Grupy dyskusyjne   »   Środkek uszczelniający chłodnicę

Środkek uszczelniający chłodnicę



1 Data: Marzec 11 2013 08:49:22
Temat: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Witam

Proszę o poradę. Pacjent to punto 1 z przeciekającą nagrzewnicą. Wymiana
wiąże się z rozłożeniem auta na częci, więc pomyslałem o zaaplikowaniu
jakiegoś środka uszczelniającego. Obawiam się trochę lać mu to bezpośrednio
w cały obieg i pomyślałem, że wypnę na lato nagrzewnicę z obiegu i tylko ją
zaleję płynem z uszcelniaczem. Jest szansa, że zadziała? Czy się nie
szczypać i dolać dziadkowi do chłodnicy? Dłużej niż rok - półtora nie
planuję go eksploatować.

pozdrawiam

mcs



2 Data: Marzec 11 2013 09:40:02
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: Robson 

W dniu 2013-03-11 08:49, mcs pisze:

Witam

Proszę o poradę. Pacjent to punto 1 z przeciekającą nagrzewnicą. Wymiana
wiąże się z rozłożeniem auta na częci, więc pomyslałem o zaaplikowaniu
jakiegoś środka uszczelniającego. Obawiam się trochę lać mu to bezpośrednio
w cały obieg i pomyślałem, że wypnę na lato nagrzewnicę z obiegu i tylko ją
zaleję płynem z uszcelniaczem. Jest szansa, że zadziała? Czy się nie
szczypać i dolać dziadkowi do chłodnicy? Dłużej niż rok - półtora nie
planuję go eksploatować.

pozdrawiam

mcs


Leczenie trądu pudrem albo złamania aspiryną. Nie zapychaj sobie układu chłodzenia g**nem, jak nie chcesz wymienić to wyłącz nagrzewnicę z obiegu. Ja u żony (vw golf IV) rozłożyłem pół samochodu, zajęło mi to 4 popołudnia, ale wymieniłem ;).

R

3 Data: Marzec 11 2013 09:53:42
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Użytkownik "Robson"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-03-11 08:49, mcs pisze:
Witam

Proszę o poradę. Pacjent to punto 1 z przeciekającą nagrzewnicą.

obiegu. Ja u żony (vw golf IV) rozłożyłem pół samochodu, zajęło mi to 4
popołudnia, ale wymieniłem ;).

Jakby mi ciekło w punto IV to pewnie też bym wymienił. ;-)
Pytam, czy środek uszczelniający wlany do nagrzewnicy na lato (odłączonej,
więc bez przepływu) ma szansę ja uszcelnić czy marne szanse?

pozdrawiam

mcs

4 Data: Marzec 11 2013 10:58:11
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: Paweł Olaszek 

W dniu 2013-03-11 09:53, mcs pisze:

Pytam, czy środek uszczelniający wlany do nagrzewnicy na lato (odłączonej,
więc bez przepływu) ma szansę ja uszcelnić czy marne szanse?

Postawiłem dla Ciebie pasjansa i wyszło że marne szanse.
Swoją drogą jak chciałbyś tego dokonać?

--
pozdrawiam,
Paweł

5 Data: Marzec 11 2013 11:06:48
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Użytkownik "Paweł Olaszek"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-03-11 09:53, mcs pisze:
Pytam, czy środek uszczelniający wlany do nagrzewnicy na lato
(odłączonej,
więc bez przepływu) ma szansę ja uszcelnić czy marne szanse?

Postawiłem dla Ciebie pasjansa i wyszło że marne szanse.
Swoją drogą jak chciałbyś tego dokonać?


Czego dokonać?

pozdrawiam
mcs

6 Data: Marzec 11 2013 10:16:37
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: Hants 

"mcs"  wrote in message K-seal

7 Data: Marzec 11 2013 11:40:57
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Uzytkownik "Hants"  napisal w wiadomosci

"mcs"  wrote in message


K-seal

Stosowales moze? Skuteczny?
Lac do chlodnicy czy przy zalaniu  tylko nagrzewnicy tez powinien zadzialac?
Czy te uszczelniacze sa tylko skuteczne, gdy caly czas sa w
plyniechlodzacym?

mcs

8 Data: Marzec 11 2013 14:08:38
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: Hants 

"mcs"  wrote in message

Uzytkownik "Hants"  napisal w wiadomosci
"mcs"  wrote in message K-seal

Stosowales moze? Skuteczny?
Lac do chlodnicy czy przy zalaniu  tylko nagrzewnicy tez powinien zadzialac?
Czy te uszczelniacze sa tylko skuteczne, gdy caly czas sa w plyniechlodzacym?

Zastosowalem jeden raz i na wyrazne zyczenie znajomego, który chcial by naprawa byla jak najtansza. No i .. ku mojemu zaskoczeniu udalo sie, K-seal uszczelnil mala dziurke w chlodnicy. Plyn wlewasz do ukladu i po jakims czasie drobinki miedzi (takie platki) wyciekajac wraz z plynem, powinny zapchac nieszczelnosc. Nie wiem jak chcialbys zalac "tylko nagrzewnice"

Glikolu od tamtej pory (juz dwa lata) nie wymienialismy, ale te luzne platki nie sa juz widoczne - pewnie obkleily wszelkie zakamarki silnika. ;-)

Ogólnie jest to druciarstwo i nie jestem zwolennikiem takich napraw, niemniej - ten preparat okazal sie skuteczny, chlodnica nie cieknie.


Juz po czasie - widzialem, ze McGuyver takie sprawy naprawial surowym jajkiem, ot - taka ciekawostka :-)

9 Data: Marzec 11 2013 14:11:18
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: Hants 

"Hants"  wrote in message

Lac do chlodnicy czy przy zalaniu  tylko nagrzewnicy tez powinien zadzialac?


Jeszcze jedno - nie odkrecaj korka chlodnicy, jezeli silnik jest goracy.

10 Data: Marzec 11 2013 16:11:10
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Uzytkownik "Hants"  napisal w wiadomosci


zapchac nieszczelnosc. Nie wiem jak chcialbys zalac "tylko nagrzewnice"

Planuje w komorze silnika rozpiac/rozciac przewody zasilajace nagrzewnice i
pompka na wiertarke lub strzykawka wtloczyc w nia plyn

Ogólnie jest to druciarstwo i nie jestem zwolennikiem takich napraw,
niemniej - ten preparat okazal sie skuteczny, chlodnica nie cieknie.

Wiem, ze druciarstwo ale koszt wymiany nagrzewnicy moze przekroczyc wartosc
auta ;-). W punto trzeba rozebrac pól auta (z tego co widzialem na manualach
w sieci).

Dzieki za wszystkie informacje

pozdrawiam

mcs

11 Data: Marzec 11 2013 16:32:30
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: Hants 

"mcs"  wrote in message

Planuje w komorze silnika rozpiac/rozciac przewody zasilajace nagrzewnice i pompka na wiertarke lub strzykawka wtloczyc w nia plyn


Ten szuwaks jest calkiem gesty - lej bezposrednio do chlodnicy/zbiorniczka cisnieniowego.

Nie jest równiez tani.

12 Data: Marzec 12 2013 07:55:03
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Uzytkownik "Hants"  napisal w wiadomosci



Nie jest równiez tani.

to sprawdzilem po Twoim pierwszym liscie:-(

mcs

13 Data: Marzec 11 2013 18:54:39
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: nom 


Użytkownik "mcs"  napisał w wiadomości

Witam

Proszę o poradę. Pacjent to punto 1 z przeciekającą nagrzewnicą.

Ja wlałem jakiś żel, bo w peugeocie partnerze przeciekała chłodnica, jakieś 3 lata temu i na razie spokój. Butelka była fioletowa i kosztowało to 16zł, tyle pamiętam. :-)

Jest jakiś środek z dodatkiem kewlaru, w żółtej butelce. :-)

Koleżanka w punto stosowała proszek za 5zł i też pomogło.

14 Data: Marzec 11 2013 20:45:58
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: tck 


Użytkownik "mcs"  napisał w wiadomości

Witam

Proszę o poradę. Pacjent to punto 1 z przeciekającą nagrzewnicą. Wymiana wiąże się z rozłożeniem auta na częci, więc pomyslałem o zaaplikowaniu jakiegoś środka uszczelniającego. Obawiam się trochę lać mu to bezpośrednio w cały obieg i pomyślałem, że wypnę na lato nagrzewnicę z obiegu i tylko ją zaleję płynem z uszcelniaczem. Jest szansa, że zadziała? Czy się nie szczypać i dolać dziadkowi do chłodnicy? Dłużej niż rok - półtora nie planuję go eksploatować.

pozdrawiam

mcs


polecam proszek Xeramic leak sealer- dziala, sprawdzone co prawda nie na dziurach ale na malych nieszczelnosciach np kolanek przy parowniku.

co do zalewania samej nagrzewnicy to te srodki dzialaja na cieplo i potrzebuja troche cisnienia aby wyciekac i zastygac wiec bez funkcjonowania calego ukladu bedzie ciezko to zrealizowac.

mozesz ewentualnie zalac uklad woda, wsypac proszek i po uszczelnieniu wymienic ale u siebie nie zauwazyjem jakichs mankamentow zwiazanych z tym srodkiem.
w przypadku plynu do uszczelniania jak kiedys zalalem to sie jakas piana z niego zrobila, zalepilo termostat i trzeba bylo wszystko plukac.
Proszek zdecydowanie polecam, plynu nie- co prawda nie pamietam jaki on byl.



--
pozdr


tck(at)top.net.pl

15 Data: Marzec 12 2013 08:00:23
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Użytkownik "tck"  napisał w wiadomości


polecam proszek Xeramic leak sealer- dziala, sprawdzone co prawda nie na
dziurach ale na malych nieszczelnosciach np kolanek przy parowniku.

co do zalewania samej nagrzewnicy to te srodki dzialaja na cieplo i
potrzebuja troche cisnienia aby wyciekac i zastygac wiec bez
funkcjonowania calego ukladu bedzie ciezko to zrealizowac.

mozesz ewentualnie zalac uklad woda, wsypac proszek i po uszczelnieniu
wymienic ale u siebie nie zauwazyjem jakichs mankamentow zwiazanych z tym
srodkiem.
w przypadku plynu do uszczelniania jak kiedys zalalem to sie jakas piana z
niego zrobila, zalepilo termostat i trzeba bylo wszystko plukac.
Proszek zdecydowanie polecam, plynu nie- co prawda nie pamietam jaki on
byl.


Jak pisałem bolid jest leciwy i wyciek to nie jedyna jego bolączka. Nie bedę
sie .. cackał i zaleję cały układ.
Bardzo dziękuję za porady.

pozdrawiam

mcs

16 Data: Marzec 12 2013 08:50:25
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: Ryszard G. 



Użytkownik "mcs"  napisał w wiadomości grup Witam

Proszę o poradę. Pacjent to punto 1 z przeciekającą nagrzewnicą. Wymiana
wiąże się z rozłożeniem auta na częci, więc pomyslałem o zaaplikowaniu
jakiegoś środka uszczelniającego. Obawiam się trochę lać mu to bezpośrednio
w cały obieg i pomyślałem, że wypnę na lato nagrzewnicę z obiegu i tylko ją
zaleję płynem z uszcelniaczem. Jest szansa, że zadziała? Czy się nie
szczypać i dolać dziadkowi do chłodnicy? Dłużej niż rok - półtora nie
planuję go eksploatować.

pozdrawiam

mcs


W moim byłym aucie kiedyś mechanik zalał jakiś środek do uszczelnienia chłodnicy i pomogło.
Jeździłem z tym jakieś może 5 lat, potem musiałem złomować auto z powodu korozji podwozia- ale to już upłynęło trochę czasu.
Auto: Łada Samara

pzdr.,

17 Data: Marzec 12 2013 07:35:00
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor:

W dniu poniedziałek, 11 marca 2013 08:49:22 UTC+1 użytkownik mcs napisał:

Witam



Proszę o poradę. Pacjent to punto 1 z przeciekającą nagrzewnicą.. Wymiana

wiąże się z rozłożeniem auta na częci, więc pomyslałem o zaaplikowaniu

jakiegoś środka uszczelniającego. Obawiam się trochę lać mu to bezpośrednio

w cały obieg i pomyślałem, że wypnę na lato nagrzewnicę z obiegu i tylko ją

zaleję płynem z uszcelniaczem. Jest szansa, że zadziała? Czy się nie

szczypać i dolać dziadkowi do chłodnicy? Dłużej niż rok - półtora nie

planuję go eksploatować.



pozdrawiam



mcs

Zainspirowałeś mnie do nabycia drogą kupna ( podpierdolić się nie dało bo za szybą stał) kleju w proszku za całe 6 złotych. Przeciek mam szczątkowy nie zakłócający eksploatacji samochodu co w lutym przejechał 70 kilometrów. Na marzec planuję podobny przebieg. Nowa chłodnica 900 zamiennik 450. Zdoktoryzowałem się u znajomego chemika jak to działa. Stwierdził ze wie i żebym notował. Preparat składa się z kleju i wypełniacza. Klej jest bardzo sprytny bo zaczyna się utwardzać w kontakcie z powietrzem. Proces utwardzania przebiega stosunkowo szybko i do zainicjowania potrzebna jest podwyższona temperatura. Katalizatorem jest glikol w dużym stężeniu. Zwrócił uwagę na to żeby układ był odpowietrzony bo jak nie będzie to zalepi chłodnicę albo nagrzewnicę. Potwierdziło się to w instrukcji stosowania dostarczonej z klejem. Prawidłowa kolejność powinna być taka.  Uzupełnienie płynu. Odpalenie silnika żeby się układ odpowietrzył. Najrozsądniej zagrzać go do temperatury nominalnej. Wyłączenie, odczekanie żeby trochę ostygł, sprawdzenie czy poziom płynu jest ok. Dosypanie i odpalenie żeby się rozpuścił i zaczął krążyć w układzie. Po odpaleniu ze specyfikiem silnik ma trochę popracować. Minimum ze 20 minut w temperaturze nominalnej. Nie trzeba sypać od razu całego opakowania. Jak się przeciek zmniejszy ale nie ustanie można dosypać, zachowując oczywiście procedurę. Najważniejsze jest żeby układ był odpowietrzony. Bo o ile glikol jest katalizatorem to bez niego proces sieciowania w kontakcie z powietzrem też będzie przebiegał tylko wolniej. Nie mam pojęcia czy w tym preparacie co kupiłem jest akurat klej z takim mechanizmem utwardzania ale z opisu wynika że tak.

18 Data: Marzec 12 2013 15:50:07
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Użytkownik  napisał w wiadomości


>Jak się przeciek zmniejszy ale nie ustanie można dosypać, zachowując
oczywiście procedurę. Najważniejsze jest żeby układ był odpowietrzony.

Problemem jest to, że nagrzewnicy nie widzę i nie widzę też wycieku. Słyszę
jedynie czasami siorbanie. Ale na odpowietrzenie zwrócę uwagę

pozdrawiam

mcs

19 Data: Marzec 15 2013 07:04:07
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor:

W dniu poniedziałek, 11 marca 2013 08:49:22 UTC+1 użytkownik mcs napisał:

Witam



Proszę o poradę. Pacjent to punto 1 z przeciekającą nagrzewnicą.. Wymiana

wiąże się z rozłożeniem auta na częci, więc pomyslałem o zaaplikowaniu

jakiegoś środka uszczelniającego. Obawiam się trochę lać mu to bezpośrednio

w cały obieg i pomyślałem, że wypnę na lato nagrzewnicę z obiegu i tylko ją

zaleję płynem z uszcelniaczem. Jest szansa, że zadziała? Czy się nie

szczypać i dolać dziadkowi do chłodnicy? Dłużej niż rok - półtora nie

planuję go eksploatować.



pozdrawiam



mcs

Użyłem kupiony preparat. Nazywa się K2 cena 6 złotych. W miejscu gdzie zawsze była wilgotna chłodnica zrobił się strup. Wygląda jak wyschnięty wikol. Jest trochę elastyczny i bardzo silnie przylega do chłodnicy. Chłodnica sucha ogrzewanie działa jak działało. Drugi dzień z tym jeżdżę i na razie jestem zadowolony. Zużyłem 1/4 opakowania.

20 Data: Marzec 15 2013 15:31:38
Temat: Re: Środkek uszczelniający chłodnicę
Autor: mcs 

Użytkownik  napisał w wiadomości


Użyłem kupiony preparat. Nazywa się K2 cena 6 złotych. W miejscu gdzie
zawsze była wilgotna chłodnica zrobił się strup. Wygląda jak wyschnięty
wikol. Jest trochę elastyczny i bardzo silnie przylega do chłodnicy.
Chłodnica sucha ogrzewanie działa jak działało. Drugi dzień z tym jeżdżę i
na razie jestem zadowolony. Zużyłem 1/4 opakowania.

Ja czekam aż się ociepli. Chcę jeszcze dokładnie obejrzeć chłodnicę i
okolice pompy.

pozdrawiam

mcs

Środkek uszczelniający chłodnicę



Grupy dyskusyjne