Grupy dyskusyjne   »   taka dygresja

taka dygresja



1 Data: Luty 11 2010 11:21:37
Temat: taka dygresja
Autor: Solo 

Może ktoś z kolegów precli mógłby z doświadczenia lub prawa wspomóc
Otóż.Mój ojciec mając konto w banku PBK do którego byłem upoważniony
zmarł......Na konci były gosze alee...czas robi swoje.....A teraz bank
upomina się o pieniądze za obsługę konta .kwota cały czas rośnie
(debet) ,nie chcę miec z tym nic wspólnego .Pytanie .Czy muszę jednak
uregulowac długi jako osoba upoważniona  do konta  ,czy jak bym wolał
niech się w.....ą .
Co WY na to
SOLO.FZ6
Przy okazji pozdrowienia dla LECHA.



2 Data: Luty 11 2010 20:24:48
Temat: Re: taka dygresja
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Solo"  napisał w wiadomości

Może ktoś z kolegów precli mógłby z doświadczenia lub prawa wspomóc
Otóż.Mój ojciec mając konto w banku PBK do którego byłem upoważniony
zmarł......Na konci były gosze alee...czas robi swoje.....A teraz bank
upomina się o pieniądze za obsługę konta .kwota cały czas rośnie
(debet) ,nie chcę miec z tym nic wspólnego .Pytanie .Czy muszę jednak
uregulowac długi jako osoba upoważniona  do konta  ,czy jak bym wolał
niech się w.....ą .
Co WY na to
SOLO.FZ6
Przy okazji pozdrowienia dla LECHA.

Widać, że byłeś z ojcem blisko...
--
Grzybol

3 Data: Luty 11 2010 11:30:38
Temat: Re: taka dygresja
Autor: Solo 

On 11 Lut, 20:24, "Grzybol"  wrote:

Użytkownik "Solo"  napisał w

> Może ktoś z kolegów precli mógłby z doświadczenia lub prawa wspomóc
> Otóż.Mój ojciec mając konto w banku PBK do którego byłem upoważniony
> zmarł......Na konci były gosze alee...czas robi swoje.....A teraz bank
> upomina się o pieniądze za obsługę konta .kwota cały czas rośnie
> (debet) ,nie chcę miec z tym nic wspólnego .Pytanie .Czy muszę jednak
> uregulowac długi jako osoba upoważniona  do konta  ,czy jak bym wolał
> niech się w.....ą .
> Co WY na to
> SOLO.FZ6
> Przy okazji pozdrowienia dla LECHA.

Widać, że byłeś z ojcem blisko...
--
Grzybol

nie wyciągaj pochopnych wniosków..l

4 Data: Luty 11 2010 20:39:31
Temat: Re: taka dygresja
Autor:

On Thu, 11 Feb 2010 11:21:37 -0800 (PST), Solo
 wrote:


upomina się o pieniądze za obsługę konta .kwota cały czas rośnie
(debet) ,nie chcę miec z tym nic wspólnego .Pytanie .Czy muszę jednak
uregulowac długi jako osoba upoważniona  do konta  ,czy jak bym wolał
niech się w.....ą .

Masz pol roku od smierci na zrzeczenie sie prawa do spadku, jesli tego
nie zrobisz dziedziczysz nie tylko majatek, ale i dlugi.
Detali poszukaj w sieci (bodaj na pit.pl bylo tego calkiem sporo).

pozdrawiam
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

5 Data: Luty 11 2010 21:39:03
Temat: Re: taka dygresja
Autor: jeszua 

On 11 Lut, 20:39,  wrote:

Masz pol roku od smierci na zrzeczenie sie prawa do spadku, jesli tego
nie zrobisz dziedziczysz nie tylko majatek, ale i dlugi.

jest jeszcze mozliwosc przyjecia spadku z dobrodziejstwem inwenatrza,
czyli przejecie dlugow tylko do wysokosci pozostalej wartosci. ale nie
podejrzewam, zeby spadek nie przekroczyl wartosci opat za konto, wiec
pozostaje czym predzej zamknac rachunek i uregulowac dlug
--
jeszua
ck krakoff
r1100rs & xc125

6 Data: Luty 12 2010 09:55:10
Temat: Re: taka dygresja
Autor: szerszen 


Użytkownik "Solo"  napisał w wiadomości

Czy muszę jednak uregulowac długi jako osoba upoważniona  do konta  ,czy jak bym wolał niech się w.....ą .
Co WY na to

a my na to, ze tak czy inaczej dlugi bedziesz musial uregulowac, sam, lub solidarnie z innymi spadkobiercami, jesli sa, no chyba ze ojciez nie pozostawil po sobie innego majatku, wtedy mozesz spadek odrzuci, pod warunkiem ze jestes bezdzietny

w sumie to pierwsze pytanie brzmi czy bank zostal powiadomiony o smierci?
jesli nie to czemu?
jesli tak, to czy procedura zamkniecia konta zostala uruchomiona?
jesli tak, to ureguluj dlug, ktory zapewne duzy nie jest i miej to z glowy

7 Data: Luty 12 2010 03:47:59
Temat: Re: taka dygresja
Autor: Solo 

On 12 Lut, 09:55, "szerszen"  wrote:

Użytkownik "Solo"  napisał w

> Czy muszę jednak uregulowac długi jako osoba upoważniona  do konta  ,czy
> jak bym wolał niech się w.....ą .
> Co WY na to

a my na to, ze tak czy inaczej dlugi bedziesz musial uregulowac, sam, lub
solidarnie z innymi spadkobiercami, jesli sa, no chyba ze ojciez nie
pozostawil po sobie innego majatku, wtedy mozesz spadek odrzuci, pod
warunkiem ze jestes bezdzietny

w sumie to pierwsze pytanie brzmi czy bank zostal powiadomiony o smierci?
jesli nie to czemu?
jesli tak, to czy procedura zamkniecia konta zostala uruchomiona?
jesli tak, to ureguluj dlug, ktory zapewne duzy nie jest i miej to z glowy

Ok.dzięki ,skoro tak  to odwiedzę ten bank ,myślałem że nic im do
mnie
Dzięki wszystkim.
SOLO

8 Data: Luty 12 2010 14:21:38
Temat: Re: taka dygresja
Autor: K.M.C. 

W dniu 2010-02-12 12:47, Solo pisze:


Ok.dzięki ,skoro tak  to odwiedzę ten bank ,myślałem że nic im do
mnie
Dzięki wszystkim.
SOLO

nic to nie da, potrzebny bedzie wyrok o nabycie spadku. Tylko w takim wypadku bank zamknie to konto. Probuj jednak, mnie sie udalo w jednym banku zamknac konto mamy po smierci - trafilem na pancie co nie miala pojecia.

pozdr
--
kmc

9 Data: Luty 12 2010 14:50:23
Temat: Re: taka dygresja
Autor: szerszen 


Użytkownik "K.M.C."  napisał w wiadomości

nic to nie da, potrzebny bedzie wyrok o nabycie spadku.

on ma upowaznienie do konta, pytanie w jakim zakresie, byc moze ma pelna dyspozycje i konto moze zamknac bez wyroku

10 Data: Luty 15 2010 23:17:36
Temat: Re: taka dygresja
Autor: Marcin N 


Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości grup


Użytkownik "K.M.C."  napisał w wiadomości
nic to nie da, potrzebny bedzie wyrok o nabycie spadku.

on ma upowaznienie do konta, pytanie w jakim zakresie, byc moze ma pelna dyspozycje i konto moze zamknac bez wyroku

Pełnomocnictwo wygasa z chwilą śmierci właściciela konta. Pozostaje procedura spadkowa.

11 Data: Luty 12 2010 18:03:00
Temat: Re: taka dygresja
Autor: kakmar 

Dnia 11.02.2010 Solo  napisał/a:

Może ktoś z kolegów precli mógłby z doświadczenia lub prawa wspomóc
Otóż.Mój ojciec mając konto w banku PBK do którego byłem upoważniony
zmarł......Na konci były gosze alee...czas robi swoje.....A teraz bank

Polecam zapoznanie się z Kodeksem Cywilnym, Art. 1030 do 1034,
przynajmniej. Pozostałe też mogą zainteresować.
Kodeks znajdziesz googlami, choćby tutaj:
http://www.eko.org.pl/lkp/prawo_html/kodeks_cywilny.html
lub pdf
http://www.ihlublin.pl/pliki%20do%20pobrania/kodeks_cywilny.pdf

W razie niezrozumienia trzeba się skonsultować ze specjalistą.

--
kakmaratgmaildotcom

taka dygresja



Grupy dyskusyjne