Rabbit McCroolick pisze:

W moim między wymianami oleju nie trzeba dolewać oleju (przebieg 140 kkm)

Wymieniany przy 80 kkm, nie było widać na pasku żadnych niepokojących spękań, ani brakujących zębów.

Zużywają się szybko, gdy silnik uruchamiany jest często na krótkich dystansach. Ja mam do pracy w jedną stronę 15 km. Wariator wymieniony przy zmianie rozrządu. Podobno nowy, ulepszony typ - przy 140 kkm jeszcze nie klekocze (czyli po 60 kkm wciąż sprawny).

Jak to mówią jedna jaskółka wiosny nie czyni. Chociaż w tym co piszesz jest wiele prawdy. Mam znajomego którego alfa pije tyle oleju, że nie opłaca mu się dalej jeździć a z kolei drugi dolewa znikome ilości. Wszystko zależy raczej od tego czy ktoś docierał silnik od nowości czy butował ile wlezie. Niestety tego się człowiek nie dowie jak kupuje używane auto.

--
krzysiek82

Artur Kaszak pisze:

On 6 Paź, 09:51, "xcihy"  wrote:

Witam,
o co chodzi konkretnie z tą zawodnością silników tspark. Przymierzałem się
do Alfy 147 1.6 ale słyszę dokoła ,że to najgorszy silnik w Alfach jak i
Fiatach. Niestety nic więcej nie wiem. O co chodzi?

Raczej tylko w Alfach. Fiat afaik nie używał tego silnika.

Wady to jak wszystkie twinsparki - olej je równo z benzyną, lubi
strzelić rozrząd.
Wersja 105 koni nie ma wariatora, 120 - tak.

U mnie w wersji 105 KM od nowosci do przebiegu 105.000 km (w 5 lat, drugie auto w domu) absolutnie nic sie nie dzialo,  oleju wcinal ilosci akecptowalne (miedzy przegladami maks 1-1,5 l dolewki, im czesciej sie silnik krecil pod czerwone pole, tym wiecej zjadal, ale bez przesady)

pozdr
luck