Grupy dyskusyjne   »   relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie

relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie



1 Data: Sierpien 04 2008 15:26:47
Temat: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Lenin 

Witka!

Historia trochę jak z Easy Rider. ;D
Jeździłem sobie wczoraj z dziewczyną po okolicach Gór Świętokrzyskich i
 muszę Wam powiedzieć, że jestem niesamowicie zaskoczony gościnnością
mieszkańców Łagowa.
Oto jak było:
Jechaliśmy sobie spokojnie od strony Nowej Słupi i szukaliśmy drogi do
Jaskini Zbójeckiej, a jako że był to ostatni punkt programu, to godzina
jakoś po 22 (w jaskini i tak ciemno).
Kawałek przed skrzyżowaniem z drogą nr 74, po właściwej stronie szosy
szło sobie trzech pijanych żulików w wieku po dwadzieścia parę lat.
Obejmowali się ramionami, najwyraźniej pomagając sobie w ten sposób
utrzymywać równowagę. Zbliżając się do nich zjechałem do osi jezdni i
zwolniłem (co z resztą okazało się być błędem), lecz zapomniałem
zredukować biegu, więc nie było szans na spektakularne odejście. Kiedy
byliśmy od nich paręnaście metrów, jeden stanął na środku, wyraźnie
blokując nam drogę. Przyhamowałem i prawie się zatrzymaliśmy, jednak
kiedy ujrzałem kurewstwo w jego oczach, postanowiłem, że lepiej będzie
jak się oddalimy. Odruchowo wybrałem opcję ominięcia z prawej, co
okazało się dobrym wyborem. ;) Pajac zdążył jedynie delikatnie uderzyć
dziewczynę i pośrednio mnie w kaski (od tyłu).
Niewiele myśląc oddaliliśmy się z miejsca happeningu, ale kiedy
spytaliśmy się o drogę jakiejś przemiłej kobieciny, okazało się, że
musimy tamtędy wrócić.
Wracając, trochę zaskoczeni, ponownie ujrzeliśmy tych samych meneli, tym
razem w większym towarzystwie. Kiedy byliśmy przed nimi, usłyszałem jak
za nami z piskiem opon hamuje jakiś samochód - dwa krótkie piski w
odstępie około sekundy. W tym momencie, ten sam psychopata co wcześniej
wtargnął na jezdnię, groteskowo kręcąc młynka ramionami. ;P Udało nam
się go ominąć bez najmniejszego problemu, nie nawiązując przy tym
kontaktu fizycznego, po czym oddalić się z dużą prędkością w stronę domu.
Osobiście - mamy do palanta pretensję, że pozostał najlepiej zapamiętaną
rzeczą z całego pięknego dnia i za wzbudzoną w nas agresję.

Jaskinia - niezaliczona.
Wnioski - wyciągnięte.
Cenne doświadczenie - zdobyte.
Morał - alkohol niszczy mózg zbyt powoli. ;P

--
Lenin
XJ 600 51J
CZ 350



2 Data: Sierpien 04 2008 13:43:51
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Rafał Mazurkiewicz 

Lenin <kaminski85nao2.pl> napisał(a):

wtargnął na jezdnię, groteskowo kręcąc młynka ramionami. ;P Udało nam
się go ominąć bez najmniejszego problemu, nie nawiązując przy tym
kontaktu fizycznego, po czym oddalić się z dużą prędkością w stronę domu.

Fajnie by było mieć kopię w tym momencie :)

Pozdro
Rafael

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

3 Data: Sierpien 04 2008 15:47:33
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Magic 

Lenin pisze:

Wnioski - wyciągnięte.


Niebaudzo. Ja w podobnej sytuacji natychmiast się zatrzymałem i jeszcze nie zdążyłem dobrze zsiąść z motocykla jak koledzy podobnego delikwenta mnie przepraszali i kajali się że go przypilnują i że to już naprawde ostatni raz.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/klx250/vfr800.
Archiwum: http://news.riders.pl
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

4 Data: Sierpien 04 2008 16:05:08
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: kristos 

Użytkownik "Magic" napisał w wiadomości

Niebaudzo. Ja w podobnej sytuacji natychmiast się zatrzymałem i jeszcze
nie zdążyłem dobrze zsiąść z motocykla jak koledzy podobnego delikwenta
mnie przepraszali i kajali się że go przypilnują i że to już naprawde
ostatni raz.

bo Ty to chyba porzadnie wpierdol nigdy nie dostales, co ? :)
a jesli akurat ci nie konczyli szkoly sawuarwiwru imienia ludwika
szesnastego to co wtedy ? bic sie z trzema narazajac kobiete, sprzet i
siebie ? zwiazac i odprowadzic na posterunek ?
chopie, zebys napisal cos o wzywaniu policji to bym zrozumial....

--
kristos
885

5 Data: Sierpien 04 2008 16:20:26
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Magic 

kristos pisze:

bo Ty to chyba porzadnie wpierdol nigdy nie dostales, co ? :)

Nie, szybko uciekam.

a jesli akurat ci nie konczyli szkoly sawuarwiwru imienia ludwika szesnastego to co wtedy ? bic sie z trzema narazajac kobiete, sprzet i siebie ?

Twój wybór, Twoja decyzja.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/klx250/vfr800.
Archiwum: http://news.riders.pl
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

6 Data: Sierpien 04 2008 16:38:39
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: kristos 

Użytkownik "Magic"  napisał w wiadomości

Twój wybór, Twoja decyzja.

o, tego chyba zabraklo w wypowiedzi poprzedniej o nieprawidlowych wnioskach
:)

pozdro

--
kristos
885

7 Data: Sierpien 04 2008 16:50:40
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Magic 

kristos pisze:

Użytkownik "Magic"  napisał w wiadomości

Twój wybór, Twoja decyzja.

o, tego chyba zabraklo w wypowiedzi poprzedniej o nieprawidlowych wnioskach :)


Nie, bo nadal uważam tę decyzję za błędną - gość będzie robił takie numery póki komuś nie stanie się krzywda, dlatego trzeba reagowac od razu.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/klx250/vfr800.
Archiwum: http://news.riders.pl
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

8 Data: Sierpien 04 2008 17:29:26
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Monster 



Użytkownik "Magic"  napisał w wiadomości

Nie, bo nadal uważam tę decyzję za błędną - gość będzie robił takie numery
póki komuś nie stanie się krzywda, dlatego trzeba reagowac od razu.

Niekoniecznie,jak komus bije palma po wódzie to niezależnie czy dostał w tym
tyg łomot czy nie, bedzie "szukał dymu"
Widziałem kiedys taką akcję:Stoją gówniarze na srodku drogi,wiadomo
wkurzające,dwuch klientów po wymianie bluzgów omineło i zamiast jechac dalej
wysiedli..No i po chwili pojechali dalej bez tylnej szyby,raczej im się nie
opłacała ta dyskusja,osobiscie wolę ominąć z daleka,nie wiadomo co gość nosi
w kieszeni i co w głowie mieszka..



Monster
BMW R1100S

9 Data: Sierpien 04 2008 17:43:33
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: kristos 

Użytkownik "Monster"  napisał w wiadomości

wysiedli..No i po chwili pojechali dalej bez tylnej szyby,raczej im się
nie opłacała ta dyskusja,osobiscie wolę ominąć z daleka,nie wiadomo co
gość nosi w kieszeni i co w głowie mieszka..

ale Magic o tym wie, tylko chwilowo potrzeba lansu zwyciezyla ;)

--
kristos
885

10 Data: Sierpien 04 2008 21:42:53
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Magic 

Monster pisze:

No i po chwili pojechali dalej bez tylnej szyby,raczej im się nie opłacała ta dyskusja,osobiscie wolę ominąć z daleka,nie wiadomo co gość nosi w kieszeni i co w głowie mieszka..


Tylna szyba w moturze ? Bezsęsu.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/klx250/vfr800.
Archiwum: http://news.riders.pl
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

11 Data: Sierpien 05 2008 14:20:00
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Monster 



Użytkownik "Magic"  napisał w wiadomości

Tylna szyba w moturze ? Bezsęsu.

No tak.Zapomniałem dodać ze to puszka była,ale i tak z motocykla się raczej
nie wysiada:-)
O cholera,a jak to jest w C1?


Monster
BMW R1100S

12 Data: Sierpien 05 2008 15:29:43
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Glub 

On 2008-08-05 14:20:00 +0200, "Monster"  said:



Użytkownik "Magic"  napisał w wiadomości

Tylna szyba w moturze ? Bezsęsu.

No tak.Zapomniałem dodać ze to puszka była,ale i tak z motocykla się raczej
nie wysiada:-)
O cholera,a jak to jest w C1?

Zapytaj Artixa z burgmanii

--
Glub

13 Data: Sierpien 05 2008 08:59:03
Temat: Re: relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie
Autor: Norbi 

Lenin pisze:

Witka!

Historia trochę jak z Easy Rider. ;D
Jeździłem sobie wczoraj z dziewczyną po okolicach Gór Świętokrzyskich i
 muszę Wam powiedzieć, że jestem niesamowicie zaskoczony gościnnością
mieszkańców Łagowa.

Dziwne
dosc czesto latamy do Lagowa (fajne winkle sa na trasie Rakow-Lagow)
i nie zaobserwowalismy jakiejkolwiek formy przyjazni ze strony lokalesow

Jedynie ostatnio jakis maloletni skutersyn jezdzac tam i z powrotem
krzyknal "scigamy sie?" i odjechal szybciutko spowity blekitnym obloczkiem spalonego paliwa z olejem :)

Norbi
KFazer'03

relacja z wycieczki - Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie



Grupy dyskusyjne