On 17 Sie, 00:30, "p47" wrote:
Jaki jest aktualnie stan trasy Warszawa-Wrocław (przez Rawę).
Objazdy, remonty, fotoradary?
O tej trasie to bylo juz w tym roku miliardy razy (-; ale skoro
piszesz, ze przez Rawe ... to odpowiem "dowcipnie", ze jak ostatnio
jechalem (we wtorek) nie bylo ani jednego znaczacego remontu ((-:
Mapa GDDKiA pokazuje tylko jakies ograniczenia predkosci na odcinku
Lask-Sieradz (bezkorokowe); gdzies w lesie trafily sie swiatla na przy
remoncie mostu oraz w drodze powrotnej (w srode) zamkniete było jedno
rondo w miescie (_chyba_ w Zduńskiej Woli; latwo objechac). Generalnie
polecam te trase jako podobnej dlugosci alternatywe dla "zwyklej"
drogi (przez Belchatow), ale mimo wszystko lepiej nadlozyc pare
kilometrow i jechac przez Piotrkow, czyli zjechac dopiero na DK 12
(zamiast na 72 w Rawie).
Potwierdzam, ze odcinek Wielun-Sycow nalezy bezwzglednie omijac - stad
ww. kombinacje. Rowniez jechanie na polnoc az do A2 jest bez sensu
(wiem, bo probowalem... |-: )
pozdrawiam, tomek
3 |
Data: Sierpien 17 2009 13:40:49 |
Temat: Re: trasa Warszawa - Wrocław |
Autor: Rafał Grzelak |
Dnia Mon, 17 Aug 2009 01:57:10 -0700 (PDT), Tomek Glowka napisał(a):
Potwierdzam, ze odcinek Wielun-Sycow nalezy bezwzglednie omijac - stad
ww. kombinacje. Rowniez jechanie na polnoc az do A2 jest bez sensu
(wiem, bo probowalem... |-: )
Na osemce tydzien temu bylo jedno krociotkie zwezenie i jedna mijanka.
Jesli jechac wczesnie rano lub wieczorem, to nie ma co kombinowac...
A 2 tyg temu jak jechalem do wrocka probowalem omijac kawalek Wielun-Sycow
bokiem... i w rezultacie musialem drugi raz wyprzedzac te same tiry :>
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
4 |
Data: Sierpien 17 2009 05:03:26 | Temat: Re: trasa Warszawa - Wrocław | Autor: Tomek Glowka |
On 17 Sie, 13:40, Rafał Grzelak wrote:
Dnia Mon, 17 Aug 2009 01:57:10 -0700 (PDT), Tomek Glowka napisał(a):
> Potwierdzam, ze odcinek Wielun-Sycow nalezy bezwzglednie omijac
Na osemce tydzien temu bylo jedno krociotkie zwezenie i jedna mijanka.
Ok, zapomnialem napisac skad to wiedzialem -> na poczatku lipca stalem
tam kilkakrotnie (jednego dnia), potem ktos na grupie napisal, ze "to
tylko klika zwezen" (czy jakos tak), a pod koniec lipca pojawilo sie
info, ze "masakra".
W poniedzialek tydzien temu sprawdzilem mape remontow...
http://mapa.targeo.pl/Jest_remont_czy_go_nie_ma,26,17.77195,51.29936?l=d5ef8e077134bc61
....bylo wciaz aktualne, wiec pojechalem dookola.
Jesli jechac wczesnie rano lub wieczorem, to nie ma co kombinowac...
Nie da sie wyjechac "wczesnie rano" z Warszawy i "wczesnie rano" tego
samego dnia byc pod Sycowem (-;
A 2 tyg temu jak jechalem do wrocka probowalem omijac kawalek Wielun-Sycow
bokiem... i w rezultacie musialem drugi raz wyprzedzac te same tiry :>
Na DK 25 Olesnica - Antonin tirow nie bylo prawie wcale (ogolnie ruch
niewielki). Potem troche bocznymi (449, nawierzchnie nie najgorsze) i
znow droga krajowa - nr 12. Do Laska srednio zatloczona, potem
puuuustki. W sumie wole jezdzic takimi trasami niz w zwartej kolumnie
na 8-ce (z hamowaniem przy kazdej puszce), wiec mimo wszystko nie
zaluje objazdu (-; Ale dziekuje za wyprowadzenie z mylnego pogladu.
pozdrawiam, tomek
5 |
Data: Sierpien 18 2009 14:19:52 | Temat: Re: trasa Warszawa - Wrocław | Autor: Rafał Grzelak |
Dnia Mon, 17 Aug 2009 05:03:26 -0700 (PDT), Tomek Glowka napisał(a):
Na osemce tydzien temu bylo jedno krociotkie zwezenie i jedna mijanka.
Ok, zapomnialem napisac skad to wiedzialem -> na poczatku lipca stalem
tam kilkakrotnie (jednego dnia), potem ktos na grupie napisal, ze "to
tylko klika zwezen" (czy jakos tak), a pod koniec lipca pojawilo sie
info, ze "masakra".
W poniedzialek tydzien temu sprawdzilem mape remontow...
http://mapa.targeo.pl/Jest_remont_czy_go_nie_ma,26,17.77195,51.29936?l=d5ef8e077134bc61
...bylo wciaz aktualne, wiec pojechalem dookola.
Ja tez ogladalem mape na stronie gdaki i tez tu na grupie kazali omijac...
wiec w Wieruszowie odbilem na Doruchow, ale potem cos popieprzylem i w
sumie to juz nawet nie wiem ktoredy jechalem - w kazdym razie trafil mi sie
kawalek fatalnej drogi gdzie trzeba bylo jechac wolno i slalomem...
Jesli jechac wczesnie rano lub wieczorem, to nie ma co kombinowac...
Nie da sie wyjechac "wczesnie rano" z Warszawy i "wczesnie rano" tego
samego dnia byc pod Sycowem (-;
Szczegol. ;]
Ale jak wracalem to wyjechalem z Wro o 21 i musze powiedziec, ze jechalo
sie przyzwoicie. A od Piotrkowa nawet lepiej.
A 2 tyg temu jak jechalem do wrocka probowalem omijac kawalek Wielun-Sycow
bokiem... i w rezultacie musialem drugi raz wyprzedzac te same tiry :>
Na DK 25 Olesnica - Antonin tirow nie bylo prawie wcale (ogolnie ruch
niewielki). Potem troche bocznymi (449, nawierzchnie nie najgorsze) i
znow droga krajowa - nr 12. Do Laska srednio zatloczona, potem
puuuustki. W sumie wole jezdzic takimi trasami niz w zwartej kolumnie
na 8-ce (z hamowaniem przy kazdej puszce), wiec mimo wszystko nie
zaluje objazdu (-; Ale dziekuje za wyprowadzenie z mylnego pogladu.
Ja tez lubie ciekawsze drogi niz dluga prosta, ale moje autko nie nalezy do
wygodnych, wiec kazde pol godziny dluzej w trasie troszke meczy... ;]
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
6 |
Data: Sierpien 18 2009 06:43:33 | Temat: Re: trasa Warszawa - Wrocław | Autor: Luca |
On 17 Sie, 14:03, Tomek Glowka wrote:
Podepne sie pod temat ;-)
A co myslicie o wariancie Piotrkow -> Wielun, potem na dol Kluczbork -
Namyslow -> Brzeg -> Olawa i finisz w Kamiencu Wroc.
Ominalbym w ten sposob jazde przez kawalek Wrocka (w ktorym nie mam
nic do roboty).
Jazda w sobote (pewnie godziny lekko popoludniowe), bez specjalnej
napinki godzinowej, wiec te pare kilometrow wiecej i 0,5 godzinki
dluzej jest spokojnie do przyjecia. Wazne, zeby drogi byly w jakims
normalnym stanie, bo na slalom zbytniej ochoty nie mam - wyjazd typowo
rekreacyjny :)
Pzdr
L
7 |
Data: Sierpien 18 2009 07:15:49 | Temat: Re: trasa Warszawa - Wrocław | Autor: Tomek Glowka |
On 18 Sie, 15:43, Luca wrote:
On 17 Sie, 14:03, Tomek Glowka wrote:
A co myslicie o wariancie Piotrkow -> Wielun, potem na dol Kluczbork -
> Namyslow -> Brzeg -> Olawa i finisz w Kamiencu Wroc.
Mysle, ze jak juz - to lepiej nadlozyc jeszcze parenascie kilometrow i
skrecic na Kluczbork w Radomsku...
Jazda w sobote [...] Wazne, zeby drogi byly w jakims
normalnym stanie,
....ze moze jeszcze lepiej jechac przez Czestochowe/Lubliniec (-;
bo na slalom zbytniej ochoty nie mam
Ze jesli masz uraz tylko do dziur w nawierzchni a liczne zakrety
wzglednie tolerujesz, to jadac przez Olesno/Opole/Olawe mozesz ominac
"nieatrakcyjne tranzytowo" miasta takie jak Belchatow, Kluczbork,
Namyslow i Lubliniec. Ale to juz prawie 400km; majac szybkie auto
mozna sie nawet zastanawiac nad wykorzystaniem A4.
pozdrawiam, tomek
8 |
Data: Sierpien 18 2009 07:35:44 | Temat: Re: trasa Warszawa - Wrocław | Autor: Luca |
On 18 Sie, 16:15, Tomek Glowka wrote:
On 18 Sie, 15:43, Luca wrote:> On 17 Sie, 14:03, Tomek Glowka wrote:
> A co myslicie o wariancie Piotrkow -> Wielun, potem na dol Kluczbork -
> > Namyslow -> Brzeg -> Olawa i finisz w Kamiencu Wroc.
Mysle, ze jak juz - to lepiej nadlozyc jeszcze parenascie kilometrow i
skrecic na Kluczbork w Radomsku...
No w sumie mozna.
...ze moze jeszcze lepiej jechac przez Czestochowe/Lubliniec (-;
Tam to sie pewnie jeszcze beda unosily resztki pielgrzymek ;-)
Ze jesli masz uraz tylko do dziur w nawierzchni a liczne zakrety
wzglednie tolerujesz, to jadac przez Olesno/Opole/Olawe mozesz ominac
"nieatrakcyjne tranzytowo" miasta takie jak Belchatow, Kluczbork,
Namyslow i Lubliniec. Ale to juz prawie 400km; majac szybkie auto
mozna sie nawet zastanawiac nad wykorzystaniem A4.
Az takiej wyprawy nie chce mi sie robic, rekreacyjnie ma byc i
krajoznawczo - a takiej trasy jeszcze nie mialem okazji, wiec pytam :)
Bardzo nieatrakcyjny ten tranzyt? Ile mozna stracic?
pozdrawiam, tomek
Rowniez, L
| | | | | |