Grupy dyskusyjne   »   tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe

tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe



1 Data: Maj 28 2008 13:56:39
Temat: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Gabriel'Varius' 

"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej Szcześniak, ekspert rynku paliw.
Niższy VAT na paliwa? Taką propozycję zamierza zgłosić na forum państwa członkowskich Unii Europejskiej prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Ropa bije rekordy cenowe, a wraz z nią rośnie cena paliw. W celu przeciwdziałania rosnącym cenom ropy, Francja zamierza zaproponować swoim europejskim partnerom, by rozważyli ograniczenie podatku VAT na paliwa.
Według Sarkozy'ego, obniżenie podatku VAT pomogłoby zrównoważyć ceny drogiego surowca. Kraje członkowskie nie mogą sobie samodzielnie ustalać wysokości stawek podatku VAT - zharmonizowany rynek wymaga zatem od państw jednomyślności przy podejmowaniu decyzji. Tymczasem Komisja Europejska krytykuje propozycję prezydenta Francji.
Prezydent lobbuje za tańszym paliwem
Pomysł francuskiego prezydenta zdziwił Andrzeja Szcześniaka. Gdyby jednak wszedł w życie, cena paliwa mocno poszłaby w dół. - Benzyna bez podatków kosztuje 1,8 zł. A na stacji za litr płacimy 4,6 - 4,8 zł. Różnicę, czyli te 3 zł na litrze zabiera państwo - wyliczył Szcześniak."...
wiecej tutaj:
http://www.tvn24.pl/-1,1551285,wiadomosc.html
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde



2 Data: Maj 28 2008 13:44:08
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: go! 

Gabriel'Varius' wrote:

"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej Szcześniak, ekspert rynku paliw.
Niższy VAT na paliwa? Taką propozycję zamierza zgłosić na forum państwa członkowskich Unii Europejskiej prezydent Francji Nicolas Sarkozy.

Wreszcie!
Mam nadzieje ze to nie pozostanie w sferze zyczen poboznych..

3 Data: Maj 28 2008 18:55:43
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: J.F. 

On Wed, 28 May 2008 13:44:08 +0100,  go! wrote:

Gabriel'Varius' wrote:
"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego
namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego
podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej
Szcześniak, ekspert rynku paliw.
Niższy VAT na paliwa? Taką propozycję zamierza zgłosić na forum państwa
członkowskich Unii Europejskiej prezydent Francji Nicolas Sarkozy.

Wreszcie!
Mam nadzieje ze to nie pozostanie w sferze zyczen poboznych..

Chyba pozostanie.

Taki swietny pomysl ? To czemu Francja nie zacznie od obnizki akcyzy
na paliwa, ktora chyba ma wyzsza niz wymagane unijne minimum ..

J.

4 Data: Maj 28 2008 14:54:48
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 28 May 2008 13:56:39 +0200, Gabriel'Varius' napisał(a):

"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego
namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego
podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej
Szcześniak, ekspert rynku paliw.

 1,8 * 1,22 = 4,6 ? ;-)

 Ciekawa ta arytmetyka.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

5 Data: Maj 28 2008 14:56:20
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Rafaello 


| 1,8 * 1,22 = 4,6 ? ;-)
|
| Ciekawa ta arytmetyka.

Pomiedzy trzeba jeszcze wstawić jakąś akcyze

--
rafaello

6 Data: Maj 28 2008 15:07:41
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 28 May 2008 14:56:20 +0200, Rafaello napisał(a):

| 1,8 * 1,22 = 4,6 ? ;-)
|
| Ciekawa ta arytmetyka.

Pomiedzy trzeba jeszcze wstawić jakąś akcyze

 Akcyze, podatek drogowy...

 Tylko jak widać ekspertowi wyszedł VAT 250%. :)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

7 Data: Maj 28 2008 16:34:15
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Borys,

Wednesday, May 28, 2008, 3:07:41 PM, you wrote:

| 1,8 * 1,22 = 4,6 ? ;-)
| Ciekawa ta arytmetyka.
Pomiedzy trzeba jeszcze wstawić jakąś akcyze
 Akcyze, podatek drogowy...

Podatek drogowy włączono do akcyzy dawno temu.

 Tylko jak widać ekspertowi wyszedł VAT 250%. :)

I gdzieś zgubił zyski pośredników i sprzedawcy.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

8 Data: Maj 28 2008 18:48:12
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: J.F. 

On Wed, 28 May 2008 16:34:15 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Borys,
| 1,8 * 1,22 = 4,6 ? ;-)
| Ciekawa ta arytmetyka.
Pomiedzy trzeba jeszcze wstawić jakąś akcyze
 Akcyze, podatek drogowy...

Podatek drogowy włączono do akcyzy dawno temu.

Ale powstala "oplata paliwowa".

I gdzieś zgubił zyski pośredników i sprzedawcy.

Zadziwiajaco male ..

J.

9 Data: Maj 28 2008 13:08:50
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Massai 

Gabriel'Varius' nastukał(-a):

"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego
namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia
tego podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej
Szcześniak, ekspert rynku paliw. 

Jasna cholera, co za debile.
Nie chce mi się wierzyć że ten "ekspert rynku paliw" tak powiedział,
prędzej to radosna twórczość idioty z tvn24.

Ale jak skończonym kretynem trzeba być żeby takie głupoty wypisywać?
Litr benzyny czy diesla na stacji w cenie netto to circa 3.70-3.80.
Jak niedouk nie rozróżnia akcyzy od vatu, ani nie potrafi sobie tego
vatu odliczyć, to niech się w do sprzątania ulic zatrudni, choć
wątpliwe czy go przyjmą.

--
Pozdro
Massai

10 Data: Maj 28 2008 15:31:39
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości



Ale jak skończonym kretynem trzeba być żeby takie głupoty wypisywać?
Litr benzyny czy diesla na stacji w cenie netto to circa 3.70-3.80.
Jak niedouk nie rozróżnia akcyzy od vatu, ani nie potrafi sobie tego
vatu odliczyć, to niech się w do sprzątania ulic zatrudni, choć
wątpliwe czy go przyjmą.


To jest celowe dzialanie zeby motloch oglupic. Zapomnial dodac, ze te 1,8 zl
to cena bez jakiegokolwiek podatku a nie tylko bez vatu. Identycznie jest
kiedy podaja zarobki protestujacych grup zawodowych, celowo podaja zarobki
brutto (oczywiscie zapominaja to zaznaczyc) i twierdza, ze oni nie maja
wcale tak zle...

Picasso

11 Data: Maj 28 2008 13:38:04
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Massai 

P_ablo nastukał(-a):


Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości


>
> Ale jak skończonym kretynem trzeba być żeby takie głupoty wypisywać?
> Litr benzyny czy diesla na stacji w cenie netto to circa 3.70-3.80.
> Jak niedouk nie rozróżnia akcyzy od vatu, ani nie potrafi sobie tego
> vatu odliczyć, to niech się w do sprzątania ulic zatrudni, choć
> wątpliwe czy go przyjmą.
>

To jest celowe dzialanie zeby motloch oglupic. Zapomnial dodac, ze te
1,8 zl to cena bez jakiegokolwiek podatku a nie tylko bez vatu.
Identycznie jest kiedy podaja zarobki protestujacych grup zawodowych,
celowo podaja zarobki brutto (oczywiscie zapominaja to zaznaczyc) i
twierdza, ze oni nie maja wcale tak zle...

Nieee, to twórczość dziennikarzy. Posłuchałem tego eksperta, wyraźnie
mówił "cena bez wszystkich podatków". Nie powiedział takiej głupoty, że
gdyby vatu nie było, to 2 zł...

Teoretycznie racja, że "gdyby nie podatki". ale barany dziennikarskie
chciały sobie tytuł w stylu superexpressu zrobić, i wrzucili taki
debilizm:
"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego
namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego
podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej
Szcześniak, ekspert rynku paliw. "
Po prostu są idiotami...

--
Pozdro
Massai

12 Data: Maj 28 2008 17:30:08
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: hsd 



tvn24 nie od dzisiaj jest lipnym programem
informacyjnym, nigdy ich nie lubilem a tym artykulem
to juz wogole przesadzili.
Swoja droga gosc dobrze powiedzial
ze bez zadnych podatkow benzyna kosztuje 1,8 a nie tylko bez vatu.

Dla tych co maja firmy i sa vatowcami to nawet na reke
bo moga sobie wieksze faktury w koszty wrzucic
pod warunkiem ze firma jest rentowan.

Jedno w cenie ropy mi sie podoba ze w koncu
moze amerykanie zaczna oszczedzac rope
juz wiesci niosa ze nie sprzedaja sie duze samochody w stanach
i bardzo dobrze dosc marnotrawienia energii
przez USA.

hsd

13 Data: Maj 28 2008 17:58:47
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Hektor 

Użytkownik "hsd"  napisał

Dla tych co maja firmy i sa vatowcami to nawet na reke
bo moga sobie wieksze faktury w koszty wrzucic
pod warunkiem ze firma jest rentowan.

Ale co jest im "na reke", wysoka cena paliwa czy VAT w cenie ?

Zbigniew Kordan

14 Data: Maj 29 2008 11:38:58
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości


Teoretycznie racja, że "gdyby nie podatki". ale barany dziennikarskie
chciały sobie tytuł w stylu superexpressu zrobić, i wrzucili taki
debilizm:
"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego
namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego
podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej
Szcześniak, ekspert rynku paliw. "
Po prostu są idiotami...


Kto przekrecil jest dla mnie nieistotne, w 99% robia to pismaki zeby dodac
dramatyzmu swoim artykulom.

Picasso

15 Data: Maj 29 2008 12:07:44
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: J.F. 

On Thu, 29 May 2008 11:38:58 +0200,  P_ablo wrote:

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości
Teoretycznie racja, że "gdyby nie podatki". ale barany dziennikarskie
chciały sobie tytuł w stylu superexpressu zrobić, i wrzucili taki
debilizm:
"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego
namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego
podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej
Szcześniak, ekspert rynku paliw. "
Po prostu są idiotami...

Kto przekrecil jest dla mnie nieistotne, w 99% robia to pismaki zeby dodac
dramatyzmu swoim artykulom.

Bo o ile rozumiem sprawa sie sprowadza do tego ze UE:
-wyznacza minimalna akcyze na paliwa,

-upiera sie ze w panstwie moga byc tylko 3 stawki VAT [podstawowa,
 obnizona, 0] - i tylko nieliczne towary moga byc w tych tanszych.
 Paliwa musza byc w najwyzszej stawce, takiej samej jak cala reszta
 towarow ..

J.

16 Data: Maj 29 2008 11:52:43
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Massai 

J.F. nastukał(-a):

On Thu, 29 May 2008 11:38:58 +0200,  P_ablo wrote:
>Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości
>> Teoretycznie racja, że "gdyby nie podatki". ale barany
dziennikarskie >> chciały sobie tytuł w stylu superexpressu zrobić, i
wrzucili taki >> debilizm:
>> "- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za
jego >> namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z
płacenia tego >> podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w
TVN24 Andrzej >> Szcześniak, ekspert rynku paliw. "
>> Po prostu są idiotami...
> >
> Kto przekrecil jest dla mnie nieistotne, w 99% robia to pismaki
> zeby dodac dramatyzmu swoim artykulom.

Bo o ile rozumiem sprawa sie sprowadza do tego ze UE:
-wyznacza minimalna akcyze na paliwa,

Ponoć 302 euro na tonie. 1000 pln.
Ale nasi politycy będą mówić ze to unia im każe na benzynę nakładac
1600 pln...
Jakby zeszli do tego minimum, to już by było jakies 70 groszy taniej.

--
Pozdro
Massai

17 Data: Maj 29 2008 12:13:20
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Massai 

Massai nastukał(-a):

J.F. nastukał(-a):

> On Thu, 29 May 2008 11:38:58 +0200,  P_ablo wrote:
> >Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości
> >> Teoretycznie racja, że "gdyby nie podatki". ale barany
> dziennikarskie >> chciały sobie tytuł w stylu superexpressu zrobić,
> i wrzucili taki >> debilizm:
> >> "- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za
> jego >> namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z
> płacenia tego >> podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w
> TVN24 Andrzej >> Szcześniak, ekspert rynku paliw. "
> >> Po prostu są idiotami...
> > >
> > Kto przekrecil jest dla mnie nieistotne, w 99% robia to pismaki
> > zeby dodac dramatyzmu swoim artykulom.
>
> Bo o ile rozumiem sprawa sie sprowadza do tego ze UE:
> -wyznacza minimalna akcyze na paliwa,

Ponoć 302 euro na tonie. 1000 pln.

doszukałem sie i chyba, powtarzam chyba, Polskę do 2009 obowiązuje na
benzynie stawka jakieś 287 euro na 1000 l. Dopiero wtedy nam wejdzie
359 euro, czym straszą...
Tylko że:
Aktualnie to na benzynie mamy akcyzę 1550 pln. czyli 470 euro na tonie.

cięzko dojść, bo kurka dyrektywy są o litrach, u nas na tonę, konkrety
też trudno znaleźc.

Wychodzi że mamy stawkę akcyzy taką jaką będziemy mysieli mieć w
przyszłym roku...

Zresztą - prawo do nałożenia akcyzy niższej niż minimalna też można
wywalczyć - wiele krajów ma...


--
Pozdro
Massai

18 Data: Maj 29 2008 16:27:47
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: J.F. 

On Thu, 29 May 2008 12:13:20 +0000 (UTC),  Massai wrote:

> Bo o ile rozumiem sprawa sie sprowadza do tego ze UE:
> -wyznacza minimalna akcyze na paliwa,

Ponoć 302 euro na tonie. 1000 pln.

doszukałem sie i chyba, powtarzam chyba, Polskę do 2009 obowiązuje na
benzynie stawka jakieś 287 euro na 1000 l. Dopiero wtedy nam wejdzie
359 euro, czym straszą...
Tylko że:
Aktualnie to na benzynie mamy akcyzę 1550 pln. czyli 470 euro na tonie.

cięzko dojść, bo kurka dyrektywy są o litrach, u nas na tonę, konkrety
też trudno znaleźc.

U nas od dawna jest na 1000 litrow - jak zmieniali to tlumaczyli chyba
wlasnie unijnymi wymogami.

Wychodzi że mamy stawkę akcyzy taką jaką będziemy mysieli mieć w
przyszłym roku...

Co i tak moze miec pewien sens spoleczny, bo ropa ciagle drozeje,
i obnizka teraz oznaczac moze znaczace podwyzki 2009.
A tak teraz jest drogo, a w przyszlosci tylko troche drozej.

Zresztą - prawo do nałożenia akcyzy niższej niż minimalna też można
wywalczyć - wiele krajów ma...

Wydaje mi sie ze nie - chyba ze mowisz o nowych krajach, no to my tez
wywalczylismy, ale sie skonczylo ..

J.

19 Data: Maj 29 2008 15:29:30
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Massai 

J.F. nastukał(-a):

On Thu, 29 May 2008 12:13:20 +0000 (UTC),  Massai wrote:
>> > Bo o ile rozumiem sprawa sie sprowadza do tego ze UE:
>> > -wyznacza minimalna akcyze na paliwa,
>>
>> Ponoć 302 euro na tonie. 1000 pln.
>
> doszukałem sie i chyba, powtarzam chyba, Polskę do 2009 obowiązuje
> na benzynie stawka jakieś 287 euro na 1000 l. Dopiero wtedy nam
> wejdzie 359 euro, czym straszą...
> Tylko że:
> Aktualnie to na benzynie mamy akcyzę 1550 pln. czyli 470 euro na
> tonie.
>
> cięzko dojść, bo kurka dyrektywy są o litrach, u nas na tonę,
> konkrety też trudno znaleźc.

U nas od dawna jest na 1000 litrow - jak zmieniali to tlumaczyli chyba
wlasnie unijnymi wymogami.

No to granda - rzeczywiście jest 1565 pln/m3.
Czyli 470 euro.
A my teraz musimy mieć minimum 287 euro, a od przyszłego roku strasznie
wysokie 360 euro.
Jakby teraz zjechali do 360, to by wcale nie musieli podnosić w
przyszłym orku...



> Zresztą - prawo do nałożenia akcyzy niższej niż minimalna też można
> wywalczyć - wiele krajów ma...

Wydaje mi sie ze nie - chyba ze mowisz o nowych krajach, no to my tez
wywalczylismy, ale sie skonczylo ..

Belgia, Francja, Luksemburg - wcale nie takie nowe...

--
Pozdro
Massai

20 Data: Maj 29 2008 18:55:03
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: J.F. 

On Thu, 29 May 2008 15:29:30 +0000 (UTC),  Massai wrote:

No to granda - rzeczywiście jest 1565 pln/m3.
Czyli 470 euro.
A my teraz musimy mieć minimum 287 euro, a od przyszłego roku strasznie
wysokie 360 euro.
Jakby teraz zjechali do 360, to by wcale nie musieli podnosić w
przyszłym orku...

Ale budzet tego nie wytrzyma, a tu juz trudno powiedziec komu trzeba
podniesc w pierwszej kolejnosci :-)

> Zresztą - prawo do nałożenia akcyzy niższej niż minimalna też można
> wywalczyć - wiele krajów ma...
Wydaje mi sie ze nie - chyba ze mowisz o nowych krajach, no to my tez
wywalczylismy, ale sie skonczylo ..

Belgia, Francja, Luksemburg - wcale nie takie nowe...

Wydaje mi sie ze we Francji i w Belgii benzyna droga.

P.S. ktora to dyrektywa naklada to minimum ?

J.

21 Data: Maj 28 2008 18:55:19
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor:

"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej Szcześniak, ekspert rynku paliw.

Ekspert powinien dokształcić się w zakresie znajomości podatku VAT. Zwolnienie paliwa z VAT byłoby największą głupotą, która bardzo drastycznie podniosłaby jego ceny.



Dla tych co nie łapią lub nie są w temacie. Zwolnienie z VAT zmusiłoby rafinerie do podniesienia ceny wyjściowej netto do mniej więcej obecnej ceny brutto (tak jest skonstruowany podatek VAT). Czyli dla firm, które obecnie odliczają VAT i w rezultacie płacą np. 4zł za paliwo (4,88 z VAT) płaciłyby właśnie 4,88. Drastyczna podwyżka podniosłaby ceny żywności i wszystkie inne, gdzie w transporcie wykorzystywane są paliwa (czyli praktycznie wszystko!).

Jesli już coś mają majstrować przy VAT, to rozsądnym rozwiazaniem jest obniżenie stawki VAT do 0%. Dla konsumenta to oznaczać będzie obniżkę cen paliw, dla większości firm nie ma znaczenia.



Poza tym VAT na paliwo to 22%, wieć dla konsumenta jego obniżenie do 0 zmniejszy cenę detaliczną o 18,03% a nie 60%...

22 Data: Maj 28 2008 19:42:20
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: hsd 




Poza tym VAT na paliwo to 22%, wieć dla konsumenta jego obniżenie do 0
zmniejszy cenę detaliczną o 18,03% a nie 60%...


A masz dane ile paliwa sie dziennie w polsce sprzedaje??
Bo ja nie wiem ale wiem, ze liczac vat od 4,5 placimy
0,99 podatku vat. Jak zmniejszenie vatu wplynelo by
na popyt na paliwa???
Podejrzewam rowniez ze nie bylo by zmiejszenia ceny detalicznej
paliwa bo pewnie ktos by probowal oczywisce to wykorzystac
i zarobic na tym nakladajac wieksza marze przy sprzedazy hurtowej
i detalicznej.

Bo w sumie jak to oszczacowac jak paliwo w gore to wiecej
wplywow z tytulu vat. Ale im wieksza cena tym popyt mniejszy.
Czyli co to wszytko sie kompesuje??
Czy jednak jest inaczej budzet "zarabia wiecej" bo poyt nie zmalal
bo nie ma substytutow np dla firm. Musza korzystac z samochodow.
Co innego klienci detaliczni moga zaczac jedzic tramwajami.
Jaki jest udzial konsumcji paliw wsrod firm
a jaki wsrod klientow prywatnych?
Ktos jest w stanie odpowiedziec.

hsd

23 Data: Maj 28 2008 23:03:18
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *hsd* napisał:

Bo w sumie jak to oszczacowac jak paliwo w gore to wiecej
wplywow z tytulu vat. Ale im wieksza cena tym popyt mniejszy.
Czyli co to wszytko sie kompesuje??

Paliwo jest jedną z rzeczy, której zużycie ciężko jest ograniczyć więc
się nie kompensuje.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

24 Data: Maj 29 2008 06:42:25
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Massai 

 nastukał(-a):


Jesli już coś mają majstrować przy VAT, to rozsądnym rozwiazaniem
jest obniżenie stawki VAT do 0%. Dla konsumenta to oznaczać będzie
obniżkę cen paliw, dla większości firm nie ma znaczenia.

Osobiście wystarczyłoby mi żeby polski rząd przestał łamać/obchodzić
prawo, które nie pozwala wprowadzać podatków od podatków.

A tak niestety jest z paliwem. Akcyza i opłata paliwowa to podatki,
tylko gnoje nazwali inaczej. I dzięki temu w cenie paliwa mamy
prawdziwy vat (który z definicji jest podatkiem od towarów i usług),
tj. vat od tych 1.80 pln, czyli realnej ceny paliwa u producenta, oraz
jakiś dziwaczny pseudo-vat od akcyzy i opłaty paliwowej.

Ja się kur... pytam, jakimż to towarem czy też usługą jest akcyza i
opłata paliwowa? a jeśli nie jest towarem ani usługą, to dlaczego jest
od tego naliczany vat przy sprzedaży?
Po prostu rozbój w biały dzień.

--
Pozdro
Massai

25 Data: Maj 29 2008 08:52:08
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: hsd 



Ja się kur... pytam, jakimż to towarem czy też usługą jest akcyza i
opłata paliwowa? a jeśli nie jest towarem ani usługą, to dlaczego jest

Opłata z defincji oznacza ze za jakas kwote otrzymujesz jakies
swiadczenie, czyli jest to usluga raczej.

hsd

26 Data: Maj 29 2008 07:24:40
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Massai 

hsd nastukał(-a):



> Ja się kur... pytam, jakimż to towarem czy też usługą jest akcyza i
> opłata paliwowa? a jeśli nie jest towarem ani usługą, to dlaczego
> jest

Opłata z defincji oznacza ze za jakas kwote otrzymujesz jakies
swiadczenie, czyli jest to usluga raczej.

Taaa.
A z akcyzy się drogi buduje, więc to też usługa/towar.

Proszę cię... jakież to świadczenie dostajesz za tę opłatę paliwową?
NIC, null, niente.
Znaczy owszem, jest to pewna usługa, żeby w skrócie opisać, zacytuję
jednego z bohaterów "Zabójczej broni" - "They fuck you, they fuck you,
they fuck you!"

Ale że tak powiem - niech sobie wsadzą taką usługę w d. We własną d.,
nie moją.

Akcyza i opłata paliwowa sa normalnymi podatkami. Jeszcze żeby były
celowymi, że cała kwota trafiałaby na wydzielony cel - choć to tez
byłby podatek.
Ale nie, "słuszną linię ma nasza władza" i musi się wykarmić. I armię
swoich pociotków, przydupasów i kochanek.

--
Pozdro
Massai

27 Data: Maj 29 2008 10:17:51
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: go! 

Massai wrote:

Akcyza i opłata paliwowa sa normalnymi podatkami. Jeszcze żeby były
celowymi, że cała kwota trafiałaby na wydzielony cel - choć to tez
byłby podatek.
Ale nie, "słuszną linię ma nasza władza" i musi się wykarmić. I armię
swoich pociotków, przydupasów i kochanek.


RACJA!
Dziwi mnie najbardziej to, ze rozsadny glos (jak Twoj) w tych tematach zdarza sie niestety nie czesto.. :/
Coraz wiecej natomiast jawnych obroncow horrendalnych podatkow :(

28 Data: Maj 29 2008 13:36:03
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości


Taaa.
A z akcyzy się drogi buduje, więc to też usługa/towar.

Proszę cię... jakież to świadczenie dostajesz za tę opłatę paliwową?
NIC, null, niente.
Znaczy owszem, jest to pewna usługa, żeby w skrócie opisać, zacytuję
jednego z bohaterów "Zabójczej broni" - "They fuck you, they fuck you,
they fuck you!"

Ale że tak powiem - niech sobie wsadzą taką usługę w d. We własną d.,
nie moją.

Akcyza i opłata paliwowa sa normalnymi podatkami. Jeszcze żeby były
celowymi, że cała kwota trafiałaby na wydzielony cel - choć to tez
byłby podatek.
Ale nie, "słuszną linię ma nasza władza" i musi się wykarmić. I armię
swoich pociotków, przydupasów i kochanek.


Takim krzykiem niewiele zdzialasz!
Czy cos zrobiles w tym kierunku zeby to obejsc?

Masz do wyboru:
A - LPG
B - CNG
C - prad
D - rower
E  - inne wynalazki w stylu samochodow pneumatycznych!

90% uzytkownikow jezdzi tylko wokol komina i do roboty -rozne wynalazki o
niewielkim zasiegu sprawdzaja sie doskonale. Mozna jezdzic na tanim paliwie
ktore jest oblozone w minimalnym stopniu podatakami i raczej tylko z
przekory zeby nie placic paskudnych podatkow... choc po roku eksploatacji
formowego taboru mozna mowic o oszczednosciach idacych w dziesiatki tys zl
rocznie co jest naprawde mile :)

Nie ma to jak kupic nowego polarisa za roczne oszczednosci na paliwie - a
jak przyjemnie z ta swiadomoscia sie na takim jezdzi :) Zawsze mozesz brac
pod uwage durne argumenty w stylu maly zasieg czy mniejszy bagaznik, ale
czym to jest w porownaniu z dobrym samopoczuciem, ze nie dajesz  na sobie
zarobic...

Picasso

29 Data: Maj 29 2008 13:56:44
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: J.F. 

On Thu, 29 May 2008 13:36:03 +0200,  P_ablo wrote:

Ale nie, "słuszną linię ma nasza władza" i musi się wykarmić. I armię
swoich pociotków, przydupasów i kochanek.

Takim krzykiem niewiele zdzialasz!
Czy cos zrobiles w tym kierunku zeby to obejsc?
Masz do wyboru:
A - LPG
B - CNG
C - prad
D - rower
E  - inne wynalazki w stylu samochodow pneumatycznych!

90% uzytkownikow jezdzi tylko wokol komina i do roboty -rozne wynalazki o
niewielkim zasiegu sprawdzaja sie doskonale. Mozna jezdzic na tanim paliwie
ktore jest oblozone w minimalnym stopniu podatakami i raczej tylko z
przekory zeby nie placic paskudnych podatkow...

Albo siegnac po rozum do glowy i zaglosowac na inna wladze.
Bo z jakiego powodu podatki sa inne i zacheca sie ludzi do montowania
zbiornikow gazowych ? Podatek od luksusu ?

Owszem - jakeis male, oszczedne elektryczne wozidlo jako drugi
samochod w rodzinie moze sie przydac. Albo pierwszy plus tanie
wypozyczalnie.

J.

30 Data: Maj 29 2008 11:57:15
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Massai 

P_ablo nastukał(-a):


Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

>
> Taaa.
> A z akcyzy się drogi buduje, więc to też usługa/towar.
>
> Proszę cię... jakież to świadczenie dostajesz za tę opłatę paliwową?
> NIC, null, niente.
> Znaczy owszem, jest to pewna usługa, żeby w skrócie opisać, zacytuję
> jednego z bohaterów "Zabójczej broni" - "They fuck you, they fuck
> you, they fuck you!"
>
> Ale że tak powiem - niech sobie wsadzą taką usługę w d. We własną
> d., nie moją.
>
> Akcyza i opłata paliwowa sa normalnymi podatkami. Jeszcze żeby były
> celowymi, że cała kwota trafiałaby na wydzielony cel - choć to tez
> byłby podatek.
> Ale nie, "słuszną linię ma nasza władza" i musi się wykarmić. I
> armię swoich pociotków, przydupasów i kochanek.
>

Takim krzykiem niewiele zdzialasz!
Czy cos zrobiles w tym kierunku zeby to obejsc?

Masz do wyboru:
A - LPG
B - CNG

Nie bardzo mi się kalkuluje. Za krótkie odcinki - 3-4 kilometry. Tak,
wiem, te nowe instalacje, szybko się nagrzewa, włącza od 20 stopni...
ale i tak - inwestycja, która mi się będzie zwracać jakieś 4 lata...

C - prad

nie mam gdzie ładować, a hybryda to parodia - prius czy civic ima to
takie pieniądze trzeba dać, że się wcale nie opłaca.

D - rower

Ano - kupiłem sobie drugi samochód, stoi pod firmą i jak potrzebuję
gdzieś w ciągu dnia podjechać w gajerze to się przebieram.
Ale musi być pogoda - aż takim cyklista nie jestem.

E  - inne wynalazki w stylu samochodow pneumatycznych!

nie ma, nie kupisz.

--
Pozdro
Massai

31 Data: Maj 29 2008 13:08:40
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
   m.in.
napisał(a)::

"- Gdyby polski rząd posłuchał sugestii prezydenta Francji i za jego
namową obniżył VAT na paliwo albo zupełnie zwolnił nas z płacenia tego
podatku, paliwo kosztowałoby 1,8 zł - powiedział w TVN24 Andrzej
Szcześniak, ekspert rynku paliw.

Rozumiem ustawienie VAT na 0%, może to miał na myśli mówiąc zwolnienie?
Tylko że to nie zmniejszy ceny jak zauważyłeś do 1,91.Co prwda w rafinerii
(w Płocku) paliwo kosztuje 1,91. Powyżej jest akcyza, podatek VAT i marża
pośredników i sprzedawców detalicznych. Więc nie wiem, czy w efekcie
końcowym odczulibyśmy spadek tego VAT naprawdę. Myślę, że w brew pozorom
lepszym byłoby pozostawienie VAT w spokoju, a obniżenie znaczne/zniesienie
akcyzy. Lepszym dla konsumentów, ale nie dla finansów Państwa, tym samym
możemy sobie pomarzyć (i tyle w tym temacie).

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

32 Data: Maj 29 2008 13:49:05
Temat: Re: tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe
Autor: Gabriel'Varius' 


http://www.tvn24.pl/-1,1551285,wiadomosc.html
http://biznes.interia.pl/news/odsiecz-dla-paliw,1118233
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

tancze paliwo - chyba jednak niemozliwe



Grupy dyskusyjne