Użytkownik KrzysiekPP napisał:
http://www.drifttoy.com/drivinginbolivia.pps
Extremalna A4 dla ludzi o silnych nerwach i ogromnej precyzji prowadzenia zestawu :-)
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
3 |
Data: Listopad 24 2006 10:28:20 |
Temat: Re: [PIATKOWO] ruska autostrada w wersji "boliwijskiej" :) |
Autor: Boombastic |
Użytkownik "KrzysiekPP" napisał w wiadomości
http://www.drifttoy.com/drivinginbolivia.pps
O kurde, od samego patrzenia kręci mi się w głowie.
4 |
Data: Listopad 24 2006 11:22:40 | Temat: Re: [PIATKOWO] ruska autostrada w wersji "boliwijskiej" :) | Autor: kml |
Użytkownik "KrzysiekPP" napisał w wiadomości
http://www.drifttoy.com/drivinginbolivia.pps
Świetna droga... na rower ;)
--
pozdrawiam
kml
5 |
Data: Listopad 24 2006 15:33:25 | Temat: Re: [PIATKOWO] ruska autostrada w wersji "boliwijskiej" :) | Autor: Lukasz |
Porwałem się na wyjazd do parku Biokovo na Makarskiej Riwierze (Chorwacja).
Z poziomu morza na szczyt sv. Jure 1700 m. n.p.m. Powiedziałem sobie: już
nigdy więcej! Do 1200 m, "serpentynami" prawie po pionowej ścianie, później
juz luzik.
http://www.hrvatska.cz/region/content-pl-pregionis3andIDis128-biokovo.html
Na stronce nie ma tych najgorszych podjazdów.
Inna trasa, to - szczerze polecam: Grossglocknerstrasse w Austrii (800 km od
Krakowa) . Przejazd przełęczą 2500 m.n.p.m. Tak, jakby zrobić drogę na Rysy.
Polecam! Nie jest tak przerażająca, jak Biokovo.
--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"
6 |
Data: Listopad 24 2006 22:50:56 | Temat: Re: [PIATKOWO] ruska autostrada w wersji "boliwijskiej" :) | Autor: Axel |
"Lukasz" wrote in message
Inna trasa, to - szczerze polecam: Grossglocknerstrasse w Austrii (800
km od Krakowa) . Przejazd przełęczą 2500 m.n.p.m. Tak, jakby zrobić
drogę na Rysy.
To jak juz tak zaczales o wysokich trasach, to ja polecam Llano d' Uncanca
na Teneryfie. Raz, ze dosc latwo (IMHO) trasa wjezdzasz w 40 minut z poziomu
0 m npm na ~2300m i ... jak jest pusto, to grzejesz tam ile fabryka dala, bo
jest prawie calkiem plasko - plaszczyzna starego stozka wulkanicznego ma
ok.18 km srednicy - mowie o tym miejscu:
http://maps.google.com/maps?f=q&hl=en&q=Den+Helder,+Netherlands&ie=UTF8&z=15&ll=52.954817,4.788237&spn=0.020916,0.064416&t=k&om=1&iwloc=addr
--
Axel
7 |
Data: Listopad 25 2006 00:36:04 | Temat: Re: [PIATKOWO] ruska autostrada w wersji "boliwijskiej" :) | Autor: Mariusz Ostrowski |
Użytkownik "Axel" napisał w wiadomości
"Lukasz" wrote in message
Inna trasa, to - szczerze polecam: Grossglocknerstrasse w Austrii (800
km od Krakowa) . Przejazd przełęczą 2500 m.n.p.m. Tak, jakby zrobić
drogę na Rysy.
To jak juz tak zaczales o wysokich trasach, to ja polecam Llano d' Uncanca
na Teneryfie. Raz, ze dosc latwo (IMHO) trasa wjezdzasz w 40 minut z
poziomu 0 m npm na ~2300m i ... jak jest pusto, to grzejesz tam ile
fabryka dala, bo jest prawie calkiem plasko - plaszczyzna starego stozka
wulkanicznego ma ok.18 km srednicy - mowie o tym miejscu:
Zły link :), a poza tym trzeba uważac na autokary albo można nadziać
się na kręcenie kolejnego Mad Maxa czy innej Planety Małp.
W wulkanie jest płasko - fakt, ale wte i wewte kierownicą trzeba się
nakręcić.
Pozdrawiam
Mariusz
8 |
Data: Listopad 25 2006 02:10:56 | Temat: Re: [PIATKOWO] ruska autostrada w wersji | Autor: t.wojtek |
Axel napisał(a):
To jak juz tak zaczales o wysokich trasach, to ja polecam Llano d' Uncanca
na Teneryfie. Raz, ze dosc latwo (IMHO) trasa wjezdzasz w 40 minut z poziomu
0 m npm na ~2300m
Generalnie chyba jest tak, że ostro bywa na wysokościach do 800 mnpm, potem
się zwykle wypłaszcza. A na teneryfie znacznie lepsze wrażenie robi droga w
okolicach wąwozu Masca albo na przylądek Teno - wjazd na własną
odpowiedzialność, fragment nie obudowanego tunelu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
9 |
Data: Listopad 29 2006 20:10:26 | Temat: Re: [PIATKOWO] ruska autostrada w wersji | Autor: Axel |
" t.wojtek" wrote in message
To jak juz tak zaczales o wysokich trasach, to ja polecam Llano d'
Uncanca na Teneryfie. Raz, ze dosc latwo (IMHO) trasa wjezdzasz w 40
minut z poziomu 0 m npm na ~2300m
Generalnie chyba jest tak, że ostro bywa na wysokościach do 800 mnpm,
potem się zwykle wypłaszcza. A na teneryfie znacznie lepsze wrażenie
robi droga w okolicach wąwozu Masca albo na przylądek Teno - wjazd na
własną odpowiedzialność, fragment nie obudowanego tunelu.
No i drugi napis, ze podczas deszczu nie wolno wjezdzac. Niezla jest tez
droga przez przelecz za Santa Cruz.
--
Axel
10 |
Data: Listopad 29 2006 10:41:01 | Temat: Re: [PIATKOWO] ruska autostrada w wersji "boliwijskiej" :) | Autor: Lukasz |
| | | | | | | |