temp gazu na listwie, czujnik temp gazu
1 | Data: Grudzien 23 2009 20:09:31 |
Temat: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | |
Autor: Kuba (aka cita) | Kto mi poda jaka jest robocza temperatura LPG na listwie wtryskowej - tak plus minus? 2 |
Data: Grudzien 23 2009 20:55:53 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Pab_lo |
Nie jest... to zalezy jak zostalo wszystko skalibrowane. Tam siedzi termistor 2K lub 4,5 Kohm. W zaleznosci od intensywnosci poboru gazu jego temperatura zmienia sie i czasy wtryskow sa korygowane. Jest to jeden z istotnych parametrow. Na rezystorze bedzie chodzilo koslawo. Picasso 3 |
Data: Grudzien 23 2009 21:06:09 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Kuba (aka cita) | Pab_lo wydusił z siebie te słowy:
no ale mamy święta, wiec czujnik kupie pewnie w przyszłym tygodniu. Teraz pytanie za 100pkt - lepiej mieć otwarty obwód, zamknięty czy pokazać jakąś optymalną temperature? ps. żeby byla jasność - rezystor nie ma być po to, zeby nie kupować czujnika - w koncu kosztuje on marne parenaście złotych, tylko chodzi o to, ze przez te pare dni jakoś musze jeździc, a rezystor wydał mi sie najlepszym rozwiązaniem. -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 4 |
Data: Grudzien 23 2009 21:37:28 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Michał Gut | wymontuj czujnik, wsadz w dziury po kablach szpilki, multimetrem zmierz jaka 5 |
Data: Grudzien 23 2009 21:32:29 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Kuba (aka cita) | Michał Gut wydusił z siebie te słowy: miec nadzieje nalezy ze ten termistor bedzie pokazywal mniej wiecej no wieć dlatego pytalem o tą temperature .. bo mam fejsa od gazu. Kupiłbym potencjometr podłączył zamiast czujnika ... i patrząc na wskazania na komputerze wyregulowałbym dokładnie rezestancje tak, zeby wskazana temperatura odpowiadała "sredniej własciwej" Jak zmierze oporność samego czujnika to nic mi nie da .. bo musialbym to robić na dzialającym silniku o temperaturze roboczej. Co oczywiście też jest w sumie możliwe, choć myslalem, ze ktoś powie mi n. 50stopni i nie musialbym kombinować ;) -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 6 |
Data: Grudzien 23 2009 22:46:51 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Pab_lo |
40-50 stopni, termistor kupisz w tym samym miejscu co rezystor/potencjometr... kosztuje kilkanascie groszy. Picasso 7 |
Data: Grudzien 23 2009 22:58:12 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Kuba (aka cita) | Pab_lo wydusił z siebie te słowy: Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości pewnie, ale potencjometr kupie byle jaki tzn o odpowiednich wartościach, a termistor będe musiał jakoś montowac, cudowac. Wole więc przepękać z rezystorem przez 5 dni i kupić dedykowany czujnik skladający sie z termistora, obudowy pasującej do mojej listwy oraz kabelkow zakonczonych wtyczką pasujacych do mojej instalacji. Zapłace kilka razy więcej .. ale to są kwoty rzędy 15 PLN .. wiec wole tak, niż cudować i tworzyć z termistorem. -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 8 |
Data: Grudzien 24 2009 02:02:49 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Michał Gut | ale jak zmierzysz rezystancje czujki w temperaturze nawet takiej to bedziesz 9 |
Data: Grudzien 24 2009 09:38:40 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Kuba (aka cita) | Michał Gut wydusił z siebie te słowy: ale jak zmierzysz rezystancje czujki w temperaturze nawet takiej to true -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 10 |
Data: Grudzien 24 2009 13:15:09 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Kuba (aka cita) | Kuba (aka cita) wydusił z siebie te słowy: Michał Gut wydusił z siebie te słowy: Dziś kupilem potencjometr - 4,7k - wystarczył. Ustawiłem temp gazu na niecałe 50 ztopni. Efekt - instalacja przełącza sie na LPG w zadanej temperaturze wody/parownika. Kiedy czujnika temp gazu nie bylo (bez znaczenia czy był rozwarty (-65 stopni) czy zwarty (>90stopni) to przełączanie na LPG odbywało sie po dłuższej jeździe na Pb (od 5-15km). Czyli praktycznie cały czas musialem jeździć na Pb, bo jadąc do miasta, czy do rodziców na LPG włączał sie jak wjeżdzałem na swój parking mało tego, nawet jesli przełączył sie na LPG to po zgaszeniu silnika i wyjsciu np. na 5 min do sklepu, to po odpaleniu przełączenia na LPG znów następowało po ładnych kilku kilometrach. Teraz wszytsko dziala jak należy. czujniczek zamówiony, okazało sie, ze kolega ma taki - wysle po swiętach, a tym czasem moje ulubione prowizorki znów zdają egzamin ;-) -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 11 |
Data: Grudzien 24 2009 13:17:52 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Pab_lo |
Najlepiej bedzie jak pojezdzisz te pare dni na benzynie :) A tak wogole w tej srubce siedzi dokladnie taki sam termistor zalany jakim klejem epoksydowym. Picasso 12 |
Data: Grudzien 24 2009 14:24:16 | Temat: Re: temp gazu na listwie, czujnik temp gazu | Autor: Kuba (aka cita) | Pab_lo wydusił z siebie te słowy: Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości jak już pisałem - założylem potencjomter ;-) a czujnik zamówilem. ps. problem jest taki, ze w tej mojej listwie, w odróżnieniu od wszystkiego co widzialem a allegro - bo sam czujnik (termistorek) jest zamontowany w króćcu, do ktorego podłączony jest wężyk do czujnika cisnienia gazu. Zwykle na allegro widzialem faktycznei nic innego jak srubke, a tu musze mieć rurke i pojawia sie problem uszczelnienia kabelka i takie tam. Po swiętach dostane oryginał i po problemie. ps, a na benzynie ostatnio jeździlem sporo i za każdym razem z innych powodów ;-) Napierw sam przełączał sie na benzyne - zregenerowalem reduktor, wymienilem filtry. Później szlag trafił mapsensor (a jescze później okazało sie, ze tylko jego zasilanie ;-) ) później auto paliło ok 1 butla na dobe ;-) i znalazłem nieszczelność na zasilaniu parownika, bo gazownik raczył krzywo wkręci miedzianą rurke w parownk i wygiął baryłke i ... leciało jak z gazówki. Dobrze, ze w ogole jeszcze żyje ;-) Wiec teraz po odbiorze auta od mechaniora, ktory wymienial termostat, kiedy zobaczylem, ze sie nie przełącza na gaz tak jak trzeba i znalazłem te urwane kabelki (he - nie dość, ze urwał, to jeszcze zakleił taśmą izolacyjną do wężyka cisnienia gazu przy tym czujniczku, zeby nie bylo widać, ze są urwane :-) ) to myslalem, ze wyjde z siebie, wiec sam rozumiesz - ze musialem coś z tym zrobic, zeby troche napięcie rozładować ;-) -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE |