Grupy dyskusyjne   »   skoda felicja i skakanie obrotów

skoda felicja i skakanie obrotów



1 Data: Marzec 16 2007 20:48:22
Temat: skoda felicja i skakanie obrotów
Autor: Paweł Juchimiuk 

Witam,

Od 2 tygodni jestem posiadaczem skody felicji '99 z starym silnikiem gaźnikowym 1.3. Nie jest jakoś strasznie wychlastana, teoretycznie 80kkm przebiegu, praktycznie myślę że nie wiele więcej. Jest zagazowana. Kilka dni temu byłem na regulacji u gazownika, pięknie ładnie, ale nadal występuje jeden spory problem: obroty skaczą jak mandżurscy linoskoczkowie. Na biegu jałowym obroty potrafią spaść do 500 obrotów/min, ba czasami po prostu spadają tak nisko że gaśnie. Nie ważne czy silnik ciepły czy zimny. Co dziwne potrafi być tak, że za jakąś chwilę mam 1200 obrotów. Czasami występują też gwałtowne szarpnięcia przy przyśpieszaniu (spokojnym. Co może być tego przyczyną? sprawdziłem już: świece - ok, filtr powietrza, wymieniony jakiś filtr od gazu, oleju nie bierze. zauważyłem że płyn do chłodnicy makabrycznie szybko ubywa. wlałem zaraz po kupnie do mniej wiecej 1/2 wysokości pomiędzy min i max, a za tydzień spadło mniej więcej o 4/7 całości zbiornika. temp. silnika w normie, nigdy wskazówka nie wychyliła się nawet powyżej 1/3 skali wskaźnika. czy to może mieć jakiś związek ze skokami obrotów? A propos spala dużo gazu - 11,4l/100km w mieście przy spokojnej jeździe. Przy okazji chciałem zapytać czy zna ktoś znającego się na rzeczy gazownika najlepiej w zachodniej części warszawy? bo ten co u niego byłem, regulując gaz zbyt wiele nie zrobił.

pozdrawiam,
Paweł Juchimiuk



2 Data: Marzec 16 2007 21:52:39
Temat: Re: skoda felicja i skakanie obrotów
Autor: Michas 


występuje jeden spory problem: obroty skaczą jak mandżurscy
linoskoczkowie. Na biegu jałowym obroty potrafią spaść do 500 obrotów/min,
ba czasami po prostu spadają tak nisko że gaśnie. Nie ważne czy silnik
ciepły czy zimny. Co dziwne potrafi być tak, że za jakąś

Standard, czyszczenie przepustnicy - raczej niedrogie (samemu lub 30zł u
fachury), ale tez raczej powracajace raz na czas.
Ale.. czy na pewno masz tam gaznik????

M.

3 Data: Marzec 16 2007 21:57:41
Temat: Re: skoda felicja i skakanie obrotów
Autor: Paweł Juchimiuk 

Michas napisał(a):

dzięki za poradę, jutro spróbuję ją wyczyścić.

Ale.. czy na pewno masz tam gaznik????

tak, na 100%.

4 Data: Marzec 16 2007 22:01:45
Temat: Re: skoda felicja i skakanie obrotów
Autor: kinga 


Od 2 tygodni jestem posiadaczem skody felicji '99 z starym silnikiem
gaźnikowym 1.3. Nie jest jakoś strasznie wychlastana, teoretycznie 80kkm
--
raczej nie masz tam gaźnika,sprawdź dobrze czy to nie silnik MPI,a wtedy to
przyczyną Twojego problemu może być regulator przepustnicy,wymiana na nowy
to spooory koszt.
--
robi

5 Data: Marzec 16 2007 22:10:24
Temat: Re: skoda felicja i skakanie obrotów
Autor: Paweł Juchimiuk 

kinga napisał(a):

raczej nie masz tam gaźnika

tak jest gaźnik, widziałem go na własne oczy ;) gazownik też się dziwił że w 99 roku były jeszcze takie kosmiczne silniki. ten silnik jest ponoć z favoritki. o ile dobrze się orientuje skody montowane w polsce raczej miały silnik z wtryskiem jedno lub wielopunktowym, ale moja była produkowana w czechach gdzie montowane były również z gaźnikiem.

6 Data: Marzec 16 2007 22:56:56
Temat: Re: skoda felicja i skakanie obrotów
Autor:

kinga napisał(a):

> raczej nie masz tam gaźnika

tak jest gaźnik, widziałem go na własne oczy ;) gazownik też się dziwił
że w 99 roku były jeszcze takie kosmiczne silniki. ten silnik jest ponoć
z favoritki. o ile dobrze się orientuje skody montowane w polsce raczej
miały silnik z wtryskiem jedno lub wielopunktowym, ale moja była
produkowana w czechach gdzie montowane były również z gaźnikiem.


jesli masz fele z 99r i gaznik to dostales tak ladnie mowiac MEGA WAłA!!!
nie ma takiej mozliwosci aby z 99 roku felicia miala gaznik wtedy juz wychodzily
felicie na wielopuncie a tego jestem pewien bardziej niz 100%

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

7 Data: Marzec 16 2007 22:21:57
Temat: Re: skoda felicja i skakanie obrotów
Autor: xxpiotrek 

brak   osiągania właściwej temperatury może być spowodowany zamontowaniem
niewłaściwegio termostatu.  Prawidlowo wskażnik powinien być na środku
skali.Miałem to samo, nowy termostat ale nie markowy i za krótki w nim
tłoczek i nie przełączał sie prawidłowo.  a jak nie osiaga się właściwej
temperatury  rośnie spalanie .  Pływanie obrotów u mnie było  spowodowane
złą regulacją na komputerze przez gazownika. odkłada sie to na pracę silnika
na benzynie.  Seat cordoba wielopunktowy wtrysk paliwa, instalacja gazowa
sekwencyjna. U mnie  pomaga reset  odłaczenie zacisku akumulatora na ok 1
godz + kilkakrotne przekręcenie kluczyka  w stacyjce jak przy uruchamianu
silnika . Rozładowanie kondensatorów .
                                                    Piotrek
 napisał w wiadomości

Witam,

Od 2 tygodni jestem posiadaczem skody felicji '99 z starym silnikiem
gaźnikowym 1.3. Nie jest jakoś strasznie wychlastana, teoretycznie 80kkm
przebiegu, praktycznie myślę że nie wiele więcej. Jest zagazowana. Kilka
dni temu byłem na regulacji u gazownika, pięknie ładnie, ale nadal
występuje jeden spory problem: obroty skaczą jak mandżurscy
linoskoczkowie. Na biegu jałowym obroty potrafią spaść do 500 obrotów/min,
ba czasami po prostu spadają tak nisko że gaśnie. Nie ważne czy silnik
ciepły czy zimny. Co dziwne potrafi być tak, że za jakąś chwilę mam 1200
obrotów. Czasami występują też gwałtowne szarpnięcia przy przyśpieszaniu
(spokojnym. Co może być tego przyczyną? sprawdziłem już: świece - ok,
filtr powietrza, wymieniony jakiś filtr od gazu, oleju nie bierze.
zauważyłem że płyn do chłodnicy makabrycznie szybko ubywa. wlałem zaraz po
kupnie do mniej wiecej 1/2 wysokości pomiędzy min i max, a za tydzień
spadło mniej więcej o 4/7 całości zbiornika. temp. silnika w normie, nigdy
wskazówka nie wychyliła się nawet powyżej 1/3 skali wskaźnika. czy to może
mieć jakiś związek ze skokami obrotów? A propos spala dużo gazu -
11,4l/100km w mieście przy spokojnej jeździe. Przy okazji chciałem zapytać
czy zna ktoś znającego się na rzeczy gazownika najlepiej w zachodniej
części warszawy? bo ten co u niego byłem, regulując gaz zbyt wiele nie
zrobił.

pozdrawiam,
Paweł Juchimiuk

skoda felicja i skakanie obrotów



Grupy dyskusyjne