Grupy dyskusyjne   »   tamron 18-250 i dziwny temat

tamron 18-250 i dziwny temat



1 Data: Styczen 09 2019 11:14:07
Temat: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: I.Tichy 


Czesc

Mam taki oto obiektyw doczepiony do Canona

https://www.imaging-resource.com/lenses/tamron/18-250mm-f3.5-6.3-di-ii-ld-aspherical-if-macro-af/review/

Jak widac na dlugim koncu obiektyw ma swiatlo 6.3, a wlasciwie, to mial...
bo cos sie z nim zadzialo  i od jakiegos czasu w calym zakresie ogniskowych mam caly
zakres przyslon do wyboru, tak wiec na 250mm moge ustawic rowniez np. 3.5...
Ciekawe, nie?

I co ciekawsze, nie sa to tylko informacje wyswietlane, bo po ustawieniu tych 3.5 na 250 w AV
odpowiednio skracaja sie czasy naswietlen, taka informacja jest zapisywana tez do exifa zdjecia, a
samo zdjecie nie wychodzi niedoswietlone (ani np.poruszone).

Jakies pomysly o co moze tu chodzic?



2 Data: Styczen 11 2019 19:54:50
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

I.Tichy  writes:

tamron/18-250mm-f3.5-6.3-di-ii-ld-aspherical-if-macro-af


Jak widac na dlugim koncu obiektyw ma swiatlo 6.3, a wlasciwie, to mial...
bo cos sie z nim zadzialo  i od jakiegos czasu w calym zakresie ogniskowych mam caly
zakres przyslon do wyboru, tak wiec na 250mm moge ustawic rowniez np. 3.5...
Ciekawe, nie?

Może coĹ› mu siÄ™ pokopało w jakimĹ› EEPROMie konfiguracyjnym. Samo to nie
byłoby bardzo dziwne.

I co ciekawsze, nie sa to tylko informacje wyswietlane, bo po ustawieniu tych 3.5 na 250 w AV
odpowiednio skracaja sie czasy naswietlen, taka informacja jest
zapisywana tez do exifa zdjecia,

I te rzeczy też nie byłyby dziwne, natomiast to:

a samo zdjecie nie wychodzi niedoswietlone (ani np.poruszone).

Poruszenie to kwestia czasu naświetlania, natomiast niedoświetlenie...

Tylko zastanów siÄ™ jaka to fizycznie przysłona jest to f/3.5 na 250 mm.
I jak to siÄ™ ma w ogóle do Ĺ›rednicy wejĹ›ciowej soczewki.

Moim zdaniem po prostu przetwornik ma wystarczajÄ…co dużÄ… dynamikÄ™
i "podbija" zrobione zdjÄ™cie, ale prawdziwej 70 mm przysłony to to mieć
przecież nie może.

Trzeba też pamiÄ™tać o skróceniu ogniskowej przy bliskim ogniskowaniu
(w telezoomach różnica może być znaczna). Jak komuĹ› siÄ™ nudzi, i/lub
w celach naukowych, takie rzeczy można łatwo pomierzyć.
--
Krzysztof Hałasa

3 Data: Styczen 12 2019 18:00:48
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 11 Jan 2019 19:54:50 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

I.Tichy  writes:
tamron/18-250mm-f3.5-6.3-di-ii-ld-aspherical-if-macro-af
Jak widac na dlugim koncu obiektyw ma swiatlo 6.3, a wlasciwie, to mial...
bo cos sie z nim zadzialo  i od jakiegos czasu w calym zakresie ogniskowych mam caly
zakres przyslon do wyboru, tak wiec na 250mm moge ustawic rowniez np. 3.5...
Ciekawe, nie?
Może co¶ mu się pokopało w jakim¶ EEPROMie konfiguracyjnym. Samo to nie
byłoby bardzo dziwne.

Ale chyba dosc rzadko sie zdarza ?
Moze jednak cos mechanicznego, jakis czujnik nie wykrywa zoomu ?

I co ciekawsze, nie sa to tylko informacje wyswietlane, bo po ustawieniu tych 3.5 na 250 w AV
odpowiednio skracaja sie czasy naswietlen, taka informacja jest
zapisywana tez do exifa zdjecia,

I te rzeczy też nie byłyby dziwne, natomiast to:

a samo zdjecie nie wychodzi niedoswietlone (ani np.poruszone).

Poruszenie to kwestia czasu na¶wietlania, natomiast niedo¶wietlenie...
Tylko zastanów się jaka to fizycznie przysłona jest to f/3.5 na 250 mm.
I jak to się ma w ogóle do ¶rednicy wej¶ciowej soczewki.

Moim zdaniem po prostu przetwornik ma wystarczaj±co duż± dynamikę
i "podbija" zrobione zdjęcie, ale prawdziwej 70 mm przysłony to to mieć
przecież nie może.

Hm ... oczywiscie nie moze, ale ten czas to jak ustawiany ?

Kolega recznie ustawia ?
Bo automatyka powinna chyba zmierzyc ilosc swiatla przez obiektyw i
dobrac dluzszy czas.

Zagadka.

Zrobic dwa zdjecia z dluzszym i krotszym czasem, porownac zaszumienie?

J.

4 Data: Styczen 13 2019 08:19:38
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Marcin Debowski 

Czułoć siÄ™ nie zmienia?

--
Marcin

5 Data: Styczen 13 2019 12:57:13
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 13 Jan 2019 08:19:38 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

Czuło¶ć się nie zmienia?

W tych nowoczesnych aparatach to wszystko sie zmienia ...
ale jesli nastawiles 250, to IMO powinien trzymac :-)

A jesli zmienil, to powinien gdzies w Exif zapisac.

A widac ma to w *** ale co sie dziwic - klient placi za ladne zdjecie,
a nie za ladne parametry :-)


J.

6 Data: Styczen 16 2019 08:11:12
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: I.Tichy 

Marcin Debowski  napisał(a):

Czuło¶ć się nie zmienia?


Nie, pozostaje ta sama bo ustawiam na sztywno.
Jest to o tyle dziwne, ze parametry nie sa tylko wyswietlane, ale
takze uzywane przez obiektyw w praktyce.

Jesli normalnie przy 250 mm i przyslonie 6.3 czas naswietlania na AV aparat mi wylicza, powiedzmy,
na 1/30 sek, to nie mam szans na nieporuszone zdjecie z reki i rzeczywiscie mam wszystkie rozmyte.
Jesli w tym momencie przestawie przyslone na 3.5, czas robi mi sie odpowiednio krotszy i zdjecia sa
juz ostre. Czyli co, obiektyw mial zalozone sztuczne ograniczenie a jego mozliwosci sa jednak
znacznie wieksze?

7 Data: Styczen 17 2019 16:35:08
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

I.Tichy  writes:

Jesli normalnie przy 250 mm i przyslonie 6.3 czas naswietlania na AV
aparat mi wylicza, powiedzmy, na 1/30 sek, to nie mam szans na
nieporuszone zdjecie z reki i rzeczywiscie mam wszystkie rozmyte.
Jesli w tym momencie przestawie przyslone na 3.5, czas robi mi sie
odpowiednio krotszy i zdjecia sa juz ostre. Czyli co, obiektyw mial
zalozone sztuczne ograniczenie a jego mozliwosci sa jednak
znacznie wieksze?

Wiadomo że to niemożliwe, wystarczy wziąć linijkÄ™ i zmierzyć użytecznÄ…
Ĺ›rednicÄ™ wejĹ›ciowej soczewki. To jest absolutnie górne ograniczenie na
iloć Ĺ›wiatła, która wpada do obiektywu, przysłona może to tylko
dodatkowo "przysłonić" (pierwszym wskaĽnikiem jasnoĹ›ci obiektywu jest
wielkoć soczewki, jeĹ›li widzimy centymetrowÄ… albo jeszcze mniejszÄ…
soczewkÄ™, to jakiego f/1.4 itp. producent by tam nie napisał, to nie
będzie jasny obiektyw).

Natomiast żeby dokładniej stwierdzić co siÄ™ stało, trzeba wykonać kilka
prostych pomiarów (wiedzÄ…c co siÄ™ robi).
--
Krzysztof Hałasa

8 Data: Styczen 17 2019 16:38:26
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: J.F. 

Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Wiadomo że to niemożliwe, wystarczy wziąć linijkÄ™ i zmierzyć użytecznÄ…
Ĺ›rednicÄ™ wejĹ›ciowej soczewki. To jest absolutnie górne ograniczenie na
iloć Ĺ›wiatła, która wpada do obiektywu, przysłona może to tylko
dodatkowo "przysłonić" (pierwszym wskaĽnikiem jasnoĹ›ci obiektywu jest
wielkoć soczewki, jeĹ›li widzimy centymetrowÄ… albo jeszcze mniejszÄ…
soczewkÄ™, to jakiego f/1.4 itp. producent by tam nie napisał, to nie
będzie jasny obiektyw).

Ale to jest w stosunku do ogniskowej, wiec moze byc jasny.
Tylko ogniskowa musi byc krotka, a matryca mała.

J.

9 Data: Styczen 17 2019 22:05:24
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Ale to jest w stosunku do ogniskowej, wiec moze byc jasny.
Tylko ogniskowa musi byc krotka, a matryca mała.

Ĺ»eby obiektyw był bezwzglÄ™dnie jasny, to musi mieć bezwzglÄ™dny duży
otwór przysłony :-)
To nie zależy od ogniskowej, tzn. oczywiĹ›cie krótka ogniskowa może
dziurÄ™ zmniejszyć (trudno skonstruować zoom jasny na krótkim koĹ„cu).
W szczególnoĹ›ci, obiektywy typu 3.6 mm f/1.4 sÄ… ciemne, znacznie
ciemniejsze niż 28 mm f/2.8. Jak ktoĹ› nie wierzy, to wystarczy wykrÄ™cić
oba i porównać jasnoć plam Ĺ›wiatła padajÄ…cego na kartkÄ™. OczywiĹ›cie
można też porównać jakoć zdjęć zrobionych sprzÄ™tem z podobnego okresu,
wielkoć strumienia Ĺ›wiatła (np. w lumenach) czy co tam kto chce.

OczywiĹ›cie obiektyw może być wzglÄ™dnie jasny, ale wtedy raczej nie
mówimy, że jest po prostu jasny (chyba że on jest np. FF 1200 mm f/1.4,
to wtedy nie mam zastrzeżeĹ„).

Obecnie powiÄ…zanie wielkoĹ›ci przysłony z (prawdziwÄ…) ogniskowÄ… jest bez
sensu, ze wzglÄ™du na bardzo różne wielkoĹ›ci sensorów. Miało to jakiĹ›
sens wtedy, gdy prawie każdy sprzÄ™t to była pełna klatka. Teraz
producenci podajÄ… ogniskowÄ… przeliczonÄ… dla FF (bo ładniej wyglÄ…da), ale
przysłonÄ™ podajÄ… w odniesieniu do prawdziwej (a nie przeliczonej)
ogniskowej (dokładnie z tego samego powodu).
--
Krzysztof Hałasa

10 Data: Styczen 17 2019 22:43:20
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: J.F. 

Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomoĹ›ci grup "J.F."  writes:

Ale to jest w stosunku do ogniskowej, wiec moze byc jasny.
Tylko ogniskowa musi byc krotka, a matryca mała.

Ĺ»eby obiektyw był bezwzglÄ™dnie jasny, to musi mieć bezwzglÄ™dny duży
otwór przysłony :-)
To nie zależy od ogniskowej, tzn. oczywiĹ›cie krótka ogniskowa może
dziurÄ™ zmniejszyć (trudno skonstruować zoom jasny na krótkim koĹ„cu).
W szczególnoĹ›ci, obiektywy typu 3.6 mm f/1.4 sÄ… ciemne, znacznie
ciemniejsze niż 28 mm f/2.8. Jak ktoĹ› nie wierzy, to wystarczy wykrÄ™cić
oba i porównać jasnoć plam Ĺ›wiatła padajÄ…cego na kartkÄ™.

A jak piszesz f/1.4 to co niby znaczy to "f"

Obecnie powiÄ…zanie wielkoĹ›ci przysłony z (prawdziwÄ…) ogniskowÄ… jest bez
sensu, ze wzglÄ™du na bardzo różne wielkoĹ›ci sensorów.  Miało to jakiĹ›
sens wtedy, gdy prawie każdy sprzÄ™t to była pełna klatka. Teraz
producenci podajÄ… ogniskowÄ… przeliczonÄ… dla FF (bo ładniej wyglÄ…da), ale
przysłonÄ™ podajÄ… w odniesieniu do prawdziwej (a nie przeliczonej)
ogniskowej (dokładnie z tego samego powodu).

Ale taka definicja "przyslony". Srednica obiektywu dzielona przez dlugosc ogniskowej.
I nie dlatego, ze taki zwyczaj, tylko dlatego, ze zapewnia te sama jasnosc na kliszy/matrycy.

Przy matrycach dochodzi niestety kolejny czynnik - wieksze piksele lepiej dzialaja.

J.

11 Data: Styczen 19 2019 19:55:06
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

A jak piszesz f/1.4 to co niby znaczy to "f"

To jest oczywiĹ›cie aktualna ogniskowa. Zwykle nie jest to zbyt dokładna
informacja, to jest raczej symbol niż wynik pomiaru czy coĹ› takiego.
W szczególnoĹ›ci w superzoomach.

Ale taka definicja "przyslony". Srednica obiektywu dzielona przez
dlugosc ogniskowej.

Przysłona to jest po prostu taki element mechaniczny, może być
niezależna od obiektywu. Jej główny parametr to Ĺ›rednica, zwykle
zakres średnic.

To X w f/X to jest niejaka "liczba przysłony", majÄ…ca sens głównie
wtedy, gdy jest stała (konstrukcja obiektywów z np. 3-krotnym zoomem
i stałÄ… LP jest wzglÄ™dnie prosta).

Podawanie ogniskowej przeskalowanej dla klatki 36x24 mm oraz jednoczesne
podawanie LP w odniesieniu do prawdziwej ogniskowej (nieprzeskalowanej)
wprowadza w błÄ…d (i wiele osób, w szczególnoĹ›ci tych, co to im komórka
robi lepsze zdjęcia od lustrzanki, nabiera się na to).

WeĽmy np. sensory + obiektywy:
36x24 mm    oraz    6x4 mm
f = 60 mm           f = 10 mm
f/2.8               f/1.4

Możemy też założyć, że obie matryce majÄ… po tyle samo pikseli i sÄ…
wykonane w tej samej technologii (efektywnoć kwantowa itp).

Dobrałem je tak, by zapewniały taki sam kÄ…t widzenia. Producent drugiego
obiektywu radoĹ›nie podaje, że efektywna ogniskowa to 60 mm (dokładnie
tak samo jak w pierwszym), i właĹ›ciwie ma to jakiĹ› sens (podawanie kÄ…tów
widzenia jako ogniskowej ma długÄ… tradycjÄ™, chociaż obecne obiektywy
z ich tabelkami "kÄ…ty widzenia - odległoć - zniekształcenia" sÄ…
bardziej skomplikowane).

Natomiast co z jasnoĹ›ciÄ…? Bo chyba nie myĹ›lisz, że drugi zestaw bÄ™dzie
przynajmniej w przybliżeniu tak jasny (np. "szybki") jak pierwszy?
Podobnie jest z głÄ™biÄ… ostroĹ›ci (przecież nie interesuje nas jak duże
jest rozmycie na matrycy w np. um, tylko ile to jest w pikselach albo
lepiej po prostu jaka to czÄ™ć całej klatki).

Gdyby producent podawał (odpowiednio) f/2.8 oraz f/8.4 to nie
wyglÄ…dałoby to zbyt piÄ™knie, nie? Ale dawałoby klientowi jakÄ…Ĺ›
informacjÄ™ o prawdziwych zdjÄ™ciach, których może siÄ™ spodziewać.

I nie dlatego, ze taki zwyczaj, tylko dlatego, ze zapewnia te sama
jasnosc na kliszy/matrycy.

Tak kiedyĹ› było, ale od dawna to tak nie działa, ze wzglÄ™du na różnice
w wielkoĹ›ciach (i czułoĹ›ciach) sensorów. WłaĹ›nie dlatego LP powinna być,
dokładnie tak jak ogniskowa, przeskalowana. Albo niech producent nie
podaje także przeskalowanej ogniskowej (tylko jak to bÄ™dzie wyglÄ…dać).

Przy matrycach dochodzi niestety kolejny czynnik - wieksze piksele
lepiej dzialaja.

To także, ale nie przede wszystkim. Główna zależnoć jest taka, że
a) zwiÄ™kszenie ogniskowej zmniejsza iloć Ĺ›wiatła ("obejmujemy" mniejszÄ…
   powierzchniÄ™)
b) zmniejszenie przysłony zwiÄ™ksza iloć Ĺ›wiatła.

Możemy to sobie póĽniej skupić (dodatkowym układem optycznym) na
wiÄ™kszej lub mniejszej matrycy i różnice nie bÄ™dÄ… tak dramatyczne
("podobno" przy mniejszej matrycy i małym oĹ›wietleniu możemy nawet mieć
nieco lepszÄ… jakoć, ze wzglÄ™du na mniejsze szumy termiczne czy coĹ›
podobnego).

StÄ…d stała LP daje stałÄ… iloć Ĺ›wiatła. Ale ogniskowa w ogóle oraz
ogniskowa użyta do policzenia LP muszÄ… być tymi samymi wartoĹ›ciami.
Nieważne czy obie bÄ™dÄ… przeskalowane czy nie - ale muszÄ… być takie same.

W tej chwili efekt jest taki, że kupujÄ…c aparat z małÄ… matrycÄ… (lub
np. komórkÄ™) klient dostaje w tyłek raz dlatego, że małe matryce
(z małymi pikselami) z zasady sÄ… mniej efektywne i bardziej szumiÄ…
(nawet BSI) oraz majÄ… mniejszÄ… dynamikÄ™ (łatwiej je "przepalić"),
a drugi raz ze wzglÄ™du na mały, ciemny obiektyw, o czym typowy
użytkownik nawet nie ma wielkiej szansy siÄ™ dowiedzieć (bo w życiu nie
trzymał niczego wiÄ™kszego w rÄ™ku i nie ma porównania).
--
Krzysztof Hałasa

12 Data: Styczen 19 2019 22:21:11
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 19 Jan 2019 19:55:06 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

"J.F."  writes:
A jak piszesz f/1.4 to co niby znaczy to "f"
To jest oczywi¶cie aktualna ogniskowa. Zwykle nie jest to zbyt dokładna
informacja, to jest raczej symbol niż wynik pomiaru czy co¶ takiego.
W szczególno¶ci w superzoomach.

symbol, ale majacy przypominac o co w tym biega.

Podawanie ogniskowej przeskalowanej dla klatki 36x24 mm oraz jednoczesne
podawanie LP w odniesieniu do prawdziwej ogniskowej (nieprzeskalowanej)
wprowadza w bł±d (i wiele osób, w szczególno¶ci tych, co to im komórka
robi lepsze zdjęcia od lustrzanki, nabiera się na to).

WeĽmy np. sensory + obiektywy:
36x24 mm    oraz    6x4 mm
f = 60 mm           f = 10 mm
f/2.8               f/1.4

Możemy też założyć, że obie matryce maj± po tyle samo pikseli i s±
wykonane w tej samej technologii (efektywno¶ć kwantowa itp).

Dobrałem je tak, by zapewniały taki sam k±t widzenia. Producent drugiego
obiektywu rado¶nie podaje, że efektywna ogniskowa to 60 mm (dokładnie
tak samo jak w pierwszym), i wła¶ciwie ma to jaki¶ sens (podawanie k±tów
widzenia jako ogniskowej ma dług± tradycję, chociaż obecne obiektywy
z ich tabelkami "k±ty widzenia - odległo¶ć - zniekształcenia" s±
bardziej skomplikowane).

Natomiast co z jasno¶ci±? Bo chyba nie my¶lisz, że drugi zestaw będzie
przynajmniej w przybliżeniu tak jasny (np. "szybki") jak pierwszy?

Gdyby tam byla klisza, to bylby nawet jasniejszy.

Ale skoro jest matryca, to ilosc fotonow i elektronow jest duzo
mniejsza. Pozostaje sie upewnic jak to jest z szumami matrycy,
wzmacniaczy, pojemnosciami pikseli ...

Podobnie jest z głębi± ostro¶ci (przecież nie interesuje nas jak duże
jest rozmycie na matrycy w np. um, tylko ile to jest w pikselach albo
lepiej po prostu jaka to czę¶ć całej klatki).

Musialbym sie zastanowic. Ogolnie to mi sie wydaje ze male obiektywy
maja glebie wieksza. Co dla wielu jest wad±.

Przy matrycach dochodzi niestety kolejny czynnik - wieksze piksele
lepiej dzialaja.

To także, ale nie przede wszystkim. Główna zależno¶ć jest taka, że
a) zwiększenie ogniskowej zmniejsza ilo¶ć ¶wiatła ("obejmujemy" mniejsz±
   powierzchnię)

Raczej odwrotnie - obraz rozklada sie na wiekszej powierzchni.

J.

13 Data: Styczen 20 2019 00:45:03
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

WeĽmy np. sensory + obiektywy:
36x24 mm    oraz    6x4 mm
f = 60 mm           f = 10 mm
f/2.8               f/1.4

Gdyby tam byla klisza, to bylby nawet jasniejszy.

To nie zależy od kwestii klisza - matryca. Ogólna iloć Ĺ›wiatła
trafiajÄ…ca na element Ĺ›wiatłoczuły byłaby 9 razy mniejsza w drugim
zestawie. Efekt koĹ„cowy byłby jeszcze gorszy niż tylko 9 razy, ze
względu na (zapewne) gorszą matrycę.

Można napisać, że iloć Ĺ›wiatła na jednostkÄ™ powierzchni byłaby wiÄ™ksza.
Tylko co z tego? My tę 6x6 razy mniejszą klatkę musielibyśmy powiększyć
do tego samego rozmiaru co pierwszÄ… klatkÄ™ 35-mm (w przypadku filmu to
nawet z DIN 17 czy ile to tam było efekt przy rozmiarze 6x4 mm byłby
niewesoły - współczesne matryce sÄ… jednak znacznie lepsze).

RobiłeĹ› kiedyĹ› zdjÄ™cia na filmie np. 110?

Podobnie jest z głÄ™biÄ… ostroĹ›ci (przecież nie interesuje nas jak duże
jest rozmycie na matrycy w np. um, tylko ile to jest w pikselach albo
lepiej po prostu jaka to czÄ™ć całej klatki).

Musialbym sie zastanowic. Ogolnie to mi sie wydaje ze male obiektywy
maja glebie wieksza. Co dla wielu jest wadÄ….

Tak, małe obiektywy majÄ… głÄ™biÄ™ wiÄ™kszÄ… :-)

W ogóle skÄ…d bierze siÄ™ nieostroć (zwiÄ…zana z głÄ™biÄ… ostroĹ›ci)? Otóż
z tego, że Ĺ›wiatło skupiane w danym punkcie nie pochodzi z jednego
"punktu Ľródłowego", ale z jakiegoĹ› obszaru. Ten obszar jest tym
wiÄ™kszy, im mniejsza jest przysłona (im wiÄ™ksza apertura).
Ciemny obiektyw - duża głÄ™bia ostroĹ›ci. Sama liczba przysłony nie ma
znaczenia w oderwaniu od ogniskowej.

W przypadku pinhole camery w ogóle nie mamy LP ani ogniskowej, ale
głÄ™biÄ™ ostroĹ›ci oraz jasnoć można okreĹ›lić.

a) zwiÄ™kszenie ogniskowej zmniejsza iloć Ĺ›wiatła ("obejmujemy" mniejszÄ…
   powierzchniÄ™)

Raczej odwrotnie - obraz rozklada sie na wiekszej powierzchni.

Nie nie, obraz rozkłada siÄ™ na tej samej powierzchni, tzn. na całym
sensorze. Miałem na myĹ›li zoom bez zmiany sensora.

JeĹ›li obraz rozkłada siÄ™ na mniejszej lub wiÄ™kszej powierzchni, ale to
jest ten sam obraz, to iloć Ĺ›wiatła jest dokładnie taka sama. To tak
jakbyĹ› już za obiektywem zainstalował dodatkowÄ… soczewkÄ™ - możesz w ten
sposób zmienić ogniskowÄ… i jednoczeĹ›nie LP całoĹ›ci (oraz wielkoć obrazu
- matrycy), ale ponieważ obie zmiany zachodzÄ… jednoczeĹ›nie, to głÄ™bia
ostroĹ›ci i iloć Ĺ›wiatła siÄ™ nie zmieniÄ… (różnice bÄ™dÄ… wynikać tylko
z innej sprawnoĹ›ci i szumów sensora).

Dlatego właĹ›nie nie jest ważna sama ogniskowa i nie jest ważna sama LP -
ważny jest ich stosunek. Czyli co dokładnie? :-)

Wniosek: producenci powinni podawać LP przeskalowaną tak samo jak
ogniskowa. Albo po prostu podawać min i max efektywne Ĺ›rednice Ľrenicy
wejĹ›ciowej (w różnych warunkach, w szczególnoĹ›ci w 4 skrajnych
kombinacjach).
--
Krzysztof Hałasa

14 Data: Styczen 20 2019 10:18:49
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 20 Jan 2019 00:45:03 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

"J.F."  writes:
WeĽmy np. sensory + obiektywy:
36x24 mm    oraz    6x4 mm
f = 60 mm           f = 10 mm
f/2.8               f/1.4

Gdyby tam byla klisza, to bylby nawet jasniejszy.

To nie zależy od kwestii klisza - matryca. Ogólna ilo¶ć ¶wiatła
trafiaj±ca na element ¶wiatłoczuły byłaby 9 razy mniejsza w drugim
zestawie.

Tylko ze oswietlona powierzchnia bylaby 36 razy mniejsza.
Wiec oswietlenie kliszy/matrycy w drugim przypadku jest wieksze !

Dlatego przyslone podaje sie jak podaje, a swiatlomierz nie pytal o
ogniskowa obiektywu.

Tylko matryca ma swoje cuda, a klisze ... drobnoziarniste mialy
mniejsza czulosc.

Efekt końcowy byłby jeszcze gorszy niż tylko 9 razy, ze
względu na (zapewne) gorsz± matrycę.

Można napisać, że ilo¶ć ¶wiatła na jednostkę powierzchni byłaby większa.
Tylko co z tego?

Np 36x wieksza matryca ma 36x wiekszy prad ciemny.
A fotoprad tylko 18x wiekszy.
Choc z uwagi czynniki o ktorych wspomniales - bedzie to wiecej niz
18x.

Robiłe¶ kiedy¶ zdjęcia na filmie np. 110?

Nie.

Podobnie jest z głębi± ostro¶ci (przecież nie interesuje nas jak duże
jest rozmycie na matrycy w np. um, tylko ile to jest w pikselach albo
lepiej po prostu jaka to czę¶ć całej klatki).

Musialbym sie zastanowic. Ogolnie to mi sie wydaje ze male obiektywy
maja glebie wieksza. Co dla wielu jest wad±.

Tak, małe obiektywy maj± głębię większ± :-)

W ogóle sk±d bierze się nieostro¶ć (zwi±zana z głębi± ostro¶ci)? Otóż
z tego, że ¶wiatło skupiane w danym punkcie nie pochodzi z jednego
"punktu Ľródłowego", ale z jakiego¶ obszaru. Ten obszar jest tym
większy, im mniejsza jest przysłona (im większa apertura).
Ciemny obiektyw - duża głębia ostro¶ci. Sama liczba przysłony nie ma
znaczenia w oderwaniu od ogniskowej.


Wezmy pojedyncza soczewke, bo obiektywy to mnie przerastaja.

f=60mm, srednica 30mm. Punkt w odleglosci 6m daje obraz w odleglosci
60,60606 mm. Z soczewki wychodzi wychodzi stozek zbiezny,
o zbieznosci 30/60.6 - czyli praktycznie zaleznej tylko od LP.

Teraz wezmy punkt w odleglosci 3m. odleglosc obrazu 61.224mm.
0.618mm dalej niz od plaszczyzny 60.606mm.
W tej plaszczyznie obraz bylby to kolem o srednicy 0.309mm.
Przy LP 1/4 zbieznosc stozka bylaby 2x mniejsza, wiec srednica obrazu
2x mniejsza.

A teraz f=10mm. odleglosc obrazu dla 6m 10,0167.
Kat zbieznosci stozka swiatla ten sam - zalezy od LP.
Choc nie calkiem - bo 5/10,0167= 30/60.1002

Dla 3m 10,0334. roznica 0.0167mm.
Srednica kola obrazu 0.0083mm.
37x mniejsza niz niz dla pierwszego obiektywu.

Ale w drugim przypadku piksele sa mniejsze ... ale tylko 6x mniejsze.

a) zwiększenie ogniskowej zmniejsza ilo¶ć ¶wiatła ("obejmujemy" mniejsz±
   powierzchnię)

Raczej odwrotnie - obraz rozklada sie na wiekszej powierzchni.

Nie nie, obraz rozkłada się na tej samej powierzchni, tzn. na całym
sensorze. Miałem na my¶li zoom bez zmiany sensora.

A, myslalem ze chodzi o porownanie z malym aparacikiem.

Je¶li obraz rozkłada się na mniejszej lub większej powierzchni, ale to
jest ten sam obraz, to ilo¶ć ¶wiatła jest dokładnie taka sama.

Ale nie jest, bo zmieniajac zooma zmieniasz obejmowany obszar sceny.
Im mniejszy - tym mniej swiatla zrodlowego.

Dlatego wła¶nie nie jest ważna sama ogniskowa i nie jest ważna sama LP -
ważny jest ich stosunek. Czyli co dokładnie? :-)

Wniosek: producenci powinni podawać LP przeskalowan± tak samo jak
ogniskowa. Albo po prostu podawać min i max efektywne ¶rednice Ľrenicy
wej¶ciowej (w różnych warunkach, w szczególno¶ci w 4 skrajnych
kombinacjach).

Cos mi sie nie wydaje.

J.

15 Data: Styczen 21 2019 18:35:48
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

To nie zależy od kwestii klisza - matryca. Ogólna iloć Ĺ›wiatła
trafiajÄ…ca na element Ĺ›wiatłoczuły byłaby 9 razy mniejsza w drugim
zestawie.

Tylko ze oswietlona powierzchnia bylaby 36 razy mniejsza.
Wiec oswietlenie kliszy/matrycy w drugim przypadku jest wieksze !

Ale to prawie nic, samo w sobie, nie znaczy.

Tylko matryca ma swoje cuda, a klisze ... drobnoziarniste mialy
mniejsza czulosc.

WłaĹ›nie - klisze miały takie same cuda (pomijajÄ…c absolutne parametry).

RobiłeĹ› kiedyĹ› zdjÄ™cia na filmie np. 110?

Nie.

W takim razie - te zasady były bardzo fajne, jeĹ›li ktoĹ› używał tylko
jednego formatu negatywów/sensorów. Z filmem tak zwykle było, ale
sensory to zupełnie inna sytuacja.

f=60mm, srednica 30mm. Punkt w odleglosci 6m daje obraz w odleglosci
60,60606 mm. Z soczewki wychodzi wychodzi stozek zbiezny,
o zbieznosci 30/60.6 - czyli praktycznie zaleznej tylko od LP.

Teraz wezmy punkt w odleglosci 3m. odleglosc obrazu 61.224mm.
0.618mm dalej niz od plaszczyzny 60.606mm.
W tej plaszczyznie obraz bylby to kolem o srednicy 0.309mm.

A teraz f=10mm. odleglosc obrazu dla 6m 10,0167.
Kat zbieznosci stozka swiatla ten sam - zalezy od LP.
Choc nie calkiem - bo 5/10,0167= 30/60.1002

Dla 3m 10,0334. roznica 0.0167mm.
Srednica kola obrazu 0.0083mm.
37x mniejsza niz niz dla pierwszego obiektywu.

Tak! O to właĹ›nie chodzi. Bo to jest znacznie ciemniejszy obiektyw :-)
Współczynnik 37x (a nie dokładnie 36 = 6 * 6) wynika pewnie z tego, że
o ile odległoć ogniskowania >> f, o tyle nie jest ona nieskoĹ„czona
(dopiero w nieskoĹ„czonoĹ›ci mielibyĹ›my teoretycznie dokładnie kwadrat
ilorazu ogniskowych).

Ale w drugim przypadku piksele sa mniejsze ... ale tylko 6x mniejsze.

WłaĹ›nie! I wzglÄ™dna plamka rozmycia jest 6 razy mniejsza w drugim
przypadku.

Oba obiektywy majÄ… f/2, ale f różni siÄ™ 6-krotnie - i dlatego
drugi obiektyw jest 6 razy ciemniejszy (w sensie liniowym) oraz 36 razy
ciemniejszy (w sensie iloĹ›ci Ĺ›wiatła, "szybkoĹ›ci").

Natomiast gdybyĹ› dał dwie soczewki (obiektywy) o takiej samej aperturze
(i ogniskowych proporcjonalnych do wielkoĹ›ci matryc), to magicznie okaże
siÄ™, że LP mniejszego obiektywu jest niby 6 razy "jaĹ›niejsza", ale
w rzeczywistoĹ›ci jasnoć (i głÄ™bia ostroĹ›ci) bÄ™dzie taka sama.

Pomijam tu przypadek "makro", gdy odległoć od obiektu jest zbliżona do
ogniskowej (wtedy przy małej ogniskowej owo "zbliżenie" jest silniejsze).

JeĹ›li obraz rozkłada siÄ™ na mniejszej lub wiÄ™kszej powierzchni, ale to
jest ten sam obraz, to iloć Ĺ›wiatła jest dokładnie taka sama.

Ale nie jest, bo zmieniajac zooma zmieniasz obejmowany obszar sceny.
Im mniejszy - tym mniej swiatla zrodlowego.

To przy zoomie. Tu z kolei napisałem jak by to było "z małym aparacikiem".

Wniosek: producenci powinni podawać LP przeskalowaną tak samo jak
ogniskowa. Albo po prostu podawać min i max efektywne Ĺ›rednice Ľrenicy
wejĹ›ciowej (w różnych warunkach, w szczególnoĹ›ci w 4 skrajnych
kombinacjach).

Cos mi sie nie wydaje.

No ale jednak sam policzyłeĹ› że tak właĹ›nie jest.
--
Krzysztof Hałasa

16 Data: Styczen 21 2019 22:18:40
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: J.F. 

Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomoĹ›ci grup "J.F."  writes:

To nie zależy od kwestii klisza - matryca. Ogólna iloć Ĺ›wiatła
trafiajÄ…ca na element Ĺ›wiatłoczuły byłaby 9 razy mniejsza w drugim
zestawie.
Tylko ze oswietlona powierzchnia bylaby 36 razy mniejsza.
Wiec oswietlenie kliszy/matrycy w drugim przypadku jest wieksze !
Ale to prawie nic, samo w sobie, nie znaczy.

Znaczy, ze ilosc swiatla na jednostke powierzchni kliszy jest wieksza.

Tylko matryca ma swoje cuda, a klisze ... drobnoziarniste mialy
mniejsza czulosc.

WłaĹ›nie - klisze miały takie same cuda (pomijajÄ…c absolutne parametry).

RobiłeĹ› kiedyĹ› zdjÄ™cia na filmie np. 110?
Nie.

W takim razie - te zasady były bardzo fajne, jeĹ›li ktoĹ› używał tylko
jednego formatu negatywów/sensorów. Z filmem tak zwykle było, ale
sensory to zupełnie inna sytuacja.

Przy duzych filmach sie sprawdzalo :-)
Czyli problem w miniaturyzacji :-)

f=60mm, srednica 30mm. Punkt w odleglosci 6m daje obraz w odleglosci
60,60606 mm. Z soczewki wychodzi wychodzi stozek zbiezny,
o zbieznosci 30/60.6 - czyli praktycznie zaleznej tylko od LP.

Teraz wezmy punkt w odleglosci 3m. odleglosc obrazu 61.224mm.
0.618mm dalej niz od plaszczyzny 60.606mm.
W tej plaszczyznie obraz bylby to kolem o srednicy 0.309mm.

A teraz f=10mm. odleglosc obrazu dla 6m 10,0167.
Kat zbieznosci stozka swiatla ten sam - zalezy od LP.
Choc nie calkiem - bo 5/10,0167= 30/60.1002

Dla 3m 10,0334. roznica 0.0167mm.
Srednica kola obrazu 0.0083mm.
37x mniejsza niz niz dla pierwszego obiektywu.

Tak! O to właĹ›nie chodzi. Bo to jest znacznie ciemniejszy obiektyw :-)

No tak :-)

Ale jesli chcesz sie poslugiwac samÄ… srednica ... trzeba by policzyc, ale wydaje mi sie, ze ogniskowa na GO ma wplyw.


Ale w drugim przypadku piksele sa mniejsze ... ale tylko 6x mniejsze.
WłaĹ›nie! I wzglÄ™dna plamka rozmycia jest 6 razy mniejsza w drugim
przypadku.

Tak mi sie wlasnie wydawalo - ze krotkie obiektywy maja wieksza GO.

Oba obiektywy majÄ… f/2, ale f różni siÄ™ 6-krotnie - i dlatego
drugi obiektyw jest 6 razy ciemniejszy (w sensie liniowym) oraz 36 razy
ciemniejszy (w sensie iloĹ›ci Ĺ›wiatła, "szybkoĹ›ci").

No, niezbyt sie zgadzam :-)

J.

17 Data: Styczen 22 2019 00:10:40
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Ale to prawie nic, samo w sobie, nie znaczy.

Znaczy, ze ilosc swiatla na jednostke powierzchni kliszy jest wieksza.

No właĹ›nie - bez znaczenia :-)

Ale jesli chcesz sie poslugiwac samÄ… srednica ... trzeba by policzyc,
ale wydaje mi sie, ze ogniskowa na GO ma wplyw.

Owszem, ale jeśli jednocześnie zwiększamy tak samo rozmiar sensora,
ogniskowÄ… oraz aperturÄ™, to głÄ™bia ostroĹ›ci (przy założeniu d >> f)
pozostaje stała.
Tak jak napisałem, wystarczy wyobrazić sobie dodatkowÄ… soczewkÄ™
(zmieniającą rozmiar matrycy) pomiędzy obiektywem i matrycą i wszystko
staje siÄ™ jasne.

Tak mi sie wlasnie wydawalo - ze krotkie obiektywy maja wieksza GO.

Krótkie, małe obiektywy (np. przystosowane do małych sensorów) sÄ… tanie,
majÄ… małe soczewki, sÄ… wiÄ™c ciemne - majÄ… wiÄ™kszÄ… GO.

Oba obiektywy majÄ… f/2, ale f różni siÄ™ 6-krotnie - i dlatego
drugi obiektyw jest 6 razy ciemniejszy (w sensie liniowym) oraz 36
razy
ciemniejszy (w sensie iloĹ›ci Ĺ›wiatła, "szybkoĹ›ci").

No, niezbyt sie zgadzam :-)

Ale nie chce wyjć inaczej.
I, co gorsza, praktyka potwierdza to w 100% - a nawet niestety
bardziej :-(
--
Krzysztof Hałasa

18 Data: Styczen 24 2019 14:56:43
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Starzec z GĂłr 

W dniu niedziela, 20 stycznia 2019 00:45:08 UTC+1 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
No znowu zaczynasz? Po raz fafnasty...
Pozdrawiam Marcin

19 Data: Styczen 20 2019 10:56:39
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: PaweĹ‚ PawĹ‚owicz 

W dniu 17.01.2019 o 22:05, Krzysztof Halasa pisze:

 Teraz
producenci podajÄ… ogniskowÄ… przeliczonÄ… dla FF (bo ładniej wyglÄ…da), ale
przysłonÄ™ podajÄ… w odniesieniu do prawdziwej (a nie przeliczonej)
ogniskowej (dokładnie z tego samego powodu).

No to eksperyment:
Nokia 1020: ISO 400, 1/19 sekundy, f/2.2
Pentax K3II: ISO 400, 1/20 sekundy, f/2.8

Naświetlenie jest poprawne w obu przypadkach, dane z EXIF.

P.P.

20 Data: Styczen 21 2019 19:01:07
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> writes:

No to eksperyment:
Nokia 1020: ISO 400, 1/19 sekundy, f/2.2
Pentax K3II: ISO 400, 1/20 sekundy, f/2.8

Masz na myĹ›li to, że Nokia jest nieco gorsza niż powinna być, albo że
Pentax jest lepszy? (2.8/2.2)^2 * 1/19 s = ~1/12 s? (Pentax powinien
wyjć wolniej, nie szybciej) Różnica jest niewielka, może być
spowodowana także zmianÄ… oĹ›wietlenia w trakcie testu.

JeĹ›li na różnych sensorach ustawimy tÄ™ samÄ… czułoć (w sensie ISO), to
oczywiście przy takich samych kątach widzenia obiektywu (lub przy
równomiernie oĹ›wietlonej płaszczyĽnie i różnych kÄ…tach widzenia, ale
takich samych LP) potrzebne czasy naĹ›wietlania powinny wyjć takie same.
Problem w tym, że matryce o różnej wielkoĹ›ci majÄ… zupełnie inne sensowne
zakresy czułoĹ›ci.

Ta Nokia akurat nie ma tak małego sensora jak inne urzÄ…dzenia:
BSI 8.80 * 6.60 mm, ~ 40 MPix - to sÄ… małe piksele, wiÄ™c przy pełnej
rozdzielczoĹ›ci (gdy jest potrzebna) nie należy siÄ™ spodziewać dobrej
jakoĹ›ci przy dużej czułoĹ›ci, ale wierzÄ™ że może 400 ISO jest w porzÄ…dku.

Natomiast w większym aparacie, FF albo nawet APS-C i nawet nie-BSI,
ISO 1600 nie jest problemem. Niektórzy pewnie napisaliby, że dużo
czulsze ustawienie także nie jest. I to nie jest dlatego, że tam jakiĹ›
inny krzem zastosowano (przeciwnie, duże matryce jeszcze do niedawna nie
były BSI, bo nie było to takie istotne), tylko dlatego, że po prostu
obiektyw tej Nokii jest ciemny.

Czułoć ISO ma podobne zastosowanie co LP - Ĺ›wietnie siÄ™ sprawdza gdy
używamy tylko jednego formatu, ale nie ma sensu w przypadku porównywania
różnej wielkoĹ›ci sensorów.
--
Krzysztof Hałasa

21 Data: Styczen 21 2019 19:35:25
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: PaweĹ‚ PawĹ‚owicz 

W dniu 21.01.2019 o 19:01, Krzysztof Halasa pisze:

Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> writes:

No to eksperyment:
Nokia 1020: ISO 400, 1/19 sekundy, f/2.2
Pentax K3II: ISO 400, 1/20 sekundy, f/2.8

Masz na myĹ›li to, że Nokia jest nieco gorsza niż powinna być, albo że
Pentax jest lepszy? (2.8/2.2)^2 * 1/19 s = ~1/12 s? (Pentax powinien
wyjć wolniej, nie szybciej) Różnica jest niewielka, może być
spowodowana także zmianÄ… oĹ›wietlenia w trakcie testu.

Mam na myĹ›li, że nie ma tu żadnego skalowania Ĺ›wiatła obiektywu.

JeĹ›li na różnych sensorach ustawimy tÄ™ samÄ… czułoć (w sensie ISO), to
oczywiście przy takich samych kątach widzenia obiektywu (lub przy
równomiernie oĹ›wietlonej płaszczyĽnie i różnych kÄ…tach widzenia, ale
takich samych LP) potrzebne czasy naĹ›wietlania powinny wyjć takie same.

W takim razie dlaczego takie same wartoĹ›ci przysłony raz nazywasz ciemnym, a raz jasnym obiektywem?

Problem w tym, że matryce o różnej wielkoĹ›ci majÄ… zupełnie inne sensowne
zakresy czułoĹ›ci.

To zupełnie inna bajka.

Ta Nokia akurat nie ma tak małego sensora jak inne urzÄ…dzenia:
BSI 8.80 * 6.60 mm, ~ 40 MPix - to sÄ… małe piksele, wiÄ™c przy pełnej
rozdzielczoĹ›ci (gdy jest potrzebna) nie należy siÄ™ spodziewać dobrej
jakoĹ›ci przy dużej czułoĹ›ci, ale wierzÄ™ że może 400 ISO jest w porzÄ…dku.

Natomiast w większym aparacie, FF albo nawet APS-C i nawet nie-BSI,
ISO 1600 nie jest problemem. Niektórzy pewnie napisaliby, że dużo
czulsze ustawienie także nie jest. I to nie jest dlatego, że tam jakiĹ›
inny krzem zastosowano (przeciwnie, duże matryce jeszcze do niedawna nie
były BSI, bo nie było to takie istotne), tylko dlatego, że po prostu
obiektyw tej Nokii jest ciemny.

Ewidentnie nie. Ĺšwiatło jest definiowane jako Ĺ›rednica przedniej soczewki w stosunku do przysłony. I nie ma tu żadnego skalowania do FF.

Czułoć ISO ma podobne zastosowanie co LP - Ĺ›wietnie siÄ™ sprawdza gdy
używamy tylko jednego formatu, ale nie ma sensu w przypadku porównywania
różnej wielkoĹ›ci sensorów.

PatrzÄ…c na definicjÄ™ ISO, czułoć jest definiowana niezależnie od powierzchni. Tak, jak w przypadku filmu, rozmiar nie ma znaczenia. JeĹ›li z filmu 120 ISO100 wytniesz pasek 35mm, to nadal bÄ™dzie to ISO100.

P.P.

22 Data: Styczen 21 2019 20:43:03
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> writes:

W takim razie dlaczego takie same wartoĹ›ci przysłony raz nazywasz
ciemnym, a raz jasnym obiektywem?

WartoĹ›ci "liczby przysłony". Przysłona to element mechaniczny, trudno by
jego parametry zmieniały siÄ™ wraz ze zmianÄ… obiektywu, w którym jest
akurat zamontowany (mam taki obiektyw na biurku).

LP to twór sztuczny, ale można go używać tak jak używa siÄ™ ogniskowej -
zarówno LP jak i ogniskowa bez podania konkretnych wymiarów matrycy
niczego nie opisujÄ….

Problem w tym, że matryce o różnej wielkoĹ›ci majÄ… zupełnie inne sensowne
zakresy czułoĹ›ci.

To zupełnie inna bajka.

Przeciwnie, to jest właĹ›nie ta sama bajka.
Jeśli nie pasują Ci inne matryce, to wstaw tu sobie jedną matrycę, ale
pracujÄ…cÄ… raz w trybie crop, a raz w pełnym.

Ewidentnie nie. Ĺšwiatło jest definiowane jako Ĺ›rednica przedniej
soczewki w stosunku do przysłony. I nie ma tu żadnego skalowania do
FF.

To zależy od autora definicji. Według mojej definicji, Ĺ›wiatło to
efektywna Ĺ›rednica wejĹ›ciowej Ľrenicy. I tylko ta definicja ma sens
jeĹ›li mamy porównywać parametry różnego sprzÄ™tu (oczywiĹ›cie, ma też sens
jeĹ›li po prostu używamy konkretnego sprzÄ™tu).
Druga możliwoć, użyteczna jeĹ›li przysłona zmienia siÄ™ wzglÄ™dnie liniowo
wraz z ogniskowÄ… - konieczne jest przeskalowanie LP do wspólnego
mianownika, jakim jest FF. Nie widzÄ™ problemu.

Spójrz jakie życie robi siÄ™ proste: nagle obiektywy o takiej samej LP
(przeskalowanej) dają przy takich samych ustawieniach zdjęcia takiej
samej jakoĹ›ci, nagle głÄ™bia ostroĹ›ci w tych samych warunkach (ta sama
odległoć, obejmowany obszar i LP) robi siÄ™ taka sama. Nagle okazuje
siÄ™, że ten sam aparat z obiektywem przy tych samych ustawieniach robi
jaśniejsze zdjęcia w trybie full i ciemniejsze w crop (czy to
zaskakujÄ…ce, że zabranie części Ĺ›wiatła daje ciemniejsze zdjÄ™cie?)

Problem powstaje w sprzedaży, wiem. Bo jak wytłumaczyć ludziom, że
f/18.1 do f/36.7 to jest dobry sprzęt? 3.2 - 6.5 wygląda chyba nieco
lepiej, nie?

PatrzÄ…c na definicjÄ™ ISO, czułoć jest definiowana niezależnie od
powierzchni. Tak, jak w przypadku filmu, rozmiar nie ma znaczenia.
Jeśli z filmu 120 ISO100 wytniesz pasek 35mm, to nadal będzie to
ISO100.

Owszem. Tak jak napisałem, czułoć ISO ma taki sens przy porównywaniu
sensorów różnej wielkoĹ›ci, że możemy napisać, że np. dla mniejszego
sensora sensowne ISO to 50-400, a dla większego 25-3200. Ustawianie
takiego samego ISO, zwłaszcza gdy mamy mało (lub dużo) Ĺ›wiatła nie jest
celowe.
--
Krzysztof Hałasa

23 Data: Styczen 21 2019 21:28:29
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: PaweĹ‚ PawĹ‚owicz 

W dniu 21.01.2019 o 20:43, Krzysztof Halasa pisze:

Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> writes:

W takim razie dlaczego takie same wartoĹ›ci przysłony raz nazywasz
ciemnym, a raz jasnym obiektywem?

WartoĹ›ci "liczby przysłony". Przysłona to element mechaniczny, trudno by
jego parametry zmieniały siÄ™ wraz ze zmianÄ… obiektywu, w którym jest
akurat zamontowany (mam taki obiektyw na biurku).

LP to twór sztuczny, ale można go używać tak jak używa siÄ™ ogniskowej -
zarówno LP jak i ogniskowa bez podania konkretnych wymiarów matrycy
niczego nie opisujÄ….

Problem w tym, że matryce o różnej wielkoĹ›ci majÄ… zupełnie inne sensowne
zakresy czułoĹ›ci.

To zupełnie inna bajka.

Przeciwnie, to jest właĹ›nie ta sama bajka.
Jeśli nie pasują Ci inne matryce, to wstaw tu sobie jedną matrycę, ale
pracujÄ…cÄ… raz w trybie crop, a raz w pełnym.

Ewidentnie nie. Ĺšwiatło jest definiowane jako Ĺ›rednica przedniej
soczewki w stosunku do przysłony. I nie ma tu żadnego skalowania do
FF.

To zależy od autora definicji. Według mojej definicji, Ĺ›wiatło to
efektywna Ĺ›rednica wejĹ›ciowej Ľrenicy. I tylko ta definicja ma sens
jeĹ›li mamy porównywać parametry różnego sprzÄ™tu (oczywiĹ›cie, ma też sens
jeĹ›li po prostu używamy konkretnego sprzÄ™tu).

Problem polega na tym, że dawno temu fotografowie umówili siÄ™, że Ĺ›wiatłosiła obiektywu to stosunek Ĺ›rednicy przedniej soczewki do ogniskowej. WprowadzajÄ…c innÄ… definicjÄ™ wprowadzasz zamieszanie.
OczywiĹ›cie klasyczna definicja ma wady, zwłaszcza dawniej, kiedy nie było powłok przeciwodblaskowych, a szkło optyczne bardziej absorbowało, te same wartoĹ›ci przysłony w różnych obiektywach dawały obraz o innej Ĺ›wiatłoĹ›ci. WymyĹ›lono sposób na rozwiÄ…zanie tego problemu, ale to poza tematem.
ReasumujÄ…c: Twoja definicja Ĺ›wiatłosiły ma nawet sens, ale wprowadza wiÄ™cej problemów niż rozwiÄ…zuje.

Pozdrawiam,
Paweł

24 Data: Styczen 21 2019 23:05:30
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> writes:

Problem polega na tym, że dawno temu fotografowie umówili siÄ™, że
Ĺ›wiatłosiła obiektywu to stosunek Ĺ›rednicy przedniej soczewki do
ogniskowej. WprowadzajÄ…c innÄ… definicjÄ™ wprowadzasz zamieszanie.
OczywiĹ›cie klasyczna definicja ma wady, zwłaszcza dawniej, kiedy nie
było powłok przeciwodblaskowych, a szkło optyczne bardziej
absorbowało, te same wartoĹ›ci przysłony w różnych obiektywach dawały
obraz o innej Ĺ›wiatłoĹ›ci. WymyĹ›lono sposób na rozwiÄ…zanie tego
problemu, ale to poza tematem.

Owszem. Ale to jest zupełnie niezależne od obecnej, bardziej
teoretycznej niż tylko praktycznej kwestii. Podejrzewam, że gdyby
pomierzyć dokładnie własnoĹ›ci różnych obiektywów (w tym tych
z plastikowÄ… optykÄ…), to też otrzymalibyĹ›my interesujÄ…ce wyniki
(także np. różnych zniekształceĹ„). Np. małe obiektywy nie wybaczajÄ…
tak błÄ™dów np. obróbki jak duże.

ReasumujÄ…c: Twoja definicja Ĺ›wiatłosiły ma nawet sens, ale wprowadza
wiÄ™cej problemów niż rozwiÄ…zuje.

To nie tak. To nie moja definicja wprowadza problemy - one pojawiły siÄ™
razem z upowszechnieniem siÄ™ fotografii cyfrowej. Moja definicja
rozwiÄ…zuje czÄ™ć tych problemów - ale zgadzam siÄ™, że nie wszystkie,
a nawet pewnie nie wiÄ™kszoć :-)

Tzn. z tym "moja definicja" to bym nie przesadzał - apertura to jest
pojÄ™cie znane "od zawsze", a przeliczenia na FF też przecież nie
wymyĹ›liłem. Przeliczenie LP na FF samo siÄ™ narzuca.

Taka np. czułoć ISO miała sens, gdy była konkretnÄ… wartoĹ›ciÄ…. Obecnie
mamy analog gain, digital gain (w sensorze), "gain" zwiÄ…zany ze
zmniejszeniem liczby bitów z ADC (typowe sensory CMOS majÄ… 10, 12, 14
bitów, JPEG to 8 bitów). Nawet jeĹ›li brakuje nam bitów, to software
aparatu w trybie auto-ISO bez mrugnięcia okiem rozszerzy nam zakres
dynamiki zdjÄ™cia tak, by było "prawidłowo naĹ›wietlone", nawet jeĹ›li
wygeneruje to dowolnie duże szumy/artefakty.
Powiedzmy jednak, że ISO ma jakiĹ› sens, ludzie siÄ™ przyzwyczaili itd.
(chociaż osobiĹ›cie wolałbym czytelny gain, taki fizycznie możliwy do
uzyskania). Do LP podawanej w odniesieniu do prawdziwej (nie
przeliczonej) ogniskowej nikt siÄ™ nie przyzwyczaił, bo nikt tego tak
nie używał (może poza garstkÄ…, która używała jakiegoĹ› Ĺ›redniego formatu,
nie wiem).

"Digital zoom" udało siÄ™(?) jakoĹ› wykorzenić, chociaż w dalszym ciÄ…gu
sÄ… producenci, którzy domyĹ›lnie (IIRC) robiÄ… 16-Mpikselowe zdjÄ™cia
z 12-Mpikselowego sensora.

Przecież nawet w APS i 3/4 ludzie używajÄ… LP tak jakby to był FF,
tylko dodajÄ… poprawkÄ™ ("APS ma wiÄ™kszÄ… głÄ™biÄ™, Olek jeszcze wiÄ™kszÄ…,
i sÄ… odpowiednio ciemniejsze"). Z małymi sensorami tak siÄ™ nie da,
różnica jest zbyt duża (tyle że tam nikt siÄ™ może nie przejmuje takimi
bzdetami, ew. poza momentem zakupu).
--
Krzysztof Hałasa

25 Data: Styczen 22 2019 10:14:27
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: PaweĹ‚ PawĹ‚owicz 

W dniu 2019-01-21 o 23:05, Krzysztof Halasa pisze:
[...]

Taka np. czuło¶ć ISO miała sens, gdy była konkretn± warto¶ci±. Obecnie
mamy analog gain, digital gain (w sensorze), "gain" zwi±zany ze
zmniejszeniem liczby bitów z ADC (typowe sensory CMOS maj± 10, 12, 14
bitów, JPEG to 8 bitów).

Gain to po prostu wzmocnienie napięcia na kondensatorze do którego przeniesiono ładunek z konkretnego piksela. Ma się to nijak do ilo¶ci bitów. No, może nie do końca, w przypadku gain<1 po prostu odcina się najstarszy bit. Dlatego tak upragnione przez wielu ISO50 nie ma sensu.

P.P.

26 Data: Styczen 22 2019 13:34:43
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

Paweł Pawłowicz  [kropka] pl> writes:

Gain to po prostu wzmocnienie napiÄ™cia na kondensatorze do którego
przeniesiono ładunek z konkretnego piksela. Ma siÄ™ to nijak do iloĹ›ci
bitów. No, może nie do koĹ„ca, w przypadku gain<1 po prostu odcina siÄ™
najstarszy bit.

SÄ… różne gainy (i "gainy"). Analogowy gain działa mniej-wiÄ™cej tak jak
napisałeĹ› (to jest faza przed ADC). Matryce majÄ… także coĹ› takiego jak
"digital gain" (porównaj "digital zoom" :-) ) - jest to jeden
z elementów łaĹ„cucha DSP używany zwykle także do korekcji WB, inne
elementy to np. różne binningi, redukcje szumów, korekcje np.
wielomianowe ("winieta") itd. Nie jest to prawdziwe wzmocnienie w sensie
elektrycznym, ale dopóki nie wychodzimy poza sensowny zakres czułoĹ›ci
(ADC ma wiÄ™cej bitów niż typowe JPEG/H.264), działa praktycznie tak
samo.

To tak jakbyĹ› miał matrycÄ™ 12 Mpix przeznaczonÄ… do video full HD. Do
pewnego momentu możesz robić digital zoom i to bÄ™dzie prawdziwy zoom,
nie wprowadzi od razy żadnej "pikselozy".

Dlatego tak upragnione przez wielu ISO50 nie ma sensu.

Ooo, to już zależy od konkretnej matrycy. Normalnie nie używam czułoĹ›ci
ISO (pomijajÄ…c zwykłÄ… fotografiÄ™ normalnym aparatem), bo to jest liczba
zależna od wielkoĹ›ci matrycy :-)

Jeśli robimy zdjęcia raw, i w danym aparacie 100 ISO oznacza analog
gain = 1, i jeĹ›li wyłÄ…czymy wszelkie inne korekcje (które potencjalnie
wykonują się w sensorze przed etapem zapisu pliku RAW), to rzeczywiście
ustawianie ISO 50 jest bez sensu, tracimy tylko (być może nieistotny)
najmłodszy bit. Przy JPEGach, H.264 itp. nie jest to już takie jasne,
bo bez takiej straty dynamika RAWa może nam siÄ™ nie zmieĹ›cić w dynamice
JPEGa.
Różnica miÄ™dzy "digital gain" i ISO jest taka, że digital gain jest
ciÄ…gły i można go ustawić dużo dokładniej. To nie jest tak jak z ISO,
że możemy (rÄ™cznie przynajmniej) ustawiać tylko 50/100/200/400/800 itd.
--
Krzysztof Hałasa

27 Data: Styczen 22 2019 14:43:13
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: PaweĹ‚ PawĹ‚owicz 

W dniu 22.01.2019 o 13:34, Krzysztof Halasa pisze:

Paweł Pawłowicz  [kropka] pl> writes:

Gain to po prostu wzmocnienie napiÄ™cia na kondensatorze do którego
przeniesiono ładunek z konkretnego piksela. Ma siÄ™ to nijak do iloĹ›ci
bitów. No, może nie do koĹ„ca, w przypadku gain<1 po prostu odcina siÄ™
najstarszy bit.

SÄ… różne gainy (i "gainy"). Analogowy gain działa mniej-wiÄ™cej tak jak
napisałeĹ› (to jest faza przed ADC). Matryce majÄ… także coĹ› takiego jak
"digital gain" (porównaj "digital zoom" :-) ) - jest to jeden
z elementów łaĹ„cucha DSP używany zwykle także do korekcji WB, inne
elementy to np. różne binningi, redukcje szumów, korekcje np.
wielomianowe ("winieta") itd. Nie jest to prawdziwe wzmocnienie w sensie
elektrycznym, ale dopóki nie wychodzimy poza sensowny zakres czułoĹ›ci
(ADC ma wiÄ™cej bitów niż typowe JPEG/H.264), działa praktycznie tak
samo.

Znowu wprowadzasz mÄ™tlik w nazewnictwie. Gain jest jak Ĺ›wieżoć jesiotra, jest tylko jeden.
Matryca nie ma żadnego "digital gain". Owszem, obraz jest obrabiany w procesorze po digitalizacji, ale matryca nic do tego nie ma. Obróbka DSP, w przeciwieĹ„stwie do wzmocnienia, nie wpływa na ISO. WyciÄ…gania niedoĹ›wietlonego obrazu w postprocessingu, niezależnie od tego, czy odbywa siÄ™ ono w aparacie, czy w Camera Raw, nijak nie da siÄ™ okreĹ›lić jako "gain".

P.P.

28 Data: Styczen 22 2019 17:19:03
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> writes:

Znowu wprowadzasz mÄ™tlik w nazewnictwie. Gain jest jak Ĺ›wieżoć
jesiotra, jest tylko jeden.
Matryca nie ma żadnego "digital gain".

Ale rozumiesz, że starasz siÄ™ dyskutować z faktami?
Dokładnie tak jak jest "digital zoom", tak samo jest "digital gain".

Wpisz w google: MT9P401 1/2.5-Inch 5 Mp CMOS Digital Image
Sensor (PDF na stronie producenta)

To jest jeden scalak, moim zdaniem zupełnie uprawnione jest nazwanie go
matrycÄ…. Nie jest to z pewnoĹ›ciÄ… żaden procesor ogólnego zastosowania.
To jest stara, prosta matryca, która nie robi wielu rzeczy, które robiÄ…
matryce współczesne (wielu korekcji i redukcji szumu):

Rejestr R43:0, strona 23:
Green1 Gain (RW)

14:8  0x0000  Green1 Digital Gain
              Digital Gain for the Green1 channel minus 1 times 8. The actual digital gain is
              (1 + value/8), and can range from 1 (a setting of 0) to 16 (a setting of 120) in
              increments of 1/8. Writes are synchronized to frame boundaries. Affected by
              Synchronize_Changes. Volatile
              Legal values: [0, 120]

6     0x0000  Green1 Analog Multiplier
              Analog gain multiplier for the Green1 channel minus 1. If 1, an additional analog
              gain of 2X will be applied. If 0, no additional gain is applied. Writes are
              synchronized to frame boundaries. Affected by Synchronize_Changes. Volatile

5:0   0x0008  Green1 Analogl Gain
              Analog gain setting for the Green1 channel times 8. The effective gain for the
              channel is (((Green1_Digital_Gain/8) + 1) x (Green1_Analog_Multiplier + 1) x
              (Green1_Analog_Gain/8)). Writes are synchronized to frame boundaries. Affected
              by Synchronize_Changes. Volatile. Legal values: [8, 63]

Obejrzyj sobie np. figure 25, strona 36.

Ta sama strona:
Table 17. GAIN INCREMENT SETTINGS

Gain Range Increments Digital Gain Analog Multipier  Analog Gain
   1-4        0.125        0              0              8-32
 4.25-8       0.25         0              1             17-32
  9-128         1        1-120            1               32

1. Analog gain should be maximized before applying digital gain

Rozumiesz? Jaki zakres ISO mógłbyĹ› mieć dla tej matrycy, gdybyĹ› używał
tylko "analog gain" i ew. "analog multiplier"? Ośmiokrotny (bez tego
ostatniego, czterokrotny). To pozwala na pokrycie np. ISO 100 - ISO 800
(albo 100 - 400). Co z większymi ISO?

OczywiĹ›cie to zakłada, że jakimĹ› cudem akurat 100 ISO odpowiada
najniższemu wzmocnieniu. Dlatego niby akurat wartoć "100" miała
odpowiadać najniższemu wzmocnieniu? A może to jest 45, albo 180?
Bez cyfrowej obróbki nie osiÄ…gniesz w taki sposób potrzebnych czułoĹ›ci.

Poza tym, czemu miałoby służyć takie ograniczenie? Przecież to bez
sensu.

Owszem, obraz jest obrabiany w
procesorze po digitalizacji, ale matryca nic do tego nie ma.

A co to jest, Twoim zdaniem, matryca?
Bo ja matrycÄ… nazywam konkretny układ scalony. Np. taki z interfejsem
MIPI, HiSPi, albo równoległym. I zwykle I^2C do sterowania. Nie jest to
procesor ogólnego zastosowania, ale zawiera m.in. DSP.

Natomiast jeĹ›li matrycÄ… nazywasz tylko sam element Ĺ›wiatłoczuły (nie
wystÄ™pujÄ…cy w formie oddzielnego elementu - po prostu logiczna czÄ™ć
układu scalonego), to oczywiĹ›cie masz racjÄ™. BTW tak było w czasach
starych sensorów CCD.

Obróbka
DSP, w przeciwieĹ„stwie do wzmocnienia, nie wpływa na ISO. WyciÄ…gania
niedoĹ›wietlonego obrazu w postprocessingu, niezależnie od tego, czy
odbywa się ono w aparacie, czy w Camera Raw, nijak nie da się określić
jako "gain".

To także jest kwestia definicji, ale fakty sÄ… takie, że w Ĺ›wietle
obecnych definicji używanych powszechnie m.in. przez producentów
powyższe tezy sÄ… nieprawdziwe.

Obróbka DSP to m.in. przejĹ›cie z 10/12/14-bitowej domeny przetwornika
analogowo-cyfrowo do np. 8-bitowej domeny potrzebnej do zakodowania
ramek JPEG, MJPEG i/lub np. H.264. Tak, to jest przypuszczalnie
"wyciÄ…ganie niedoĹ›wietlonego obrazu", ale to zdecydowanie wpływa na
czułoć ISO, w szczególnoĹ›ci na ISO podawane w Exifie i ustawiane przez
usera. Sam napisałeĹ›, że 50 ISO może polegać na obciÄ™ciu najmłodszego
bitu. Dokładnie tak samo jest z wyższymi wartoĹ›ciami.


Ja wiem, że dla normalnych konsumentów to wszystko jest ukryte w czarnej
skrzynce. Wiem, że konsumenci wierzÄ…, że plik RAW to sÄ… wartoĹ›ci
odczytane z przetwornika A/C, bez żadnej dalszej obróbki. Nie walczÄ™
z tym, bo to nie jest istotna wiedza z ich punktu widzenia. Nie ma w tym
żadnego marketingu ani oszustwa.

Natomiast kwestia jasnoĹ›ci obiektywów to jest sprawa istotna - w tej
chwili to jest zwykłe, celowe wprowadzanie użytkowników w błÄ…d. Nawet
tutaj mieliĹ›my kilka razy okazjÄ™ zobaczyć, że ludzie naprawdÄ™ wierzÄ…
w te niby jasnoĹ›ci i w możliwoĹ›ci konkurencji małych małpek i podobnych
komórek z aparatami FF, APS itp.
--
Krzysztof Hałasa

29 Data: Styczen 23 2019 01:20:58
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-01-22, Krzysztof Halasa  wrote:

Natomiast kwestia jasnoĹ›ci obiektywów to jest sprawa istotna - w tej
chwili to jest zwykłe, celowe wprowadzanie użytkowników w błÄ…d. Nawet
tutaj mieliĹ›my kilka razy okazjÄ™ zobaczyć, że ludzie naprawdÄ™ wierzÄ…
w te niby jasnoĹ›ci i w możliwoĹ›ci konkurencji małych małpek i podobnych
komórek z aparatami FF, APS itp.

Problem jest o tyle akademicka, że nikt nie kupi sobie obiektywu do
aparatu w oparciu o te wszystkie cyferki, a jeśli kupi to to co nazywasz
wprowadzeniem w błÄ…d w zupełnoĹ›ci takiej osobie wystarczy.

--
Marcin

30 Data: Styczen 23 2019 14:36:25
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

Marcin Debowski  writes:

Problem jest o tyle akademicka, że nikt nie kupi sobie obiektywu do
aparatu w oparciu o te wszystkie cyferki, a jeśli kupi to to co nazywasz
wprowadzeniem w błÄ…d w zupełnoĹ›ci takiej osobie wystarczy.

W dalszym ciÄ…gu jest to celowe wprowadzanie w błÄ…d w celu osiÄ…gniÄ™cia
korzyĹ›ci majÄ…tkowej. I uczynienie sobie z tego stałego Ľródła dochodów
:-(

Natomiast najczęściej ludzie nie kupujÄ… w taki sposób obiektywów, kupujÄ…
całe aparaty z niewymiennymi obiektywami. Oraz telefony. A póĽniej sÄ…
zaskoczeni, że jak to, przecież on miał być jaĹ›niejszy od lustrzanki,
a tu stara lustrzanka z ciemnym superzoomem zabija taki aparat śmiechem.

Nigdy siÄ™ nie spotkałeĹ› z takim czymĹ›? Bo mi siÄ™ zdarzyło przynajmniej
kilka razy (druga możliwoć: "parametry parametrami, ale lustrzanki
inaczej siÄ™ liczy").
--
Krzysztof Hałasa

31 Data: Styczen 23 2019 08:09:54
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: I.Tichy 

Krzysztof Halasa  napisał(a):

Wiadomo że to niemożliwe, wystarczy wzi±ć linijkę i zmierzyć użyteczn±
¶rednicę wej¶ciowej soczewki.

Ze sztucznymi ograniczeniami spotykamy sie na co dzien.
Pamietam HDD Fujitsu ze sztucznie ograniczana pojemnoscia,
czemu nie moglo by to byc w obiektywach, zwlaszcza, ze empiria jest teraz  taka,
ze obiektyw stal sie bardziej uzyteczny, bo na 250 mm mam swiatlo 3.5 a nie 6.3?


Natomiast żeby dokładniej stwierdzić co się stało, trzeba wykonać kilka
prostych pomiarów (wiedz±c co się robi).


Jakie?

32 Data: Styczen 23 2019 15:31:40
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

I.Tichy  writes:

czemu nie moglo by to byc w obiektywach, zwlaszcza, ze empiria jest teraz  taka,
ze obiektyw stal sie bardziej uzyteczny, bo na 250 mm mam swiatlo 3.5
a nie 6.3?

No ale jak możesz mieć 250/3.5, jeĹ›li Ĺ›rednica filtra dla tego obiektywu
to 62 mm? Użyteczna Ĺ›rednica pierwszej soczewki to pewnie coĹ› w rodzaju
50 mm, co oczywiĹ›cie nie znaczy, że na pewno cała jest wykorzystywana
(na długim koĹ„cu, bo na krótkim na pewno nie). Maksymalne Ĺ›wiatło, jakie
tam możesz teoretycznie mieć, przy 250 mm, to jest coĹ› w rodzaju f/5, bo
250 mm ogniskowej / 50 mm apertury = 5.

Dla f/3.5 @ 250 mm musiałbyĹ› mieć soczewkÄ™ o użytecznej Ĺ›rednicy
250 mm / 3.5 = ok. 71 mm. To jest warunek konieczny, ale nie
wystarczajÄ…cy.

Obejrzyj sobie jak wyglÄ…dajÄ… obiektywy stałoogniskowe o podobnych
parametrach (np. Nikkory 300mm f/4 albo inne Canony EF 400 f/4L), oraz
weĽ pod uwagÄ™, że obiektyw z zoomem 18-250 dużo trudniej zrobić niż takÄ…
"taniÄ… stałkÄ™" :-)

Natomiast żeby dokładniej stwierdzić co siÄ™ stało, trzeba wykonać kilka
prostych pomiarów (wiedzÄ…c co siÄ™ robi).

Jakie?

Potrzebny jest biały ekran równomiernie oĹ›wietlony, oczywiĹ›cie statywy
lub coĹ› podobnego, miarka do pomiaru odległoĹ›ci. JeĹ›li mamy inny aparat
("wzorcowy"), możemy porównać wskazania tamtego aparatu (najlepiej
ustawiajÄ…c takÄ… samÄ… czułoć na obu), np. w trybie ze zmiennym czasem
(oba aparaty obok siebie, krÄ™cimy "wzorcowÄ…" przysłonÄ… aż do zrównania
wyĹ›wietlanych czasów. Wada: "wzorcowy" aparat także może mocno odbiegać
od rzeczywistoĹ›ci, ekran może być nierówno oĹ›wietlony, co trudno
zauważyć (najlepiej ustawić taki sam kadr na obu). Elementy optyczne
pochłaniajÄ… nieco Ĺ›wiatła.

Można zrobić podobny test bez "wzorcowego" aparatu, porównujÄ…c podawane
czasy w obu skrajnych ustawieniach zoomu. Aczkolwiek nie dowiemy siÄ™ tu,
czy obiektyw nie zaczÄ…ł mieć f/6.5 (albo f/10) na obu koĹ„cach, zbadamy
tylko różnicÄ™ wzglÄ™dnÄ….

W podobny sposób można porównać krÄ…żki rozmycia (pochłanianie Ĺ›wiatła
nie ma tu znaczenia), ale wyniki trzeba dobrze zinterpretować.

Można też pójć nieco w fizykÄ™ i użyć znanego Ľródła Ĺ›wiatła (najlepiej
o wzglÄ™dnie ciÄ…głym widmie), policzyć odpowiednie strumienie itd.
Normalnie takie rzeczy wykonuje się w ciemnym pomieszczeniu, oświetlony
jest tylko ekran. Przydatny jest Ĺ›wiatłomierz (zakładam, że przynajmniej
nie interesujÄ… nas kolory). To byłoby znacznie dokładniejsze.

Trzeba pamiÄ™tać, że różnica 3.5 vs 6.5 jest prawie 4-krotna - liczba
przysłony to jest miara liniowa, Ĺ›wiatło (a wiÄ™c i czas naĹ›wietlania)
jest proporcjonalne do powierzchni, czyli do kwadratu wszelkich
ogniskowych, liczb przysłony, apertur itp. (odpowiednio wprost lub
odwrotnie proporcjonalne).

Możesz podać tu wyniki, pewnie nie wszyscy jadÄ… w tym samym czasie na
narty :-)

SwojÄ… drogÄ…, tu mamy jeden z nielicznych przypadków, gdy konkretna
czułoć ISO oraz nieprzeskalowana liczba przysłony ma potencjalny sens.
--
Krzysztof Hałasa

33 Data: Styczen 23 2019 19:20:08
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

I.Tichy  writes:

czemu nie moglo by to byc w obiektywach, zwlaszcza, ze empiria jest teraz  taka,
ze obiektyw stal sie bardziej uzyteczny, bo na 250 mm mam swiatlo 3.5 a nie 6.3?

Tak jeszcze sobie pomyĹ›lałem, że może powinienem podkrÄ™cić, nomen omen,
jasnoć :-) Ten obiektyw (Tamron 18-250 mm f/3.5-6.5 APS) to
najprawdopodobniej zupełnie dobry i uniwersalny obiektyw (przynajmniej
przed uszkodzeniem, bo nie wiem jaki ono ma wpływ na działanie). Tylko
musimy być realistami.
--
Krzysztof Hałasa

34 Data: Styczen 14 2019 00:16:00
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Może coĹ› mu siÄ™ pokopało w jakimĹ› EEPROMie konfiguracyjnym. Samo to nie
byłoby bardzo dziwne.

Ale chyba dosc rzadko sie zdarza ?

Pewnie tak, ale kto to tam może wiedzieć.

Moze jednak cos mechanicznego, jakis czujnik nie wykrywa zoomu ?

To możliwe, zoomu albo czegoĹ› podobnego.

Bo automatyka powinna chyba zmierzyc ilosc swiatla przez obiektyw i
dobrac dluzszy czas.

Owszem. Zwłaszcza że mierzy pewnie przy maksymalnie otwartej przysłonie
(nieważne jakiej), i nastÄ™pnie jej przecież nie zmienia, bo wciÄ…ż ma być
maksymalnie otwarta.

Zrobic dwa zdjecia z dluzszym i krotszym czasem, porownac zaszumienie?

Lepiej: zrobić dwa zdjÄ™cia dwoma zbliżonymi (najlepiej takimi samymi)
aparatami (zestawami).

Albo: zrobić kilka zdjęć przy różnych ustawieniach przysłony.
Wszystko w trybie M, żeby można było porównać wartoĹ›ci pikseli.
--
Krzysztof Hałasa

35 Data: Styczen 15 2019 10:38:33
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: J.F. 

Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomoĹ›ci grup "J.F."  writes:

Może coĹ› mu siÄ™ pokopało w jakimĹ› EEPROMie konfiguracyjnym. Samo to nie
byłoby bardzo dziwne.

Ale chyba dosc rzadko sie zdarza ?
Pewnie tak, ale kto to tam może wiedzieć.

IMO to wiekszosci sprzetu taki eeprom jest i sie nie rozprogramowuje .... a moze i sie rozprogramowuje, tylko raz na tysiac to nie zauwaze...

Moze jednak cos mechanicznego, jakis czujnik nie wykrywa zoomu ?
To możliwe, zoomu albo czegoĹ› podobnego.

Bo automatyka powinna chyba zmierzyc ilosc swiatla przez obiektyw i
dobrac dluzszy czas.

Owszem. Zwłaszcza że mierzy pewnie przy maksymalnie otwartej przysłonie
(nieważne jakiej), i nastÄ™pnie jej przecież nie zmienia, bo wciÄ…ż ma być
maksymalnie otwarta.

No wlasnie.
Czyzby miala w tych danych konfiguracyjnych dwie wartosci - do zdjecia i do podgladu ?

Zrobic dwa zdjecia z dluzszym i krotszym czasem, porownac zaszumienie?
Lepiej: zrobić dwa zdjÄ™cia dwoma zbliżonymi (najlepiej takimi samymi)
aparatami (zestawami).
Albo: zrobić kilka zdjęć przy różnych ustawieniach przysłony.
Wszystko w trybie M, żeby można było porównać wartoĹ›ci pikseli.

I jeszcze w raw.

J.

36 Data: Styczen 15 2019 19:11:51
Temat: Re: tamron 18-250 i dziwny temat
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Owszem. Zwłaszcza że mierzy pewnie przy maksymalnie otwartej
przysłonie
(nieważne jakiej), i nastÄ™pnie jej przecież nie zmienia, bo wciÄ…ż ma
być
maksymalnie otwarta.

No wlasnie.
Czyzby miala w tych danych konfiguracyjnych dwie wartosci - do zdjecia
i do podgladu ?

Nie jest to potrzebne - wystarczy, że zmierzy i nastÄ™pnie zrobi zdjÄ™cie
przy tak samo otwartej przysłonie.
Natomiast można porównać (w trybie M) przy różnych przysłonach
(i np. tej samej ogniskowej, albo przy różnych + jednolicie oĹ›wietlone
tło).

I jeszcze w raw.

Wygodniej w raw, aczkolwiek JPEG w trybie M (i z ustalonym ISO) nie
powinien być znacząco gorszy.
Z tym, że wynikiem tych badaĹ„ na pewno nie bÄ™dzie informacja, że mamy
teraz obiektyw z 250 mm f/3.5.
--
Krzysztof Hałasa

tamron 18-250 i dziwny temat



Grupy dyskusyjne