yapann pisze:
> gdzie mam oddać stary aku, aby trafił do utylizacji?
> Gdańsk
Hi!
W Gdańsku w Auchan jest taka magiczna skrzynka przed wejściem na salę.
Wkłada się do niej akumulatory przy zakupie nowego aby nie płacić
dodatkowych 30 zł.
Ale jak ktoś nie kupuje nowego to spoko też może sobie tam włożyć stary.
Poszukaj u siebie być może tez jest coś takiego.
Pa!
Kali
Wytłumacz mi w imię czego miałbym szukać specjalnych punktów gdzie zbierają
stare akumulatory jak nie potrzebuję kupić od razu nowego. Załóżmy że mam taki
akumulator w piwnicy. Leży tam od zawsze. I teraz mam go wytargać, wsadzić do
bagażnika i się z nim wozić żeby ktoś go wziął. Przy okazji poleję elektrolitem
spodnie i wykładzinę w bagażniku. Z 4 stówy strat może się z tego zrobić. To ja
wolę postawić go po cichutku przy śmietniku, uważając żeby jakiś idiota ekolog
nie zauważył. Przy okazji zrobię dobrze zbieraczom złomu. Wszyscy są wtedy
zadowoleni. Ja bo nie mam śmiecia, talib bo zarobił na winówki, planeta bo
trafiło na punkt skupu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
9 |
Data: Marzec 25 2008 11:31:41 |
Temat: Re: stary aku |
Autor: J.F. |
On 24 Mar 2008 22:30:38 +0100, Tomek wrote:
Wytłumacz mi w imię czego miałbym szukać specjalnych punktów gdzie zbierają
W imie ekologicznej swiadomosci, 500zl mandatu, a takze wlasnego
zdrowia, ktore potem bedzie wode pilo i marchewke jadlo :)
stare akumulatory jak nie potrzebuję kupić od razu nowego. Załóżmy że mam taki
akumulator w piwnicy. Leży tam od zawsze.
A jak leza 4 ?
I teraz mam go wytargać, wsadzić do
bagażnika i się z nim wozić żeby ktoś go wziął. Przy okazji poleję elektrolitem
spodnie i wykładzinę w bagażniku. Z 4 stówy strat może się z tego zrobić. To ja
wolę postawić go po cichutku przy śmietniku,
spodnie nadal zagrozone.
uważając żeby jakiś idiota ekolog nie zauważył.
Przy okazji zrobię dobrze zbieraczom złomu. Wszyscy są wtedy
zadowoleni. Ja bo nie mam śmiecia, talib bo zarobił na winówki, planeta bo
trafiło na punkt skupu.
W zasadzie prawidlowo .. o ile naprawde trafi do skupu ..
J.
10 |
Data: Marzec 25 2008 21:28:37 | Temat: Re: stary aku | Autor: Tomek |
On 24 Mar 2008 22:30:38 +0100, Tomek wrote:
>Wytłumacz mi w imię czego miałbym szukać specjalnych punktów gdzie zbierają
W imie ekologicznej swiadomosci, 500zl mandatu, a takze wlasnego
zdrowia, ktore potem bedzie wode pilo i marchewke jadlo :)
Dlatego trzeba wieczorem, albo jak jakiś serial dla idiotow jest w TV. Jak do
Amazonki codziennie nie będzie wpadać kilka ton rtęci to się poprawię. A zresztą
ołów i tak gdzieś spod ziemni wygrzebują, bo przecież z Marsa nie przywożą.
>stare akumulatory jak nie potrzebuję kupić od razu nowego. Załóżmy że mam taki
>akumulator w piwnicy. Leży tam od zawsze.
A jak leza 4 ?
to jednego dnia 1. drugiego drugi. Potem tydzień przerwy i znowu 1 i tydzień
przerwy i ostatni.
>I teraz mam go wytargać, wsadzić do
>bagażnika i się z nim wozić żeby ktoś go wziął. Przy okazji poleję elektrolitem
>spodnie i wykładzinę w bagażniku. Z 4 stówy strat może się z tego zrobić. To ja
>wolę postawić go po cichutku przy śmietniku,
spodnie nadal zagrozone.
Ale wykladzina nie zagrożona.
>uważając żeby jakiś idiota ekolog nie zauważył.
>Przy okazji zrobię dobrze zbieraczom złomu. Wszyscy są wtedy
>zadowoleni. Ja bo nie mam śmiecia, talib bo zarobił na winówki, planeta bo
>trafiło na punkt skupu.
W zasadzie prawidlowo .. o ile naprawde trafi do skupu ..
A gdzie ma trafić. Talibowie zupy sobie może na nim ugotują. Dla nich akumulator
to ileś winek. Cenna rzecz. Wystaw na próbę jeden i zobaczysz ile będzie stał.
J.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
| |