witam

Matka moja płaci AC przez prawie 30 lat. W tym czasie nie miała żadnej
szkody z ubezpieczenia. OStatnio szpetnie przerysowała cały bok o
ścianę, (mur) tak wiec nie była to nawet kolizja. Tak na moje oko 1.5 do
2 tyś. zł. Czy taką szkodę można zgłosić do ubezpieczyciela i poprosić o
naprawę? (bezgotówkową najlepiej). Z tego co wiem to tak, tyle tylko że
nie wiem czy niema jakichś "haków" PRoszę o sugestie ludzi którzy mieli
takie "wpadki". Zrozumcie mnie, jak źle doradzę to mam przewalone na
jakieś 15 lat. :)

ToMasz

PS: AC+oc w pzu. Auto ma 14 lat.

ToMasz pisze:

witam

Matka moja płaci AC przez prawie 30 lat. W tym czasie nie miała żadnej
szkody z ubezpieczenia. OStatnio szpetnie przerysowała cały bok o
ścianę, (mur) tak wiec nie była to nawet kolizja. Tak na moje oko 1.5 do
2 tyś. zł. Czy taką szkodę można zgłosić do ubezpieczyciela i poprosić o
naprawę? (bezgotówkową najlepiej). Z tego co wiem to tak, tyle tylko że
nie wiem czy niema jakichś "haków" PRoszę o sugestie ludzi którzy mieli
takie "wpadki". Zrozumcie mnie, jak źle doradzę to mam przewalone na
jakieś 15 lat. :)

ToMasz

PS: AC+oc w pzu. Auto ma 14 lat.

Zadzwoń do PZU i zapytaj ile % ulgi utracisz. Potem policz co ci się bardziej opłaci. Jak na mój gust to warto zgłosić.

--
Opel Corsa C 1,8 16V GSI '02
Honda VFR 800A V-TEC '08

NIE JESTEM Z WARSZAWY

ścianę, (mur) tak wiec nie była to nawet kolizja. Tak na moje oko 1.5 do
2 tyś. zł. Czy taką szkodę można zgłosić do ubezpieczyciela i poprosić o

można zgłosić z AC właściciela, ale stracisz ulgę - spadek do innej grupy

Matka moja płaci AC przez prawie 30 lat. W tym czasie nie miała żadnej
szkody z ubezpieczenia. OStatnio szpetnie przerysowała cały bok o
ścianę, (mur) tak wiec nie była to nawet kolizja. Tak na moje oko 1.5 do
2 tyś. zł. Czy taką szkodę można zgłosić do ubezpieczyciela i poprosić o
naprawę? (bezgotówkową najlepiej). Z tego co wiem to tak,

spokojnie. Wszystko naprawisz. Jedyne co jej grozi to utrata 10% zniżki.

Przecież po to ma AC żeby naprawiac jak sama uszkodzi. Nie tylko jak skasuje
dokumentnie auto :)


--
Pozdr
Scyzoryk

Scyzoryk pisze:

Matka moja płaci AC przez prawie 30 lat. W tym czasie nie miała żadnej
szkody z ubezpieczenia. OStatnio szpetnie przerysowała cały bok o
ścianę, (mur) tak wiec nie była to nawet kolizja. Tak na moje oko 1.5 do
2 tyś. zł. Czy taką szkodę można zgłosić do ubezpieczyciela i poprosić o
naprawę? (bezgotówkową najlepiej). Z tego co wiem to tak,

spokojnie. Wszystko naprawisz. Jedyne co jej grozi to utrata 10% zniżki.

Przecież po to ma AC żeby naprawiac jak sama uszkodzi. Nie tylko jak skasuje
dokumentnie auto :)

Dzięki. JEdnak mam pytanie dodatkowe. załóżmy ze naprawiamy z AC
zarysowany bok. ZA 2 miesiące (ciagle obowiązuje to samo AC)jest kolejny
wypadek - kasacja auta. Czy mozna drugi raz skorzystać z wypłaty AC?

ToMasz

auto :)

Dzięki. JEdnak mam pytanie dodatkowe. załóżmy ze naprawiamy z AC
zarysowany bok. ZA 2 miesiące (ciagle obowiązuje to samo AC)jest kolejny
wypadek - kasacja auta. Czy mozna drugi raz skorzystać z wypłaty AC?

ToMasz

Roznie to wyglada. Generalna zasada- suma odszkodowan nie moze przekroczyc kwoty polisy
Przy kolejnej szkodzie (nawet calkowitej) kwota moze byc pomniejszono o juz wyplacone odszkodowania lub tez ubezpieczyciel wyplaca cala sume polisy, zalezy od warunkow zawarcia umowy ubezpieczenia.>
jerry