Witam, rodzice za kilka miesięcy chcą sprzedać auto.
Kupili je jako nowe, obecnie ma 8 lat, 180tys przebiegu nic nie kręcone itp ale do rzeczy.

Dzwona nie było żadnego ale na gwarancji auto było lakierowane - łuszczył się klar na drzwiach i progach.

Były malowane w rama gwarancji 1 drzwi oraz prog z całym elementem.
Tzn próg jest w jednej całości z całym tyłem (od tylnych drzwi do tylnych świateł)
oraz z takim pasem idącym nad drzwiami aż do przedniego słupka.
Jak na zdjeciu:
http://img4.imageshack.us/img4/6195/beztytuuqf7.jpg
Jest jakiś sposób by udowodnić kupującemy że auto nie było bite,
nie ma na nim szpachli itp? Bo na pewno będzie mierzył lakier i wyjdzie,
 ze na tych elementach jest grubszy. Problem twi w tym ze nie umie znależć dokumentu
 z salonu udowadniającej lakierowanie a niestety ten salon już nie istniej.
W ksiazce serwisowej niestety tez nic nie wpisali - nie wiem czy celowo czy nie.
Kiedys do tego nie przykładało się uwaga - ważne było, że auto było dobrze zrobione.

Czy istaniej jakaś centralna ewidencja napraw? - tak bym w dowolnym
salonie danej marki dostał jakiś dokument na tą naprawe?


--
-- -
pozdrawiam
uciu

uciu pisze:

Witam, rodzice za kilka miesięcy chcą sprzedać auto.

Jak na zdjeciu:
http://img4.imageshack.us/img4/6195/beztytuuqf7.jpg

Dziwne to Twoje auto.

Czy istaniej jakaś centralna ewidencja napraw? - tak bym w dowolnym
salonie danej marki dostał jakiś dokument na tą naprawe?

Marki nie podałeś, a po obrazku ciężko zgadnąć. Generalnie w ogóle
mało informacji. Jaki serwis, jakie miasto, itp.? Nie zachęcasz,
żeby ktoś Ci udzielił wyjaśniającej odpowiedzi.

--
Pozdrawiam
Ryszard Wieczorek

Rychu pisze:

uciu pisze:

Witam, rodzice za kilka miesięcy chcą sprzedać auto.

Jak na zdjeciu:
http://img4.imageshack.us/img4/6195/beztytuuqf7.jpg

Dziwne to Twoje auto.

Od razu widać, że dach, podłoga i tył pochodzą z jednego a reszta z drugiego. Do tego całość spasowana jak bikini z posłanką Sobecką.

pozdrawiam,

mirek

Dziwne to Twoje auto.

myśle, że marka nic w ten wątek nie wniesie.
rysunek ma zobrazować wielkość elementu lakierowanego
ale skroro ma sie to do czegoś przydać: Seat Leon, Salon Hatlapa z Dąbrowy Górnczej
--
-- -
pozdrawiam
uciu

Użytkownik "uciu"  napisał w wiadomości

> Dziwne to Twoje auto.

myśle, że marka nic w ten wątek nie wniesie.
rysunek ma zobrazować wielkość elementu lakierowanego
ale skroro ma sie to do czegoś przydać: Seat Leon, Salon Hatlapa z Dąbrowy
Górnczej

ile chcesz za tego Leona, jaki silnik i wyposażenie?

pozdr.

ile chcesz za tego Leona, jaki silnik i wyposażenie?

na razie nie jest na sprzedaż, będzie w okolicach lipca sierpnia

--
-- -
pozdrawiam
uciu

uciu pisze:

ale skroro ma sie to do czegoś przydać: Seat Leon, Salon Hatlapa z Dąbrowy Górnczej

Nie wiem czy to ten sam, ale Seat Hatlapa jest też w Bytomiu (Górniki).

--
theStachoo

Nie wiem czy to ten sam, ale Seat Hatlapa jest też w Bytomiu (Górniki).

dzięki za info, przedzwonie do nich bo moze po prostu się przenieśli, ew może to jakiś drugi salon wiec teoretycznie powinni mieć dane z salonu z DG.

dzięki
--
-- -
pozdrawiam
uciu

uciu pisze:

Dzwona nie było żadnego ale na gwarancji auto było lakierowane -
łuszczył się klar na drzwiach i progach.

Były malowane w rama gwarancji 1 drzwi oraz prog z całym elementem.

No to w ASO masz slad co bylo robione i dlaczego. W czym problem?

--
Pozdrawiam,
e-Shrek

No to w ASO masz slad co bylo robione i dlaczego. W czym problem?

Nie byłem tego pewny, ale skoro wszyscy tak mówią to nie powinno być problemu z jakimś dokuemntem z salony.
Ale czy to bedzie takie łatwie okaże się przy wizycie w jakimś ASO


dzięki
--
-- -
pozdrawiam
uciu

uciu wrote:

Dzwona nie było żadnego ale na gwarancji auto było lakierowane -
łuszczył się klar na drzwiach i progach.

Jest jakiś sposób by udowodnić kupującemy że auto nie było bite,
nie ma na nim szpachli itp? Bo na pewno będzie mierzył lakier i
wyjdzie, ze na tych elementach jest grubszy.

Jeśli to Leon kupiony w Polsce, to powinni w innym salonie widzieć
ewidencję napraw Twojego auta.

A jeśli nie - czekać cierpliwie na normalnego kupującego, który
z prywatnego człowieka sprzedającego dobre auto nie będzie robił
handlarzyny wciskającego na codzień naiwniakom trupy.

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

Jeśli to Leon kupiony w Polsce, to powinni w innym salonie widzieć
ewidencję napraw Twojego auta.

dokładnie tak mi się też wydaje, więc jak przyjdzie pora sprzedazy, ew jak bede przejezdzał koło jakiegoś salonu to poprosze o jakiś dokument. Mam nadzieje, że mają jakiś jeden system i każdy z niego dane wyciągnąć może.

--
-- -
pozdrawiam
uciu