Grupy dyskusyjne   »   urwany odpowietrznik hamulcow :)

urwany odpowietrznik hamulcow :)



1 Data: Lipiec 24 2007 13:40:54
Temat: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Adam Szendzielorz 

Witam,

Mazda 626 GE '95 - urwany odpowietrznik na zacisku hamulcowym, tyl, lewy.
Starego wykrecic juz sie nie da w zaden sposob - byly rozne proby
wykretakiem, na cieplo, rozwiercanie etc - gwint poszedl w niepamiec:)

Nowy: 490 pln. Uzywka: 200-250, z tym ze maly problem ze znalezieniem a i
nie mam pewnosci w jakim to bedzie stanie.

Pytanie zasadnicze czy ktos kiedys probowal poprostu rozwiercic ta dziurke
do rozmiaru wiekszego (fi 8), gore "obok dziury" wyszlifowac do rowna i
skrecic toto mocno z miedziana podkladka ? Problematyczny wydaje sie sposob
odpowietrzania ale mam pewnego pomysla.. Pozatym nie wiem czy powietrze nie
ujdzie "miedzy gwintem" przy lekkim poluzowaniu.

Jakie sa wady tego rozwiazania ? Wzmocniona sruba fi8 mocno skrecona
powinna byc mocniejsza od tego cholerstwa co tam bylo wczesniej ;-)
pozdr.

--
Adam Sz.



2 Data: Lipiec 24 2007 14:04:11
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Marek Sawicz 

Adam Szendzielorz napisał(a):

Witam,

Mazda 626 GE '95 - urwany odpowietrznik na zacisku hamulcowym, tyl, lewy. Starego wykrecic juz sie nie da w zaden sposob - byly rozne proby wykretakiem, na cieplo, rozwiercanie etc - gwint poszedl w niepamiec:) Nowy: 490 pln. Uzywka: 200-250, z tym ze maly problem ze znalezieniem a i nie mam pewnosci w jakim to bedzie stanie.

Pytanie zasadnicze czy ktos kiedys probowal poprostu rozwiercic ta dziurke do rozmiaru wiekszego (fi 8), gore "obok dziury" wyszlifowac do rowna i skrecic toto mocno z miedziana podkladka ? Problematyczny wydaje sie sposob odpowietrzania ale mam pewnego pomysla.. Pozatym nie wiem czy powietrze nie ujdzie "miedzy gwintem" przy lekkim poluzowaniu.

A nie lepiej rozwiercić na grubszy odpowietrznik ?,  nie będzie kłopotów z odpowietrzaniem.


--
pozdrawiam
Marek Sawicz
3City, Renault 21D Nevada '95 (był Alan 28 :( + Lemm AT1200)

3 Data: Lipiec 24 2007 14:21:39
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Adam Szendzielorz 

Dnia Tue, 24 Jul 2007 14:04:11 +0200, Marek Sawicz napisał(a):

A nie lepiej rozwiercić na grubszy odpowietrznik ?,  nie będzie kłopotów
z odpowietrzaniem.

Na dole trzebaby zrobic stozek a w domowych warunkach to troche trudne :(
Juz mam na wylot ;-)

Pewnie wyjdzie w praktyce to odpowietrzanie.. Jezeli bedzie po lekkim
poluzowaniu uciekac "gwintem" to dobrze. Jezeli nie bedzie chcialo uciekac
gwintem to mam pomysl zeby wyciac na polowie dlugosci tej sruby "kawalek
tortu" - takie 3/4 :-) Wtedy przy odkreceniu polowy powietrze bedzie mialo
ladne ujscie.. o ile odpowietrzajacy nie straci zebow na skutek wystrzalu
tak spreparowanej sruby :P
pozdr.

--
Adam Sz.

4 Data: Lipiec 24 2007 14:19:08
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Wiesław 


Mazda 626 GE '95 - urwany odpowietrznik na zacisku hamulcowym, tyl, lewy.
Starego wykrecic juz sie nie da w zaden sposob - byly rozne proby
wykretakiem, na cieplo, rozwiercanie etc - gwint poszedl w niepamiec:)

pewnie źle się za to zabraliście no ale już po musztardzie


Nowy: 490 pln. Uzywka: 200-250, z tym ze maly problem ze znalezieniem a i
nie mam pewnosci w jakim to bedzie stanie.

problemy trzeba rozwiązywać ;-)


Pytanie zasadnicze czy ktos kiedys probowal poprostu rozwiercic ta dziurke
do rozmiaru wiekszego (fi 8), gore "obok dziury" wyszlifowac do rowna i
skrecic toto mocno z miedziana podkladka ?

TO SĄ HAMULCE !!!!!!!!! nie rób tego


Jakie sa wady tego rozwiazania ? Wzmocniona sruba fi8 mocno skrecona
powinna byc mocniejsza od tego cholerstwa co tam bylo wczesniej ;-)

wady zbyt duże ryzyko, dla Ciebie osób jadących z Tobą i innych użytkowników
drogi. Jedyne rozwiązanie to kupienie nowego/używki i zamontowanie

pozdrawiam Wiesław

5 Data: Lipiec 24 2007 14:25:02
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Adam Szendzielorz 

Dnia Tue, 24 Jul 2007 14:19:08 +0200, Wiesław napisał(a):

wady zbyt duże ryzyko, dla Ciebie osób jadących z Tobą i innych użytkowników
drogi. Jedyne rozwiązanie to kupienie nowego/używki i zamontowanie

Ale czy na pewno ? Normalny odpowietrznik trzyma slabiej od solidnej
"osemki". Tego gwintu tam jest naprawde sporo. Dlaczego to niby ma byc
slabsze ? Prosze o powazne odpowiedzi - przy dobrej argumentacji dam sie
przekonac na lepsza uzywke / nowke :)
pozdr.

--
Adam Sz.

6 Data: Lipiec 24 2007 14:33:54
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Marcin "BUNIEK" 

Ale czy na pewno ? Normalny odpowietrznik trzyma slabiej od solidnej
"osemki". Tego gwintu tam jest naprawde sporo. Dlaczego to niby ma byc
slabsze ? Prosze o powazne odpowiedzi - przy dobrej argumentacji dam sie
przekonac na lepsza uzywke / nowke :)

Mysle ze dla hamulcy nie ma znaczenia co jest tam wkrecone, tu raczej chodzi o stosunek twardosci elementu wkrecanego do tego w ktory sie wkreca. Jak zapiecze ci sie odpowietrznik i go rozwiecisz wydlubiesz to wkrecisz nowy, ale ja taka twarda 8 sie zapieczne to mozesz zniszczyc gwint w zacisku. Pytanie co jest drozsze :).

Buniek

7 Data: Lipiec 24 2007 15:25:25
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 24 Jul 2007 13:40:54 +0200, Adam Szendzielorz
 wrote:

Pytanie zasadnicze czy ktos kiedys probowal poprostu rozwiercic ta dziurke
do rozmiaru wiekszego (fi 8), gore "obok dziury" wyszlifowac do rowna i
skrecic toto mocno z miedziana podkladka ? Problematyczny wydaje sie sposob
odpowietrzania ale mam pewnego pomysla.. Pozatym nie wiem czy powietrze nie
ujdzie "miedzy gwintem" przy lekkim poluzowaniu.

Przede wszystkim - spróbuj najpierw rozwiercić mniejszą średnicą,
potem potraktować wykrętakiem. Jesli nie pójdzie, to cóż, kupuj
zacisk.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

8 Data: Lipiec 24 2007 15:34:43
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Marek Sawicz 

Adam Płaszczyca napisał(a):

Przede wszystkim - spróbuj najpierw rozwiercić mniejszą średnicą,
potem potraktować wykrętakiem. Jesli nie pójdzie, to cóż, kupuj
zacisk.

Adam, a przeczytałeś to co napisał Twój imiennik?

"Mazda 626 GE '95 - urwany odpowietrznik na zacisku hamulcowym, tyl, lewy.
Starego wykrecic juz sie nie da w zaden sposob - byly rozne proby
wykretakiem, na cieplo, rozwiercanie etc - gwint poszedl w niepamiec:) "

tutaj już nie ma czego traktować wykrętakiem :D


--
pozdrawiam
Marek Sawicz
3City, Renault 21D Nevada '95 (był Alan 28 :( + Lemm AT1200)

9 Data: Lipiec 24 2007 15:48:28
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 24 Jul 2007 15:34:43 +0200, Marek Sawicz
 wrote:

tutaj już nie ma czego traktować wykrętakiem :D

No to albo przegwintować na inny odpowietrznik, albo kupować nowy lub
używkę.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

10 Data: Lipiec 24 2007 15:32:14
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Andy 


"Adam Szendzielorz"  schrieb im Newsbeitrag

Witam,
Jakie sa wady tego rozwiazania ? Wzmocniona sruba fi8 mocno skrecona
powinna byc mocniejsza od tego cholerstwa co tam bylo wczesniej ;-)
pozdr.

--
Adam Sz.


Ja bym sie tylko zastanowil nad prawnym aspektem tego rozwiazania. Co bedzie
jak zrobisz BUM i biegly z ubezpieczalni stwierdzi, ze zamiast
odpowietrznika masz taki wynalazek ? Taka przerobka moze pozbawic auto
homologacji. IMHO.

Dudus

11 Data: Lipiec 24 2007 13:58:48
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Samotnik 

Dnia 24.07.2007 Andy  napisał/a:

Witam,
Jakie sa wady tego rozwiazania ? Wzmocniona sruba fi8 mocno skrecona
powinna byc mocniejsza od tego cholerstwa co tam bylo wczesniej ;-)
pozdr.


Ja bym sie tylko zastanowil nad prawnym aspektem tego rozwiazania. Co bedzie
jak zrobisz BUM i biegly z ubezpieczalni stwierdzi, ze zamiast
odpowietrznika masz taki wynalazek ? Taka przerobka moze pozbawic auto
homologacji. IMHO.

Nic nie będzie, bo w przypadku OC nikogo homologacja nie obchodzi. Jest
ścisły katalog sytuacji, w których ubezpieczyciel ma prawo do regresu.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

12 Data: Lipiec 24 2007 17:54:01
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: adamw2 

Nie wiem jak jest z rozwierceniem na M8.
Ja kiedyś przy jakiejś grubszej robocie urwałem wszystkie cztery
odpowietrzniki, i wszystkie cztery udało mi się rozwiercić bez zniszczenia
gwintu.
Zaczynałem małym wiertłem dokładnie w środeczku, potem większym.
Teoretycznie pod M6 możnaby użyć maksymalnie wiertła fi5, ale biorąc pod
uwagę scentrowanie, maksimum trzeba wziąć fi 4 do fi 4,5. Sam ocenisz po
wielkości scentrowania. Przy tak cienkiej ściance, która pozostanie, reszta
odpowietrznika powinna się wyłuszczyć bez problemu.
adam

13 Data: Lipiec 24 2007 19:54:08
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: ToMasz 

Pytanie zasadnicze czy ktos kiedys probowal poprostu rozwiercic ta dziurke
do rozmiaru wiekszego (fi 8), gore "obok dziury"
tak chciałem zrobic, ale w pore zauważyłem ze "obok" to mi nie wyjdzie
całe powietrze!!
zrobiłem tak: wywierciłem otwór ok 10mm(taką śrube "kolorową" znalazłem)
nagwintowałem i wkreciłem tą śrubę. Oczywiście gwint przepuszczał, wiec
wykręciłem i zalałem to wszystko distalem wkręciłem ponownie, po
stwardniećiu wyszlifowałem na gładko. Uwaga: gwint musi przenosic
wiekszość obciazenia, distal tylko uszczelnia gwint, wszystko trzeba
robic w idealnej czystości, elementy oczywiście wyjęte, wszystkie
uszczelki nowe. Dostejesz dziewiczy zacisk i pozostaje zrobic nowe
gniazdo.(ja musiałem do tego celu zniszczyc jedno wiertło i jeden
gwintownik.) Jak nie umiesz, to przed użyciem kleju, zanies ową śrube do
tokarza i powiedz mu co ma wyciać
powodzenia

ToMasz

14 Data: Lipiec 25 2007 14:41:39
Temat: Re: urwany odpowietrznik hamulcow :)
Autor: Adam Szendzielorz 

Dnia Tue, 24 Jul 2007 19:54:08 +0200, ToMasz napisał(a):

gwintownik.) Jak nie umiesz, to przed użyciem kleju, zanies ową śrube do
tokarza i powiedz mu co ma wyciać

Zrobione. Zwykla stalowa sruba osemka z dwoma mosieznymi podkladkami dala
spokojnie rade i odpowietrza sie to tak samo prosto jak normalny
odpowietrznik (po poluzowaniu przez "gwint" uchodzi powietrze / plyn. Po
wyczyszczeniu / wysuszeniu kilka "ekstremalnych" prob na drodze - trzyma
szczelnosc idealnie :) No i w koncu hamuje jak trzeba ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

urwany odpowietrznik hamulcow :)



Grupy dyskusyjne