Czy ktoś może miał doświadczenie z jakimś mocno odpornym aparatem ?

Poszukuje modelu z dobrze działającym odbiornikiem GPSu. Te 2 funkcjonalności są kluczowe (odpornoć na upadek/kurz/złÄ™ traktowanie) oraz dobrze działający odbiornik GPS.







M

W dniu 2015-03-29 o 20:15, Mruk pisze:

Czy ktoś może miał doświadczenie z jakimś mocno odpornym aparatem ?

Poszukuje modelu z dobrze działającym odbiornikiem GPSu. Te 2
funkcjonalności są kluczowe (odpornoć na upadek/kurz/złÄ™ traktowanie)
oraz dobrze działający odbiornik GPS.

Olympus Tough (mam wersję 820 bez gps, ale wersja 830 już go chyba ma). Odporny bardzo - zarówno fotki w nurkowaniu jak i spadanie na podłogę :-)

Nie polecam za to odpornych fuji - miał mój brat i po upadku z metra odporny miał mało odpornego pajączka na obudowie.

Wojtek


--
polecam solidny polski hosting:
========== www.smarthost.pl ===

Mruk  napisał(a):

Czy ktoś może miał doświadczenie z jakimś mocno odpornym aparatem ?

Poszukuje modelu z dobrze działającym odbiornikiem GPSu. Te 2
funkcjonalności są kluczowe (odporność na upadek/kurz/złę traktowanie)
oraz dobrze działający odbiornik GPS.

Popatrz Olympus TG-3.

On Sun, 29 Mar 2015, Mruk wrote:

Czy ktoś może miał doświadczenie z jakimś mocno odpornym aparatem ?

  Dawno. Minolta z serii X.
  Z p. widzenia foto poniżej średnio na jeża, za to z p. widzenia
odporności dość "niezniczalna".
  Powód - obudowa z metalu, dość grubego, nie puszki po piwie.
  Spadła mi kiedyś na kafelki (z ręki wyciągniętej przed siebie),
zaliczyła przewrotkę na rowerze.

Poszukuje modelu z dobrze działającym odbiornikiem GPSu.

  Nie mam zdania.
  Komentuję pozostałe wymagania :)

Te 2 funkcjonalności są kluczowe (odporność na upadek/kurz/złę traktowanie)

  To nie są "dwie" funkcjonalości. Co najmniej trzy.
  Co do kurzu, problemem może być wysuwający się obiektyw - jeśli
występuje, będzie zasysał kurz.
  Nie ma *nic* wspólnego z odpornością na upadek!
  Być może z tego p. widzenia warunek będą spełniać modele "podwodne":
wody zasysać nie może, więc ruchome części muszą być z założenia
schowane pod nieruchomymi elementami.
  Co do odporności, jak wyżej - IMO metalowa obudowa. Gruba, co
przełoży się na wagę.
  Nie wiem czy i jakie modele spełniają Twoje warunki, ale jeśli
aparat ma deklarowaną odporność na upadek, to szukałbym czy w okolicy
deklacji nie ma gwiazdki ;)
(* - że pod warunkiem upadku ma miękkie. Albo do wody, to i 5m wytrzyma)

pzdr, Gotfryd

W dniu wtorek, 31 marca 2015 12:36:12 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:

  Dawno. Minolta z serii X.
  Z p. widzenia foto poniżej średnio na jeża, za to z p. widzenia
odporności dość "niezniczalna".
  Powód - obudowa z metalu, dość grubego, nie puszki po piwie.
  Spadła mi kiedyś na kafelki (z ręki wyciągniętej przed siebie),
zaliczyła przewrotkę na rowerze.

Piszesz o analogowych X-300, X-700 ??

> Te 2 funkcjonalności
> są kluczowe (odporność na upadek/kurz/złę traktowanie)

  To nie są "dwie" funkcjonalości. Co najmniej trzy.
  Co do kurzu, problemem może być wysuwający się obiektyw - jeśli
występuje, będzie zasysał kurz.
  Nie ma *nic* wspólnego z odpornością na upadek!
  Być może z tego p. widzenia warunek będą spełniać modele "podwodne":

Z pewnością, choć nie wszystkie .
Olimpusy i Nikony trzymają się nieźle. Canony i Fuji tak sobie.

wody zasysać nie może, więc ruchome części muszą być z założenia
schowane pod nieruchomymi elementami.
  Co do odporności, jak wyżej - IMO metalowa obudowa. Gruba, co
przełoży się na wagę.
  Nie wiem czy i jakie modele spełniają Twoje warunki, ale jeśli
aparat ma deklarowaną odporność na upadek, to szukałbym czy w okolicy
deklacji nie ma gwiazdki ;)
(* - że pod warunkiem upadku ma miękkie. Albo do wody, to i 5m wytrzyma)

pzdr, Gotfryd

Te porządne gwiazdek nie mają- robiłem pokazuchę pt puszczanie Olka z półtora metra na płytki i działa nadal, choć ma ze trzy lata.
Pozdrawiam Marcin

 napisał(a):

Z pewnością, choć nie wszystkie .
Olimpusy i Nikony trzymają się nieźle. Canony i Fuji tak sobie.

TG-2 i TG-3 w specyfikacji maja odpornosc na upadek na twarde podloze do 2m.
Z poltora mi spadl raz i rzeczywiscie nawet sladu nie bylo.

On Tue, 31 Mar 2015,  wrote:

W dniu wtorek, 31 marca 2015 12:36:12 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:

  Dawno. Minolta z serii X.
  Z p. widzenia foto poniżej średnio na jeża, za to z p. widzenia
odporności dość "niezniczalna".
  Powód - obudowa z metalu, dość grubego, nie puszki po piwie.
  Spadła mi kiedyś na kafelki (z ręki wyciągniętej przed siebie),
zaliczyła przewrotkę na rowerze.

Piszesz o analogowych X-300, X-700 ??

  Nie, była taka seria "X" (bez numerka), z litekami, Xg (tę miałem),
Xt i jeszcze parę.
  Matryca tragiczna (ksywa "szumofon") 1/2,7", obiektyw z pryzmatami
(wzdłuż boku aparatu) co pozwala zrobić "płaski aparat z zoomem".

http://www.dpreview.com/reviews/minoltadimagex/

Te 2 funkcjonalności
są kluczowe (odporność na upadek/kurz/złę traktowanie)

  To nie są "dwie" funkcjonalości. Co najmniej trzy.
  Co do kurzu, problemem może być wysuwający się obiektyw - jeśli
występuje, będzie zasysał kurz.
  Nie ma *nic* wspólnego z odpornością na upadek!
  Być może z tego p. widzenia warunek będą spełniać modele "podwodne":

Z pewnością, choć nie wszystkie .
Olimpusy i Nikony trzymają się nieźle. Canony i Fuji tak sobie.

  Nie wykluczam :), założenie brałem z faktu że nie mogą mieć "pompki",
zasysającej również kurz.

Te porządne gwiazdek nie mają- robiłem pokazuchę pt puszczanie Olka z półtora metra na płytki i działa nadal, choć ma ze trzy lata.

  No to jest wiarygodniejsze niż obietnice producenta :)

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news  napisał(a):
ntami.

 Co do odporności, jak wyżej - IMO metalowa obudowa. Gruba, co
przełoży się na wagę.

Ano.
Mialem Olka TG-2 i sluzyl dzielnie - w sypiacym niemilosiernie piasku na pustyni, blocie, deszczu,
podczas wstrzasow, a nawet w nurkowaniu. Niestety ale w pewnym momencie zaczalem przeholowywac
i zabierac go na 20+ metrow pod wode, w koncu po paru takich numerach do srodka dostalo sie troche
wody.

Teraz mam TG-3 - wyglada na jeszcze solidniejszy, jak sie wezmie go do reki to czuc, ze ma moc
przetrwania :) A przy tym nie jest to w zadnej mierze kloc i ma wiekosc normalnego kompakta.
Ma swoje wady ale jaki aparat ich nie ma?

W dniu 2015-03-29 o 20:15, Mruk pisze:

Czy ktoś może miał doświadczenie z jakimś mocno odpornym aparatem ?

Poszukuje modelu z dobrze działającym odbiornikiem GPSu. Te 2
funkcjonalności są kluczowe (odpornoć na upadek/kurz/złÄ™ traktowanie)
oraz dobrze działający odbiornik GPS.

Doświadczenie mam takie, że panasonic FT5 przeleżał u mnie rok w szafie, a teraz chcę go sprzedać: http://allegro.pl/show_item.php?item=5223895544
GPS tutaj chwalą:
http://www.optyczne.pl/25.4-Test-Test_aparat%C3%B3w_podwodnych_2013_-_cz%C4%99%C5%9B%C4%87_I_Panasonic_Lumix_FT5.html

pozdrawiam
borsuk