[opony] używki czy nowe - przykład
1 | Data: Marzec 06 2007 23:58:40 |
Temat: [opony] używki czy nowe - przykład | |
Autor: Elwis | Pewnie dostanę zjebkę że było ale chcę rozpatrzeć konkretny przykład: 2 |
Data: Marzec 07 2007 00:12:11 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: dziadek |
I teraz pytanie: Zakladając że opony są z 2002 roku czy opłaca się je a to ja sie podepne z pytaniem. czy jest jakas granica starosci opony? uscislajac - na pewno z czasem spada jakosc gumy, po jakim okresie lepiej juz opon nie kupowac? sasiad dzis mowil, ze ma te same opony od 8 lat, przejechal na nich 33 tys i ze chce zmienic ze starosci ;) 3 |
Data: Marzec 07 2007 00:22:20 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: Scyzoryk |
sasiad dzis mowil, ze ma te same opony od 8 lat, przejechal na nich 33 tys dobrze robi. IMO osiem lat to juz taka granica kiedy guma zaczyna parciec i lepiej zmienic. Jesli jest to auto ktore jezdzi tylko po miescie z malymi predkosciami to mozna jezdzic dopuki nie zaczna wylazic "buły" -- Pozdr Scyzoryk Siena HL 1,6 16v (LPG) P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550 4 |
Data: Marzec 07 2007 08:43:34 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: Tomasz Pyra | dziadek napisał(a): sasiad dzis mowil, ze ma te same opony od 8 lat, przejechal na nich 33 tys i ze chce zmienic ze starosci ;) Opony które miałem do tej pory po 8 latach pomimo praktycznie niezużytego bieżnika zrobiły się bardzo liskie na mokrym. Do tego zaczęły się pojawiać widoczne pory po bokach opony. Ale przez pierwszych 7 lat nie zużyły się ze staroci, tyle że cały czas były garażowane i praktycznie nie widziały lodu i soli drogowej. 5 |
Data: Marzec 07 2007 00:58:41 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: Rafał "SP" Gil | Elwis pisze: Pewnie dostanę zjebkę że było ale chcę rozpatrzeć konkretny przykład: TY DEBILU !!! GUPIŚ !!! LECZ SIĘ DEBILU !!! Poniżej mamy linkę do aukcji http://www.allegro.pl/item172644159_225_50r16_continental_conti_sport_2_opony_okazja_4.html - oponki za jedyne (?) tysiąc z hakiem. A nie 999 ? :) Te same gumy na baloon kosztują ok 2500 PLN za komplet. Więc cena dobra - sprawdziłbym rzeczywiste zużycie bieżnika . Jak podaje sprzedający, bieżnika jest nie mniej jak 90%, zapewne przez czysty przypadek nie podał roku produkcji ;-) Szczerze - szukając laczków używanych nigdy nie patrzę na rocznik - badam jakość gumy naocznie i za pośrednictwem palcówki (rozwieram np lamelki i oceniam czy gyma jest gumowa) gwarancja "rozruchowa" :-) Że auto ruszy ;) Poprawcie mnie jeżeli nie mam racji ale mam wrażenie, że opony te są przytarte z lewej strony. Nie są imho - jeździłem na 2 takich kompletach , nad wyraz dobrze trzymają jak za tak "niskie" pieniądze - zachowują się jednak tragicznie na "lustrzanym asfalcie" gdy jest mokry (ten taki śliski, co idealnie potrafi obraz odbijać ;)) ) Ale nie znam osobiście laczków, które choćby poprawnie na tym asfalcie się zachowywały. A co do przytarcia - oba komplety były "jakby ścięte" po tej stronie - nie wiem czy to wina ciśnienia (nie za często kontroluję w jeździe miejskiej, tylko jak w trasę lecę pierdnę sobie w oponkę) I teraz pytanie: Zakladając że opony są z 2002 roku czy opłaca się je kupić za taką cenę jak w aukcji? Szczerze - ja bym wziął (gdyby to było 225 55 16 - bo to jest en chory cenowo rozmiar ... nie wiem czy dałbym tyle w rozmiarze, który tam jest ... myślę, że jednak tak. Czy nie lepiej kupić opony nowe, mniej uznanego producenta( np Barum) w kwocie ok 1600 PLN za komplet? O co to to nie, tak bym nie zrobił, pod warunkiem, że przed zakupem obejrzałbym laki (wnętrze - kord, a najlepiej na swój koszt wcisnąć laczki na wyważarkę ... a potem się przejechać, czy nie "ciapają" ... jeśli gumiarz nie będzie miał zastrzeżeń, i jeśli laczki nie robią CIAP ...... CIAP ...... CIAP ...... CIAP ...... to brać :) Pozdrówka. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + COLT 500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB / http: www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów + CB Warszawa Wawer: www.motopower.pl 6 |
Data: Marzec 07 2007 10:32:24 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: Elwis | Dzięki za ciepłe słowa rusie jeden !! Szczerze - szukając laczków używanych nigdy nie patrzę naOdbiór osobisty nie wchodzi w rachubę bo mam do Gorzowa Wkp 400kilo w jedną stronę. > Czy nie lepiej kupić opony nowe, mniej uznanegoBarumki to taki szajs?? Mówiąc szczerze w cenie ok 400PLN są tylko barum i matador.... czyli wychodzi na to że jedno gówno gorsze od drugiego. -- ~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~ Pozdrawia Elwis BMW E34 525tds touring executive '96 cosmosschwarz 7 |
Data: Marzec 07 2007 11:43:52 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: Rafał "SP" Gil | Elwis pisze: Barumki to taki szajs?? Mówiąc szczerze w cenie ok 400PLN są tylko barum i Wiesz niektórzy sobie chwalą. Wszak maluchem też obrobisz w wakacje wyjazd nad morze i z pow4rotem w 4 osoby ;) -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + COLT 500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB / http: www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów + CB Warszawa Wawer: www.motopower.pl 8 |
Data: Marzec 07 2007 11:46:17 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: J.F. | On Wed, 7 Mar 2007 10:32:24 +0100, Elwis wrote: Barumki to taki szajs?? No, np starsze Polaris [teraz robia P 2] to na sniegu szajs. Mówiąc szczerze w cenie ok 400PLN są tylko barum i A np Daytony nie ma ? D100 byly calkiem dobre.. J. 9 |
Data: Marzec 07 2007 00:52:45 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: Michał | Ja słyszałem co o 6-ciu latach... 10 |
Data: Marzec 06 2007 19:40:49 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: Pete |
Słyszałem też że gume nie psuje tak bardzo sam wiek a staroć i wilgoć. A możesz nam przybliżyć różnicę pomiędzy wiekiem a starociš? :) Pete 11 |
Data: Marzec 07 2007 02:03:50 | Temat: Re: [opony] używki czy nowe - przykład | Autor: Michał |
Sorry miałem na myli wiek i wiatło :) wiatło psuje gume. Pozdrawiam |