Grupy dyskusyjne   »   uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?

uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?



1 Data: Styczen 15 2007 12:47:03
Temat: uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?
Autor: SebaeL 

Jakiś ch^%$$^ pier*^*)% stuknął mi zaparkowane firmowe auto i uciekł. Nikt
nic nie widział, na miejscu została tylko trochę szkiełek z jego
kierunkowskazu. U mnie przejechany cały bok: scharatany tylny i przedni
błotnik, zmięte drzwi - do klepania się nie nadają, trzeba będzxie
wymieniać.
I teraz pytanie: jak postępować? Zgłoszenie szkody do firmy "lizingowej"
(Fiat i Fidis Leasing). Konieczna policja? Jak zostanie zrealizowane
odszkodowanie? Znajomy mówi (miał taką akcję z wziętym w leasing Fordem) aby
załatwić sprawę gotówkowo. Czy to jest możliwe z leasingiem? Jak by to
wyglądało?
Czy jest problemem, że ratę leasingową zapłacę za kilka dni dopiero (czekam
na kaskę od klienta) i jest ona parę dni przeterminowana?

seba



2 Data: Styczen 15 2007 14:33:35
Temat: Re: uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?
Autor: Tomasz Nowicki 

SebaeL powiada w dniu 2007-01-15 12:47:

Czy jest problemem, że ratę leasingową zapłacę za kilka dni dopiero (czekam na kaskę od klienta) i jest ona parę dni przeterminowana?

seba

Ja bym starał się unikać przeterminowania rat leasingowych, bo to może być bardzo bolesne...

A co do stłuczki - w moim wypadku laweta - warsztat - zgłoszenie do leasingodawcy - zgłoszenie do ubezpieczyciela - papiery, papiery, papiery - papiery, papiery, papiery - odbiór auta (naprawa bezgotówkowa, ale z AC, bo nie miałem ochoty użerać się z OC sprawcy), przegląd i wio

T.

3 Data: Styczen 15 2007 15:15:30
Temat: Re: uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?
Autor: Konrad 


Użytkownik "Tomasz Nowicki"  napisał w wiadomości

SebaeL powiada w dniu 2007-01-15 12:47:

Czy jest problemem, że ratę leasingową zapłacę za kilka dni dopiero
(czekam na kaskę od klienta) i jest ona parę dni przeterminowana?

Witam
przy nieterminowych ratach często leasingodawca zatrzymuje sumę
odszkodowania na poczet rat

pozdr.
Konrad

4 Data: Styczen 15 2007 16:02:04
Temat: Re: uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?
Autor: SebaeL 

Konrad napisał:

przy nieterminowych ratach często leasingodawca zatrzymuje sumę
odszkodowania na poczet rat

Właśnie doczytałem na stronie, że raty muszą być wszystkie uregulowane, aby
firma leasingowa wystawiła mi upoważnienie do odbioru gotówki (w wypadku gdy
taką formę wybiorę).
No nic, nie czekam - kasa w zęby i płacę ratę teraz :-/

seba

5 Data: Styczen 16 2007 12:17:59
Temat: Re: uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?
Autor: Robert J. 

Czy jest problemem, że ratę leasingową zapłacę za kilka dni dopiero
(czekam na kaskę od klienta) i jest ona parę dni przeterminowana?

A właściwie to jaki Ty masz problem??? Każde auto w leasingu ma AC, więc
stawiasz do warsztatu i po problemie. Bezgotówkowo... Nie wiem w czym masz
problem. I dlaczego nagle po stłuczce nie masz kasy na ratę? Trochę niejasno
piszesz albo coś ukrywasz ;-)

6 Data: Styczen 16 2007 16:57:26
Temat: Re: uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?
Autor: SebaeL 

Robert J. napisał:

Czy jest problemem, że ratę leasingową zapłacę za kilka dni dopiero
(czekam na kaskę od klienta) i jest ona parę dni przeterminowana?

A właściwie to jaki Ty masz problem??? Każde auto w leasingu ma AC, więc
stawiasz do warsztatu i po problemie. Bezgotówkowo... Nie wiem w czym masz
problem. I dlaczego nagle po stłuczce nie masz kasy na ratę? Trochę
niejasno piszesz albo coś ukrywasz ;-)

Szerlok, a jaki Ty masz problem? Zawsze płacisz zobowiązania w terminie lub
przed i kasy Ci nie brakuje? Jeśli tak, to gratuluję. Twoja wypowiedź nic
nie wniosła, do tego sugerujesz mi tu jakieś brudne intencje.
Miałem pięć dni poślizgu w płatności w momencie zdarzenia. Ponieważ - czego
chyba nie doczytałeś - pieniądze od klienta mam mieć za tydzień, miałem
opcje:
- Zgłosić szkodę przy przeterminowanej racie i ryzykować, że firma
leasingowa nie zechce wywiązać się z pokrycia kosztów naprawy pod pretekstem
opóżnienia w płatności (a skąd mam wiedzieć, czy czegoś nie przeoczyłem,
podpisując umowę);
- zgłosić szkodę, ale uprzednio zapłacić ratę kosztem odłozonych na zus
pieniędzy;
- poczekać kilka dni na kaskę z faktury, zapłacić, a termin zdarzenia podać
przesunięty (mam siedem dni, ale skoro robię z AC bo facet uciekł, to mi to
wisi).
Jakbym miał jakieś wały kręcić, to na większą skalę, a nie na parę stówek
jakie mógłbym zarobić.
A na grupie pytam jak postąpić, bo zdarza mi się taka sytuacja po raz
pierwszy w życiu, a google w konkretnym przypadku nic nie powiedziały.

seba

uszkodzenie auta, leasing i naprawa - jak?



Grupy dyskusyjne