Grupy dyskusyjne »
ubezpieczenie sprzętu foto
ubezpieczenie sprzętu foto
1 | Data: Maj 12 2010 22:57:28 |
Temat: ubezpieczenie sprzętu foto | |
Autor: Plenty Harmonium | ktoś się orientuje w tym temacie ? 2 |
Data: Maj 12 2010 23:59:22 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzÄtu foto | Autor: luxcamera | Plenty Harmonium wrote: ktoĹ siÄ orientuje w tym temacie ? Obawiam siÄ, że może siÄ to okazaÄ niewykonalne - chyba, że coĹ siÄ zmieniło - próbowałem jakiĹ czas temu i firmy ubezpieczeniowe nie były zainteresowane ubezpieczaniem sprzÄtu ruchomego (czytaj noszonego na szyi lub ramieniu). -- Pozdrawiam Rafał âLightsensitiveâ Charlikowski -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - www.luxcamera.com / www.luxcamera.eu / www.luxcamera.pl www.mylightsensitivity.blogspot.com -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Nie po to Bóg dał nam inteligencjÄ, żebyĹmy mieli ułatwiaÄ sobie życie. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 3 |
Data: Maj 13 2010 06:40:32 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: Mariusz [mr.] |
ktoś się orientuje w tym temacie ? W praktyce nie ma sensu i raczej się nie uda. W ogóle ubezpieczenia to w teorii świetna sprawa, w praktyce mogiła i uciekać należy jak najdalej - ostatnio słyszałem o przypadku, gdy gość zgłaszał zniszczone drzwi po nieudanej próbie włamania - agent zaproponował odszkodowanie od zniszczonych cm^2 powierzchni wokół wyłamanego zamka. Dodatkowo w składce opłacasz oszustów ubezpieczeniowych - czasem ponad 50% kosztów. A w tym przypadku - nie dostaniesz kasy, jak nie przedstawisz potwierdzenia z Policji, najlepiej naszej. Na Policji nie dostaniesz potwierdzenia, jak nie przedstawisz dowodów kradzieży (najlepiej zapis video, nazwiska i adresy sprawców). Dodatkowo typowa amortyzacja to np. 50% - po trzech latach odszkodowanie spada o 7/8, ale składka nie spada. Tyle wystarczy, by zapomnieć o jakichkolwiek nieprzymusowych ubezpieczeniach, ale pewnie w umowie jest jeszcze sporo innych furtek awaryjnych. pozdrawiam Mariusz [mr.] 4 |
Data: Maj 13 2010 02:00:46 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: Profesor Nic | On May 13, 5:40 am, "Mariusz [mr.]" (...) Naprawde tak kiepsko wygladaja realia? Szkoda... Liczylem na to, ze polscy ubezpieczyciele wreszcie sie obudza i zaoferuja sensowna polise dla fotografow. Wielu z nas ma sprzet warty wiecej niz samochody, ktorymi jezdzimy. W wielu krajach za kwote ok 3% rocznie, mozna ubezpieczyc nie tylko sprzet od kradziezy czy zniszczenia, ale tez siebie od odpowiedzialnosci cywilnej za ewentualne problemy zwiazane z robieniem, sprzedaza czy publikacja swoich zdjec. Wyegzekwowanie tego to juz inna sprawa oczywiscie, na pewno nie robi sie tego mailem w 5 minut, ale spi sie dzieki temu troche spokojniej, co nie jest bez znaczenia :) P. 5 |
Data: Maj 13 2010 17:44:58 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: Mariusz [mr.] |
A w tym przypadku - nie dostaniesz kasy, jak nie przedstawisz No niestety, ale tak to właśnie wygląda - mieliśmy tu opis przypadku na grupie, gdy na Policji pokrzywdzona dostała komunikat brzmiący mniej więcej: nie damy żadnego zaświadczenia bez twardych dowodów na kradzież i co nam pani zrobi? Zaświadczenia obcej Policji mogą być odrzucane przez ubezpieczyciela. W razie kradzieży samochodu traci się ubezpieczenie, jeśli się nie dostarczy kompletu wszystkich kluczy. A nawet jak się dostarczy, to PZU i tak ostatnio odmówiło wypłaty odszkodowania z AC po kradzieży samochodu "bo kluczyki były porysowane". Czyli pokrzywdzony dorobił. Z kolei (chyba nawet tu na grupie) Allianz odmówił wypłaty za zniszczenia z przelewającej się rynny zatkanej lodem "bo powinna być podgrzewana". A jednocześnie pani posłanka, bodajże z Samoobrony, po poparciu odpowiedniego kandydata na szefa PZU otrzymała prawie milion odszkodowania w swojej sprawie. Ilu klientów trzeba później kiwnąć na wypłacie odszkodowania, żeby to potem zapłacić? Jak widać z wielu podobnych przykładów ubezpieczanie się (przynajmniej u nas) to (niestety) sposób na badanie stopnia frajerstwa klientów. Już znacznie lepiej w PL żyć dobrze z rodziną i czasem pomóc, a czasem samemu pomoc otrzymać... :)) pozdrawiam /-/ Mariusz [mr.] ¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨ ladakhNAwp.pl 6 |
Data: Maj 13 2010 18:02:25 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 13 May 2010, Profesor Nic wrote: ktorymi jezdzimy. W wielu krajach za kwote ok 3% rocznie, mozna Być może to ostanie też się da. Ale od kradzieży rzeczy ruchomych (poza samochodem) - praktycznie niewykonalne. Nawet roweru nie ubezpieczysz :> (od rozboju tak, od kradzieży nie) pzdr, Gotfryd 7 |
Data: Maj 13 2010 09:54:44 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: J.F. | Użytkownik "Plenty Harmonium" ktoś się orientuje w tym temacie ? Najpierw przeczytaj uwaznie warunki - raczej nic z tego nie wyjdzie. Zawsze bedzie twoja wina, bo niedopilnowales. Chyba ze chodzi o wlamanie i kradziez z zamknietego studia. J. 8 |
Data: Maj 13 2010 12:00:20 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: | W poście chciałbym ubezpieczyć swój sprzęt w razie kradzieży lub To już jest zawarte w ubezpieczeniu lokalu raczej. U mnie dla przykładu ubezpieczenie pokoju w akademiku pokrywa kradzież sprzętu do 3500EUR. 9 |
Data: Maj 14 2010 14:04:06 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: J.F. | Użytkownik napisał J.F. nabazgrał: No i to jest ten szczegol ktory trzeba doczytac w polisie - co pokrywa ubezpieczenie lokalu, do jakiej wysokosci, jakie warunki trzeba spelnic. I jeszcze najlepiej sie dopytac ubezpieczyciela pisemnie, zeby sie nie okazalo ze owszem - zwroca, jak sie przedstawi dowod zakupu .. J. 10 |
Data: Maj 14 2010 12:18:17 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: | W poście Chyba ze chodzi o wlamanie i kradziez z zamknietego studia. Oczywiście, kto nie czyta umów, ten sam się prosi... I jeszcze najlepiej sie dopytac ubezpieczyciela pisemnie, zeby sie Skąd wiedziałeś? ;) 11 |
Data: Maj 13 2010 12:04:00 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: | W poście ktoś się orientuje w tym temacie ? Jedyna opcja sensowna jaką widziałem to było w sklepie w momencie kupowania sprzętu (tylko na miejscu, tylko za gotówkę lub na raty). Ale tutaj drobny zgrzyt: tylko na body, ewentualnie z kitem. czy to ma sens - w sensie czy da się potem kase odzyskać czy jest trudno ? Jak zawsze - przeczytaj umowę, o ile znajdziesz cokolwiek w tej chwili. Wspomniana wyżej opcja w sklepie już zniknęła :/ 12 |
Data: Maj 14 2010 14:08:11 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: J.F. | Użytkownik napisał w Jedyna opcja sensowna jaką widziałem to było w sklepie w momencie Nie zawsze dziala http://www.youtube.com/watch?v=fY8MqWBIHvo http://www.youtube.com/watch?v=ZLe0T1rUeDA :-) J. 13 |
Data: Maj 14 2010 12:24:01 | Temat: Re: ubezpieczenie sprzętu foto | Autor: | W poście Użytkownik napisał w No ale precież on właśnie nie miał ubezpieczenia :D |
ubezpieczenie sprzętu foto
Galerie zdjęć
Newsletter