takie pytanie z ciekawości - przebieg auta
1 | Data: Styczen 19 2009 11:29:39 |
Temat: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | |
Autor: Kuba (aka cita) | Jak niektorzy wiedzą, sprowadzam auta z zagramanicy. 2 |
Data: Styczen 19 2009 11:33:44 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Michal Jankowski | A co ma zrobić ktoś z autem, które ma rzeczywisty przebieg 30 tys. po 3 |
Data: Styczen 19 2009 11:36:47 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | Kupiony w polskim salonie to popros kwity z przegladow, zobaczysz jaki przebieg byl na poszczegolnych przegladach. OIDP chyba przy 50kkm jeszcze przeglad powinien byc, wiec stosunkowo niedawno. Przeglad w takich "salonowych autach żony" robi sie chyba w autoryzowanych serwisach, wiec jak nie ma papierow, to wal do tego serwisu. 4 |
Data: Styczen 19 2009 11:45:39 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | venioo wrote: Kupiony w polskim salonie to popros kwity z przegladow, zobaczysz jaki Mało tego. Zafira jest z 2006 roku i ma przejechane 120tys km. Dla wlasciciela tego passata powinien to być szok, taki przebieg. ps. no dobra, pojade do serwisu (a żaden prywatny wlasciciel jeszcze sie na to nie zgodził, bo czasem dla jaj pytam. A pytam dla jaj, bo nie chce mi sie jechac, sam też potrafie ocenić wartość auta, mniejsza z tym. Jednak - ja gdybym sie nie zgodził pojechac do serwisu, to klient odchodzi, ale on do serwisu - ON NIE MA CZASU :D Dla mnie to nie problem jechać do serwisu z wlasnym autem, bo to co powinien mieć to ma, a to czego nie ma .. nie ukrywam i tak w serwisie wyjdzie. Sęk w tym, ze czasem w tych serwisach to mozna sie nasłuchać większych "mądrości" jak na pms ;) ale to już mniejsza z tym. Wątek jest po to, zeby zwrócić uwage na kilka rzeczy, jak np. to, ze psioczy sie tu tylko na handlujących auytami i samo słowo "handlarz" czy zwrot "od handlarza" staje sie pejoratywny, a przecież to zawód jak każdy. Ale wracając do tego, od czego zaczałęm. Pojade do serwisu i co .. powietrdzą mi 56 tys, czy zaprzeczą i powiedzą 200tys km. Za 56 tys nikt (no moze prawie nikt) nie zapłaci więcej. Za 200tys on nie obniży ceny, bo szukać bedzie innego, ktory nie sprawdzi. Ktoś szukając passata z 1999 roku spodziewa sie auta z przebiegiem minimum 200tys. Czy jest w ogole sens zawracać se gitare ile on ma przejechane, miast po prostu sprawdzić stan techniczny? Ogolnie nie bardzo rozumiem jak mozna jeździc autem przez 8 lat, kupic je w salonie, i robić nim 500-700km miesięcznie. Taksówka wyjdzie taniej. ps. jakmam rozumiec zwrot "dlaczego ktos bedacy 1 wlascicielem auta serwisowanego i w tak dobrym (wg. opisu) stanie, chce je zamienic za Opla Zafire z komisu". Ten komis to ma być coś obelżywego, czy tylko mialeś na musli to, ze kupuje w salonie? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 5 |
Data: Styczen 19 2009 11:52:42 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: CUT_INZ | Kuba (aka cita) pisze: Ogolnie nie bardzo rozumiem jak mozna jeździc autem przez 8 lat, kupic je w salonie, i robić nim 500-700km miesięcznie. Taksówka wyjdzie taniej. Niektórzy nie patrzą na wszystko przez pryzmat "co wyjdzie taniej". Ktoś chce mieć super autko i go na niego stać to sobie takie kupi(nawet jakby miało stać w garażu). Dobra luksusowe żądzą się własnymi zasadami. 6 |
Data: Styczen 19 2009 11:54:53 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | CUT_INZ wrote: Kuba (aka cita) pisze: passat B5 1,8 wolnossący uważasz, za dobro luksusowe (nawet w 2000 roku) ? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 7 |
Data: Styczen 19 2009 11:56:02 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: CUT_INZ | Kuba (aka cita) pisze:
Dla kogoś kto kupił go na kredyt i spłacał 5 lat oddając znaczną część swoich dochodów - TAK 8 |
Data: Styczen 19 2009 12:00:58 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | CUT_INZ wrote: Kuba (aka cita) pisze: No to teraz pomyslmy. Czy było tego kogoś stać na taki luksus, zeby robic 500km miesięcznie?! Bo mi sie wydaje, ze do takich przebiegów, gdy musze brać kredyt na 5 lat i ledwo go spłacic, odpowiedniejszy byłby matiz, a nie duzy rodzinny passat z kratką -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 9 |
Data: Styczen 19 2009 12:12:06 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: CUT_INZ | Kuba (aka cita) pisze:
Pomyśl trochę. Mówisz o B5 z 2000r. Ja mówię o osobie która nie kupuje go teraz (używanego 9latka), a kupiła go nowego z salonu w 2000r za powiedzmy 100k zł. Dla tej osoby mogło to być drugie auto w rodzinie (reprezentacyjne) którymi robiła 500km/m. Łapiesz?? Teraz auto może mieć minimalny przebieg, być w super stanie i mieć 9lat. Niewykonalne? 10 |
Data: Styczen 19 2009 12:22:34 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | CUT_INZ wrote: Kuba (aka cita) pisze: No własnie ŁAPIE, a Ty nie łpiesz. Jak ktoś planuje robic 500km miesięcznie i nie stać go na auto za 100tys bo bierze kredyd na wiele lat ... to raczej kupuje matiza. Po co komu "reprezentacyjny" samochód do robienia 500km miesięcznie? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 11 |
Data: Styczen 19 2009 11:23:18 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: kamil | "Kuba (aka cita)" wrote in message CUT_INZ wrote: No własnie ŁAPIE, a Ty nie łpiesz. Bo ma ochote. A po co komus wycieczka dookola swiata, skoro moze siedziec w gaciach na dzialce? Pozdrawiam Kamil 12 |
Data: Styczen 19 2009 12:33:08 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: dziadekJacek |
CUT_INZ wrote:za ludzmi nigdy nie trafisz, jakie motywy nimi kierują. Co myśleć o gościu który mieszka na osiedlu i kupuje Audi A6 nówkę? Dziwne i może przyspożyć wielu kłopotów, ale widocznie ten ktos sobie tak wymarzył i koniec :) -- dziadekJacek 13 |
Data: Styczen 19 2009 12:44:02 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: dziadekJacek | Użytkownik napisał w wiadomości za ludzmi nigdy nie trafisz, jakie motywy nimi kierują. Co myśleć o gościu A gdzie niby ma mieszkać osoba kupująca nową A6? chodzi mi o to, że gdyby kierować się tylko zdrowym rozsądkiem to wtedy takie auta widywałoby się w domkach jednorodzinnych w garażu, a pod blokami tylko tanie KIA, Dacie, Skody itd :) To Audi przyszło mi do głowy bo facet z mojego osiedla ma takie, i parkuje pod blokiem. Nie raz juz słyszałem jak sąsiedzi mówili "jak on się nie boi takie auto pod blokiem trzymać" Zdrowy rozsądek nie zawsze kieruje nami przy kunie auta :) -- dziadekJacek 14 |
Data: Styczen 19 2009 16:25:17 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | dziadekJacek pisze: sąsiedzi mówili "jak on się nie boi takie auto pod blokiem trzymać" ja bym na ich miejscu sie zastanowil "dlaczego on sie nie boi" ;) -- venioo 15 |
Data: Styczen 20 2009 14:59:36 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawo������� ������������ | Autor: Marcin | dziadekJacek wrote: U�ytkownik napisa� w wiadomo�ci Ja sprzedalem domek (mialem juz dosyc stania w korkach) i teraz mieszkam na osiedlu - co prawda mam tez garaz. Jedni sie zadluzaja i kupuja super bryke inni dom a jeszcze inni cool ciuszki. A wszystko po to by sie dowartosciowac, by pokazac sasiadowi "mnie stac a ciebie nie" 16 |
Data: Styczen 20 2009 14:07:12 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawo??????????????????? | Autor: kamil |
dziadekJacek wrote: chodzi mi o to, ?e gdyby kierowa? si? tylko zdrowym rozs?dkiem to wtedy Kupiles domek za gotowke? Pozazdroscic, wiekszosc ludzi musi jednak sie zadluzyc, i to bynajmniej nie po to, zeby sasiad zazdroscil. Ja na przyklad lubie samochody, wiec wzialem sobie kredyt na impreze. Ot, taki mam kaprys, chce sobie pojezdzic na sniegu i pokazac corce jak brzmi boxer, zanim prawdziwe samochody zostana zastapione samobieznymi wozkami na zakupy z zasilaniem bateryjnym. Ot, moglbym kupic go za gotowke, ale nie widze sensu pozbywania sie oszczednosci, kiedy oprocentowanie pozyczki bank dal mi nizsze, niz dostaje z lokat. Ale masz racje - kazdy kto nie jezdzi zagazowanym lanosem jest po prostu niedowartosciowany. Jadles cos przeterminowanego ostatnio moze? Pozdrawiam Kamil 17 |
Data: Styczen 20 2009 16:00:19 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawo??????????????????? | Autor: Marcin | kamil wrote: "Marcin" wrote in messageNie, kredyt hipoteczny. [...] Ale masz racje - kazdy kto nie jezdzi zagazowanym lanosem jest po prostu niedowartosciowany. Jadles cos przeterminowanego ostatnio moze?Nie kazdy ale bardzo czesto. Patrz watek o kobiecie, ktora parkujac samochod na parkingu kolo marketu zamyka w nim syna by ktos przypadkiem nie zarysowal jej samochodu (bo zarysowany nie bedzie juz wzbudzal tak wielkiej zazdrosci sasiada) 18 |
Data: Styczen 20 2009 16:01:46 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawo??????????????????? | Autor: kamil |
kamil wrote: Nie, kredyt hipoteczny. Czyli bylo nie bylo, zadluzyles sie na najblizsze 25 lat. Nawet majac ubezpieczenie od utraty pracy itp, po kilku miesiacach nieplacenia tracisz dom i to, co do tej pory dales bankowi. Nie kazdy ale bardzo czesto. Tez przejaskrawilem, przyznaje ci racje. Zreszta kupno nowych samochodow jako takie uwazam za glupote, chyba ze ma jakies glebsze uzasadnienie. Kolega wzial kredyt na nowa vectre. Zanim ja splaci, bedzie do tylu dobre 50% wartosci auta i sporo z odsetek kredytu, zupelnie to dla mnie niepojete. Kupic roczne-dwuletnie rozumiem - gwarancja jeszcze jest, auto praktycznie nieuzywane, poprzedni wlasciciel tracil czas w ASO poprawiajac niedorobki fabryki, a ja mam jeszcze gwarancje i czyste fotele. Pozdrawiam Kamil 19 |
Data: Styczen 20 2009 15:29:39 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawo????????????????????????????????????????????????????????? | Autor: Scypio | Dnia Tue, 20 Jan 2009 14:59:36 +0100, Marcin napisal(a): Ja sprzedalem domek (mialem juz dosyc stania w korkach) i teraz mieszkam E tam. Wyobraź sobie, że w dziennie spędzasz: 12-14h w domu 8-9h w pracy 1-2h w aucie Już w takiej sytuacji w samochodzie mija kawał życia. Może nawet 1/5 tego, co nie jest pracą albo snem. W tym czasie można np. czerpać satysfakcję z jazdy samochodem, który jest nowy, ładny, szybki, cichy, wygodny itd. Można też kulać się 10-letnim matizem i cieszyć brakiem obciążeń finansowych. Mi osobiście to pierwsze przychodzi dużo prościej. I nie przeszkadza mi to, że auto jest na kredyt. Ani to, że Lexus LS600h jest ładniejszy, wygodniejszy i szybszy. Mam gdzieś, że miesięcznie robię poniżej 1000km. A już najmniej mnie obchodzi co o tym wszystkim myśli sąsiad. Bo to ja z zadowoleniem codziennie rano przekręcam kluczyk w stacyjce. Nawet jeśli sąsiad nie patrzy ;) -- scypio 20 |
Data: Styczen 19 2009 14:40:57 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Clawfinger | Jednak nie łapiesz. Patrzysz na sprawę jak typowy "handlarz" jednak :-) Po pierwsze to, że ktoś bierze kredyt nie znaczy wcale, że go nie stać. Po co wyskakiwać od razu z całe kaski skoro ta kaska może sama na siebie zarobić. Poza tym są ludzie o czym może nie wiesz, dla których liczy się to, że kupili auto nowe, reprezentacyjne, którego nikt wcześniej nie poniewierał, dla których liczy się wygoda podróżowania a nie to czy będzie taniej o kilka złotych, a i to, że jeżdżą niewiele, bo mają do pracy blisko i nie lubią dalekich podróży też nie ma znaczenia. Ty patrzysz na sprawę jak typowy "ciułacz" ale nie każdy robi tragedię z tego, że auto za 100 tysięcy a mało jeździ. Ważne, że jest duże, wygodne i jak trzeba to całą rodzinę na wakacje zawiezie. A co do przebiegu, to nie widzę w nim nic niewłaściwego. Takie rzeczy się zdarzają :-) Pozdro WOJtek -- ============================ Astra III Kombi 1.6 Twinport Wersja Cosmo +dodatki Kolor Moonland Jeszcze bez naklejki ============================ 21 |
Data: Styczen 19 2009 12:30:41 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: omega_fan | powiedzmy 100k zł. Dla tej osoby mogło to być drugie auto w rodzinie Noo... i ten ktoś wymienia to "reprezentacyjne" auto na Zafirę z 2x większym przebiegiem. Jaaaasne. 22 |
Data: Styczen 19 2009 13:40:59 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: CUT_INZ | omega_fan pisze:
Ślepy? A może za głupi żeby przeczytać posty na które się odpowiada? "Kuba (aka cita) pisze: >> Ogolnie nie bardzo rozumiem jak mozna jeździc autem przez 8 lat, >>kupic je w salonie, i robić nim 500-700km miesięcznie. Taksówka >>wyjdzie taniej. >Niektórzy nie patrzą na wszystko przez pryzmat "co wyjdzie taniej". >Ktoś chce mieć super autko i go na niego stać to sobie takie kupi(nawet >jakby miało stać w garażu). Dobra luksusowe żądzą się własnymi >zasadami. " 23 |
Data: Styczen 19 2009 14:29:05 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: J.F. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości passat B5 1,8 wolnossący uważasz, za dobro luksusowe (nawet wDla kogoś kto kupił go na kredyt i spłacał 5 lat oddając znaczną Ale do matiza nie zapakujesz sie wygodnie z dziecmi, nawet jesli w planach masz tylko kilka godzin jazdy w miesiacu. J. 24 |
Data: Styczen 19 2009 11:18:16 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: kamil | "CUT_INZ" wrote in message Kuba (aka cita) pisze: Dobra luksusowe moze i tak, ale Passat? ;-) Pozdrawiam Kamil 25 |
Data: Styczen 19 2009 12:06:00 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawosci - przebieg auta | Autor: kamil | "BearBag" wrote in message tyle tysiecy slow i teorii a wystarczy sie autem kawalek przejechac i Tak i nie, niejedna paniusia podrapie plastiki tipsami, wytlucze auto na dziurach i naszarpie sprzeglem i skrzynia tak, ze po 50kkm auto bedzie w gorszym stanie, niz po 300kkm przejechanych na autostradzie.. Druga sprawa, ze wolal bym jednak kupic auto z wiekszym przebiegiem autostradowym, niz meczone caly czas w miejskich korkach.. Pozdrawiam Kamil 26 |
Data: Styczen 19 2009 12:01:45 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Michal Jankowski | "Kuba \(aka cita\)" writes: Ogolnie nie bardzo rozumiem jak mozna jeździc autem przez 8 lat, kupic Ja tak jeżdżę i co mi zrobisz? 10 tys. km rocznie taksówkami, licząc po 2 złote kilometr w mieście, po 4 poza miastem, plus część w taryfie nocnej, to powiedzmy średnio 30 tys. złotych. ROCZNIE. nadal uważasz, że taniej? MJ 27 |
Data: Styczen 19 2009 12:10:06 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Michal Jankowski wrote: "Kuba \(aka cita\)" writes: ooo ... Znalazł sie jeden, co sie przyczepił słówka. Rozumiesz kolego co to żart? ps. nic Ci nie zrobie. Po prostu nie chce Twojego auta. A tak przy okazji . jakie to auto, czy kupione w salonie i czy jest klasy pasata? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 28 |
Data: Styczen 19 2009 12:27:10 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Michal Jankowski | "Kuba \(aka cita\)" writes: ps. nic Ci nie zrobie. Po prostu nie chce Twojego auta. Czy to znaczy, że mało jeżdżone auto bez kręconego licznika jest niesprzedawalne? Serio pytam, bo z poprzednim samochodem problem sprzedaży sam się rozwiązał, bo ktoś mi je podpierniczył spod domu, ale kwota z AC była znośna. Za to jeszcze poprzednie oddałem w salonie kupujac nowe i dostałem jakieś grosze. Więc się zastanawiam, w jaki sposób sprzedać to obecne, żeby za wiele nie stracić. A tak przy okazji . jakie to auto, czy kupione w salonie i czy jest Skoda, tak, nie. MJ 29 |
Data: Styczen 19 2009 14:33:09 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: J.F. | Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w Czy to znaczy, że mało jeżdżone auto bez kręconego licznika jest Grupy nie czytasz ? Panie, licznik krecony, cena z kosmosu, na pewno walony :-) Serio pytam, bo z poprzednim samochodem problem sprzedaży sam się Uwazaj bo policja juz sie ponoc za takich wziela co nie moga sprzedac auta ale maja AC :-) J. 30 |
Data: Styczen 19 2009 15:51:10 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Michal Jankowski wrote: "Kuba \(aka cita\)" writes: nie, tylko za auto, które jest warte 15 tys ktoś chce 22tys bo ma mały przebieg. A moim skromnym zdaniem mało używany samochód zuzywa sie przynajmniej tak samo bardzo jak ten normalnie użytkowany
I to dla mnie jest już duzo bardziej sensowne i nie budzi zastrzeżeń. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 31 |
Data: Styczen 19 2009 16:29:20 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Michal Jankowski | "Kuba \(aka cita\)" writes: A moim skromnym zdaniem mało używany samochód zuzywa sie przynajmniej PRZYNAJMNIEJ??? MJ 32 |
Data: Styczen 26 2009 10:32:46 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Michal Jankowski wrote: "Kuba \(aka cita\)" writes:tak, bo regularnie użytkowany na dłuższych odcinkach samochod, w jakis normalnych warunkach bedzie lepiej utrzymany, niż taki, co to sie go odpala od czasu do czasu, jedzie krótki odcinek na niedogrzanym silniku, gasi i odpala znów dopiero za jakiś czas. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 33 |
Data: Styczen 26 2009 16:46:00 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg auta | Autor: red | On 2009-01-26 10:32:46 +0100, "Kuba \(aka cita\)" said: tak, Krótkie odcinki i permanentnie niedogrzany silnik sÄ zawsze niedobre, bez wzglÄdu na to, czy ktoĹ jeździ tak codziennie czy nie. Jest jeszcze opcja, że ktoĹ nie jeździ codziennie, ale jak wyjedzie to robi dłuższe trasy (mnie siÄ tak zdarza) i przez to przebieg również nie jest wysoki. 34 |
Data: Styczen 19 2009 15:37:37 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: sofu |
"Kuba \(aka cita\)" writes: To ja was przebijam z 2 - 3 tysiace km rocznie! Ale to sie troche zmieni choc pewnie nie na duzo wiecej? sofu 35 |
Data: Styczen 19 2009 13:33:18 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości Ogolnie nie bardzo rozumiem jak mozna jeździc autem przez 8 lat, kupic je w salonie, i robić nim 500-700km miesięcznie. Taksówka wyjdzie taniej. kupiłem auto w salonie, w październiku 2008. do dnia dzisiejszego ma przebieg 1749km. co tu jest do nierozumienia? nie mogę? nie powinienem? dodam: na kredyt 50/50, bez odsetek. żeby jeszcze bardziej zagmatwać: gotówkę miałem i mam nadal, i to nie tylko na to jedno auto w 100%, ale znacznie więcej. K>N>S> 36 |
Data: Styczen 19 2009 16:24:19 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Końrad N.S. wrote: Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości wiem, ze to Twoja prywatna sprawa, ale tu jest to dość istotne, czy to jest Passat, czy Kia Piccanto -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 37 |
Data: Styczen 20 2009 00:07:12 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba: wiem, ze to Twoja prywatna sprawa, ale tu jest to dość istotne, czy tojest Passat, czy Kia Piccanto Istotne dla kogo lub czego? Nie rozumiem: Ma auto, robi nim mało kilometrów, kupił dla kaprysu/dla żony/dla smego posiadania/do pracy ale zmienił pracę/cokolwiek. Jak będzie więc różnica dla kupionego Passata, a jaka dla Piccanto? Rozwiń proszę dla obu, wyprowadź wnioski idowodzenie dla swojego rozumowania. Z góry dziękuję. Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 38 |
Data: Styczen 26 2009 10:35:04 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Stachu S. wrote: Kuba: taka jest różnica, ze jak ktoś kupuje nowe auto, zeby roboić 500km miesięcznie to wybiera raczaj małe miejskie auto. Jak kupuje drogiego passata, to należy liczyć sie z tym, ze przebiegi będzie robił większe. Cały czas pije do tego, ze nie wierze w to, ze ktoś kupił Passata "na firme" i przez 8 lat zrobił nim 60tys km. Przy takich przebiegach kupuje sie inny rodzaj auta. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 39 |
Data: Styczen 26 2009 11:20:25 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: BartekGSXF |
taka jest różnica, ze jak ktoś kupuje nowe auto, zeby roboić 500kmBo?? Uzasadnij swoj tok rozumowania. Dlaczego kupujac auto mam sie kierowac iloscia nabijanych kilometrow a nie tym dlaczego mnie sie dane auto podoba?? Cały czas pije do tego, ze nie wierze w to, ze ktoś kupił Passata "na Dlaczego? Ja kupilem Avensisa w kombi i nie robie rocznie wiecej niz 6 tys. :) I co mi zrobisz? Malo tego kupiony z przebiegiem 97 kkm w 2006 ma w tej chwili 113kkm. pozdr -- BartekGSX6F Ave1,8 EL 40 |
Data: Styczen 26 2009 12:45:05 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | BartekGSXF wrote:
Nic Ci nie zrobie. Jednak czy nie widzisz róznicy między kupnem NOWEGO auta au używanego? Mógłbyś porównywać sie, gdybyś kupił tą Ave nową w salonie. Poza tym kupiłeś prywatnie, bez kratki, z większym o 30% przebiegem po 3 latach użytkowania. Passat miał 8 lat i o te wspomniane 30% niższy przebieg. Poza tym był kupiony na firme z kratka. Widzisz róznice? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 41 |
Data: Styczen 26 2009 13:41:28 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: BartekGSXF |
Jednak czy nie widzisz róznicy między kupnem NOWEGO auta au używanego? Za cholere nie widze :) Mógłbyś porównywać sie, gdybyś kupił tą Ave nową w salonie. Poza tym W dalszym ciagu nie. Sorry ale Ty chyba patrzysz na kupno auta poda katem czy Ci sie to oplaca czy nie. Wiekszosc kupuje samochod _bo im sie podoba_. I chyba nie ma roznicy czy jest nowy, czy z salonu. A kratke to sie kiedys montowalo nawet do CC zeby tylko sobie Vat odliczyc i zaoszczedzic troche pieniedzy. Zreszta moje auto bylo kupione od pierwszego wlasciciela, od 1998 do roku 2006 facet nastukal 93 tys w 8 lat. Czyli 11kkm w rok, ja robie o polowe mniej. Nic w ten sposob nie chce Ci udowodnic, po prostu mowie ze przebieg auta nie jest standardowy dla rocznika. Jeden jezdzi tyle a drugi tyle. W mojej firmie jest dwoch dyr., kazdy ma hokusa. Jeden jezdzi po Polsce, drugi tylko po wojewodztwie. Oba auta kupione w tym samym roku, zgadnij jaka maja roznice w przebiegu :) pozdr -- BartekGSX6F Ave1,8 EL 42 |
Data: Styczen 26 2009 13:11:53 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba \(aka cita\) napisał(a): Nic Ci nie zrobie. Robisz _sobie_. Kuku sobie robisz, próbując wymslić normy jakie auto dla jakiego przebiego kto kupować powinien, a jakie nie ma sensu. Jednak czy nie widzisz róznicy między kupnem NOWEGO auta au używanego? Nie ma różnicy. To ty wypisujesz głupoyty o ilości kilometrów, dla jakiej powinno siękupić takie a nie inne auto. Takie coś mżna odnieśc identycznie do ayta używanego. ale dobrze, KNS i ja cały czas piszemy o nowych. Podaj proszę przebiegi i auta jakie się kupuje dla tych przebiegów. Proszę podać przebieg i przyporządkowany do niego model auta, wraz z wielkością silnika. Nie zapominj dodać, od jakiego przebiegu wolno kupić klimatyzację. Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 43 |
Data: Styczen 26 2009 22:14:19 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Stachu S." napisał w wiadomości Podaj proszę przebiegi i auta jakie się kupuje dla tych przebiegów. za dużo pytań, wolniej, bo się kubowa głowa zagotuje. odpowiedział chociaż na jedno z sensem? -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 44 |
Data: Styczen 26 2009 22:12:39 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości Jednak czy nie widzisz róznicy między kupnem NOWEGO auta au używanego? nie ma różnicy. rozmawiamy o przebiegach. napisałeś, że mały przebieg (podałeś granicę poniżej 500km / mc) to się kupuje małe auto. nie ważne czy nowe czy używane, to naprawdę błahostka. napisz tylko dlaczego nie można dużym i drogim zrobić 500 / mc? i dlaczego nie można małym pierdzitkiem zrobić 25000 na dwa miesiące? dlaczego wg ciebie bartek nie może zrobić używanym avensisem mniej niż 6kkm na rok? podaj źródło tych wytycznych. albo gdzie to wyczytałeś? skąd ta charakterystyka? kto to reguluje? -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 45 |
Data: Styczen 26 2009 13:07:14 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | BartekGSXF: > taka jest różnica, ze jak ktoś kupuje nowe auto, zeby roboić 500km Bo??podoba?? No właśnie też pytam: 1. Jesli kupię Kia Ceed to ile kilometór powinienem robić rocznie? 2. Jeśli mama Škoda Superb to mogę przejachać 20.000 rocznie? A jeśli mam Superb po liftingu to ile? 3. Ile kilometrów wolno zrobić Jagarem? 4. Jaką ilością kilometrów rocznie można uzasadnić zakup Audi A3, a jakim Audi Q7? > Cały czas pije do tego, ze nie wierze w to, ze ktoś kupił Passata "na Czy w salonie trzeba udokumentować przewidwany przebieg jako uzasadnienie zakupu? _____________________________________________ - Dzień dobry Panie Sprzedawco, czy sprzeda mi Pan VW Polo? - A z jakim silnikiem potrzeba? - 1200ccm. - To musi Pan wykazać z Urzędu komunikacji zaświadczenie, że robi pan od 4 do 6,5 tysiąca kilometrów miesięcznie, oraz okazać faktury za paliwo z poprzedniego auta, wraz z kserokopią dowodu rejestracyjnego. _____________________________________________ Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 46 |
Data: Styczen 26 2009 22:16:15 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Stachu S." napisał w wiadomości - Dzień dobry Panie Sprzedawco, czy sprzeda mi Pan VW Polo? teraz to napisałeś (bez)sensownie niczym kubuś aka cita. nie mogłem odróżnić. -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 47 |
Data: Styczen 26 2009 13:00:46 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba: taka jest różnica, ze jak ktoś kupuje nowe auto, zeby roboić 500km A dlaczego nie może kupić dużego auta, niemiejskiego? Twoja argumentacja jest nonsensowna. Jak kupuje drogiego Aha, Passaty to tylko duże przebiegi, a jak kupię Oltcita, to mniejsze, czy większe? Nonsens. Cały czas pije do tego, ze nie wierze w to, ze ktoś kupił Passata "nafirme" Nonsens ABSOLUTNY: Gdzie wyczytałeś, że na frmę? Gdzie to było napisane? Albo podaj numer palca, z którego to wyssałeś. Przy takich przebiegach kupuje sie inny rodzaj auta. Podaj proszę rodzaje aut dla przebiegów: a) 0-1000 km rocznie b) 1000 - 2000 rocznie c) 500 miesięcznie, ale cała reszta roku w garażu d) powyżej 100000 rocznie e) jakim samochodem jeździ 'kapelusz' Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 48 |
Data: Styczen 26 2009 14:19:53 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Stachu S. wrote: Kuba: kiedy w Polsce auto przestanie być luksusem i bedzie na nie ludzi stać "ot tak" to sie zgodze. Póki co w zdecydowanej większości przypadków w Polsce auto sie czci, jakby to bylo niewiadomo co... Nikt mi więc nie powie, ze 8 letni passat firmowy, przejechał 60tys km i ma wysiedzone siedzenie, rozebraną deske (ok, mozna ją rozebrać, gdy sie coś psuje, ale nie robi sie wtedy zdjęć do sprzedaży :D) Za duzo widzaielm jesli chodzi o handel samochodami. Tu jednak _zawsze_ udowadnia sie co innego niż autor wątku podaje. Wspomnicie moje słowa, jak podam inny przyklad auta .. i będziecie jechać mnie, ze cofam liczniki :D Siemanko. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 49 |
Data: Styczen 26 2009 13:31:28 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba Nikt mi więc nie powie, ze 8 letni passat firmowy, przejechał 60tys km ima wysiedzone siedzenie, rozebraną deske (ok, mozna ją rozebrać, gdy sie coś Zaraz zaraz, nie wycofuj się, broń swojej tezy! Nie pisz mi o swoim komisie, o cofaniu: Proszę, wróć do tego co napisałeś o przebiegach, i jakie auto wolno a jakie ma sens kupować dla danego przebiegu. Nie wycofuj się, tylko odpowiadaj na pytania. Dojdziemy razem do tego ile komu jakim autem kilometrów wolno robić, albo... Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 50 |
Data: Styczen 26 2009 14:44:52 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Stachu S. wrote: Zaraz zaraz, nie wycofuj się, broń swojej tezy! jak mam jeszcze bronic. mało już w wątku napisałem? Ty zaś zadajesz niedoprzeczne pytania i oczekujesz, ze Ci odpowiem jakimiś liczbami?! Poza tym zupelnie nie rozumiem Twojego stanowiska "wolno/nie wolno". Czy ja czegoś komuś bronie? Rozmowa jest o bardzo konkretnym samochodzie - mów więc o nim, a nie piszesz jakuies farmazony o tym, czego ja Ci zabraniam a czego nie. Prawda jest taaka, ze zawsze znajdą sie jakies wyjątki i moze Ty, szanowny kolego jestes takim wyjątkiem, jednakże ten passat, kupiony w salonie 8 lat temu na firme, ktory przez 4 lata ponoć przejechał 9 tys km, a reszta później, sądząc tylko po zdjęciach ma przejechane przynajmniej 3x tyle. Poza tym tak sie sklada, ze Polsce faktycznie nie robi sie wielkich przebiegow (w większości przypadków), ale też naprawde niezmiernie rzadko kupuje ktoś auto klasy wyższej (tylko mi sie do nazwy nie przyczepiajćie, ze Passat to akurta srednia taka, a nie taka. Niewątpliwie nie jest to auto niskiej klasy a w samym tym sztucznym podziale nie mam rozeznania oraz nie jewt to klue tematu) to nie po to, zeby stało w garażu, bo, jak juz wspominałem żadnko ktogo stać na auto, ktore nie jeździ, a jesli już to kupuje używane tej klasy, nowe niższej klasy. Nawet jelsi ktoś go kupił .. to zwykle osoba fizyczna a nie firma. A nawet jelsi kupł na firme, bo miał taki kaprys, i auto nie jeździło duzo, bo też tak moze byc - przecież ja nie mówie nie (a jedyne co powiedzialem, to to, ze jest to ekstremalnie mało prawdopodobne), to auto powinno przy takim oprzebiegu wyglądać jak igła, a nie jak zwykla codziennie używana firmówka. Przestań sie więc mnie czepiać kolego i wymyslać jakieś bzdurne pytania o jakies niedorzeczne farmazony i wkladać mi w usta coś, czego nie powiedzialem. A napewno już nie oczekuj, ze bede Ci na takie durne pytania odpowiadał .. moze jeszcze jakimiś liczbami, statytstykami i bóg wie czym jeszcze. Koncze wątek, bo to co chcialem już usłyszałem. Głownie jest to to, ze jak zwykle na pms znajdzie sie kilku takich, co to za wszelką cene bedą potrzymywac/obalac (w zależności od zachcianki) jakąś teorie bez znaczenia co to za teoria. Chce Cie widziec, jak ja wystawiam tego passata i obstaje przy tym przebiegu. Chcialbym widziec jak mi wierzysz i jak wcale nie bedziesz mnie nazywał "handlarzyna" i tym, ktory kręci liczniki. End. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 51 |
Data: Styczen 26 2009 14:27:19 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba: jak mam jeszcze bronic. mało już w wątku napisałem? Nic sensownego dotąd nie napisałeś. Postawiłeś tezę, nie rowzijając jej, że istotne jest dla przebiegu 1749 kilometrów w 3 miesiące jakie auto się kupuje, i inaczej uzasadniony jest zakup Kia Picanto, a inny jest sens zakupu Passata. Proszę rozwiń to, powiedz, jaka jest róznica dla Picanto, a jaka dla Passata. I dlaczego. I jakie auto mógł/powinien był kupić sobie K>N>S> jeśli zrobił 1749 km w trzy miesiące? Ty zaś zadajesz niedoprzeczne pytania i oczekujesz, ze Ci odpowiem jakimiś Pytania są jasne, czytelnie sformułowane. Wynikają z tego, co zacząłeś i nie skończyłeś (jaki sens ma jakie auto dla danego przebiegu). Może ich po prostu nie rozumiesz? Poza tym zupelnie nie rozumiem Twojego stanowiska "wolno/nie wolno". Czyja czegoś komuś bronie? To nie pierwsza rzecz, której nie rozumiesz. Wyrażasz się "nie wierzę" oraz piszesz o sensie lub braku Picanto/Passata dla małego przebiegu. Chciałbym, abyś to rowinął i uzasadnił: Dla 1749km/3mce lepiej Passata czy Kia Picanto? Czy robiąc 1749 km w 90 dni Passat jest bez sensu? A może Kia nie ma sensu dla takich kilometrów? Tych pytań też nie rozumiesz? Przecież nawiązuję do tego, co sam napisałeś. Rozmowa jest o bardzo konkretnym samochodzie - mów więc o nim, a niepiszesz jakuies farmazony o tym, czego ja Ci zabraniam a czego nie. Właśnie nie o konkretnym: K>N>S> nie podał modelu, a jedynie przebieg (1749km) i wiek auta (październik 2008). Ty widzisz różnicę (sens lub bezsens) zakupu Kia bądź Passata dla takiego przebiegu - i proszę uzasadnij dla obu modeli, przeprowadź dowodzenie, który się opłaca, a który jest nieopłacalny. Prawda jest taaka, ze zawsze znajdą sie jakies wyjątki i moze Ty, szanowny Nie piszemy o Passacie zielonym z twojego postu. Piszemy o tezie 'Picanto/Passat się opłaca/nie opłaca dla przebiegu 1749km w 3 mce". Zrozumiałes wreszcie? Przestań sie więc mnie czepiać kolego i wymyslać jakieś bzdurne pytania Nie czepiam się: Chcę, byś rozwinął i uzasadnił to, co zacząłeś. Jeśli potrafisz oczywiście. i wkladać mi w usta coś Pomarzyć możesz. Rozczaruję cię: Jestem hetero. nazywał "handlarzyna" i tym, ktory kręci liczniki. To nie ma tu nic do rzeczy. To są jakies twoje kompleksy, i widać po tym, że ktoś ci tu nieźle dosrał, i ci w pięty poszło i boli do dziś. Ale pamiętaj: Takie opinie i etykietki, vide "handlarzyna", nie biora się z nikąd. Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 52 |
Data: Styczen 26 2009 15:34:15 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Stachu S. wrote: i wkladać mi w usta coś aleś dowcipny ...
baaardzo!!!! :D Zwlaszcza, ze użył go .. Cavailino czy jak go tam sie pisze. Normalnie jestem przerażony, ze ktoś tak mądry, jak On .. tak mnie zbeształ :D Ale pamiętaj: No wlasnie .. biorą sie m.in. stąd, ze gdybym wystawił tego passata u siebie z takim przebiegiem i w takim stanie .. to pewnie i Ty wyrywałbyś sie do użycia tego słowa Nic Ci nie bede więcej tłumaczył, ale nadal pozdrawiam. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 53 |
Data: Styczen 26 2009 14:58:50 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba: Zwlaszcza, ze użył go .. Cavailino czy jak go tam sie pisze. Cavallino. jestem przerażony, ze ktoś tak mądry, jak On .. tak mnie zbeształ :D Mimo swoich oryginalnych poglądów i wypowiedzi Cavallino to inteligentny facet. I potrafi bronić swojego zdania i stanowiska. Ty - nie. Nic Ci nie bede więcej tłumaczył Ależ od początku wiedziałem, że własnych słów nie będziesz potrafił podbudować, i nie masz żadnego uzasadnienia dla swej tezy "tu jest to dość istotne, czy to jest Passat, czy Kia Piccanto". Tak oto, w kilku postach udowodnilem, że piszesz BZDURY. Satchu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 54 |
Data: Styczen 26 2009 16:18:18 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Stachu S. wrote: Ależ od początku wiedziałem, że własnych słów nie będziesz potrafił Normalnie od dziś mozesz nazywać sie wróżką. Jestes taki mądry, i w ogole ahh ohh. Wielbić Cie chyba trzeba zacząć. ps. gówno udowodniłeś. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 55 |
Data: Styczen 26 2009 22:39:13 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości ps. gówno udowodniłeś. zabrakło argumentów, rozmówca przytłoczył, to zaczęły się argumenty pisakownicy. dobrze, że łopatki nie masz, bo byś jeszcze w grupę pisakiem sypnął ze złości, że twoja babka z piasku, vulgo: teza o paSacie/kii, się rozsypała w mak... chociaż kto wie, może masz i łopatkę? -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 56 |
Data: Styczen 26 2009 22:35:19 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Stachu S." napisał w wiadomości Wyrażasz się "nie wierzę" oraz piszesz o sensie lub braku Picanto/Passata dodam od siebie: skąd nasz geniusz kuba aka cita mail idiota wie, co będzie z autem dalej? skąd wie, że wóz nadal będzie pracował 2000tys/m-c? a może będzie to 20kkm/m-c - - - i co wtedy? nagle zmieni się sens zakupu? w jaki sposób? piccanto stanie się nieopłacalne, czy nagle paSat sensowny? -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 57 |
Data: Styczen 26 2009 22:28:44 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości jak mam jeszcze bronic. mało już w wątku napisałem? czytam w kolejności wejścia twoich postów na grupę, i jak dotąd nic nie napisałeś. z e r o. Ty zaś zadajesz niedoprzeczne pytania i oczekujesz, ze Ci odpowiem jakimiś liczbami?! no przecież podałeś z grunsza rozgraniczenie, że inny jest sens kupować picanto, a inny paSata. ja - tak odbieram, i mnie to też interesuje - rozumiem, że twój adwersarz chce, być podał granicę, lub opisał te <sensy> zakupu takiego albo innego auta. czekamy. Rozmowa jest o bardzo konkretnym samochodzie - mów więc o nim, a nie piszesz jakuies farmazony o tym, czego ja Ci zabraniam a czego nie. pisze słusznie, bo nie rozmawiamy o <bardzo konkretnym samochodzie>, tylko o sensie. wyraziełś się jasno: inny jest sens kupowania kia a inny paSata. podaj więc jaki? -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 58 |
Data: Styczen 26 2009 22:23:11 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości A dlaczego nie może kupić dużego auta, niemiejskiego? kiedy w Polsce auto przestanie być luksusem i bedzie na nie ludzi stać "ot tak" to sie zgodze. podaj definicję luksusu, i granicę ceny, albo relacji zarobków do ceny. granicę, po przekroczeniu której auto przestanie być luksusem, a zacznie być powszednim towarem. (wynagrodzenia możesz podawać w bochenakch chleba rocznie dla ułatwienia). Nikt mi więc nie powie, ze 8 letni passat firmowy odbiegasz od tematu. wyjaśnij to co zacząłeś, a czego nie skończyłeś: jaka jest różnica dla picanto a jaka dla pasata*? * - pasata przez jedno 's' - tak dla jasności będę pisał o pasacie z tego porównania do picanto, natomiast paSSatem/paßatem przez dwa SS/ß nazywac będę paSSata/paßata z twojego pierwszego postu, który mnie zresztą nie interesuje. -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 59 |
Data: Styczen 26 2009 14:30:53 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Mario | Kuba (aka cita) pisze: taka jest różnica, ze jak ktoś kupuje nowe auto, zeby roboić 500km miesięcznie to wybiera raczaj małe miejskie auto. Jak kupuje drogiego passata, to należy liczyć sie z tym, ze przebiegi będzie robił większe. "Naczytałeś sie jakichś książek o żabach i na siłę usiłujesz zainteresować tym innych." ;) Jeśli coś się Tobie tylko wydaje i Ty byś tak zrobił to nie znaczy że tak jest i tak robi każdy. Są ludzie którzy kupują duże drogie samochody, które później stoją większość czasu na parkingu lub w garażu, są też tacy którzy kupują małe jeździdełka aby robić duże przebiegi bo "są tanie w utrzymaniu i mało palą". Co do firm to są takie które dbają o prestiż i nie mogą sobie pozwolić aby jakiś matiz lub sc jeździło oklejone logo firmy, a także takie w których liczy się przede wszystkim minimalizacja kosztów i zysk dla szefa, bez względu na przebiegi. 60 |
Data: Styczen 26 2009 14:45:54 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Mario wrote:
nie Jeśli coś się Tobie tylko wydaje i Ty byś tak zrobił to nie znaczy że zgadzam sie całkowicie. Ale jak takie auto z przebiegiem 60tys km wyglada wtedy?! Tak jak ten passat? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 61 |
Data: Styczen 26 2009 22:43:35 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości "Naczytałeś sie jakichś książek^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^ gdyby nie był to cyctat, to bym głośno protestował. -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 62 |
Data: Styczen 26 2009 22:12:50 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości taka jest różnica, ze jak ktoś kupuje nowe auto, zeby roboić 500km miesięcznie ale dlaczego? uzasadnij proszę swoją tezę, albo podaj statyskyki, może jakieś źródło? gdzie to podano, że przy przebiegach poniżej 500 km miesięcznie kupuje się kia piccanto? eurostat? pbc, smgkrc? gfk polonia? urząd statystyczny? i kto pisał, że robiąc więcej niż 500km/mc kupuje się już passata? -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 63 |
Data: Styczen 20 2009 08:16:34 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości wiem, ze to Twoja prywatna sprawa, ale tu jest to dość istotne, czy to jest Passat, czy Kia Piccanto jaka będzie różnica dla wymienionych aut? wyjaśnij, później ja napiszę (ewentualnie) jaki kupiłem banalny i zwykły samochód. -- idiotom zawsze przyznaję rację K>N>S> 64 |
Data: Styczen 26 2009 10:42:07 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Końrad N.S. wrote: Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości taka, jak już napisalem wyzej. Przy tak małych przebiegach nie kupuje sie auta wyższej klasy. No chyba, ze ma sie naprawde duzo pieniędzy (ale wtedy kupuje sie zdecydowanie bogatszą wersje tego auta, bo czemu nie), albo jest sie fanem czegoś, ale wtedy nie kupuje sie auta firmowego z kratką, tylko zwykłą osobową wersje. Pewnie, ze zawsze moze zdarzyć sie wyjątek, ale jakoś nie wierze (nadal) w przebieg tego konkretnego auta). Kratka, firma, 8 lat, 60tys km. Tłumaxczenie, ze jest sie pierwszym wlascicielem, a użytkownikiem była żona, później okazuje sie, ze jest sie jednak drugim wlascicielem i kupiło sie ten samochód 4 lata temu z przebiegiem 9tys km. Przecież to sie kupy nie trzyma i mówiąc szczerze, pms jest taki czepilaski, ze nie sądzilem,z e bede miał problem z udowadnianiem tej tezy, ale jak widze, ze jak zwykle tutaj ... wszyscy zawsze są mądrzejsi ... i cokolwiek sie napisze _zawsze_ tutaj bedzie opozycja. Jak coś ma duzy przebieg, to źle. Jak mały, też źle :D Jak kiedyś ktoś powątpiewał w uczciwość handlarzy (przynajmniej niektórych) i już nie bylo sie do czego doczepić .. to ktoś chciał spawdzić przebiegi aut na moim placu .. i padło tylko jedno delikatne stwierdzenie "że być moze nawet u mnie są autentyczne przebiegi" a móimy o przebiegach rzędu 100-170tys km dla aut nie starszych niż 3 lata.. Ty mamy 8 lat, 60 tys i Ci sami ludzie starają sie obronić ten przebieg :D LOL. Ciekawe co by powiedzieli, gdyby stał u mnie na placu :D EOT :D -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 65 |
Data: Styczen 26 2009 13:24:36 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba \(aka cita\) napisał(a): >> wiem, ze to Twoja prywatna sprawa, ale tu jest to dość istotne, czy > jaka będzie różnica dla wymienionych aut? taka, jak już napisalem wyzej. bzdura, nic nie napisałeś poza "taksówka" wyjdzie taniej". Taksówka wyjdzie taniej jeśli nowa będzie Ka czy Passat? Przy tak małych przebiegach nie kupuje sie auta wyższej klasy. Dlaczego? A niższej klasy już można? Ponieważ kalsy są różne i różnie interpretowane, podaj proszę kwoty za samochód i ilość kilometrów jaką wolno przejechać rocznie kupując dane auto. Z uzasadnieniem. No chyba, ze ma sie naprawde duzo pieniędzy Ile to jest dużo? Ile jest dużo dla mnie? Ile jest dużo dla ciebie? Ile jest dużo dla Boberka? Ile jest dużo dla Cavallino? Ile jest dużo dla Adama Płaszczycy? ale wtedy kupuje sie A dlaczego mając dużo pieniędzy nie można kupić auta z uboższą wersją? Kto to reguluje, że ja mając 100.000 złotych muszę kupić auto z wycieraczką tylnych kloszy? A mając 200.000 złtych co musze kupić? I nie mogę wtedy kuić auta bez regulacji wysokości podłokietnika? , albo jest sie fanem czegoś, ale wtedy nie kupuje sie auta firmowego z kratką, tylko zwykłą Człowieku, sprawdź, on nie pisał o kratce! Kratka, firma, 8 lat, 60tys km. Tłumaxczenie, ze jest sie pierwszym Ale odbiegamy twoich tez: Jaki przebieg uzasadnia Kia Piccanto, a jaki przebieg uzasadnia Passat? Albo inaczej: Jakie auto może kupić sobie twój rozmówca, jeśli zrobił w 3 miesiące 1749km? Przecież to sie kupy nie trzyma i mówiąc szczerze, pms jest takiczepilaski, ze nie sądzilem,z e bede miał problem z udowadnianiem tej tezy Twoje tezy nie powstydziłby się schizofrenik na oddziale zamknietym, po podaniu przed godziną dwóch opakowań zbiorczych tramalu. widze, ze jak zwykle tutaj ... wszyscy zawsze są mądrzejsi ... i cokolwiek Nie jestem mądrzejszy. To ty chcesz dowieść, jaki jesteś mądry, i ustalasz limity kilometrów przy jakich opłaca się lub można kupić jakiś samochód. i teraz prosimy: UZASADNIJ. Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 66 |
Data: Styczen 26 2009 14:48:19 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Stachu S. wrote: UZASADNIJ. nie .. to ja prosze uzasadnij, dlaczego ten (tak tak .. ten konkretny ) passat ma przejechane 60 tys i tak wygląda. Zapominasz od czego zaczął sie wątek .... i tak jak napisałłem Ci już łaskawie wyżej - zawwsze mozna znaleźć wyjątek i wcale bym sie nie czepiał,. gdyby ten samochód wygladał na taki co ma przejechane 60 tys km. Ty zaś czepiasz sie bzdurnie jakiś limitów, kwot, chuj wie czego jeszcze ... Moze Ty mi powiedz co ty próbujesz udodownić? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 67 |
Data: Styczen 26 2009 14:38:58 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba: Zapominasz od czego zaczął sie wątek .... Przypomnę odk którego momentu rozpoczęła się _nasz_ między nami dysusja i czego się tyczy: Napisałeś, że nie rozumiesz, jak można zrobić dany przebieg w dnanym czasie. Na co zareagował K>N>S> i podał swój przebieg, a na twoje "nie rozumiem jak można" zapytał: "co tu jest do nierozumienia? nie mogę? nie powinienem?" Na to dictum zacząłeś swój wywód, że inny jest sens Passata, a inny Picanto. I cały czas czekamy: Kiedy zasadny jest Passat? Jeśli nie Passat to jakie auto jest zasadne dla przebiego 1749km w 3 mce idlaczego? Rozwniesz? Uzasadnisz? Czy nie umiesz? Moze Ty mi powiedz co ty próbujesz udodownić? Tak, cały czas to samo. Onażam wypisane przez ciebie absurdy i niedorzeczności. Ale cały czas masz szanse rozinąć i uzasadnić, kiedy i dla jakiego przebiegu ma sens Kia, a kiedy Passat. Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 68 |
Data: Styczen 26 2009 15:54:10 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Stachu S. wrote:
Przede wszytskim nie odpowiedział mi jaki to był samochód i nie ciągnie dalej tego wątku. Ciągniesz go za to Ty i i niejako zmuszasz mnie do pisania dalej, poza tym czepiłeś sie jakiejs tam przykladowej KIi. No i kij Ci w oko. Masz prawo. Mowie Ci, ze nie chce mi sie rozwijac czegos, co już co najmniej kilka razy w tym watku napisalem, ale nie chce Ci sie czytać wszytskiego. A róznica jest .. choćby w cenie zakupu, a co za tym idzie dalszymi tego konsekwencjami. Nie widze jednak powodu z Tobą o tym dyskutować, bo już słyszałęm przyklady Maserati i Pandy .. wiec po co w to brnąć. Ja rozumiem, ze jak podam jakis przyklad to Ty go obalisz pisząc "a ja kupilem to i zrobilem tyle km". No i świetnie. Masz do tego prawo. Mozesz kupić sobie S-klasse i robić nią 100km rocznie. Ja Ci móie jednak, ze zdecydowana, przygniatająca większość ludzi nie kupuje drogiego auta firmowego, zeby zrobić nim 60tys km w 8 lat, bo jest to ekonomicznie nieuzasadnione. Jesli sie jednak nawet coś takiego trafi ... to auto to wyglada jak nówka. Pomijam tu ludzi, ktoprych naprawde stać na takie zachcianki. Też tecy moga sie zdarzyc. Tacy jednak nie sprzedają później takiego auta a mega wygórowaną cene po tych 8 latach, tylko oddają z tyle ile jest ono warte na rynku, albo i taniej - zeby bylo szybciej. Ja rozumiem, ze Ty jestes mega wyjątkiem i będziesz mi teraz udowadniał, ze nie ma związku między przejeżdzanymi miesięcznie kilometrami a ceną zakupu/klasą auta... i te ż masz do tego prawo. Ja mam swoje zdanie .. zwlaszcza, ze w branżni kupwania i sprzedawania uuta jestem nie od dziś i troche wiedzialem. ps. absurdy i niedorzeczności to Tyt wypisywałeś w swoich pytaniach "a gdzie jest granica między ilością kilometrów dla passata a kia" a to, a tamto. To jakies psychoza natrętctw- tak? Musisz sie przczyczepić i nie popuścisz? Przykro mi. Odpowiedzialem Ci, teraz daj mi spokój (albo najpierw napisz jeszcze posta, zeby sobie ulżyć) i powymyslaj kilka przykladów, zeby obalić moją teorie. Będzie Ci lepiej napewno. Pozdrawiam z usmiechem.. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI. 69 |
Data: Styczen 26 2009 15:15:42 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Kuba: Przede wszytskim nie odpowiedział mi jaki to był samochód i nie ciągnie Ale po co? To ty piszesz ad vocem jego przebiegu: "jest to dość istotne, czy to jest Passat, czy Kia Piccanto" Nie pamiętasz? Powtórzę ci jak betonowi, bo mam wrażenie że z betonem rozmawiam: Umiesz to uzasadnić? Ciągniesz go za to Ty i i niejako zmuszasz mnie do pisania Ciągnę, bo napisałeś: "jest to dość istotne, czy to jest Passat, czy Kia Piccanto" I nie chcesz teraz tego rozwinąć. A dlaczego? Bo nie umiesz, nie potrafisz, piszesz od rzeczy, bzdury totalne. Albo odpowiesz na temat, nawiążesz do tego co zacząłeś, albo zamilcz, bo odbiegasz od tematu i zadanego pytania, kompromitując się. Mowie Ci, ze nie chce mi sie rozwijac czegos, co już co najmniej kilkarazy w tym watku napisalem, ale nie chce Ci sie czytać wszytskiego. Cos nowego? Zacytuj proszę słowa, gdzie wyjaśniasz kwestię "jest to dość istotne, czy to jest Passat, czy Kia Piccanto" Jaka jest dla nich róznica? A róznica jest .. choćby w cenie zakupu, a co za tym idzie dalszymi tego No i? Co to ma za związek ze zrobionym przebiegiem? Jeśli ktoś kupi Kia za 30.000 i zrobi 1749, a ktoś inny Passata za 100.000 to kom uwierzysz w przebieg? A raczej: Kto kłamie (bo przecież napsiałeś "nie wierzę"), podając że ma przebieg 1749km w 3 mce? Ja Ci móie jednak, ze zdecydowana, przygniatająca większość ludzi niekupuje drogiego auta firmowego Nie piszemy o aucie firmowym. K>N>S> nie pisał, czy ma firmowe,czy prywatne. Ponadto to nie ma zanczenia. Jesteś kretynem? Pomijam tu ludzi, ktoprych naprawde stać na takie zachcianki. I powiesz im "nie wierzę"? Tacy jednak nie sprzedają później takiego auta a megana rynku, albo i taniej - zeby bylo szybciej. Co to ma za związek? Ja rozumiem, ze Ty jestes mega wyjątkiem i będziesz mi teraz udowadniał, Jedyne udowaniam, to absolunty brak uzasadnienia dla własnych bzdurnych teorii wyssanych z palca. absurdy i niedorzeczności to Tyt wypisywałeś w swoich pytaniach "a gdzieTo jakies psychoza natrętctw- tak? Musisz sie przczyczepić i nie popuścisz? Przykro mi. Psychoza i natręctwo, to jak ktoś w co drugim poście przytacza i żali się jak pipa, że nazwano go handlarzyną. Obanżyłem twoją głupotę i ociężałość umysłową, wykazałem, że nie potrafisz uzasadnić własnych teorii, że piszesz bzdury totalne, i unikasz argumentowania. Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 70 |
Data: Styczen 26 2009 23:00:10 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości Przede wszytskim nie odpowiedział mi jaki to był samochód ależ: po pierwsze: to nie ma znaczenia, bo pytam cały czas o coś innego; po drugie: przecież napisałem, że podam kwotę za jaką kupiłem nowe auto*, gdy ty uzasadnisz sens/bezsens zakupu takiego lub innego pojazdu przy podanym przebiegu. zadanie dodatkowe: odpowiedzieć na pytanie skąd wiesz jaki przeieg będzie w dalszym toku użytkowania i czy wtedy zmieni się zasadność danego zakupu? Mowie Ci, ze nie chce mi sie rozwijac czegos, co już co najmniej kilka razy w tym watku napisalem błąd, nieprawda: ani razu. * - podam kwotę zamiast podawania marki/modelu/wyposażenia. ty przecież ocenisz od razu, czy dana suma pieniędzy była sensowna dla danego przebiegu, prawda? -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 71 |
Data: Styczen 26 2009 22:54:48 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości Zapominasz od czego zaczął sie wątek zapominasz, w którym miejscu ja się właczyłem i do czego nawiązałem. sprawdź i przy tym pozostańmy w tym podwątku. Moze Ty mi powiedz co ty próbujesz udodownić? niezmiennie zmierza do ukazania braku uzasadnienia dla twoich twierdzeń o sensie kupowania kia albo paSata dla jakiegoś tam przebiegu. jak dotąd leżysz pan i robisz pod siebie. -- idiotom zawsze przyznaję rację, boberkowi aka warchlak przede wszystkim. K>N>S> 72 |
Data: Styczen 26 2009 22:50:46 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości wiem, ze to Twoja prywatna sprawa, ale tu jest to dość istotne, czy jaka będzie różnica dla wymienionych aut? taka, jak już napisalem wyzej. jeszcze nie napisałeś wyjaśnienia swojej tezy. nie było żadnej argumentacji. Przy tak małych przebiegach nie kupuje sie auta wyższej klasy. dlaczego? nie mogę kupić sobie maybacha i robić tylu kilometrów co o.tadeusz rydzyk?* ad personam: czy ojciec dyrektor t. rydzyk zrobił uzasadniony zakup, czy może za mało jeździ swoim pojazdem? No chyba, ze ma sie naprawde duzo pieniędzy (ale wtedy kupuje sie zdecydowanie bogatszą wersje tego auta, bo czemu nie) a czemu tak? czy posiadanie /jak piszesz/ <naprawde dużo pieniędzy> implikuje w jakiś sposób moje decyzje zakupowe, w co i za ile mam wyposażyć auto? ze nie sądzilem,z e bede miał problem z udowadnianiem tej tezy nikt nie sądził, że nie będziesz miał problemu. * - to tylko przykład, bo nie nie znam drugiej osoby w polsce mającej maybacha. -- idiotom zawsze przyznaję rację K>N>S> 73 |
Data: Styczen 19 2009 16:31:11 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | Końrad N.S. pisze: Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości I juz widze jak to auto za 2 lata wymieniasz na inne z komisu z 2x wiekszym przebiegiem... BUHAHAHA... Jak bedziesz tak chcial zrobic, to oferuje moje, specjalnie dla Ciebie nie sprzedam wczesniej. -- venioo 74 |
Data: Styczen 20 2009 00:02:27 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | venioo: I juz widze jak to auto za 2 lata wymieniasz na inne z komisu z 2x Chciałbym umieć dochodzić do takich wniosków, geniuszu. Stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 75 |
Data: Styczen 20 2009 01:10:20 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | Stachu S. pisze: venioo: to przeczytaj tym razem caly watek, ze zrozumienie, moze wtedy Cie olsni i zrozumiesz moja wypowiedz w kontekscie calosci, geniuszu -- venioo 76 |
Data: Styczen 20 2009 05:33:12 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | venioo: to przeczytaj tym razem caly watek, ze zrozumienie, moze wtedy Cie olsni Drugi raz? Nie chce mi się, i tak dojdę do tego samego clou po twojej wypowiedzi: Jesteś idiotą. Ale pocieszę cię: Jako idiota masz prawo pisać dalej, na mój list też odpisz teraz. Wiem że musisz, i ty też to wiesz, więc jako idiota odpiszesz. Ale nie licz na odpowiedź - nie odpisuję idiotom. Miłego pisania. Stachu S. A nie mówiłem, że odpiszesz? -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 77 |
Data: Styczen 20 2009 08:17:15 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości I juz widze jak to auto za 2 lata wymieniasz na inne z komisu z 2x wiekszym przebiegiem... BUHAHAHA... Jak bedziesz tak chcial zrobic, to oferuje moje, specjalnie dla Ciebie nie sprzedam wczesniej. dlaczego mam to robić? widzisz związek? -- idiotom zawsze przyznaję rację K>N>S> 78 |
Data: Styczen 20 2009 17:02:06 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | Końrad N.S. pisze: Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości taki, ze wlasciciel tego niby super-passata tez tylko 500km miesiecznie robil i chce go wymienic na uzywana zafire. juz rozumiesz? -- venioo 79 |
Data: Styczen 20 2009 18:38:58 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości taki, ze wlasciciel tego niby super-passata tez tylko 500km miesiecznie robil i chce go wymienic na uzywana zafire. juz rozumiesz? nadal nie widzę związku z moją osobą. rozwiń. -- idiotom zawsze przyznaję rację K>N>S> 80 |
Data: Styczen 20 2009 20:06:19 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | Końrad N.S. pisze: Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości dobra, nie wazne, nie chce mi sie tlumaczyc analogii. pozdrawiam -- venioo 81 |
Data: Styczen 20 2009 20:41:26 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Końrad N.S. | Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości dobra, nie wazne, nie chce mi sie tlumaczyc analogii. to ja wyjaśnię tobie per analogiam brak tejże: dopisałeś coś, mając na uwadze fragment wypowiedzi kuby, do którego ja się nie ustosunowywałem. kompletnie nie interesowała mnie tamta część jego wypowiedzi - rozmowa potoczyła się w innym kierunku i dlatego chciałem, żebyś wyjaśnił swój przypis, vulgo: bezsensowny wtręt. -- idiotom zawsze przyznaję rację K>N>S> 82 |
Data: Styczen 21 2009 00:07:54 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | Końrad N.S. pisze: dopisałeś coś, mając na uwadze fragment wypowiedzi kuby, do którego ja się nie ustosunowywałem. kompletnie nie interesowała mnie tamta część jego wypowiedzi - rozmowa potoczyła się w innym kierunku i dlatego chciałem, żebyś wyjaśnił swój przypis, vulgo: bezsensowny wtręt. ok, niech bedzie. powiedzmy, ze inaczej to odebralem, ok? pozdrawiam -- venioo 83 |
Data: Styczen 26 2009 13:26:41 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | venioo: ok, niech bedzie. powiedzmy, ze inaczej to odebralem, ok? Ok. Powiedzmy, że się trochę osmieszyłeś swoim postem ("...BUHAHAHA..."). stachu S. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 84 |
Data: Styczen 19 2009 22:35:20 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Boberek | KoĹrad N.S. pisze: dodam: na kredyt 50/50, bez odsetek. żeby jeszcze bardziej zagmatwaÄ: Rewelacja! Czy pozwolisz mi dotknÄ Ä Twojej stopy? -- Boberek, co nosi pulowerek 85 |
Data: Styczen 20 2009 08:19:32 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg auta | Autor: KoĹrad N.S. | Użytkownik "Boberek" napisał w wiadomoĹci Rewelacja! Czy pozwolisz mi dotknÄ Ä Twojej stopy? nie, zdecydowanie nie. nie interesujÄ mnie homoseksualne stosunki czy nawet dotykanie. poza tym mógłbym siÄ od ciebie czymĹ zaraziÄ. -- idiotom zawsze przyznajÄ racjÄ K>N>S> 86 |
Data: Styczen 19 2009 13:40:51 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | Kuba (aka cita) pisze: ps. jakmam rozumiec zwrot "dlaczego ktos bedacy 1 wlascicielem auta Mialem na mysli to, ze Passat z salonu przy przejechanych 70kkm jest jak nowy, przynajmniej wiesz co masz, a samochod z komisu to nie masz nigdy na 100% pewnosci. Nawet Ty jako uczciwy sprzedawca nie "siedzisz" w srodku - podjalbys ryzyko zamiany czegos, co masz od nowosci, wiesz jak bylo uzywane, co nie jest zuzyte, na cos czego nie jestes pewny, od nieznajomego, ktory to tylko sprzedaje, nie wiadomo jak bylo uzytkowane? -- venioo 87 |
Data: Styczen 19 2009 16:27:28 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | venioo wrote: Kuba (aka cita) pisze: jesli przejechał 70kkm w rok, czy dwa .. to tak. Ale nie po 8 latach Widzialeś zdjęcia tego passata. Zobacz na fotel ... przynajmniej wiesz co masz, a samochod z komisu to nie masz a z salonu masz? Hmm... Ovczywiscie prawdopodobieństwa są rózne, ale jedna jest ale. Poza tym bądz tak dobry i pisz o nowym/używanym a nie z salonu/komisu - bo to dośc istotna róznica Nawet Ty jako uczciwy sprzedawca nie Jesli mam jeździć 8 letnim passatem 1,8 oraz zafier z 2006 1,9CDTI 150KM ... to chyba jednak jest róznica. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 88 |
Data: Styczen 19 2009 17:16:47 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | Kuba (aka cita) pisze: venioo wrote: ale ani ten passat ani zafira nie sa nowe - jeden i drugi jest uzywany. a dla potencjalnego klienta (a takim jest IMHO czlowiek dajacy Passata w rozliczeniu) ten Passat jest nowy (bo jest jego 1 wlascicielem - z salonu) a Zafira z komisu - uzywana nie wiadomo przez kogo i w jaki sposob. To tylko chcialem powiedziec.
Roznica jest bez watpienia, ale wczuj sie w role: kupujesz Passata w salonie, jezdzisz, dbasz (zakladam po opisie, ze zadbany), chuchasz, dmuchasz - by po 8 latach wkladania pieniedzy, nerwow i serca wymienic na jakis inny uzywany - od obcej osoby, z nie do konca sprawdzona historia? Jakby ten samochod (Passat) byl rzeczywiscie taki super jak zachwala wlasciciel, to ja bym w zyciu nie zamienil tego passata, chocby nie wiem jaka ta Zafira byla nowa i piekna - w passacie po tylu latach wiem co mam lub wiem czego brakuje... -- venioo 89 |
Data: Styczen 19 2009 17:28:40 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Maverick | venioo wrote: a dla potencjalnego klienta (a takim jest IMHO czlowiek dajacy Passata w rozliczeniu) ten Passat jest nowy (bo jest jego 1 wlascicielem - z salonu) a Zafira z komisu - uzywana nie wiadomo przez kogo i w jaki sposob. To tylko chcialem powiedziec. Z innych postow wynika, ze pozniej okazalo sie ze nie 1-szy tylko drugi wlasciciel, a auto wcale nie jest takie zadbane jak powinno byc. -- Regards, Maverick PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB Nissan Bluebird - juz pelnoletni Astra II 1.8 Elegance 90 |
Data: Styczen 20 2009 05:42:24 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Stachu S. | Maverick: Z innych postow wynika, ze pozniej okazalo sie ze nie 1-szy tylko drugi No ale żeby do tego dojść, to trzeba czytać ze zrozumieniem. A ta przypadłość (rozumienia) nie dotknęła venioo, lub tylko w niewielkim stopniu. Stachu S. Venioo, odpisz, nie zawiedź mnie. Ja zawiodę ciebie: Nie odpowiem na twe idiotyzmy. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 91 |
Data: Styczen 19 2009 14:27:32 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: J.F. | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości Ogolnie nie bardzo rozumiem jak mozna jeździc autem przez 8 lat, Nie, jesli np lubisz co tydzien wyskoczyc 250km na narty, a latem np nad jezioro. J. 92 |
Data: Styczen 19 2009 15:55:23 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Grejon | Kuba (aka cita) pisze: Ogolnie nie bardzo rozumiem jak mozna jeździc autem przez 8 lat, kupic je w salonie, i robić nim 500-700km miesięcznie. Taksówka wyjdzie taniej. O ile w twoim mieście są taksówki. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;) PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ 93 |
Data: Styczen 21 2009 18:46:31 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: 666 | Spokojnie można, do pracy i z powrotem.
Ogolnie nie bardzo rozumiem jak mozna jeździc autem przez 8 lat, kupic je w salonie, i robić nim 500-700km miesięcznie. 94 |
Data: Styczen 19 2009 14:37:49 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: J.F. | Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości Dla mnie zastanawiajace - dlaczego ktos bedacy 1 wlascicielem Bo zona mowi "wszyscy sasiedzi maja nowe, jak my wygladamy z tym starym zlomem" :-) J. 95 |
Data: Styczen 19 2009 11:47:01 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: CUT_INZ | Kuba (aka cita) pisze:
Moi rodzice mają Mercedesa W210 270CDI z 2001r. Kupili go w polskim salonie. Obecnie mają przebieg 90 000km. Używają tego auta tylko na wyjazdy, bądź wizyty u znajomych. Do "wycierek" mają Corse C. Uważam, że takie przebiegi są jak najbardziej możliwe. (Choć mało prawdopodobne). Nie każdy kupuje auto żeby robić nim 20-60kkm rocznie. 96 |
Data: Styczen 19 2009 12:51:16 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: J.S |
Kuba (aka cita) pisze: A ja szukam takiego... może jest na sprzedaż? :) 97 |
Data: Styczen 19 2009 13:42:25 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: CUT_INZ | J.S pisze:
Będzie pod koniec roku :) 98 |
Data: Styczen 19 2009 14:20:30 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: J.S |
J.S pisze: Jak by co daj znać, szukam od Października i same..... mało ciekawe więc może pod koniec roku będę jeszcze szukał :) 99 |
Data: Styczen 19 2009 22:38:09 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Boberek | CUT_INZ pisze: Moi rodzice majÄ Mercedesa W210 270CDI z 2001r. Kupili go w polskim ROTFL, szkoda, że nie Moskwicza. -- Boberek, co nosi pulowerek 100 |
Data: Styczen 20 2009 08:22:48 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg aut a | Autor: CUT_INZ | Boberek pisze: ROTFL, szkoda, że nie Moskwicza. Masz dziwne poczucie humoru... 101 |
Data: Styczen 20 2009 10:18:58 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Boberek | CUT_INZ pisze: ROTFL, szkoda, że nie Moskwicza.Masz dziwne poczucie humoru... To nie miało byÄ Ĺmieszne, nie bÄdzie im głupio jeĹli (odpukaÄ) w coĹ przydzwoniÄ tÄ CorsÄ , a w garażu bÄdzie stała klasa E? -- Boberek, co nosi pulowerek 102 |
Data: Styczen 20 2009 12:18:59 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg aut a | Autor: CUT_INZ | Boberek pisze:
Tak siÄ składa, że już jednÄ CorsÄ C rozwalili. - Uderzenie "na zakładkÄ" Z Corsy C kierowca wyszedł sam, Mondeo - faceta wycinali. 6xpp, napinacze robiÄ swoje. 103 |
Data: Styczen 20 2009 13:44:54 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Arni | CUT_INZ pisze: Boberek pisze: napinacze i PP sa srodkami aktywnej ochrony. Na gięcie sie karoserii maja niewielki wpływ. Chyba ze faceta wycinali z poduszek, to przepraszam -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX 104 |
Data: Styczen 20 2009 14:15:49 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: CUT_INZ | Arni pisze: Tak się składa, że już jedną Corsę C rozwalili. - Uderzenie "na zakładkę" Z Corsy C kierowca wyszedł sam, Mondeo - faceta wycinali. 6xpp, napinacze robią swoje. A gdzie do jasnej cholery napisałem, że przez poduszki i napinacze blacha się nie pogięła??? Napisałem, że pp i napinacze się spisały. Czy to, że jesteś z Torunia ma jakiś wpływ na to, że nie robisz nic innego tylko wszędzie szukasz dziury w całym? 105 |
Data: Styczen 20 2009 15:25:05 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Arni | CUT_INZ pisze: Arni pisze: zwykła analiza logiczna 2 zdan: corsa kontra mondeo - corsa zwycieza. poduszki i napinacze robia swoje (dzieki nim corsa wygrała?) Czyzby mondeo nie milo poduszek albo nie "zrobiły swojego"? Naucz sie moze budowac wypowiedz jednoznaczną logicznie a potem miej pretensje. Czy to, że jesteś z Torunia ma jakiś wpływ na to, że nie robisz nic innego tylko wszędzie szukasz dziury w całym?czy nie masz sie do czego przypieprzyc wiec miejsca zamieszkania masz zastrzeżenia? -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX 106 |
Data: Styczen 20 2009 16:04:52 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: CUT_INZ | Arni pisze: CUT_INZ pisze: zwykła analiza logiczna 2 zdan: corsa kontra mondeo - corsa zwycieza. poduszki i napinacze robia swoje (dzieki nim corsa wygrała?) Czyzby mondeo nie milo poduszek albo nie "zrobiły swojego"? To masz problemy z analizą logiczną zdań. Nie widzę tam słów takich jak: "Więc", "Dlatego też", "Bo" itp. Natomiast widzę tam "."(kropkę) Miałem zdanie od "Wielkiego" 6 rozpocząć? A może zdań nie można rozpoczynać od cyfr?? Weź się przestań czepiać i zacznij pisać na temat. czy nie masz sie do czego przypieprzyc wiec miejsca zamieszkania masz zastrzeżenia?Mój błąd, Toruń jakoś kojarzy mi się z raperem Mr T.R. i jego zespołem "The Mohers" :) 107 |
Data: Styczen 20 2009 17:43:05 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Arni | CUT_INZ pisze: zwykła analiza logiczna 2 zdan: corsa kontra mondeo - corsa zwycieza. poduszki i napinacze robia swoje (dzieki nim corsa wygrała?) Czyzby mondeo nie milo poduszek albo nie "zrobiły swojego"? pojecie związku przyczynowo-skutkowego znasz? takie zestawienie dwoch zdan jedno po drugim bez zadnego komentarza sugeruj ich wlasnie taki zwiazek. Rob (pisz) jak chcesz, ja nie mam zamiaru tutejszym zwyczajem udowadniac co kto napisał i dlaczego. Sygnalizuje tylko ze Twoj przekaz moze byc niezrozumiały i tylko temu to miało słuzyc. -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX 108 |
Data: Styczen 20 2009 20:59:27 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Boberek | Arni pisze: A gdzie do jasnej cholery napisałem, że przez poduszki i napinacze Tak swoja drogÄ , to nie chce mi siÄ w to wierzyÄ, pewnie Mondeo było wyklepane z przystanka. -- Boberek, co nosi pulowerek 109 |
Data: Styczen 20 2009 13:30:02 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Boberek | CUT_INZ pisze: Tak siÄ składa, że już jednÄ CorsÄ C rozwalili. - Uderzenie "na I czego ma to dowodziÄ? -- Boberek, co nosi pulowerek 110 |
Data: Styczen 20 2009 14:49:43 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg aut a | Autor: CUT_INZ | Boberek pisze:
Tego, że corsa jest równie bezpiecznym autem co eklasa, a rozbicie jej jest mniej kosztowne. Jak wolisz formalne: Euro NCAP - Corsa C - 4 gwiazdki, W210 - 4 gwiazdki 111 |
Data: Styczen 20 2009 14:53:39 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg aut a | Autor: Marcin J. Kowalczyk | CUT_INZ pisze: I czego ma to dowodziÄ? poszukaj sobie na necie zderzenie dwoch aut z czterema gwiazdkami. Jednym Fiat 500 drugim Q7.... 112 |
Data: Styczen 20 2009 15:13:02 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg aut a | Autor: CUT_INZ | Marcin J. Kowalczyk pisze:
Wypadek wypadkowy nie równy. Tak jak pisałem, poprzednia corsa C mojej mamy w zderzeniu czołowym z mondeo kombi sprawdziła siÄ nieporównywalnie lepiej od jej "rywala". 113 |
Data: Styczen 20 2009 15:14:58 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg aut a | Autor: CUT_INZ | Marcin J. Kowalczyk pisze: poszukaj sobie na necie zderzenie dwoch aut z czterema gwiazdkami. Jednym Fiat 500 drugim Q7.... OglÄ dałem - masakryczne ;| 114 |
Data: Styczen 20 2009 14:27:53 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Boberek | CUT_INZ pisze: Tego, że corsa jest równie bezpiecznym autem co eklasa, a rozbicie jej ROTFL! Jak wolisz formalne: Euro NCAP - Corsa C - 4 gwiazdki, W210 - 4 gwiazdki Gwiazdki sÄ nieporównywalne pomiÄdzy klasami. ZresztÄ sam sobie obejrzyj i pokaż rodzicom: http://www.youtube.com/watch?v=ujEA0S9QxGI -- Boberek, co nosi pulowerek 115 |
Data: Styczen 20 2009 16:12:06 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg aut a | Autor: CUT_INZ | Boberek pisze: CUT_INZ pisze: Zgadzam siÄ siÄ z tobÄ . Po prostu uważam, że Corsa CCCCCCCC jest bardzo bezpiecznym autem (oczywiĹcie mówiÄ o wersji którÄ posiadam). Uratowała komuĹ zdrowie, a nawet życie. Widziałem jak wyglÄ dało mondeo po zderzeniu z owÄ corsÄ i nie było to kolorowe. 116 |
Data: Styczen 20 2009 20:58:25 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Boberek | CUT_INZ pisze: Zgadzam siÄ siÄ z tobÄ . Po prostu uważam, że Corsa CCCCCCCC jest bardzo Jak na swojÄ klasÄ to jest OK, ale ja bym po stokroÄ wolał siedzieÄ podczas wypadku w klasie E. ;) -- Boberek, co nosi pulowerek 117 |
Data: Styczen 20 2009 16:15:23 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawoĹci - przebieg aut a | Autor: Mikolaj Rydzewski | Boberek wrote: Gwiazdki sÄ nieporównywalne pomiÄdzy klasami. To ze smartem IMO lepsze: http://www.youtube.com/watch?v=02eghIfyHP0&feature=related 118 |
Data: Styczen 19 2009 11:51:45 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: dziadekJacek |
Jak niektorzy wiedzą, sprowadzam auta z zagramanicy. Zdjęcia są faktycznie marne i niewiele na nich widać, ale jesli chcesz wiedzieć to co mnie zainteresowało to fakt, że deska rozdzielcza ma inny odcień niż tapicerka drzwi, rozkręcony schowek pasażera, jakieś kable wiszące w okolicach otwierania maski, inny odcień maskowania poduszki kierownicy. Być może to tylko kwestia oświetlenia na zdjęciach, ale sam chciałeś żeby ci napisać co widzimy na zdjeciach. Co do zdjecia licznika to jest ono najmniej wartościowe, bez podłączenia do komputera i porządnego obejrzenia w serwisie nic nei stwierdzisz. Nie widziałem całości auta, ale po tym zdjęciu środka mógłbym mniemać że to przekładka z anglika. Tyle domorosłych pomyslów, reszta wyjdzie w praniu. -- dziadekJacek 119 |
Data: Styczen 19 2009 12:04:01 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: PSYLO | dziadekJacek pisze: deska rozdzielcza ma inny odcień niż tapicerka drzwi A wziąłeś pod uwagę, że przykładowo te elementy mogły być wykonane fabrycznie z różnych materiałów? -- PSYLO 120 |
Data: Styczen 19 2009 12:30:25 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: dziadekJacek | Użytkownik "PSYLO" napisał w wiadomości dziadekJacek pisze: Osobiście nigdy się z czymś takim nie spotkałem, pozatym tapicerka robona jest z tego samego granulatu co deska rozdzielcza i fizycznie jest niemożliwe żeby były różnice w odcieniach. Pozatym te zdemontowane elementy dają do myślenia, mnie w każdym razie nie wydaje się żeby to auto było całkowicie pozbawione wad. Za dużo wątpliwości już przy jednym zdjęciu, chętnie przyjżałbym się reszcie, wydaje mi sie że więcej by nam powiedziały. -- dziadekJacek 121 |
Data: Styczen 19 2009 16:33:55 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: venioo | dziadekJacek pisze: Nie widziałem całości auta, ale po tym zdjęciu środka mógłbym mniemać że to przekładka z anglika. Tyle domorosłych pomyslów, reszta wyjdzie w praniu. Jak to przekladka? Przeciez z salonu, to chyba sa na to jakies papiery? -- venioo 122 |
Data: Styczen 19 2009 11:54:01 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Użytkownik wrote: On 19 Sty, 11:29, "Kuba \(aka cita\)" wrote: obowiązkowe przeglądy skonczyły sie 6 lub 7 lat temu. Jak sie okazuje (z treści fdrugiego maila) to jest drugi wlasciciel, który użytkuje go od 4 lat, a kupił go z przebiegiem 9 tys km. (Ja sie pytam, gdzie zniknęły 4 lata użytkowania) Nie ważne. Ale już po tych kilku odpowiedziac widze, ze jak zwykle pms dostosował sie do potrzeb i ... teraz widze, ze taki przebieg "jest realny" (wypowiedz CUT_INZ). Już widze tą wrzawe, jakbym miał w swojej ofercie auta sprowadzone z przebiegami 50 tys z roczników takich jak mam czyli 2005+. Podważają to co mam w autach, czyli przebiegi w okolicach 120-160tys km dla aut 2 i 3 letnich :D A ostatnio ktoś oglądając Lagune z 2008 roku z przebiegiem 50tys km stwierdził "panie, wszytsko fajnie, ale ten przebieg.. nierealny" LOL :D (żeby nie bylo, auto jest mega zadbane) -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 123 |
Data: Styczen 19 2009 12:05:12 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Marcin J. Kowalczyk | Kuba (aka cita) pisze: A ostatnio ktoś oglądając Lagune z 2008 roku z przebiegiem 50tys km stwierdził "panie, wszytsko fajnie, ale ten przebieg.. nierealny" LOL :D (żeby nie bylo, auto jest mega zadbane) W zeszlym roku kupilem 2 letnia 407 z przebiegiem tylko 109kkm... Wiekszosc miala >150 :D 124 |
Data: Styczen 19 2009 12:11:24 | Temat: Re: takie pytanie z ciekawości - przebieg auta | Autor: Kuba (aka cita) | Marcin J. Kowalczyk wrote: Kuba (aka cita) pisze: |