Grupy dyskusyjne   »   test hamulców

test hamulców



1 Data: Lipiec 22 2014 15:42:39
Temat: test hamulców
Autor: PiteR 

Załóżmy, że mam muły na udach jak Messi. Wsiadam do nowego samochodu,
zapalam i cisnę hamulec z całej siły. Czy ma wytrzymać czy ciśnienie
coś wyrwie w układzie i co poleci pierwsze?

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.



2 Data: Lipiec 22 2014 18:49:45
Temat: Re: test hamulców
Autor: Artur Miller 

W dniu 2014-07-22 15:42, PiteR pisze:

Załóżmy, że mam muły na udach jak Messi. Wsiadam do nowego samochodu,
zapalam i cisnę hamulec z całej siły. Czy ma wytrzymać czy ciśnienie
coś wyrwie w układzie i co poleci pierwsze?


u mnie się nic nie wyrwało, ale stawiam, ze złamiesz pedał najpierw, albo jakiś element jego mocowania (sworzeń, śruba czy jakkolwiek on tam sie na miejscu trzyma)

@

3 Data: Lipiec 22 2014 19:58:44
Temat: Re: test hamulców
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 22 Jul 2014 18:49:45 +0200, Artur Miller napisał(a):

W dniu 2014-07-22 15:42, PiteR pisze:
Załóżmy, że mam muły na udach jak Messi. Wsiadam do nowego samochodu,
zapalam i cisnę hamulec z całej siły. Czy ma wytrzymać czy ciśnienie
coś wyrwie w układzie i co poleci pierwsze?

u mnie się nic nie wyrwało, ale stawiam, ze złamiesz pedał najpierw,
albo jakiś element jego mocowania (sworzeń, śruba czy jakkolwiek on tam
sie na miejscu trzyma)

a) prawdopodobnie liczone i testowane na ciezkiego chlopa i nawet
Pudzian nic nie uszkodzi. Ale potem przychodzi rdza i zmeczenie.

b) mysle ze sie oprze pedal o podloge, przynajmniej w wiekszosci aut

c) niby jakies weze moglyby nie wytrzymac cisnienia ...
d) ... ale zadziala ABS i ograniczy. No chyba ze na postoju.

e) najslabszy element ... czy nie serwo wspomagania ? tam troche
plastiku i cienka blacha.

P.S. Hamulcow raczej nie dotyczy, ale pompka sprzegla z plastiku ...

J.

4 Data: Lipiec 22 2014 16:10:06
Temat: Re: test hamulców
Autor:

W dniu wtorek, 22 lipca 2014 19:58:44 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Tue, 22 Jul 2014 18:49:45 +0200, Artur Miller napisaďż˝(a):

> W dniu 2014-07-22 15:42, PiteR pisze:

>> Za��my, �e mam mu�y na udach jak Messi.. Wsiadam do nowego samochodu,

>> zapalam i cisn� hamulec z ca�ej si�y. Czy ma wytrzyma� czy ci�nienie

>> co� wyrwie w uk�adzie i co poleci pierwsze?

>>

> u mnie si� nic nie wyrwa�o, ale stawiam, ze z�amiesz peda� najpierw,

> albo jaki� element jego mocowania (sworze�, �ruba czy jakkolwiek on tam

> sie na miejscu trzyma)



a) prawdopodobnie liczone i testowane na ciezkiego chlopa i nawet

Pudzian nic nie uszkodzi. Ale potem przychodzi rdza i zmeczenie.



b) mysle ze sie oprze pedal o podloge, przynajmniej w wiekszosci aut



c) niby jakies weze moglyby nie wytrzymac cisnienia ...

d) ... ale zadziala ABS i ograniczy. No chyba ze na postoju.



e) najslabszy element ... czy nie serwo wspomagania ? tam troche

plastiku i cienka blacha.



P.S. Hamulcow raczej nie dotyczy, ale pompka sprzegla z plastiku ...



J.

Znajdź w necie przekrój serwa to na drugi raz głupot nie będziesz pisał.

5 Data: Lipiec 23 2014 01:29:32
Temat: Re: test hamulców
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 22 Jul 2014 16:10:06 -0700 (PDT), 

W dniu wtorek, 22 lipca 2014 19:58:44 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
e) najslabszy element ... czy nie serwo wspomagania ? tam troche
plastiku i cienka blacha.


Znajdź w necie przekrój serwa to na drugi raz głupot nie będziesz pisał.

Wiem jak jest serwo w srodku zrobione, ale ty chyba nie.

J.

6 Data: Lipiec 22 2014 17:02:29
Temat: Re: test hamulców
Autor:

W dniu środa, 23 lipca 2014 01:29:32 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Tue, 22 Jul 2014 16:10:06 -0700 (PDT), 

> W dniu wtorek, 22 lipca 2014 19:58:44 UTC+2 u�ytkownik J.F. napisa�:

>> e) najslabszy element ... czy nie serwo wspomagania ? tam troche

>> plastiku i cienka blacha.

>>

>

> Znajd� w necie przekr�j serwa to na drugi raz g�upot nie b�dziesz pisa�.



Wiem jak jest serwo w srodku zrobione, ale ty chyba nie.



J.

Czyli nie wiesz.

7 Data: Lipiec 23 2014 00:59:12
Temat: Re: test hamulców
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2014-07-22 15:42, PiteR pisze:

Załóżmy, że mam muły na udach jak Messi. Wsiadam do nowego samochodu,
zapalam i cisnę hamulec z całej siły. Czy ma wytrzymać czy ciśnienie
coś wyrwie w układzie i co poleci pierwsze?


Nie ma szans czegokolwiek uszkodzić.

Najbardziej poddającym się elementem zazwyczaj jest ściana grodziowa do której zamontowana jest pompa hamulcowa.

Ciśnienie też nie będzie rosło w nieskończoność bo dość szybko skończy się maksymalne co może dać wspomaganie, a dalsze zwiększanie ciśnienia będzie już wtedy bardzo trudne.

Cisnąc nadal (już chyba jakimś tłokiem hydraulicznym udającym nogę), stawiam że pierwsze co tak naprawdę się podda to będzie oparcie fotela.

8 Data: Lipiec 23 2014 01:33:15
Temat: Re: test hamulców
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 23 Jul 2014 00:59:12 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Nie ma szans czegokolwiek uszkodzić.
Najbardziej poddającym się elementem zazwyczaj jest ściana grodziowa do
której zamontowana jest pompa hamulcowa.

Prasa, ktora ja produkuje, ma pewnie z kilkadziesiat ton nacisku.

Ciśnienie też nie będzie rosło w nieskończoność bo dość szybko skończy
się maksymalne co może dać wspomaganie, a dalsze zwiększanie ciśnienia
będzie już wtedy bardzo trudne.

Ale to nie ciezarowka, wspomaganie tylko wspomaga.

Cisnąc nadal (już chyba jakimś tłokiem hydraulicznym udającym nogę),
stawiam że pierwsze co tak naprawdę się podda to będzie oparcie fotela.

ale ono swoja wytrzymalosc tez ma i to wcale nie taka mala ...

J.

9 Data: Lipiec 22 2014 17:05:54
Temat: Re: test hamulców
Autor:

W dniu środa, 23 lipca 2014 01:33:15 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Wed, 23 Jul 2014 00:59:12 +0200, Tomasz Pyra napisaďż˝(a):

> Nie ma szans czegokolwiek uszkodziďż˝.

> Najbardziej poddaj�cym si� elementem zazwyczaj jest �ciana grodziowa do

> kt�rej zamontowana jest pompa hamulcowa.



Prasa, ktora ja produkuje, ma pewnie z kilkadziesiat ton nacisku.



> Ci�nienie te� nie b�dzie ros�o w niesko�czono�� bo do�� szybko sko�czy

> si� maksymalne co mo�e da� wspomaganie, a dalsze zwi�kszanie ci�nienia

> b�dzie ju� wtedy bardzo trudne.



Ale to nie ciezarowka, wspomaganie tylko wspomaga.



> Cisn�c nadal (ju� chyba jakim� t�okiem hydraulicznym udaj�cym nog�),

> stawiam �e pierwsze co tak naprawd� si� podda to b�dzie oparcie fotela.



ale ono swoja wytrzymalosc tez ma i to wcale nie taka mala ...



J.

Znowu nie trafiłeś z tonami.

10 Data: Lipiec 23 2014 14:49:12
Temat: Re: test hamulców
Autor: NetiaAbonent 


Użytkownik "Tomasz Pyra"

Załóżmy, że mam muły na udach jak Messi. Wsiadam do nowego samochodu,
zapalam i cisnę hamulec z całej siły. Czy ma wytrzymać czy ciśnienie
coś wyrwie w układzie i co poleci pierwsze?


Nie ma szans czegokolwiek uszkodzić.

Najbardziej poddającym się elementem zazwyczaj jest ściana grodziowa do której zamontowana jest pompa hamulcowa.

Ciśnienie też nie będzie rosło w nieskończoność bo dość szybko skończy się maksymalne co może dać wspomaganie, a dalsze zwiększanie ciśnienia będzie już wtedy bardzo trudne.

Cisnąc nadal (już chyba jakimś tłokiem hydraulicznym udającym nogę), stawiam że pierwsze co tak naprawdę się podda to będzie oparcie fotela.


W nowym samochodzie te hamulce powinny być tak pewne, ale w używanym uszkadzają się przewody hamulcowe i dźwignie.

11 Data: Lipiec 23 2014 01:39:04
Temat: Re: test hamulców
Autor: MichaelDataÂŽ 

PiteR wydumał(a) w  :

Załóżmy, że mam muły na udach jak Messi. Wsiadam do nowego samochodu,
zapalam i cisnę hamulec z całej siły. Czy ma wytrzymać czy ciśnienie
coś wyrwie w układzie i co poleci pierwsze?

Nic nie klęknie, ewentualnie fotel wyrwiesz albo kierownicę. Podczas jazdy ABS Ci odkopnie :)
--
Michael________™
______/) /\ | /\
 "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€

test hamulców



Grupy dyskusyjne