W zwiazku z tym ze juz powoli trace nadzieje ze znajde cos co nie jest kupa zlomu i tylko wyglada jak samochod w desperacji postanowilem tu napisac...no wiec szukam volvo C70 silnik w zasadzie dowolny '99 moze '00 z prawdziwym przebiegiem, i prawdziwa wiedza na temat historii auta
Najchetniej mazowieckie i podlaskie....no i za jakies normalne pieniadze


normalnie rece opadaja...co nie obejze to jakis potluk albo mechaniczny trup:(

pozdr i przepraszam za spam i prywate
Conik

Użytkownik "conik"  napisał w wiadomości

W zwiazku z tym ze juz powoli trace nadzieje ze znajde cos co nie jest kupa zlomu i tylko wyglada jak samochod w desperacji postanowilem tu napisac...no wiec szukam volvo C70 silnik w zasadzie dowolny '99 moze '00 z prawdziwym przebiegiem, i prawdziwa wiedza na temat historii auta
Najchetniej mazowieckie i podlaskie....no i za jakies normalne pieniadze


normalnie rece opadaja...co nie obejze to jakis potluk albo mechaniczny trup:(

pozdr i przepraszam za spam i prywate

Żaden spam. Piszesz prawdę o rynku używanych samochodów. Auta używane w dobrym stanie idą do znajomych z pracy, sąsiadów, albo rodziny. Mowa o autach z niedużym przebiegiem, bez większych dzwonów, zadbanych, w dobrym stanie. Kupił ktoś nowe auto w salonie, robił rocznie 10 - 20 tys. km, dbał o samochód. Po 5 - 8 latach zmienia auto. Rzuci informacje o sprzedaży samochodu w pracy, znajomym, sąsiadom lub rodzinie. Szybko się chętny znajdzie, bo oferta jest atrakcyjna. Do ogłoszeń trafia zajeżdżony złom, którego nie wypada sprzedać komuś, z kim chce sie dalej mieć przyjazne relacje. Na Allegro, Otomoto itp. dominują handlarze, a ci wiadomo, kupują najgorsze, najtańsze złomy, picują je, cofają stan licznika i wciskają kity o idealnym stanie.


MK

Żaden spam. Piszesz prawdę o rynku używanych samochodów. Auta używane w dobrym stanie idą do znajomych z pracy, sąsiadów, albo rodziny. Mowa o autach z niedużym przebiegiem, bez większych dzwonów, zadbanych, w dobrym stanie. Kupił ktoś nowe auto w salonie, robił rocznie 10 - 20 tys. km, dbał o samochód. Po 5 - 8 latach zmienia auto. Rzuci informacje o sprzedaży samochodu w pracy, znajomym, sąsiadom lub rodzinie. Szybko się chętny znajdzie, bo oferta jest atrakcyjna. Do ogłoszeń trafia zajeżdżony złom, którego nie wypada sprzedać komuś, z kim chce sie dalej mieć przyjazne relacje. Na Allegro, Otomoto itp. dominują handlarze, a ci wiadomo, kupują najgorsze, najtańsze złomy, picują je, cofają stan licznika i wciskają kity o idealnym stanie.

wyjales mi to z ust ze sie tak paskudnie wyraze

wyjales mi to z ust ze sie tak paskudnie wyraze

szukaj na forum volvo. Zazwyczaj drozej ale mozna upolowac wypieszczona
sztuke. Powodzenia.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

znajdzie, bo oferta jest atrakcyjna. Do ogłoszeń trafia zajeżdżony złom,
którego nie wypada sprzedać komuś, z kim chce sie dalej mieć przyjazne
relacje.

wszystkie swoje samochody/motocykle sprzedawałem przez ogloszenia. Zaden nie
był zlomem ktorego nie chcialem komus sprzedac tylko po prostu tak jest
najlatwiej. Nie chce mi sie dzwonic po znajomych i pytac czy laskawie ktos
kupi auto, pozniej jeszcze po znajomosci sprzedac z obnizona cena ;) Siadam
wieczorem przed komputerem, po 5 min wisi ogloszenie. Jak jest dobre autko
to sprzedaje sie samo. Zazwyczaj po kilku dniach zostawałem bez samochodu.

Tzn nie mowie ze nie ma syfu bo wiekszosc samochodow na allegro to badziew.
Sa miedzy nimi perełki ktore trzeba szybko chwytac. Tzn. na kupno uzywki
trzeba poswiecic troche czasu i zaangazowania. Przegladac ogloszenia
odpowiednio czesto i jak cos sie pojawi szybko wsiadac w samochod i jechac
:) Ogloszenia ktore wisza tygodniami i czekaja na chetnego nie sa warte
zainteresowania a ciekawe sztuki znikaja w ciagu jednego, max. kilku dni od
wystawienia.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550




--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

Nie chce mi sie dzwonic po znajomych i pytac czy laskawie ktos kupi auto,
pozniej jeszcze po znajomosci sprzedac z obnizona cena ;) Siadam wieczorem
przed komputerem, po 5 min wisi ogloszenie. Jak jest dobre autko to
sprzedaje sie samo. Zazwyczaj po kilku dniach zostawałem bez samochodu.

Dokladnie!
Dlatego teoria Sanctum wydaje mi sie troche naciagana...

Q

Użytkownik "Quent"  napisał w wiadomości

Nie chce mi sie dzwonic po znajomych i pytac czy laskawie ktos kupi auto,
pozniej jeszcze po znajomosci sprzedac z obnizona cena ;) Siadam
wieczorem przed komputerem, po 5 min wisi ogloszenie. Jak jest dobre
autko to sprzedaje sie samo. Zazwyczaj po kilku dniach zostawałem bez
samochodu.

Dokladnie!
Dlatego teoria Sanctum wydaje mi sie troche naciagana...

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
moj brat tak sprzedał s70
to bylo najdrozsze auto z tego rocznika
ale nabywca i tak nie przeplacil bo bylo wypieszczone
i lezalo na gratce tylko tydzien
ir

Użytkownik "Quent"  napisał w wiadomości

Nie chce mi sie dzwonic po znajomych i pytac czy laskawie ktos kupi auto, pozniej jeszcze po znajomosci sprzedac z obnizona cena ;) Siadam wieczorem przed komputerem, po 5 min wisi ogloszenie. Jak jest dobre autko to sprzedaje sie samo. Zazwyczaj po kilku dniach zostawałem bez samochodu.

Dokladnie!
Dlatego teoria Sanctum wydaje mi sie troche naciagana...

Scyzoryk raczej potwierdził moje słowa. Nieliczne wartościowe samochody używane, pojawiające się w ogłoszeniach, schodzą błyskawicznie. Ciężko je upolować, pozostaje badziew.


MK

Użytkownik "conik"  napisał w wiadomości

W zwiazku z tym ze juz powoli trace nadzieje ze znajde cos co nie jest
kupa zlomu i tylko wyglada jak samochod w desperacji postanowilem tu
napisac...no wiec szukam volvo C70 silnik w zasadzie dowolny '99 moze
'00 z prawdziwym przebiegiem, i prawdziwa wiedza na temat historii auta
Najchetniej mazowieckie i podlaskie....no i za jakies normalne pieniadze


normalnie rece opadaja...co nie obejze to jakis potluk albo mechaniczny
trup:(

Wszystko kwestia kasy....
Nie kupisz "igły" za cenę "złomu"....
.... bo ludzie mają swój rozum,
i jak autko dopieszczone to chcą za nie
konkretne pieniądze a nie pozbyć się
problemu...

ax

PS. Nie ufaj handlarzom...

conik wrote:

...no wiec szukam volvo C70 silnik w zasadzie dowolny '99 moze '00 z prawdziwym przebiegiem, i prawdziwa wiedza na temat historii auta
....no i za jakies normalne pieniadze

....pytanie co dla Ciebie oznacza " normalne  pieniadze " ?
Generalnie to na rynku 10 letnich aut rozrzut cen masz ogromny... jak szukasz czegos w srednim przedziale cenowym to nie spodziewaj sie nadzwyczajnego stanu - volvo rzadko kupuje ktos z przypadku, a Ci co sprzedaja ( prywatnie ) zwykle znaja wartosc auta,  wiec jak szukasz porzadnego egzemplarza to zainteresuj sie tymi, ktore odrzuciles ze wzgledu na wysoka cene.. to raz... a dwa...C70tki nie kupuje sie w PL - auto diablo rzadkie u nas, to co jest w wiekszosci zostalo sprowadzone przez handlarzy - chcesz dobrego auta, sprowadz je sobie sam, zaplac stosowna cene ( bedzie drozej niz w PL ) i wowczas masz duze szanse na to,ze dlugo bedziesz sie cieszyl bezproblemowa eksploatacja...
Jak ja sprowadzalem swoja 850tke to kosztowala mnie jakies 30% wiecej niz srednia cena w PL... z perspektywy dwoch lat uzytkowania moge napisac tylko jedno - warto bylo :-)
Zasada jest prosta - co zaoszczedzisz przy zakupie to dolozysz pozniej, albo bedziesz jezdzil padalcem...

pozdrowionka Blyskacz

--
Samochody dziela sie na Volvo i pozostale :-)
Volvo V70R 2.5 299KM AWD 03' z "popsuta kierownica" ;)
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG