Grupy dyskusyjne » sam. sportowy dla początkującego

sam. sportowy dla początkującego

1	Data: Pa?dziernik 08 2007 12:01:08
Temat: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Mad
może zabrzmi to trywialnie ale chciałbym kupić sportowe auto, lecz nie znam sie specjalnie na samochodach. chodzi mi o sprzęt o sportowym charakterze, bez zbędnych wygód, z mocnym silnikiem. chce się takim anuczyć jeździć, panować nad nim itp. możecie mi polecić coś na początek ? od czego wy zaczynaliście ?
2	Data: Pa?dziernik 08 2007 21:01:35
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Kubz
a jaka kwota dysponujesz? bo mozna kupic maly samochod a bardzo drogi np...
3	Data: Pa?dziernik 08 2007 12:11:33
Temat: Re: sam. sportowy dla pocz tkuj cego
Autor: Mad
On 8 Paź, 21:01, "Kubz" wrote: a jaka kwota dysponujesz? bo mozna kupic maly samochod a bardzo drogi np.... wbrew pozorom to trudne pytanie. docelowo gdzieś w okolicy 50-70k, ale nie wykluczam tańszych, nawet takich co już wyszły z produkcji. na codzień jeźdzę motorem i auta niemal w ogóle mnie nie intersują, z wyjątkiem sportowych i to od niedawna, więc moja wiedza jest bardziej niż skroma. chodzi o to, że jeśli miałbym kupić sobie auto, to takie które mi się podoba. więc sportowe, dobre na początek, na dodatkowe zajęcia z jazdy autem o dużej mocy i przyspieszeniu, itp... chce się cieszyć jazdą takim autem, poznawać je, ale nie chce maszyny której na pewno nie opanuję... jakieś sugestie (pomijając mój gust) ??
4	Data: Pa?dziernik 08 2007 21:29:32
Temat: Re: sam. sportowy dla pocz tkuj cego
Autor: Kubz
co prawda moja propozycja moze nie jest najmniejsza i najtansza w utrzymaniu ale... subaru impreza wrx z okolic 2000 roku.... troche ponad 200 KM pod maska na poczatek naped 4x4
5	Data: Pa?dziernik 08 2007 21:34:09
Temat: Re: sam. sportowy dla pocz tkuj cego
Autor: kamil d
Mad pisze: codzień jeźdzę motorem i auta niemal w ogóle mnie nie intersują, jakieś sugestie (pomijając mój gust) ?? Może Honda S2000? 2l i 240KM bez turbo czyli silnik typu wiertarka jak w motocyklu. -- kamil d red 206 Mysłowice
6	Data: Pa?dziernik 08 2007 20:31:29
Temat: Re: sam. sportowy dla pocz tkuj cego
Autor: Robert Rędziak
On Mon, 08 Oct 2007 21:34:09 +0200, kamil d wrote: Może Honda S2000? I trumnę. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
7	Data: Pa?dziernik 08 2007 22:56:06
Temat: Re: sam. sportowy dla pocz tkuj cego
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki
On 2007-10-08, Robert Rędziak wrote: On Mon, 08 Oct 2007 21:34:09 +0200, kamil d wrote: Może Honda S2000? I trumnę. r. Taaa, proponowanie osobie do nauki jazdy S2K to jednak lekki overkill. Kolega sie powinien okreslic czy chce poupalac czy rwac lachony pod remiza ;-) -- ___________________________________________ Chloru * D14A1 * chloru at chloru net
8	Data: Pa?dziernik 08 2007 22:22:09
Temat: Re: sam. sportowy dla pocz tkuj cego
Autor: Szamal
na poczatek do nauki polecalbym cos tanszego niz 50k-70k bo podczas nauki moze sie prawda zdazyc cos niekorzystnego dla samochodu;) z napedem na tyl nissan 200sx, mazda mx5, mg tf, bmw z3 albo subaru impreze lub mitsubishi 3000gt z napedem 4x4. no chyba ze koniecznie chcesz w tym przedziale cenowym co podales to proponowana wczesniej s2000 lub mazda rx8. pzdr. szamal
9	Data: Pa?dziernik 08 2007 22:26:14
Temat: Re: sam. sportowy dla pocz tkuj cego
Autor: Scyzoryk
jakieś sugestie (pomijając mój gust) ?? duzo zalezy czy ma byc sportowe, ladne zadbane itd czy sportowe, mocne do katowania na szutrach itd. Ja bym stawial na jakies wzmocnione (klatka, rozporkami) bmw e36 np 325 328. Ewentualnie Impreza WRX. Sportowe do lansowania to moze jakis nissan 300zx, bmw 850, honda s2000 -- Pozdr Scyzoryk Corolla E11 1.6 P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550
10	Data: Pa?dziernik 09 2007 11:33:19
Temat: Re: sam. sportowy dla pocz tkuj cego
Autor: Noel
Użytkownik Mad napisał: On 8 Paź, 21:01, "Kubz" wrote: a jaka kwota dysponujesz? bo mozna kupic maly samochod a bardzo drogi np... wbrew pozorom to trudne pytanie. docelowo gdzieś w okolicy 50-70k, ale nie wykluczam tańszych, Mitsubishi Eclipse, tak z 10-letnie. Ja osobiście to bym sobie zafundował Pontiaca TransAM. -- Tomek "Noel" B.
11	Data: Pa?dziernik 09 2007 08:54:37
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Jurand
"Kubz" wrote in message a jaka kwota dysponujesz? bo mozna kupic maly samochod a bardzo drogi np... Hmm ja kupiłbym BMW M5 E-34 za 25 tysiecy a resztę kasy zostawił na eksploatację ;))) Wystarczająco sportowy, żeby się nim nacieszyć i wystarczająco wygodny, żeby nim jeździć na codzień. Jurand.
12	Data: Pa?dziernik 08 2007 20:45:59
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Robert Rędziak
On Mon, 08 Oct 2007 12:01:08 -0700, Mad wrote: sportowym charakterze, bez zbędnych wygód, z mocnym silnikiem. chce się takim anuczyć jeździć, panować nad nim itp. Naprawdę chcesz się nauczyć? Chcesz emocji? Urodziłeś się po roku 1970? Kup kiłę picanto, wykup parę kursów w jakiejś dobrej szkole, zrób licencję, a potem wystartuj w Pucharze. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
13	Data: Pa?dziernik 08 2007 22:48:10
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: staszek
calibra z gazem :P
14	Data: Pa?dziernik 08 2007 23:04:05
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: BartekK
Mad pisze: może zabrzmi to trywialnie ale chciałbym kupić sportowe auto, lecz nie znam sie specjalnie na samochodach. chodzi mi o sprzęt o sportowym charakterze, bez zbędnych wygód, z mocnym silnikiem. chce się takim anuczyć jeździć, panować nad nim itp. możecie mi polecić coś na początek ? od czego wy zaczynaliście ? Napęd na tył Tanie części Na początku ciężkie aczkolwiek po pewnym przyzwyczajeniu przyjemne prowadzenie Niewielki nadmiar mocy ;) .... to wszystko uzyskasz kupując malucha wrc (uzbrojonego w klatkę, ze zrobionym sensownie zawieszeniem) i jeżdząc na szutrze/śniegu/rallycross, a jak nauczysz się prowadzić i zainwestujesz trochę w sprzęt to i na asfalcie będzie zabawa niesamowita. Za pozostałe pieniążki kupisz lawetę i normalne auto, by móc tego potwora dowozić na miejsce zbrodni i jego resztki odwozić ;) -- \| Bartlomiej Kuzniewski \| GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ \| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
15	Data: Pa?dziernik 08 2007 23:52:50
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Maciek
możecie mi polecić coś na początek ? od czego wy zaczynaliście ? Mysle, ze "na poczatek" mocny samochod sportowy to nie jest najlepszy wybor. Nie obraz sie, ale tak jest. Nabierzesz ze 2 lata umiejetnosci, to nie widze problemu. A teraz to mysle, ze max 120 koni w zupelnosci Ci wystarczy. Moze jestem staroswiecki, a moze zbyt rozsadny. Nie bijcie.
16	Data: Pa?dziernik 09 2007 09:03:29
Temat: Re: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor:
Polonez Rover na rok-dwa lata. Kupisz w dobrym stanie, potem wyrzucisz a wydasz mniej niz na eksploatacje czegos pozornie fajniejszego. Plus tuning u Chojnackiego i setka pada w 7,5 s. Tomek
17	Data: Pa?dziernik 09 2007 14:24:31
Temat: Re: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Maciej Loret
Witam. Kupisz w dobrym stanie, potem wyrzucisz a wydasz mniej niz na eksploatacje czegos pozornie fajniejszego. Plus tuning u Chojnackiego i setka pada w 7,5 s. Setka w 7,5s? No, to potrafi chyba każdy prawdziwy Słowianin... Ale gdyby poszedł tym tempem, to by zrobił 0,5 po niecałych 40s? ... ;)) -- Pozdrawiam, Maciej Loret www.maciejloret.neostrada.pl - linki dla właścicieli Alfa Romeo i nie tylko PMS+ PJ S+ p- M- W+ P+:++ X+ L++ B+(++) M- - Z++ T-(- -) W- CB
18	Data: Pa?dziernik 08 2007 22:31:20
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Michal_K
Our newsgroup friend Mad wrote: możecie mi polecić coś na początek ? od czego wy zaczynaliście ? Urzekła mnie Honda Prelude 5 generacja (ostatnia). Będzie tania- za 30 000zł powinieneś dorwać coś w super stanie z silnikiem 2,2 VTi (bardzo możliwe że wersja S- czyli 200 KM), systemem ATTS (bardzo miła rzecz przy przednim napędzie) i 4WS (tylną osią skrętną). Roczniki o ile pamiętam do 2001. Samochód ten poza niewątpliwie sportowym charakterem oferuje jeszcze lekką nutkę elegancji a jego linia jest IMHO wśród coupe bardzo udana, przez co ma super klimat. Jeśli typowo sportowo, to Honda Integra Type-R(najlepiej prowadzący się przednionapędowy wóz świata), ew hardcore'owa S2000 (ale tutaj tylny napęd, poza tym to roadster, 2 miejscowe autko zupełnie niepraktyczne, jak masz motor to polecam możliwość zabrania drugim swoim pojazdem więcej niż dwóch osób ;)) Niech po coś to auto będzie ;) ). -- Michał
19	Data: Pa?dziernik 09 2007 00:38:42
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Del_Rey
Użytkownik "Mad" napisał w wiadomości może zabrzmi to trywialnie ale chciałbym kupić sportowe auto, lecz nie znam sie specjalnie na samochodach. chodzi mi o sprzęt o sportowym charakterze, bez zbędnych wygód, z mocnym silnikiem. chce się takim anuczyć jeździć, panować nad nim itp. możecie mi polecić coś na początek ? od czego wy zaczynaliście ? Na początek Honda Civic Type-R z ok 2002-2004 roku. Auto cholernie dynamiczne, obroty lubi, super sie prowadzi. Moc , jak na tę budę idealna. Dzwięk "sopranowy" przy wysokich obrotach mozna zrobić z dual wydechu, bas nie pasuje ;-) bo męczy w trasie. Zawieszenie super, na łuku mysli za ciebie.tzn, myslisz,że już wylatujesz, a nawet cię jeszcze nie wyciąga na zawnątrz.... Albo szukaj prawdziwej "coupe" z USA. 1.7 poj ok 150 PS- tak mówił gość, który taka maszynke sobie sprowadził w moim mieście. Ale prawdziwe Type-R, to piękna sprawa. w zadne BMki i inne cuda sie nie wbijaj. O dziwo nawet spalanie cie nie zabije. Pluję sobie w brodę, że nie doczekałem premiery nowej R-ki i kupiłem wczesniej 1.8 140 KM "krótką" i sedana 1.8 na automacie. Na dziadygi czekałem 5 -cy. A mogłem jedna porządna kupić :-)
20	Data: Pa?dziernik 08 2007 22:40:55
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Jacek Rudowski
On 2007-10-08, Del_Rey wrote: Ale prawdziwe Type-R, to piękna sprawa. w zadne BMki i inne cuda sie nie wbijaj. O dziwo nawet spalanie cie nie zabije. Moglbys rozwinac mysl? :) Tak z czystej ciekawosci chcialbym sie dowiedziec, dlaczego i co oznacza dla ciebie "cuda". -- Jacek "AMI" Rudowski
21	Data: Pa?dziernik 09 2007 01:15:35
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Del_Rey
Ale prawdziwe Type-R, to piękna sprawa. w zadne BMki i inne cuda sie nie wbijaj. O dziwo nawet spalanie cie nie zabije. Moglbys rozwinac mysl? :) Tak z czystej ciekawosci chcialbym sie dowiedziec, dlaczego i co oznacza dla ciebie "cuda". Ja tu awantury nie chcę :-) cuda dla mnie to wszelkiej masci francuzy: Clio, Pugi i inne Ople GSI czy GTI z VW w podobnym przedziale cenowym
22	Data: Pa?dziernik 09 2007 01:54:28
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Del_Rey
O dziwo nawet spalanie cie nie zabije. Moglbys rozwinac mysl? :) Tak z czystej ciekawosci chcialbym sie dowiedziec, dlaczego i co oznacza dla ciebie "cuda". Ja tu awantury nie chcę :-) cuda dla mnie to wszelkiej masci francuzy: Clio, Pugi i inne Ople GSI czy GTI z VW w podobnym przedziale cenowym aha, a dlaczego? Bo z Pugów, które cenię to stare 205 GTI z 1.9 silnikiem, chodzilo, tak że do teraz pamietam.Teraz takich nie robią.Szczeniak 19letni byłem a ani razu nim nie grzmotnąłem;). Z 306 S16 poza ładnym dzwiekiem, rozlatującym się wiecznie przednim zawieszeniem i odpadającymi i skrzypiacymi jak stodoła plastikami nic nie pamietam, wiec bez wrażenia.Potem Astra GSI 2.0 16V. To jakaś porażka.GSI z nazwy. Okropny mół(mółem grzmotnąłem)Stary Kadett GSI kuzyna wiatrak ze mnie robił.Kuzyn zmienił go na Clio 1.8 16V cos tam z przebiegiem w miare zdrowym ok 89 tys. wieczny problem z elektryką. Majstrzy nie umieli sobie poradzić z tym, jakieś kompy zmieniane,czy inne flaki. Wiec też uraz.Sprzedał po pol roku.Teraz ma GolfaIII GTI 2.0.Moze powiedziec, ze już 2 lata go męczy i dalej jezdzi :-). ale to stare auto nie wprzedziale cenowym Hondy z min. 2002 roku. A ja zciągnałem dziadka Civice VTi kilka lat temu z Niemiaszków z chyba ze 170 tys na karku.sprzedawałem go z 225tys przebiegiem i przeświaczeniem , że nic innego niż japonczyka nie kupie.Dla mnie to było UFO.Rakietka w której dupa po ziemi sie szurało :-)... No kupiłem Paska B4 kombi,ale tylko by wozić nim mnóstwo rzeczy do budowy.No i teraz "zwykła"1.8 i szczerze mówiac te 140 KM to mi w sedanie pasuje z automatem.Do "piździka" by przydało sie coś wiekszego. To tylko moja osobista ocena wozów z którymi miałem do czynienia.
23	Data: Pa?dziernik 09 2007 09:23:54
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Boombastic
Albo szukaj prawdziwej "coupe" z USA. 1.7 poj ok 150 PS- tak mówił gość, który taka maszynke sobie sprowadził w moim mieście. Nie było takiego silnika. Ten 1,7 miał 125 KM.
24	Data: Pa?dziernik 09 2007 08:53:14
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: Jurand
"Mad" wrote in message może zabrzmi to trywialnie ale chciałbym kupić sportowe auto, lecz nie znam sie specjalnie na samochodach. chodzi mi o sprzęt o sportowym charakterze, bez zbędnych wygód, z mocnym silnikiem. chce się takim anuczyć jeździć, panować nad nim itp. możecie mi polecić coś na początek ? od czego wy zaczynaliście ? Od Fiata 126p. Uczy motoryzacji od podstaw. Warunek konieczny - sam naprawiasz ;) Jurand.
25	Data: Pa?dziernik 09 2007 09:19:20
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor: GR
-- -- -- -- możecie mi polecić coś na początek ? od czego wy zaczynaliście ? a Ja bym ci polecił Toyotę Suprę z pojedyńczą turbiną. Samochód duży (zn. w mierę bezpieczny) stabilny na drodze, predkości przyzwoite, spalanie akceptowalne, i da radę jechać nawet w 4 osoby. W tej kasie powinienes się zmieścić w jakimś rozsądnym roczniku. pozdr. s.
26	Data: Pa?dziernik 09 2007 10:46:33
Temat: Re: sam. sportowy dla początkującego
Autor:
Witam serdecznie. Jeśli nie boisz się egzotycznego auta, dobry jest Lotus Elise lub jego "klony". Speedster-a z przebiegiem 15-20kkm rocznik 2002-2003 kupisz poniżej 50kzł. Jeśli dobrze poszukasz nawet poniżej 40kzł. Auta uchodzą za najlepiej prowadzące się samochody na świecie. Wersje robione dla GM nie są wcale drogie w serwisie. Części są dostępne w rozsądnych cenach. Mają nieduże, niewysilone silniki o stosunkowo małych mocach a przy tym znakomite osiągi i niskie spalanie! Wszystko to zasługa bardzo małej masy. Napęd na tył, silnik centralnie, 2 miejsca. Spartańskie wyposażenie. Nawet brak wspomagania, klimy czy szyb elektrycznych. Brak jakiegokolwiek wygłuszenia. Skonstruowane jako auta torowe dopuszczone do ruchu. Dokupujesz sztywny dach i nie masz kabrio. Największy minus to wsiadanie i wysiadanie. Jednak to nie jest usportowiona sedan czy kompakt. To stricte sportowe auto. W nich nie ma komfortu. Po szczegóły zapraszam na moje forum informacyjne: http://www.speedyelise.fora.pl/ W dziale "holowniki" znajdziesz pełne info. Podobna, ale mniej egzotyczna propozycja to Toyota MR2, tyle, że nie chciałeś kabrio. A tu nie ma sztywnego dachu. Pozdrawiam. Sebastian -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl