisał w wiadomości Witam,
mam problem z zarejstrowniem auta kupionego w Polsce od znajomego
Niemca. Problem polega na tym, iż znajomemu ukradziono portfel z
wszystkimi papierami, natępnie wymeldował auto bez wyciągania
wtórników, urząd wydał dokument na którym stwierdza, iż samochód można
zarejstrować w Polsce. Jednak taki dokument (ksero Fahrzeugbrief z
pieczątką urzędu komunikacji) nie satysfakcjionuje pani urzednik z
mojego wydziału komunikacji. Samochód został wyrejestrowny ponad rok
temu na podstawie umowy kupna. Znajomy wrócił do Niemiec i nie mam już
z nim kontaku.
Czy ktoś z Was miał podobną sytuację?
A może wiecie jak powinienem postąpić w tej sytuacji?
Poprosić o decyzję na piśmie z podaniem uzasadnienia.
3 |
Data: Maj 27 2008 00:24:20 | Temat: Re: rejestracja auta | Autor: Bard13 |
Poprosić o decyzję na piśmie z podaniem uzasadnienia.
Dokładnie tak, niech podadzą podstwę prawną a wtedy będzie łatwiej
znaleźć rozwiązania. Na razie jest nie bo nie.
Prawo "urzędnicze" (mnie siem tak wydawa) często jest niekompatybilne
z prawem powszechnie obowiązującym
4 |
Data: Maj 27 2008 09:06:18 | Temat: Re: rejestracja auta | Autor: Arek (G) |
pisze:
Witam,
mam problem z zarejstrowniem auta kupionego w Polsce od znajomego
Niemca. Problem polega na tym, iż znajomemu ukradziono portfel z
wszystkimi papierami, natępnie wymeldował auto bez wyciągania
wtórników, urząd wydał dokument na którym stwierdza, iż samochód można
zarejstrować w Polsce. Jednak taki dokument (ksero Fahrzeugbrief z
pieczątką urzędu komunikacji) nie satysfakcjionuje pani urzednik z
mojego wydziału komunikacji. Samochód został wyrejestrowny ponad rok
temu na podstawie umowy kupna. Znajomy wrócił do Niemiec i nie mam już
z nim kontaku.
Czy ktoś z Was miał podobną sytuację?
A może wiecie jak powinienem postąpić w tej sytuacji?
Przebijanie numerów nie wchodzi w grę...
Kurde, ile ciekawych zbiegów okoliczności:)
Arek
| | |