Witam,

Niestety nie moge odpalic swojej felicii - rozrusznik kreci ale silnik
nie zalapuje (chociaz sa przeblyski).
Sprawdzilem samochod na parkingu i komputer zarejestowal blad 00519
czujnik MAP, prawdopodobnie w wolnym tlumaczeniu napiecie "poza
zasiegiem". W oryginale: 00519 - Intake Manifold Pressure Sensor (G71)
        27-10 - Implausible Signal - Intermittent

Czy ktos moglby udzielic jakis wskazowek jak zabrac sie do tej usterki
(troche googlowalem i prawdopodobnie problem z przepustnica). Samochod
stoi na parkingu i nie wiem czy jest sens sciagac mechanika czy od razu
holowac do jakiegos warsztatu...
Mam tez problem z sondą lambda - niskie napiecie. Mialem ja wlasnie
wymienic ale w tym momencie jedno z drugim ma chyba niewiele wspolnego.

Skoda Felicia 1.6 GLX kombi, 99r + sekwencyjny gaz

Z gory dzieki za wszelka pomoc,
tsz