Witam!

Moj znajomy sprowadzil samochod z Niemiec. Kupil go od firmy, ktora
sprowadza samochody z USA (skupuje i sprowadza samochody rzadowe). Samochod
uzywany byl przez jakas instytucje rzadowa i nie ma dowodu rejestracyjnego
stad klopoty z rejestracja w Polsce. Dostal jakis papier, ze to samochod
rzadowy. Niemiec twierdzi, ze na podstawie tego dokumentu samochod powinien
byc zarejestrowany i nigdy nie bylo z tym zadnych klopotow (ale nie wiemy
czy sprzedawal juz jakies samochody do Polski). Niestety u nas zarejestrowac
go nie chca (na razie nie mamy jeszcze decyzji ale na dzien dzisiejszy
prawdopodobnie bedie odmowa) i nie wiemy co zrobic, zeby dalo sie go
zarejestrowac. Szukalam w necie, ale nie mam zadnych informacji nt
rejestrowania w Polsce samochodow rzadowych z USA. Wiem tylko, ze tam nie ma
dowodow rejestracyjnych (ale nie wiem jak jest z tymi rzadowymi, podobno tez
nie ma) tylko jakies inne papiery i na niektorych jest napisane, ze to dowod
rejestracji pojazdow a na innych tego nie ma. Moze macie jakies
doswiadczenia z tym zwiazane? Nie wiemy czy klocic sie z urzednikami czy po
prostu czegos nam jeszcze brakuje. A moze w ogole nie ma szans na
rejestracje?

pozdrawiam,
Agata

Agata wrote:

Witam!

Moj znajomy sprowadzil samochod z Niemiec. Kupil go od firmy, ktora
sprowadza samochody z USA (skupuje i sprowadza samochody rzadowe).
Samochod uzywany byl przez jakas instytucje rzadowa i nie ma dowodu
rejestracyjnego stad klopoty z rejestracja w Polsce. Dostal jakis
papier, ze to samochod rzadowy. Niemiec twierdzi, ze na podstawie
tego dokumentu samochod powinien byc zarejestrowany i nigdy nie bylo
z tym zadnych klopotow (ale nie wiemy czy sprzedawal juz jakies
samochody do Polski). Niestety u nas zarejestrowac go nie chca

Użytkownik "Moon"  napisał:

a co to za różnica, rządowy, nie rządowy?
musisz mieć TYTUŁ własności, a skoro płacisz cła i akcyzę, to gówno ich
powinna obchodzić rejestracja. I tak auto będzie musiało przejść wszelkie
badania techniczne tutaj.
po co im ta rejestracja????
jak kupujesz nowy, to też nie ma rejestracji.

Agata wrote:

Użytkownik "Moon"  napisał:

a co to za różnica, rządowy, nie rządowy?
musisz mieć TYTUŁ własności, a skoro płacisz cła i akcyzę, to gówno
ich powinna obchodzić rejestracja. I tak auto będzie musiało przejść
wszelkie badania techniczne tutaj.
po co im ta rejestracja????
jak kupujesz nowy, to też nie ma rejestracji.

Mam tytuł własności, wszystko popłacone, badania zrobione. Samochodu
zarejestrować nie chcą. Jest jakiś przepis na który mogę sie powolac
zeby mi go zarejestrowali?

Moon pisze:

Agata wrote:

Użytkownik "Moon"  napisał:

a co to za różnica, rządowy, nie rządowy?
musisz mieć TYTUŁ własności, a skoro płacisz cła i akcyzę, to gówno
ich powinna obchodzić rejestracja. I tak auto będzie musiało przejć
wszelkie badania techniczne tutaj.
po co im ta rejestracja????
jak kupujesz nowy, to też nie ma rejestracji.

Mam tytuł własności, wszystko popłacone, badania zrobione. Samochodu
zarejestrować nie chcą. Jest jakiś przepis na który mogę sie powolac
zeby mi go zarejestrowali?

chyba cię robią w balona.

muszą powód podać - jaki on jest? dlaczego odmawiają - niech dadzą na piśmie.

> muszą powód podać - jaki on jest? dlaczego odmawiają - niech dadzą na
> piśmie.
>

o. i tu sprawa trafi do przelozonego ktoren bedzie musial podpisac
a ten moze juz WIEDZIEC co robic - nie to co pinda z okienka.

Użytkownik "Moon" napisał:

masz umowę kupna tego samochodu/adnotację na tytule?
chyba im się coś pieprzy z samochodami wjeżdżającymi tu z Niemiec na tych
tymczasowych blachach.
muszą powód podać - jaki on jest? dlaczego odmawiają - niech dadzą na
piśmie.

On Thu, 5 Jul 2007 11:03:35 +0200, "Agata"  wrote:

ale oni tego nie rozumieja. Nie chce czekac na decyzje na pismie od nich, bo
wtedy juz bedzie za pozno :/ bedzie odmowa rejestracji. Na razie jezdzimy na
probnych, ale samochod jest nam potrzebny na wyjazd za 2tyg i dlatego zalezy
nam na tej rejestracji. Nie wiemy co robic :/ babka z urzedu niby pisala w

Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał:

A czemu nie jechac na próbnych?

On Thu, 5 Jul 2007 17:02:26 +0200, "Agata"  wrote:

A czemu nie jechac na próbnych?

Bo mamy je do 25 lipca, a wyjezdzamy na dluzej :)

Agata wrote:

Użytkownik "Moon" napisał:

masz umowę kupna tego samochodu/adnotację na tytule?
chyba im się coś pieprzy z samochodami wjeżdżającymi tu z Niemiec na
tych tymczasowych blachach.
muszą powód podać - jaki on jest? dlaczego odmawiają - niech dadzą na
piśmie.

Mam umowę kupna/sprzedazy tego samochodu. Wg prawa w USA mam wszystkie
potrzebne papiery (bo u nich zamiast DW jest ten tytul wlasnosci, a
DW nie ma). Nie chca zarejestrowac, bo nie mam DW (a u nas w prawie
jest napisane, ze musi byc DW albo cos takiego, widac nie uznaja
tytulu wlasnosci za cos tozsamego z DW).

Brief, w Stanach jest inaczej, ale oni tego nie rozumieja. Nie chce
czekac na decyzje na pismie od nich, bo wtedy juz bedzie za pozno :/
bedzie odmowa rejestracji. Na razie jezdzimy na probnych, ale
samochod jest nam potrzebny na wyjazd za 2tyg i dlatego zalezy nam na
tej rejestracji. Nie wiemy co robic :/ babka z urzedu niby pisala w
tej sprawie do ministerstwa ale mamy im podrzucic DW bo inaczej nie
zarejestruja :/ paranoja
pozdrawiam,
Agata

Użytkownik "Moon" napisał:

te grepsy to już przechodzilem 11 lat temu, te usiłowania urzędniczyn,
żeby zaszkodzić.
według mnie - nie ma nigdzie w prawie wymogu rejestracji, o ile się coś
nie zmieniło, przecież ludzie kupują samochody w USA od dealerów i nie
mają żadnych rejestracji, co oni pieprzą?
Może odprawiasz w jakimś nędznym posterunku celnym w małym mieście? Oni
tam często szkodzą, dla czystej przyjemności zaszkodzenia.

Agata wrote:

Użytkownik "Moon" napisał:

Oni tam często szkodzą, dla czystej przyjemności zaszkodzenia.

Wlasnie czasami ludzie maja taki komputerowy wydruk, na ktorym jest
napisane DW albo, ze pojazd byl wyrejestrowany. W niektorych stanach
takie daja, w innych nie. A my mamy akurat bez tege i nie bedziemy
tego na pewno mieli. Tak to wlasnie jest male miasto :/ moze jednak
jakos sie uda. Pozyjemy, zobaczymy...

On Thu, 5 Jul 2007 22:50:50 +0200,  Moon wrote:

A co oni pieprzą? Wydruk dostaje właściciel kiedy wyrejestruje samochód, to
dla niego kwit, więc TY, jako nabywca, skąd miałabyś to mieć?
Niech oni nie udają znawców prawa USA, skurczybyki, ja się z nimi bujałem aż
do NSA i jeszcze mi karnoskarbowa sprawe założyli ośmieszając się w sądzie
zresztą. I też chodziło o dowód rejestracyjny, ale ja miałem zwolnienie od
cła, jako mienie, a skoro ty normalnie kupujesz, płaciśz podatek, akcyzę to
GÓWNO ich powinien obchodzić DR.

J.F. wrote:

ty normalnie kupujesz, płaciśz podatek, akcyzę to GÓWNO ich powinien
obchodzić DR.

Ja tam nie wiem, ale czy tu nie chodzi o jakies homologacje ?
Amerykanska co prawda w Polsce chyba niewazna, ale od europejskich tez
wymagaja, bo i skad maja wziasc date pierwszej rejestracji
[zagranica], klase czystosci spalin itp

On Thu, 5 Jul 2007 23:48:39 +0200,  Moon wrote:

J.F. wrote:

Ja tam nie wiem, ale czy tu nie chodzi o jakies homologacje ?
Amerykanska co prawda w Polsce chyba niewazna, ale od europejskich tez
wymagaja, bo i skad maja wziasc date pierwszej rejestracji
[zagranica], klase czystosci spalin itp

robią mu przecież przegląd i musi spełniać wszelkie parametry,
po to ten przegląd jest.

J.F. wrote:

On Thu, 5 Jul 2007 23:48:39 +0200,  Moon wrote:

J.F. wrote:

Ja tam nie wiem, ale czy tu nie chodzi o jakies homologacje ?
Amerykanska co prawda w Polsce chyba niewazna, ale od europejskich
tez wymagaja, bo i skad maja wziasc date pierwszej rejestracji
[zagranica], klase czystosci spalin itp

robią mu przecież przegląd i musi spełniać wszelkie parametry,
po to ten przegląd jest.

Ale to sa podstawowe parametry.
A jest jeszcze cala masa wymogow homologacyjnych, ktorych nie sprawdza
na krotkim przegladzie.

On Fri, 6 Jul 2007 01:49:52 +0200,  Moon wrote:

J.F. wrote:

Ale to sa podstawowe parametry.
A jest jeszcze cala masa wymogow homologacyjnych, ktorych nie sprawdza
na krotkim przegladzie.

ale rejestracja nic tu nie ma do rzeczy.
skoro jest TYTUŁ, który jest metryką auta, to wystarczy,
DR nie stwierdza nic na temat homologacji, to tylko zaświadczenie, że ktoś
zapłacił roczna stawkę i zrobił przegląd.

J.F. wrote:

On Fri, 6 Jul 2007 01:49:52 +0200,  Moon wrote:

J.F. wrote:

Ale to sa podstawowe parametry.
A jest jeszcze cala masa wymogow homologacyjnych, ktorych nie
sprawdza na krotkim przegladzie.

ale rejestracja nic tu nie ma do rzeczy.
skoro jest TYTUŁ, który jest metryką auta, to wystarczy,
DR nie stwierdza nic na temat homologacji, to tylko zaświadczenie,
że ktoś zapłacił roczna stawkę i zrobił przegląd.

Amerykanski byc moze nie stwierdza, ale europejski to raczej tak.
Ktos tam przy pierwszej rejestracji sprawdzil czy homologowany.

Użytkownik "Moon" napisał:

A co oni pieprzą? Wydruk dostaje właściciel kiedy wyrejestruje samochód,
to dla niego kwit, więc TY, jako nabywca, skąd miałabyś to mieć?
Niech oni nie udają znawców prawa USA, skurczybyki, ja się z nimi bujałem
aż do NSA i jeszcze mi karnoskarbowa sprawe założyli ośmieszając się w
sądzie zresztą. I też chodziło o dowód rejestracyjny, ale ja miałem
zwolnienie od cła, jako mienie, a skoro ty normalnie kupujesz, płaciśz
podatek, akcyzę to GÓWNO ich powinien obchodzić DR.

On Wed, 4 Jul 2007 23:14:02 +0200, "Agata"  wrote:

Mam tytuł własności, wszystko popłacone, badania zrobione. Samochodu
zarejestrować nie chcą. Jest jakiś przepis na który mogę sie powolac zeby mi
go zarejestrowali?

Użytkownik napisał:

Piszesz pismo w którym żądasz zarejestrowania pojazdu. Muszą podać
prawną podstawę takowej odmowy.

Użytkownik "Agata"  napisał w wiadomości

Witam!

Moj znajomy sprowadzil samochod z Niemiec. Kupil go od firmy, ktora sprowadza samochody z USA (skupuje i sprowadza samochody rzadowe). Samochod uzywany byl przez jakas instytucje rzadowa i nie ma dowodu rejestracyjnego stad klopoty z rejestracja w Polsce. Dostal jakis papier, ze to samochod rzadowy. Niemiec twierdzi, ze na podstawie tego dokumentu samochod powinien byc zarejestrowany i nigdy nie bylo z tym zadnych klopotow (ale nie wiemy czy sprzedawal juz jakies samochody do Polski). Niestety u nas zarejestrowac go nie chca (na razie nie mamy jeszcze decyzji ale na dzien dzisiejszy prawdopodobnie bedie odmowa) i nie wiemy co zrobic, zeby dalo sie go zarejestrowac. Szukalam w necie, ale nie mam zadnych informacji nt rejestrowania w Polsce samochodow rzadowych z USA. Wiem tylko, ze tam nie ma dowodow rejestracyjnych (ale nie wiem jak jest z tymi rzadowymi, podobno tez nie ma) tylko jakies inne papiery i na niektorych jest napisane, ze to dowod rejestracji pojazdow a na innych tego nie ma. Moze macie jakies doswiadczenia z tym zwiazane? Nie wiemy czy klocic sie z urzednikami czy po prostu czegos nam jeszcze brakuje. A moze w ogole nie ma szans na rejestracje?

Samochod zarejestrowany

pozdrawiam,
Agata

Agata wrote:

Samochod zarejestrowany

Użytkownik "Moon" napisał:

no proszę, dało się.
gratuluję
moon