Grupy dyskusyjne » uszkodzone tylnie kolo w escorcie

uszkodzone tylnie kolo w escorcie

1	Data: Kwiecien 02 2008 02:57:43
Temat: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: michu
rocznik 98 Zarzucilo mnie i uderzylem bokiem tylnim kolem w kraweznik. Kolo jest przechylone, zawieszenie wyglada ok natomiast beben hamulcowy (?, to do czego przykrecone jest kolo) nie jest rowno osadzony na... nie wiem jak nazwac pozostala czesc calego tego mechanizmu. Pytanka: 1. Co tam moglo sie urwac, skrzywic i ile kosztowac moze naprawa 2. jedna ze srob ktorymi przykrecone jest kolo jest "antykradziezowa". nie mam nakladki na klucz do niej. Jak zdobyc taka nakladke ? musze miec jakis numer tej sruby lub cos w tym stylu zeby mi w sklepie dobrali nakladke? skad ewentualnie wziasc taki nr? czy moze wystarczy np zdjecie zeby dobrac odpowiedni klucz? michu
2	Data: Kwiecien 02 2008 01:34:01
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: tripod
michu wrote: rocznik 98 Zarzucilo mnie i uderzylem bokiem tylnim kolem w kraweznik. Kolo jest przechylone, zawieszenie wyglada ok natomiast beben hamulcowy (?, to do czego przykrecone jest kolo) nie jest rowno osadzony na... nie wiem jak nazwac pozostala czesc calego tego mechanizmu. - ....piasta na osi kola?; Pytanka: 1. Co tam moglo sie urwac, skrzywic i ile kosztowac moze naprawa Normalnie te czesci (krotka oska) nie krzywia sie! Albo wytrzymuja uderzenie, albo lamia sie. Zawieszenia i piasty kola nie uszkodzisz podczas takieej kolizji. Przy bocznym uderzeniu w kraweznik najczesciej krzywi sie felga kola - najslabszy i najtanszy element. 2. jedna ze srob ktorymi przykrecone jest kolo jest "antykradziezowa". nie mam nakladki na klucz do niej. Jak zdobyc taka nakladke ? musze miec jakis numer tej sruby lub cos w tym stylu zeby mi w sklepie dobrali nakladke? skad ewentualnie wziasc taki nr? czy moze wystarczy np zdjecie zeby dobrac odpowiedni klucz? Warsztat odkreci ci kazde kolo bez wiekszego problemu. Tam tez zapytaj o wymiane pozostalych srub/nakretek z nowym adaptorem do klucza. Tych elementow nie dorabia sie i sa sprzedawane jako komplet z nakretkami/srubami (zaleznie jak jest montowane kolo). Koszt takiej robocizny przewyzszylby cene calego nowego kompletu. Nie spotkalem aby sklepy "moto" mialy dostateczny wybor i asortyment tych specjalnych adaptorow do srub.
3	Data: Kwiecien 02 2008 06:52:44
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: michu
wklepal michu wrote: rocznik 98 Zarzucilo mnie i uderzylem bokiem tylnim kolem w kraweznik. Kolo jest przechylone, zawieszenie wyglada ok natomiast beben hamulcowy (?, to do czego przykrecone jest kolo) nie jest rowno osadzony na... nie wiem jak nazwac pozostala czesc calego tego mechanizmu. - ....piasta na osi kola?; Pytanka: 1. Co tam moglo sie urwac, skrzywic i ile kosztowac moze naprawa Normalnie te czesci (krotka oska) nie krzywia sie! Albo wytrzymuja uderzenie, albo lamia sie. Zawieszenia i piasty kola nie uszkodzisz podczas takieej kolizji. Przy bocznym uderzeniu w kraweznik najczesciej krzywi sie felga kola - najslabszy i najtanszy element. Felga to alus, nie jest skrzywiona aczkolwiek odlupal sie kawalek, widac ze to ten beben krzywo siedzi w piascie. w dobrym kole na calym obwodzie wchodzi do oslony od strony samochodu na taka sama glebokosc, natomiast w uszkodzonym z jednej strony wystaje a z drugiej wchodzi glebiej niz powinien. Znalazlem jakis manual na necie ze zdjeciami jak to wyglada w srodku i wlasnie myslalem ze to ta oska sie skrzywila, na pewno nie jest to mozliwe? Zaraz wychodze z pracy przespie sie troche i sproboje to rozebrac, generalnie chodzi mi o to zeby doprowadzic kolo do stanu pozwalajacego dotoczyc sie na dwojce do mechanika odleglego o 5 km michu
4	Data: Kwiecien 02 2008 07:50:16
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: Grzegorz
Hello michu !: 2. jedna ze srob ktorymi przykrecone jest kolo jest "antykradziezowa". nie mam nakladki na klucz do niej. Jak zdobyc taka nakladke ? musze miec jakis numer tej sruby lub cos w tym stylu zeby mi w sklepie dobrali nakladke? skad ewentualnie wziasc taki nr? czy moze wystarczy np zdjecie zeby dobrac odpowiedni klucz? A to dobre, niby Twoje autko a klucza nie masz ????? Wędkowałeś ??? Co do uszkodzenia, stawiam na wahacz do wymiany. Zapewne już nadgryziony przez ząb korozji ... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
5	Data: Kwiecien 02 2008 06:55:17
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: michu
wklepal Hello michu !: 2. jedna ze srob ktorymi przykrecone jest kolo jest "antykradziezowa". nie mam nakladki na klucz do niej. Jak zdobyc taka nakladke ? musze miec jakis numer tej sruby lub cos w tym stylu zeby mi w sklepie dobrali nakladke? skad ewentualnie wziasc taki nr? czy moze wystarczy np zdjecie zeby dobrac odpowiedni klucz? A to dobre, niby Twoje autko a klucza nie masz ????? Wedkowa3eś ??? niedawno kupilem... musze zadzwonic do poprzedniego wlasciciela i spytac sie o to scierwo, problem bedzie jka nie ma bo zgubil czy cos. Co do uszkodzenia, stawiam na wahacz do wymiany. Zapewne ju? nadgryziony przez ząb korozji ... przyjrze sie dokladnie ale oba wachacze wygladaly mi na identyczne jak wczesniej sprawdzalem co sie stalo michu
6	Data: Kwiecien 02 2008 10:16:26
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: KsZZysiek
Co do uszkodzenia, stawiam na wahacz do wymiany. Zapewne już nadgryziony przez ząb korozji ... W escorcie jest belka. Raczej zgieło się ramię tej belki jesli koło nadal się trzyma. Do wymiany jest cała belka. -- Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/
7	Data: Kwiecien 02 2008 06:57:21
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: michu
A i jeszcze jedno - kontrolka absu mi sie zapalila po tym uderzeniu? czy jak jakis kowal mi wymieni uszkodzone czesci kola to zgasnie czy trza jechac do serwisu z komputerem zeby to zresetowali? michu
8	Data: Kwiecien 02 2008 11:49:52
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: Grzegorz
Hello michu !: A i jeszcze jedno - kontrolka absu mi sie zapalila po tym uderzeniu? czy jak jakis kowal mi wymieni uszkodzone czesci kola to zgasnie czy trza jechac do serwisu z komputerem zeby to zresetowali? Resetuje się przez odpięcie zasilania o ile pamiętam. Ale to zanczy, że albo piasta pokrzywiona albo kabelek/czujni rozwalony ... Powodzenia !!! -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
9	Data: Kwiecien 02 2008 11:51:57
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: Robert J.
A i jeszcze jedno - kontrolka absu mi sie zapalila po tym uderzeniu? czy jak jakis kowal mi wymieni uszkodzone czesci kola to zgasnie czy trza jechac do serwisu z komputerem zeby to zresetowali? "Trza" jechać do serwisu i wymienić czujnik ABS przy tym kole. Kowal tego nie naprawi ;-))), może w ramach gratisu wyrwać Ci zęba.
11	Data: Kwiecien 02 2008 10:55:09
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: Tomasz Pyra
michu pisze: rocznik 98 Zarzucilo mnie i uderzylem bokiem tylnim kolem w kraweznik. Kolo jest przechylone, zawieszenie wyglada ok natomiast beben hamulcowy (?, to do czego przykrecone jest kolo) nie jest rowno osadzony na... nie wiem jak nazwac pozostala czesc calego tego mechanizmu. Pytanka: 1. Co tam moglo sie urwac, skrzywic i ile kosztowac moze naprawa Tu nikt nie wywróży, trzeba zajrzeć i zobaczyć 2. jedna ze srob ktorymi przykrecone jest kolo jest "antykradziezowa". nie mam nakladki na klucz do niej. W warsztacie odkręcš bez problemu. Jak zdobyc taka nakladke ? Od właciciela, a inne drogi sš po prostu nieopłacalne. Lepiej kup nowy komplet, a przy okazji jak będziesz w warsztacie popro o odkręcenie całego kompletu :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
12	Data: Kwiecien 02 2008 11:32:27
Temat: Re: uszkodzone tylnie kolo w escorcie
Autor: bratPit[pr]
Zarzucilo mnie i uderzylem bokiem tylnim kolem w kraweznik. Kolo jest przechylone, zawieszenie wyglada ok natomiast beben hamulcowy (?, to do czego przykrecone jest kolo) nie jest rowno osadzony na... nie wiem jak nazwac pozostala czesc calego tego mechanizmu. Pytanka: 1. Co tam moglo sie urwac, skrzywic i ile kosztowac moze naprawa pewnie skrzywiony czop piasty tylnej, koszt używki pewnie do 100zł, nowa -jak praktycznie wszystko w fordzie- zapewne w chorej cenie, brat