Witam,
Moja dziewczyna właśnie planuje zmienić samochód - rodzice sponsorują;). Do
tej pory jeździła oplem astrą (2003, 3drzwiowa), ale po kilku latach nie
jest w najlepszym stanie. Pomimo regularnych wizyt w ASO, ciągle ma z nim
problemy. Jej rodzice początkowo chcieli kupić jej coś nowego, ale tak max
do 60tys. Padło na toyotę yaris. Z tego względu, że jej mama jeździ kilku
letnią toyotą avensis, a ja dwunastoletnią corollą i oboje nie mamy żadnych
problemów. Początkowo mojej dziewczynie też odpowiadał ten samochód, ale
później ambicje urosły - chce coś mniej "oklepanego" i delikatnie
sportowego;).
Tylko coś mniej oklepanego kosztuje dużo więcej. Jej rodzice dają jej 60tys,
ale pod warunkiem, że to będzie nowy samochód, albo max roczny w idealnym
stanie. Ostatecznie rodzice powiedzieli jej, że może dołożyć sobie pieniądze
ze sprzedaży starego samochodu. Wstępnie w pierwszym komisie za starą astrę
zaproponowali nam 14tys, ale może uda się sprzedać ją trochę lepiej.
Założenia są takie:
- kierowcą będzie dwudziesto kilkuletnia dziewczyna z kilkuletnim
doświadczeniem;
- krótki, mały (będzie nim jeździła 1, czasem 2 osoby + bagaże), łatwo
parkowalny;);
- wiek roczny, maks dwuletni;
- może być to coś delikatnie sportowego;
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;

Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

gg pisze:

Witam,
Moja dziewczyna właśnie planuje zmienić samochód - rodzice sponsorują;). Do

Sz. P. Nikiel ;) pięknego dnia napisał(a):

gg pisze:

Witam,
Moja dziewczyna właśnie planuje zmienić samochód - rodzice
sponsorują;). Do

Tak z przymrużeniem oka:
http://www.joemonster.org/filmy/8831/Dlaczego-nie-warto-kupowac-nowych-dro
gich-samochodow Jak baba i ma problemy z parkowaniem to warto się chyba
do tych rad  zastosować ;)

gg wrote:

Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

zkruk [Lodz] wrote:

gg wrote:

weź ją na MagdeM - czyli Suzuki Swift odwiedź też salom Mitsubishi - nowy Lacer prezentuje sie IMHO całkiem nieźle... 60k kosztuje no od ....

Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

Użytkownik "robi173"  napisał w wiadomości

Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

Proponuje zwrócić uwagę na mercedesa, za te pieniążki
spokojnie kupisz roczną dobrze wyposażoną klase A.
Autko mało spotykane,a i prestż gwarantowany.
Pozdrawiam.

Użytkownik "robi173"  napisał w wiadomości

Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

Proponuje zwrócić uwagę na mercedesa, za te pieniążki
spokojnie kupisz roczną dobrze wyposażoną klase A.
Autko mało spotykane,a i prestż gwarantowany.

- krótki, mały (będzie nim jeździła 1, czasem 2 osoby + bagaże), łatwo
parkowalny;);
- wiek roczny, maks dwuletni;
- może być to coś delikatnie sportowego;
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;

McBeth napisać:

Mazda3 Active Plus hatchback 2.0 benzyna  - nowa.

Mazda3 Active Plus hatchback 2.0 benzyna  - nowa.

Że też się nie zdziwiłem. :)

Mazda3
Suzuki Swift
Mitsubishi Lancer
Mini Cooper może?

Sz. P. Tomek pięknego dnia napisał(a):

Mazda3
Suzuki Swift
Mitsubishi Lancer
Mini Cooper może?

Użytkownik "gg"  napisał w wiadomości

Witam,
Moja dziewczyna właśnie planuje zmienić samochód - rodzice sponsorują;).
Do  tej pory jeździła oplem astrą (2003, 3drzwiowa), ale po kilku latach
nie  jest w najlepszym stanie. Pomimo regularnych wizyt w ASO, ciągle ma
z nim  problemy. Jej rodzice początkowo chcieli kupić jej coś nowego,
ale tak max  do 60tys. Padło na toyotę yaris. Z tego względu, że jej
mama jeździ kilku  letnią toyotą avensis, a ja dwunastoletnią corollą i
oboje nie mamy żadnych  problemów. Początkowo mojej dziewczynie też
odpowiadał ten samochód, ale  później ambicje urosły - chce coś mniej
"oklepanego" i delikatnie  sportowego;).
Tylko coś mniej oklepanego kosztuje dużo więcej. Jej rodzice dają jej
60tys,  ale pod warunkiem, że to będzie nowy samochód, albo max roczny w
idealnym  stanie. Ostatecznie rodzice powiedzieli jej, że może dołożyć
sobie pieniądze  ze sprzedaży starego samochodu. Wstępnie w pierwszym
komisie za starą astrę  zaproponowali nam 14tys, ale może uda się
sprzedać ją trochę lepiej. Założenia są takie:
- kierowcą będzie dwudziesto kilkuletnia dziewczyna z kilkuletnim doświadczeniem;
- krótki, mały (będzie nim jeździła 1, czasem 2 osoby + bagaże), łatwo parkowalny;);
- wiek roczny, maks dwuletni;
- może być to coś delikatnie sportowego;
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;

Sz. P. Me again pięknego dnia napisał(a):

To może Civic 3D lub 5D? Damska lecz z nutką sportowości sylwetka ze
szczyptą prestiżu.

gg pisze:

Właśnie ten samochód jest na naszej liście. Ale na razie jeszcze się rozglądamy.

Luky pisze:

gg pisze:

Właśnie ten samochód jest na naszej liście. Ale na razie jeszcze się rozglądamy.

ja po przejechaniu byłem zakochany w tym aucie :). Nie chodzi o wygląd ale o jazde i o wnętrze - ja należe do tych typów co takie rzeczy się podobają... uwarzam że jak wsiądzie do środka ta dziewczyna to może mieć podobne wrażenia. Jeśli do tego dodamy mało racjonalny, wyróżniający się wygląd i czarny/czerwony kolor - może być ciekawie :D

Użytkownik "Me again"  napisał w wiadomości

Użytkownik "gg"  napisał w wiadomości

Witam,
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;

To może Civic 3D lub 5D? Damska lecz z nutką sportowości sylwetka ze

vrinx pisze:

Użytkownik "Me again"  napisał w wiadomości

Użytkownik "gg"  napisał w wiadomości

Witam,
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;

To może Civic 3D lub 5D? Damska lecz z nutką sportowości sylwetka ze

toż to but dresiarza... ;-)

gg pisze:

Witam,
Moja dziewczyna właśnie planuje zmienić samochód - rodzice sponsorują;). Do

BMW serii 1 - jeśli starczy

Boombastic pisze:

BMW 1 zwycięża tylko w jednej kategorii - najdroższy.

ja bym nie kupił ale wiem że kobitką to auto się podoba [bynajmniej
mojej :D)

W artykule  gg napisał(a):

Moja dziewczyna właśnie planuje zmienić samochód - rodzice sponsorują;). Do
tej pory jeździła oplem astrą (2003, 3drzwiowa), ale po kilku latach nie
jest w najlepszym stanie.

Witam.

Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

Użytkownik "gg"  napisał w wiadomości

Założenia są takie:
- kierowcą będzie dwudziesto kilkuletnia dziewczyna z kilkuletnim
doświadczeniem;
- krótki, mały (będzie nim jeździła 1, czasem 2 osoby + bagaże), łatwo
parkowalny;);
- wiek roczny, maks dwuletni;
- może być to coś delikatnie sportowego;
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;

Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

Witam.

Absolutnie Mazda MX-5 jeśli faktycznie za 77 tys. zł są do kupienia.

Użytkownik "Maciej Loret"  napisał w wiadomości

Witam.

Absolutnie Mazda MX-5 jeśli faktycznie za 77 tys. zł są do kupienia.

Nie wiem czy nowy model. Miałem na myśli auto nowe z salonu:
http://www.mazda.lublin.pl/?p=22&m=5&v=0

Nie wiem czy nowy model. Miałem na myśli auto nowe z salonu:
http://www.mazda.lublin.pl/?p=22&m=5&v=0

To jest parallel import z Niemiec ale ma eurogwarancję ważną w PL.

W "oficjalnym" (cokolwiek to znaczy) imporcie jest tylko 2.0 za 85 tys. zł.
http://www.samar.pl/__/__la/pl/__ac/sec,70/mod/1036/__Mazda-MX-5.html

Boombastic pisze:

Czym się różni zwykła Mazda MX-5 od wersji roadster coupe? Znalazłem takie ceny u brokera:

AFAIR dachem

Boombastic pisze:

AFAIR dachem

To znaczy?

Użytkownik "R."  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:

AFAIR dachem

To znaczy?

hardtop vs szmaciany (AFAIK)

Paweł pisze:

Czy przypadkiem hardtop/szmaciany nie są wymiennymi podzespołami
dostarczanymi w komplecie z autem?

Użytkownik "R."  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:

AFAIR dachem

To znaczy?

hardtop vs szmaciany (AFAIK)

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "R."  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:

AFAIR dachem

To znaczy?

hardtop vs szmaciany (AFAIK)

Sorry, dalej nie rozumiem. Czy do auta w jednej wersji jest dokładany
hardtop zimowy, a do drugiej nie, czyli tylko bazuje sie na szmacianym?
Czy też wersja z hardtopem nie ma w ogóle dachu szmacianego? Czyli jak
pada to trzeba szybko szukać garażu? :-) Pytam, bo nie wiem. Wiem, że np.
do Hondy S2000 mozna dokupic hardtop na zimę.

Nowa MX-5 (NC) jest w dwóch odmianach sprzedawana - jedna z dachem szmacianym jak stare modele a druga z dachem a - la SLK. Jest to jedyny roadster występujący w dwóch wariantach nadwozia. Hardtop jest opcjonalny w starych modelach (NA i NB).

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Nowa MX-5 (NC) jest w dwóch odmianach sprzedawana - jedna z dachem
szmacianym jak stare modele a druga z dachem a - la SLK. Jest to jedyny
roadster występujący w dwóch wariantach nadwozia. Hardtop jest opcjonalny
w starych modelach (NA i NB).

Czyli ten roadster coupe z racji wyższej ceny jest pewnie z tym blaszanym
dachem składanym, tak?

Sz. P. Przemek V pięknego dnia napisał(a):

Absolutnie Mazda MX-5 jeśli faktycznie za 77 tys. zł są do kupienia. Od
poniedziałku ruszyła oficjalna sprzedaż w PL więc pewnie można coś
utargować  za bycie jednym z pierwszych. Wszystkie założenia spełnia a
przez większość  czasu i tak nie dasz jej prowadzić tylko sam będziesz
się pchał za  kierownicę.

Tue, 27 May 2008 17:50:35 +0200, w  "gg"
 napisał(-a):

Założenia są takie:
- kierowcą będzie dwudziesto kilkuletnia dziewczyna z kilkuletnim
doświadczeniem;
- krótki, mały (będzie nim jeździła 1, czasem 2 osoby + bagaże), łatwo
parkowalny;);
- wiek roczny, maks dwuletni;
- może być to coś delikatnie sportowego;
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;
Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

Użytkownik "gg"  napisał w wiadomości

Witam,
Moja dziewczyna właśnie planuje zmienić samochód - rodzice sponsorują;).
Do tej pory jeździła oplem astrą (2003, 3drzwiowa), ale po kilku latach
nie jest w najlepszym stanie. Pomimo regularnych wizyt w ASO, ciągle ma z
nim problemy. Jej rodzice początkowo chcieli kupić jej coś nowego, ale tak
max do 60tys. Padło na toyotę yaris. Z tego względu, że jej mama jeździ
kilku letnią toyotą avensis, a ja dwunastoletnią corollą i oboje nie mamy
żadnych problemów. Początkowo mojej dziewczynie też odpowiadał ten
samochód, ale później ambicje urosły - chce coś mniej "oklepanego" i
delikatnie sportowego;).
Tylko coś mniej oklepanego kosztuje dużo więcej. Jej rodzice dają jej
60tys, ale pod warunkiem, że to będzie nowy samochód, albo max roczny w
idealnym stanie. Ostatecznie rodzice powiedzieli jej, że może dołożyć
sobie pieniądze ze sprzedaży starego samochodu. Wstępnie w pierwszym
komisie za starą astrę zaproponowali nam 14tys, ale może uda się sprzedać
ją trochę lepiej.
Założenia są takie:
- kierowcą będzie dwudziesto kilkuletnia dziewczyna z kilkuletnim
doświadczeniem;
- krótki, mały (będzie nim jeździła 1, czasem 2 osoby + bagaże), łatwo
parkowalny;);
- wiek roczny, maks dwuletni;
- może być to coś delikatnie sportowego;
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości

Suzuki Swift

 Witam,

 W poście
 gg  m.in. napisał(a)::

Tylko coś mniej oklepanego kosztuje dużo więcej. Jej rodzice dają jej
60tys, ale pod warunkiem, że to będzie nowy samochód, albo max roczny w
idealnym stanie.

Użytkownik gg napisał:

Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

Jak dla dziewczyny to wspomniany Yaris lub Citroen C3.

Użytkownik Gabriel'Varius' napisał:

Jak dla dziewczyny to wspomniany Yaris lub Citroen C3.

Byle nie C3!

Użytkownik "Noel"  napisał w wiadomości

Użytkownik Gabriel'Varius' napisał:

Jak dla dziewczyny to wspomniany Yaris lub Citroen C3.

Byle nie C3!

Ok. W takim zmieniam propozycję na nowe Polo.
Znajoma kupiła i sobie chwali. Dzwoniła nawet z trasy i pytała czy
czasem jej się wskaźnik poziomu paliwa nie zepsuł, bo cały czas pokazuje
prawie 'full' a już przejechała 150km.

Użytkownik Paweł napisał:

Yaris, C3, Jazz, Polo.
Który z tych samochodów jest
"delikatnie sportowy"

 Witam,

 W poście
 Gabriel'Varius'  m.in. napisał(a)::

Jak dla dziewczyny to wspomniany Yaris lub Citroen C3.

Byle nie C3! Jak ma byc niezawodne to Honde Jazz - w sam raz dla kobiety.

Użytkownik Tomasz Motyliński napisał:

 Witam,

 W poście  Gabriel'Varius'  m.in. napisał(a)::

Jak dla dziewczyny to wspomniany Yaris lub Citroen C3.

Byle nie C3! Jak ma byc niezawodne to Honde Jazz - w sam raz dla kobiety.

Ale Jazz jest brzydki :(

Użytkownik "gg"  napisał w wiadomości

- może być to coś delikatnie sportowego;
- coś mniej popularnego;
- coś solidnego, ma to posłużyć tak z 4lata i najlepiej bez awarii;);
- cena 75tys może 80;
Co Wy byście zaproponowali trzymając się tych założeń?

"gg"  wrote in message Alfa 147

Użytkownik "PAndy"  napisał w wiadomości

"gg"  wrote in message Alfa 147

"Boombastic"  wrote in message

Miało byc solidne. A potem po roku straci na wartości 50%.

Nie znam bardziej babskiego wozidła niż rav4

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik "t.wojtek"  napisał w wiadomości

Nie znam bardziej babskiego wozidła niż rav4

Użytkownik "Paweł"  napisał w wiadomości

Użytkownik "t.wojtek"  napisał w wiadomości

Nie znam bardziej babskiego wozidła niż rav4

CRV/HRV
Ale na nowego nie wystarczy funduszy.