Grupy dyskusyjne   »   szukam auta........

szukam auta........



1 Data: Luty 09 2008 12:28:15
Temat: szukam auta........
Autor: msbajabongo 

Witam!

moze ktos z grupowiczow chce sprzedać auto??
szukam auta dla osoby ktora bardzo malo jeździ i chce się podszkolić
tak więc tanie (do 5000zł) i w dobrym stanie.
Jesli ktos posiada teakie autko (najlepiej okolice Bielska Białej) to
prosze o kontakt.

--
Pozdrowienia,
 msbajabongo
 Outlander 2.0 (2007) silver

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.samochody



2 Data: Luty 09 2008 16:11:46
Temat: Re: szukam auta........
Autor: venioo 

msbajabongo pisze:

Witam!

moze ktos z grupowiczow chce sprzedać auto??
szukam auta dla osoby ktora bardzo malo jeździ i chce się podszkolić
tak więc tanie (do 5000zł) i w dobrym stanie.
Jesli ktos posiada teakie autko (najlepiej okolice Bielska Białej) to
prosze o kontakt.


to moze calibra??
akurat chce sprzedac :) wszystko zadbane, sprawne, wszelkie naprawy na biezaco. na nauke jazdy swietne, bo czesci blacharskie tanie ;)

--
venioo
SPRZEDAM: http://venioo.w.interia.pl/calibra

3 Data: Luty 09 2008 17:10:10
Temat: Re: szukam auta........
Autor: kffiatek 

venioo pisze:

msbajabongo pisze:
Witam!

moze ktos z grupowiczow chce sprzedać auto??
szukam auta dla osoby ktora bardzo malo jeździ i chce się podszkolić
tak więc tanie (do 5000zł) i w dobrym stanie.
Jesli ktos posiada teakie autko (najlepiej okolice Bielska Białej) to
prosze o kontakt.


to moze calibra??
akurat chce sprzedac :) wszystko zadbane, sprawne, wszelkie naprawy na biezaco. na nauke jazdy swietne, bo czesci blacharskie tanie ;)

Zakładając taki poziom umiejętności sugerowałbym raczej dowolne auto z "L" na dachu i instruktorem. Jak można uczyć się jeździć rozwalając auto? To chyba jakiś nowy debilny zwyczaj...

Jasne, że wypadki się zdarzają, ale jak się nie umie jeździć do tego stopnia, że zakłada się rozwalanie auta, to w ogóle nie powinno się wsiadać do samochodu bez kogoś, kto zapewni bezpieczeństwo takiej "nauki". Jeśli nie instruktor z samochodem nauki jazdy, to chociaż ktoś, kto umie jeździć i słownie pokieruje uczącego się.

Poza tym jeżdżenia samochodem, jak i wszystkiego innego, powinno się uczyć od kogoś, kto umie dobrze to robić... Człowiek żyje za krótko, żeby rzeczy, które umieją już inni ludzie, wymyślać na nowo.

pozdrawiam
--
Kffiatek

4 Data: Luty 09 2008 16:28:43
Temat: Re[2]: szukam auta........
Autor: msbajabongo 

Witam!

masz nieznośną tendencję do robienia scen ;);)
ta osoba ma już prawo jazdy od 2 lat....ale wcale nie oznacza ze umie
jeździć.
a po za tym jak nie masz nic ciekawego w temacie "szukam auta...." to
może się nie wypowiadaj. Czepiasz się i nie uskuteczniaj "debilnych"
zwyczajów trolowania ;);)

--
Pozdrowienia,
 msbajabongo

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.samochody

5 Data: Luty 09 2008 17:59:06
Temat: Re: szukam auta........
Autor: eMeS 

Dnia Sat, 09 Feb 2008 16:11:46 +0100, venioo napisał(a):

to moze calibra??
akurat chce sprzedac :) wszystko zadbane, sprawne, wszelkie naprawy na
biezaco. na nauke jazdy swietne, bo czesci blacharskie tanie ;)

A gdzie trzeba się pofatygować, żeby tę Calibrę obejrzeć (jestem z
Warszawy)? I czy ta sarna bardzo duża była? :) Przepraszam za głupie
pytanie, ale nie otwierają mi się wszystkie zdjęcia i nie widzę początku
rejestracji.

Również poszukuję samochodu w cenie do 5 000, miałem na oku Peugeota 306,
ale po pierwszym rekonesansie trochę mi mina zrzedła. Otóż jest to wersja z
1995 roku, 1400 cm3, 200 000 km, bez poduszek, elektrycznych szyb, ABS-u i
obrotomierza.
Szwankuje centralny zamek, trzeba było kilka razy nacisnąć przycisk na
pilocie, żeby łaskawie zamknęły się tylne drzwi. Podczas jazdy okazało się,
że sprzęgło jest do wymiany, a hamulec "łapie" dopiero tuż przy podłodze. W
czasie wolnej jazdy po dość nierównej drodze, wyraźnie czułem lekkie
postukiwanie w kierownicy, więc nie wiem, czy kolumna jest w pełni sprawna,
co również mnie trochę niepokoi. Chyba największa bolączka Peugeotów, czyli
nieszczęsna tylna belka, była ponoć niedawno robiona, ale, oczywiście,
ewentualnie pojadę jeszcze z nim do mechanika. Sprzedawca życzy sobie za to
cudo ok. 4 000 zł, jak myślicie, czy jest sens się w to bawić?

Jeśli nie, może poleci ktoś coś w tym segmencie? Samochód przede wszystkim
ekonomiczny, do jeżdżenia po mieście, raczej 5-cio drzwiowy, wolałbym zbyt
wiele pieniędzy już nie pompować w naprawy (co w przypadku aut w tym
przedziale cenowym pozostaje zapewne raczej w sferze marzeń). Niekoniecznie
Francuz, ale myślałem jeszcze o Megane, ale przeczytawszy opinie na tej
grupie, stwierdziłem, że to chyba nie była jednak najlepsza koncepcja :)

6 Data: Luty 09 2008 21:06:30
Temat: Re: szukam auta........
Autor: venioo 

eMeS pisze:

Dnia Sat, 09 Feb 2008 16:11:46 +0100, venioo napisał(a):
to moze calibra??
akurat chce sprzedac :) wszystko zadbane, sprawne, wszelkie naprawy na biezaco. na nauke jazdy swietne, bo czesci blacharskie tanie ;)

A gdzie trzeba się pofatygować, żeby tę Calibrę obejrzeć (jestem z
Warszawy)? I czy ta sarna bardzo duża była? :) Przepraszam za głupie
pytanie, ale nie otwierają mi się wszystkie zdjęcia i nie widzę początku
rejestracji.

Trzebaby do Międzychodu/Wlkp sie przejechac lub kogos przyslac. Sarna na szczescie byla mala, w sumie to sarenka.
Jakby co to zapraszam serdecznie do odwiedzenia i przejechania sie.

--
venioo
SPRZEDAM: http://venioo.w.interia.pl/calibra

7 Data: Luty 09 2008 17:57:14
Temat: Re: szukam auta........
Autor: M... 

moze ktos z grupowiczow chce sprzedać auto??
szukam auta dla osoby ktora bardzo malo jeździ i chce się podszkolić
tak więc tanie (do 5000zł) i w dobrym stanie.
Jesli ktos posiada teakie autko (najlepiej okolice Bielska Białej) to
prosze o kontakt.

Zero wymagań? Chociaż kolor sobie wybierz. :D

A na poważnie to polecam poldka z GAZem. Tańszego samochodu nie ma w utrzymaniu chyba. Części za grosze, gaz za grosze. Mocy nie wiele, to się nie zabije, a samochód bezpieczniejszy jest od CC i podobnych mikrusów. Jedyny mankament to jest to kobyła i ciężko pewnie znaleźć nie pordzewiały egzemplarz. Poszukaj na allegro.

Pozdrawiam

8 Data: Luty 09 2008 17:01:46
Temat: Re[2]: szukam auta........
Autor: msbajabongo 

Witam!

dzięki ale to "słaba kobietka".....
więc ma nie być czerwony ;);)
a poldek to za duże auto
moze corsa,punto,ibiza,polo,p205,saxo - taka miej więcej wielkość auta
;)

--
Pozdrowienia,
 msbajabongo

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.samochody

9 Data: Luty 09 2008 19:01:30
Temat: Re: Re[2]: szukam auta........
Autor: M... 

dzięki ale to "słaba kobietka".....
więc ma nie być czerwony ;);)
a poldek to za duże auto
moze corsa,punto,ibiza,polo,p205,saxo - taka miej więcej wielkość auta
;)

No to fakt poldek bez wspomagania dla kobiety to pomyłka :D Tym się jeździ jak ciężarówką :D Są też wersje ze wspomaganiem i kolega mi kiedyś mówił, że zamontowanie takiego to koszt około 100zł, ale nie wiem ile w tym prawdy. Jednak gabarytów zmienić się nie da i faktycznie taka Corsa będzie znacznie lepsza.

Pozdrawiam

szukam auta........



Grupy dyskusyjne