Grupy dyskusyjne   »   tapicerka splesniala...

tapicerka splesniala...



1 Data: Styczen 09 2007 11:42:56
Temat: tapicerka splesniala...
Autor: BartekK 

Auto stalo ze 3 miesiace, bo zdechlo.
Udalo sie zrobic silnik, trzeba by pojechac na przeglad, ale tu niespodzianka... Na prawie calej tapicerce (welur, fuj) porosla sobie plesn, futro ma ze 2cm wysokosci!
Pewnie z okazji zamkniecia auta, zimna, wilgoc sie skraplala itd... Nie chodzi tu o to ze cos przeciekalo, bo porosniete sa tez np boczki na drzwiach oraz podsufitka...

Co robic? odrkecac wszystko i wypierniczyc? Czy jest sens/metoda doczyszczenia tego jakos? Auto (escort 93, 1.2 eco family bieda 3d) w calosci ledwo ze 2tys warte, wiec raczej jakichs kosmicznych technik nie zasosuje...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173



2 Data: Styczen 09 2007 11:51:21
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: KrzysiekPP 

Co robic? odrkecac wszystko i wypierniczyc? Czy jest sens/metoda

Wez kogos z porzadnym sprzętem ... za kilkadziesiat zł odpicuje Karcherem
caly samochod. Potem trzeba jeszcze spryskac jakims srodkiem grzybobójczym
z hipermarketu i moze da sie jezdzic.

--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl/ford/escort.jpg, #19 TTI-770

3 Data: Styczen 09 2007 11:56:47
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: RUN 

Wez kogos z porzadnym sprzętem ... za kilkadziesiat zł odpicuje Karcherem
caly samochod. Potem trzeba jeszcze spryskac jakims srodkiem grzybobójczym
z hipermarketu i moze da sie jezdzic.

raczej da sie sprzedac
wyglad ze auto w przeszlosci sluzylo jako lodz podwodna

MAciej

4 Data: Styczen 09 2007 13:35:29
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: jarki 

BartekK napisał(a):

Auto stalo ze 3 miesiace, bo zdechlo.
Udalo sie zrobic silnik, trzeba by pojechac na przeglad, ale tu niespodzianka... Na prawie calej tapicerce (welur, fuj) porosla sobie plesn, futro ma ze 2cm wysokosci!

Obstawiam jakieś mega zalanie (może powódź?) Normalnie nie jest możliwe żeby coś takiego się zrobiło od samego stania. Musiał być nieźle podlany.

--
Pozdrowienia
jarki
--
http://free.of.pl/j/jarki/

5 Data: Styczen 09 2007 14:00:36
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: BartekK 

jarki napisał(a):

BartekK napisał(a):
Auto stalo ze 3 miesiace, bo zdechlo.
Udalo sie zrobic silnik, trzeba by pojechac na przeglad, ale tu niespodzianka... Na prawie calej tapicerce (welur, fuj) porosla sobie plesn, futro ma ze 2cm wysokosci!

Obstawiam jakieś mega zalanie (może powódź?) Normalnie nie jest możliwe żeby coś takiego się zrobiło od samego stania. Musiał być nieźle podlany.
No nie, jezdzilem nim (~100 tys km) az zdechlo, postawilem w podworku i czekalem az znajde modul... Mam tez inne auto, wiec olalem sprawe troche, ale escorta nic nie zalalo, nic sie z nim nie dzialo. W tym czasie wymontowywalem CB z niego, to zauwazylem ze w srodku na szybach zaparowane mocno, i troche stechly zapach, ale stwierdzilem ze po paru miesiacach stania to normalne, a teraz taki zonk...


--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

6 Data: Styczen 09 2007 13:35:29
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: jarki 

BartekK napisał(a):

Auto stalo ze 3 miesiace, bo zdechlo.
Udalo sie zrobic silnik, trzeba by pojechac na przeglad, ale tu niespodzianka... Na prawie calej tapicerce (welur, fuj) porosla sobie plesn, futro ma ze 2cm wysokosci!

Obstawiam jakieś mega zalanie (może powódź?) Normalnie nie jest możliwe żeby coś takiego się zrobiło od samego stania. Musiał być nieźle podlany.

--
Pozdrowienia
jarki
--
http://free.of.pl/j/jarki/

7 Data: Styczen 09 2007 14:00:36
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: BartekK 

jarki napisał(a):

BartekK napisał(a):
Auto stalo ze 3 miesiace, bo zdechlo.
Udalo sie zrobic silnik, trzeba by pojechac na przeglad, ale tu niespodzianka... Na prawie calej tapicerce (welur, fuj) porosla sobie plesn, futro ma ze 2cm wysokosci!

Obstawiam jakieś mega zalanie (może powódź?) Normalnie nie jest możliwe żeby coś takiego się zrobiło od samego stania. Musiał być nieźle podlany.
No nie, jezdzilem nim (~100 tys km) az zdechlo, postawilem w podworku i czekalem az znajde modul... Mam tez inne auto, wiec olalem sprawe troche, ale escorta nic nie zalalo, nic sie z nim nie dzialo. W tym czasie wymontowywalem CB z niego, to zauwazylem ze w srodku na szybach zaparowane mocno, i troche stechly zapach, ale stwierdzilem ze po paru miesiacach stania to normalne, a teraz taki zonk...


--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

8 Data: Styczen 09 2007 14:03:23
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: J.F. 

On Tue, 09 Jan 2007 11:42:56 +0100,  BartekK wrote:

Auto stalo ze 3 miesiace, bo zdechlo.
Udalo sie zrobic silnik, trzeba by pojechac na przeglad, ale tu
niespodzianka... Na prawie calej tapicerce (welur, fuj) porosla sobie
plesn, futro ma ze 2cm wysokosci!
Pewnie z okazji zamkniecia auta, zimna, wilgoc sie skraplala itd...

Ja tam nie wiem, ale czy plesn nie powinna miec jakiegos pokarmu ?
Welur ze sztucznego tworzywa chyba jest kiepskim pokarmem ?

Hm, ale przeciez to sie w autach nie zdarza, przeciez to 2 tygodniach
postoju powinno juz cos wyrosnac ?

Co robic? odrkecac wszystko i wypierniczyc?

Moze byc sensowne.
Polska plesn chyba malo grozna, ale amerykanska potrafi byc bardzo
szkodliwe.
http://en.wikipedia.org/wiki/Sick_building_syndrome
http://en.wikipedia.org/wiki/Toxic_mold

Auto (escort 93, 1.2 eco family bieda 3d) w
calosci ledwo ze 2tys warte, wiec raczej jakichs kosmicznych technik nie
zasosuje...

To nawet nie wiem czy warto czyscic. Szkoda zdrowia.

Sprzedac na czesci, kupic drugi taki z uszkodzonym silnikiem,
albo wymontowac te dopuszczalne 10% wagi pod maska, do kabiny nawet
nie wchodzac i zdac na zlom.

J.

9 Data: Styczen 09 2007 15:17:24
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: mireka 

BartekK wrote:

Auto stalo ze 3 miesiace, bo zdechlo.
Udalo sie zrobic silnik, trzeba by pojechac na przeglad, ale tu niespodzianka... Na prawie calej tapicerce (welur, fuj) porosla sobie plesn, futro ma ze 2cm wysokosci!

No to bierzesz depilator i masz full wypas opcje ze skórą ;) !


--
pozdrawiam

10 Data: Styczen 09 2007 17:17:22
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: Michał 



Co robic? odrkecac wszystko i wypierniczyc? Czy jest sens/metoda
doczyszczenia tego jakos? Auto (escort 93, 1.2 eco family bieda 3d) w
calosci ledwo ze 2tys warte, wiec raczej jakichs kosmicznych technik nie
zasosuje...

Daj spokój mi tam by było szkoda zdrowia żeby w tym jeździć. Albo sprzedaj
na części albo wywal na złom chyba że klienta znajdziesz bo t nie jest
normalne żeby taki grzyb urósł.

11 Data: Styczen 09 2007 17:38:30
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: Alti 


Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości

Auto stalo ze 3 miesiace, bo zdechlo.
Udalo sie zrobic silnik, trzeba by pojechac na przeglad, ale tu
niespodzianka... Na prawie calej tapicerce (welur, fuj) porosla sobie
plesn, futro ma ze 2cm wysokosci!

Hesus Marjan! Zrób prosze fotke i podeślij na wrzute.pl czy gdziekolwiek
indziej na sieć.
Wojtek

12 Data: Styczen 09 2007 20:18:23
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: siacho 

 ... widziałem  już nie raz fotele w podobnym stanie
 i PRAWIE we wszystkich przypadkach  po wyczyszczeniu tapicerka wyglądała jak
nowa
 oczywiście nie rób tego żadnymi wynalazkami z hipermarketów ,  tylko zawiez 
do jakieś firmy (  napewno  u siebie znajdziesz ze 2 /3 takie zakłady )

pozdro.siacho
http://www.auto-leder.prv.pl
 



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

13 Data: Styczen 09 2007 23:21:17
Temat: Re: tapicerka splesniala...
Autor: BartekK 

siacho napisał(a):

 ... widziałem  już nie raz fotele w podobnym stanie  i PRAWIE we wszystkich przypadkach  po wyczyszczeniu tapicerka wyglądała jak nowa  oczywiście nie rób tego żadnymi wynalazkami z hipermarketów ,  tylko zawiez  do jakieś firmy (  napewno  u siebie znajdziesz ze 2 /3 takie zakłady )
Hehe, ok, ale musze wymyslec jak wsiasc do tego gowna ;) moze jakas folie znajde i poloze, bo nie jestem milosnikiem grzybow...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

tapicerka splesniala...



Grupy dyskusyjne