Grupy dyskusyjne   »   testy m42

testy m42



1 Data: Pa?dziernik 12 2009 21:58:40
Temat: testy m42
Autor: J-L-F 

Wczoraj popróbowałem sił z Pentaconem 50mm 1,8 przyczepionym do 350D przez adapter z potwierdzeniem ostrości.
Była to pierwsza próba po której sobie trochę obiecywałem, ale praktyka - jak zwykle - okazała się trudniejsza niż myślałem.
Ostrość się potwierdza ładnie, jak jest obiekt dobrze oświetlony, przy ciemniejszych motywach można sobie kręcić. Zauważyłem też, że chyba układ adapter - body się zawiesza, po wyłączeniu i włączeniu body pojawia się sygnał potwierdzenia ostrości, po jakimś czasie  znowu zaczyna milczeć.
Do tego wszech obecny w zbliżeniach front fokus, na deser.
Jakość zdjęć porównywalna z EF 50mm 1,8, na korzyść Pentacona.
Zrobię jeszcze parę prób, na ostateczne wnioski jeszcze za wcześnie, ale czuję, że to chyba nie będzie moje hobby?

Pozdrawiam,
Jan



2 Data: Pa?dziernik 13 2009 00:20:39
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "J-L-F" napisał

Wczoraj popróbowałem sił z Pentaconem 50mm 1,8 przyczepionym do 350D przez adapter z potwierdzeniem ostrości.
Była to pierwsza próba po której sobie trochę obiecywałem, ale praktyka - jak zwykle - okazała się trudniejsza niż myślałem.
Ostrość się potwierdza ładnie, jak jest obiekt dobrze oświetlony, przy ciemniejszych motywach można sobie kręcić. Zauważyłem też, że chyba układ adapter - body się zawiesza, po wyłączeniu i włączeniu body pojawia się sygnał potwierdzenia ostrości, po jakimś czasie  znowu zaczyna milczeć.
Do tego wszech obecny w zbliżeniach front fokus, na deser.
Jakość zdjęć porównywalna z EF 50mm 1,8, na korzyść Pentacona.
Zrobię jeszcze parę prób, na ostateczne wnioski jeszcze za wcześnie, ale czuję, że to chyba nie będzie moje hobby?

Nie przejmuj się, to zabawa dla masochistów ; )

adam

3 Data: Pa?dziernik 13 2009 00:47:44
Temat: Re: testy m42
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze adam:

Nie przejmuj się, to zabawa dla masochistów ; )

Jeśli się szuka najtańszego 50mm zamiast dać 300 zł na AF to faktycznie jest
to daremna zabawa.
Ale już kupno Tessara z jego bokehem albo jakiegoś miłego Takumara 135/3.5
ma jak najbardziej sens :>
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

4 Data: Pa?dziernik 13 2009 03:14:20
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "Mateusz Ludwin" napisał

Nie przejmuj się, to zabawa dla masochistów ; )

Jeśli się szuka najtańszego 50mm zamiast dać 300 zł na AF to faktycznie jest
to daremna zabawa.
Ale już kupno Tessara z jego bokehem albo jakiegoś miłego Takumara 135/3.5
ma jak najbardziej sens :>

No, to też prawda.
Ale w 350D to rówież będzie ciężkie wyzwanie.

adam

5 Data: Pa?dziernik 14 2009 20:22:05
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 

adam pisze:

Użytkownik "Mateusz Ludwin" napisał
Nie przejmuj się, to zabawa dla masochistów ; )

Jeśli się szuka najtańszego 50mm zamiast dać 300 zł na AF to faktycznie jest
to daremna zabawa.
Ale już kupno Tessara z jego bokehem albo jakiegoś miłego Takumara 135/3.5
ma jak najbardziej sens :>

No, to też prawda.
Ale w 350D to rówież będzie ciężkie wyzwanie.

Dzięki, ale dlaczego, nie wystarczająca rozdzielczość?

6 Data: Pa?dziernik 14 2009 20:27:12
Temat: Re: testy m42
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze J-L-F:

No, to też prawda.
Ale w 350D to rówież będzie ciężkie wyzwanie.

Dzięki, ale dlaczego, nie wystarczająca rozdzielczość?

Denny wizjer.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

7 Data: Pa?dziernik 14 2009 20:56:25
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 

Mateusz Ludwin pisze:

Rzecze J-L-F:

No, to też prawda.
Ale w 350D to rówież będzie ciężkie wyzwanie.
Dzięki, ale dlaczego, nie wystarczająca rozdzielczość?

Denny wizjer.

Sorry, ale adapter potwierdza ostrość - pomijam fakt, że robi to dobrze przy dobrym oświetleniu.
Więc, ten argument odpada. Coś obiło mi się o uszy, ale w 350D dosyć łatwo da się zamontować soczewkę fresnela?

8 Data: Pa?dziernik 14 2009 21:07:40
Temat: Re: testy m42
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze J-L-F:

Sorry, ale adapter potwierdza ostrość

Jak masz taki adapter.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

9 Data: Pa?dziernik 14 2009 21:29:16
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 

Mateusz Ludwin pisze:

Rzecze J-L-F:

Sorry, ale adapter potwierdza ostrość

Jak masz taki adapter.

Już chciałem pisać, ale wolałbym na tym forum nie wymieniać nazwy producenta. Sądzę, że wszystkie działają podobnie, więcej zależy od body (czujniki ostrości, dokładność af) niż od adaptera (zakładając, że nie trafił się wadliwy egzemplarz). W każdym razie, jest światło, to jest i sygnał dźwiękowy przy kręceniu pierścieniem ostrości w obiektywie.

10 Data: Pa?dziernik 15 2009 00:27:44
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "J-L-F" napisał

Sorry, ale adapter potwierdza ostrość

Jak masz taki adapter.

Już chciałem pisać, ale wolałbym na tym forum nie wymieniać nazwy producenta. Sądzę, że wszystkie działają podobnie, więcej zależy od body (czujniki ostrości, dokładność af) niż od adaptera (zakładając, że nie trafił się wadliwy egzemplarz). W każdym razie, jest światło, to jest i sygnał dźwiękowy przy kręceniu pierścieniem ostrości w obiektywie.

No i w tym największy problem - na tyle na ile dane mi było posługiwać się różnymi lustrzankami przyswoiłem sobie jedną zasadę - nie polegać na jakimkolwiek potwierdzaniu ostrości przez układ AF.
To potwierdzanie ostrości lepiej traktować jako orientację "jesteśmy w okolicach" ; )
Albo matówka albo nic.

Sorry, ale adapter potwierdza ostrość - pomijam fakt, że robi to dobrze przy dobrym oświetleniu.

Ale jesteś pewien, że robi to dobrze ? Bo z tego co ja pamiętam to w 20D, które chyba miało układ AF mniej więcej klasy 350D rozrzut był spory. Rozrzut czyli zakres ruchu pierścieniem ostrości i odpowiadające mu potwierdzenie układu AF przy próbach w te i nazad.

Więc, ten argument odpada. Coś obiło mi się o uszy, ale w 350D dosyć łatwo da się zamontować soczewkę fresnela?

A do czego ten fresnel ?

adam

11 Data: Pa?dziernik 15 2009 15:55:49
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


A do czego ten fresnel ?

Do ostrzenia na matówce, tak jak w zenicie.

12 Data: Pa?dziernik 15 2009 16:10:19
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "J-L-F" napisał

A do czego ten fresnel ?

Do ostrzenia na matówce, tak jak w zenicie.

Podejrzewam, że na matówce 350D jest fresnel. Nie myślisz przypadkiem o klinach lub mikropryzmatach ?

No i w tym największy problem - na tyle na ile dane mi było posługiwać się różnymi lustrzankami przyswoiłem sobie jedną zasadę - nie polegać na jakimkolwiek potwierdzaniu ostrości przez układ AF.
To potwierdzanie ostrości lepiej traktować jako orientację "jesteśmy w okolicach" ; )
Albo matówka albo nic.

To na dobre body trafiłeś, jest jeszcze różnica pomiędzy tym, co ustawił obiektyw, a tym, co wyszło z matrycy.

Problemu z tym nie miałem, zresztą nawet gdyby, to justacja matówki jest do zrobienia na własną rękę. Chyba, że układ lustra skopany, wtedy to mogiła.

adam

13 Data: Pa?dziernik 15 2009 16:24:43
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


Podejrzewam, że na matówce 350D jest fresnel. Nie myślisz przypadkiem o klinach lub mikropryzmatach ?

Racja.


Problemu z tym nie miałem, zresztą nawet gdyby, to justacja matówki jest do zrobienia na własną rękę.

Masz może jakiegoś linka, gdzie to opisano?
Mam matówkę z klinem i chętnie bym połączył zamianę matówki z justowaniem.

14 Data: Pa?dziernik 15 2009 16:34:59
Temat: Re: testy m42
Autor: John Smith 

J-L-F napisał(a):

Problemu z tym nie miałem, zresztą nawet gdyby, to justacja matówki
jest do zrobienia na własną rękę.

Masz może jakiegoś linka, gdzie to opisano?
Mam matówkę z klinem i chętnie bym połączył zamianę matówki z justowaniem.

Ja w swoim 350D miałem pod matówką 3 cieniutkie podkładki. Okazało się,
że dopiero po wyjęciu jednej z nich i pozostawieniu tylko dwóch
pozostałych ostrzenie na matówce zaczęło trafiać w punkt. Wcześniej
myślałem, że ostrzenie na matówce jest trudne i przypadkowe, a błędy
ostrzenia powodowane są moim wzrokiem. Okazało się, że to systematyczny
błąd, do skorygowania przez "justację" j.w.

--
Mirek

15 Data: Pa?dziernik 15 2009 16:39:47
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


Ja w swoim 350D miałem pod matówką 3 cieniutkie podkładki. Okazało się,
że dopiero po wyjęciu jednej z nich i pozostawieniu tylko dwóch
pozostałych ostrzenie na matówce zaczęło trafiać w punkt. Wcześniej
myślałem, że ostrzenie na matówce jest trudne i przypadkowe, a błędy
ostrzenia powodowane są moim wzrokiem. Okazało się, że to systematyczny
błąd, do skorygowania przez "justację" j.w.

Co trzeba rozkręcić, żeby dostać się do matówki?

16 Data: Pa?dziernik 15 2009 17:01:47
Temat: Re: testy m42
Autor: John Smith 

J-L-F napisał(a):


Ja w swoim 350D miałem pod matówką 3 cieniutkie podkładki. Okazało się,
że dopiero po wyjęciu jednej z nich i pozostawieniu tylko dwóch
pozostałych ostrzenie na matówce zaczęło trafiać w punkt. Wcześniej
myślałem, że ostrzenie na matówce jest trudne i przypadkowe, a błędy
ostrzenia powodowane są moim wzrokiem. Okazało się, że to systematyczny
błąd, do skorygowania przez "justację" j.w.

Co trzeba rozkręcić, żeby dostać się do matówki?

Nic. Matówka przytrzymywana jest przez ramkę z zaczepem. Trzeba zdjąć
obiektyw, położyć jakiś kawałek gałganka na lustro, żeby nie porysować,
zlokalizować zaczep tej ramki i delikatnie podważyć, to sam odskoczy.
Dokładnie obejrzeć jak zorientowane są elementy, żeby przy składaniu nie
poodwracać. Gorzej przy składaniu z powrotem, trzeba mieć zgrabne
paluszki. W szczególności te cieniutkie blaszane podkładki są bardzo
delikatne i giętkie. Dość upierdliwe, ale da się to zrobić dysponując
jedynie jakąś cienką pęsetą lub wkrętakami "zegarmistrzowskimi".

Może to Ci pomoże:
http://www.katzeyeoptics.com/files/install7.pdf

Pozdrawiam,
--
Mirek

17 Data: Pa?dziernik 15 2009 17:25:27
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


Nic. Matówka przytrzymywana jest przez ramkę z zaczepem. Trzeba zdjąć
obiektyw, położyć jakiś kawałek gałganka na lustro, żeby nie porysować,
zlokalizować zaczep tej ramki i delikatnie podważyć, to sam odskoczy.
Dokładnie obejrzeć jak zorientowane są elementy, żeby przy składaniu nie
poodwracać. Gorzej przy składaniu z powrotem, trzeba mieć zgrabne
paluszki. W szczególności te cieniutkie blaszane podkładki są bardzo
delikatne i giętkie. Dość upierdliwe, ale da się to zrobić dysponując
jedynie jakąś cienką pęsetą lub wkrętakami "zegarmistrzowskimi".

Może to Ci pomoże:
http://www.katzeyeoptics.com/files/install7.pdf

Dziękuję serdecznie!

18 Data: Pa?dziernik 15 2009 19:12:32
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "John Smith" napisał

http://www.katzeyeoptics.com/files/install7.pdf

Oooo, sensownie rozwiązane.
W 20D to była masakra... jakby się ktoś w biurze projektów Canona uparł żeby nikt się nie dotykał do matówki ; )

adam

19 Data: Pa?dziernik 15 2009 20:04:28
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 

adam pisze:

Użytkownik "John Smith" napisał
http://www.katzeyeoptics.com/files/install7.pdf

Oooo, sensownie rozwiązane.
W 20D to była masakra... jakby się ktoś w biurze projektów Canona uparł żeby nikt się nie dotykał do matówki ; )

w 300D było tak samo.

20 Data: Pa?dziernik 15 2009 16:41:28
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "J-L-F" napisał

Problemu z tym nie miałem, zresztą nawet gdyby, to justacja matówki jest do zrobienia na własną rękę.

Masz może jakiegoś linka, gdzie to opisano?
Mam matówkę z klinem i chętnie bym połączył zamianę matówki z justowaniem.

Ja to robiłem (wymiana matówek na własnoręcznie docinane + justacja) dla Nikona D70 i Canona 20D. Coś kojarzę, że gdzieś w sieci były opisy dotyczące tych aparatów. Fraza "350d focusing screen" powinna dać jakieś wyniki bo walka o to trwa od zarania dSLRów ; )
Sama justacja matówki przynajmniej w moim przypadku z reguły prowadziła do usunięcia jednej blaszki znajdującej się pod matówką. O ile pamiętam w którymś przypadku nawet nie była konieczna. Kojarzę, że ludzie czasami dorabiali podkładki w kompletnie partyzancki sposób podklejając matówkę cienką taśmą samoprzylepną.
Do Nikona miałem jako wyjściowy materiał matówkę z manualnego Nikona, do Canona wyrzeźbiłem z Zenita ; )

adam

21 Data: Pa?dziernik 15 2009 17:31:03
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


Ja to robiłem (wymiana matówek na własnoręcznie docinane + justacja) dla Nikona D70 i Canona 20D. Coś kojarzę, że gdzieś w sieci były opisy dotyczące tych aparatów. Fraza "350d focusing screen" powinna dać jakieś wyniki bo walka o to trwa od zarania dSLRów ; )
Sama justacja matówki przynajmniej w moim przypadku z reguły prowadziła do usunięcia jednej blaszki znajdującej się pod matówką. O ile pamiętam w którymś przypadku nawet nie była konieczna. Kojarzę, że ludzie czasami dorabiali podkładki w kompletnie partyzancki sposób podklejając matówkę cienką taśmą samoprzylepną.

Dziękuję bardzo!
Poczytam i w sobotę przymierzę się do tematu :-)

22 Data: Pa?dziernik 15 2009 16:00:16
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


No i w tym największy problem - na tyle na ile dane mi było posługiwać się różnymi lustrzankami przyswoiłem sobie jedną zasadę - nie polegać na jakimkolwiek potwierdzaniu ostrości przez układ AF.
To potwierdzanie ostrości lepiej traktować jako orientację "jesteśmy w okolicach" ; )
Albo matówka albo nic.

To na dobre body trafiłeś, jest jeszcze różnica pomiędzy tym, co ustawił obiektyw, a tym, co wyszło z matrycy.

23 Data: Pa?dziernik 16 2009 08:03:37
Temat: Re: testy m42
Autor: Jarek  

J-L-F  napisał(a):


> Albo matówka albo nic.
ciachu ciachu



http://www.focusingscreen.com/shipping.php

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

24 Data: Pa?dziernik 13 2009 11:54:52
Temat: Re: testy m42
Autor: Paweł W. 

Miałem parę różnych manualnych szkieł i tylko 1 było lepsze od moich amatorskich obiektywów AF (kit 18-55, Sigma APO 70-300, Sigma 17-70). Był to Pentacon 200/4. Był bardzo ostry i miał ładne rozmycie tła. Niestety przysłona padła. Naprawiać się nie opłaca, a kupować drugiego nie mam ochoty.



Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku.
źródło: Angora

25 Data: Pa?dziernik 17 2009 15:43:57
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


Wykonałem próby ze zmianą matówki, jak również eksperymentowałem z podkładkami, ok. Tylko jednego nie rozumiem, szlag trafił świecenie diod, które sygnalizuje punkt łapania ostrości? Złożyłem matówkę, tak jak była przed próbami i tego świecenia też nie ma?!
Co mogłem spieprzyć?

26 Data: Pa?dziernik 17 2009 15:51:39
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "J-L-F" napisał

Wykonałem próby ze zmianą matówki, jak również eksperymentowałem z podkładkami, ok. Tylko jednego nie rozumiem, szlag trafił świecenie diod, które sygnalizuje punkt łapania ostrości? Złożyłem matówkę, tak jak była przed próbami i tego świecenia też nie ma?!
Co mogłem spieprzyć?

Nic.
Te punkty na matówce świecą światłem odbitym. Jesli założyłeś matówkę, która nie ma w miejscach gdzie są diody specjalnie spreparowanych punktów to tak niestety musi być. Diody świecą ale niestety tego nie widać.
Pozostaje beep ; )

adam

27 Data: Pa?dziernik 17 2009 17:10:13
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


Wykonałem próby ze zmianą matówki, jak również eksperymentowałem z podkładkami, ok. Tylko jednego nie rozumiem, szlag trafił świecenie diod, które sygnalizuje punkt łapania ostrości? Złożyłem matówkę, tak jak była przed próbami i tego świecenia też nie ma?!
Co mogłem spieprzyć?

Nic.
Te punkty na matówce świecą światłem odbitym. Jeśli założyłeś matówkę, która nie ma w miejscach gdzie są diody specjalnie spreparowanych punktów to tak niestety musi być. Diody świecą ale niestety tego nie widać.
Pozostaje beep ; )

I to mi się nie podoba, lubię wiedzieć, gdzie ma być ostro - i tak dostatecznie dużo problemów z ustawieniem ostrości jest i bez tego.
Poza tym, doszlifowanie precyzyjne matówki z zenita, to apteka, więc dałem sobie z tym spokój.
O dziwo, po wymyciu matówki świecenie punktów ostrości wróciło :-)
Szukam teraz jakiejś podkładki pod matówkę, ciągle ostrość ustawiana jest przed punktem ostrzonym. Taśma pakowa powinna być dobra, zobaczymy?

28 Data: Pa?dziernik 17 2009 17:19:35
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "J-L-F" napisał

Wykonałem próby ze zmianą matówki, jak również eksperymentowałem z podkładkami, ok. Tylko jednego nie rozumiem, szlag trafił świecenie diod, które sygnalizuje punkt łapania ostrości? Złożyłem matówkę, tak jak była przed próbami i tego świecenia też nie ma?!
Co mogłem spieprzyć?

Nic.
Te punkty na matówce świecą światłem odbitym. Jeśli założyłeś matówkę, która nie ma w miejscach gdzie są diody specjalnie spreparowanych punktów to tak niestety musi być. Diody świecą ale niestety tego nie widać.
Pozostaje beep ; )

I to mi się nie podoba, lubię wiedzieć, gdzie ma być ostro - i tak dostatecznie dużo problemów z ustawieniem ostrości jest i bez tego.
Poza tym, doszlifowanie precyzyjne matówki z zenita, to apteka, więc dałem sobie z tym spokój.

Niestety, szczególnie jak się człowiek uprze żeby mieć kliny idealnie w środku ; )

O dziwo, po wymyciu matówki świecenie punktów ostrości wróciło :-)

A nie obróciłeś jej przypadkiem ?

Szukam teraz jakiejś podkładki pod matówkę, ciągle ostrość ustawiana jest przed punktem ostrzonym. Taśma pakowa powinna być dobra, zobaczymy?

Wszystko może się nadać, byle tylko nic z tego nie leciało ani żeby niczym nie usyfiło.

adam

29 Data: Pa?dziernik 17 2009 17:58:44
Temat: Re: testy m42
Autor: J-L-F 


Poza tym, doszlifowanie precyzyjne matówki z zenita, to apteka, więc dałem sobie z tym spokój.

Niestety, szczególnie jak się człowiek uprze żeby mieć kliny idealnie w środku ; )

Koniecznie w środku i ostrzący w punkt, nie ma zmiłuj :-)
Poza tym: czyste i lśniące.
Na allegro są matówki z klinem produkowane specjalnie do eos-ów cyfrowych, nie drogie, więc chyba się nie opłaca ślęczeć nad tym, bez gwarancji powodzenia.
Klin jednak jest lepszy od beep-a, odpadają problemy związane z czułością w słabym świetle w tańszych modelach.


O dziwo, po wymyciu matówki świecenie punktów ostrości wróciło :-)

A nie obróciłeś jej przypadkiem ?

Dzisiaj z matówką robiłem WSZYSTKO - i nie wiem, czy to jest powód do chwały? Chyba nie, niestety.


Szukam teraz jakiejś podkładki pod matówkę, ciągle ostrość ustawiana jest przed punktem ostrzonym. Taśma pakowa powinna być dobra, zobaczymy?

Wszystko może się nadać, byle tylko nic z tego nie leciało ani żeby niczym nie usyfiło.

Myślę, że dwie warstwy takiej taśmy naklejone na blaszkę powinny zadziałać, ale to jutro.

30 Data: Pa?dziernik 18 2009 01:48:44
Temat: Re: testy m42
Autor: adam 

Użytkownik "J-L-F" napisał

Niestety, szczególnie jak się człowiek uprze żeby mieć kliny idealnie w środku ; )

Koniecznie w środku i ostrzący w punkt, nie ma zmiłuj :-)
Poza tym: czyste i lśniące.
Na allegro są matówki z klinem produkowane specjalnie do eos-ów cyfrowych, nie drogie, więc chyba się nie opłaca ślęczeć nad tym, bez gwarancji powodzenia.

Zdecydowanie tak. Zwłaszcza, że obecnie produkowane matówki są dość jasne. Zenitowa jest bardzo ciemna. Płacenie za jakąś przyzwoitą matówkę po to aby dalej się z nią bawić mija się z celem.

O dziwo, po wymyciu matówki świecenie punktów ostrości wróciło :-)

A nie obróciłeś jej przypadkiem ?

Dzisiaj z matówką robiłem WSZYSTKO - i nie wiem, czy to jest powód do chwały? Chyba nie, niestety.

Któregoś razu przekładałem matówkę koło pylącej (w niewidoczny normalnie sposób, jak się później okazało) kanapy. Zanim się kapnąłem o co chodzi, przy kolejnym demontażu ręce mi się trzęsły ze złości ; ) Oczywiście zaliczyłem jeszcze odwrotny montaż. W 20D trzeba było odkręcić dodatkową osłonę i dwa razy szukałem jednej śrubki w komorze lustra ; )))))
Czasami prawa Murphyego chodzą parami więc nie masz się czym martwić ; )))))

adam

testy m42



Grupy dyskusyjne