Witajcie
Prosze o pomoc - czy ktos wie jak zalozyc wahacz w rurowisku?? I jeszcze
jedno - czy jest moze ktos na Tarchominie, kto umie to zrobic??
Dziekuje za szybka odpowiedz.
Sebastian

Seba napisał(a):

Witajcie
Prosze o pomoc - czy ktos wie jak zalozyc wahacz w rurowisku?? I jeszcze
jedno - czy jest moze ktos na Tarchominie, kto umie to zrobic??

a z czym jest problem?

m.

me-how wrote:

Seba napisał(a):

Witajcie
Prosze o pomoc - czy ktos wie jak zalozyc wahacz w rurowisku?? I jeszcze
jedno - czy jest moze ktos na Tarchominie, kto umie to zrobic??

W wahaczu jest "zamek" na listwy skrętne
czyli taka dziura kształem przypominająca złożone w drążek te listwy
najlepiej posmarować dobrze smarem listwy coby się kleiły do siebie, i wyrównać je, i nadć całości kształt drążka, nakłdasz powoli wahacz, do oporu, potem przekręcasz wahacz w dół, alż do wskoczenia listew w "zamek" i potem już idzie dalej wsunąć wahacz w rure, reszte załatwi "robak" czyli ta śruba bez łba, z nakrętką kontrującą.
Trzeba troche pokombinować, kręcąc tym wahaczem, aby listwy wskoczyły w zamek.
Młotka nie polecam
B.

Bestya napisał(a):

me-how wrote:
> Seba napisał(a):
>> Witajcie
>> Prosze o pomoc - czy ktos wie jak zalozyc wahacz w rurowisku?? I jeszcze
>> jedno - czy jest moze ktos na Tarchominie, kto umie to zrobic??

Listwy skrętne to komplet płaskowników które jako sciśnięta
całość skręcając sie zapewniaja Garbusowi odpowiednia wysokość
zawieszenia jak i trakcję.W przednim zawieszeniu są dwa komplety
-jeden górny drugi dolny.Każdy komplet ma wyfrezowane zagłębienia
dwa na końcach jeden na środkuna śruby kontrujące.Żeby założyć
wachacz trzeba troszkę finezji (nie siły),po prostu sciśnięte
listwy mają charakterystyczny kształt który jest odwzorowany
wewnątrz wachacza.Spoglądamy wewnątrz i na listwy i wsuwamy
wachacz.Po dosunięciu wkręcamy śrubę kontrującą.Jeśli nie
wkręci sie na taką głębokość że wystaje ok 5 mm to
prawdopodobnie nie trafiłeś nią w wyfrezowane gniazdo,więc trzeba
prawdopodobnie jeszcze dosunąć wachacz