Grupy dyskusyjne   »   warzywa kontratakuj± : flame warning

warzywa kontratakuj± : flame warning



1 Data: Maj 13 2011 20:31:04
Temat: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

Wczoraj zakuta pała, wbrew teoriom głoszonym przez Andrzeja Lawę, wspaniale udowodniła jak takowe sie zachowuj±, gdy okaże się im na odrobinę uprzejmo¶ci.

Stoję na ¶rodkowym pasie (Kraków, rondo przy M1, 12.05.2011 około 9:00) jako około 7-my samochód. Zostawiłem po swojej lewej stronie miejsce dla motocyklistów. Nie trzeba długo czekać, gdy nadjeżdża takowy... okazuje się jednak, że kierowca przedemn± nie był tak uprzejmy i nie zostawił wystarczaj±cego miejsca. Co robi zakuta pała ?
Ano zwalnia deikatnie i zaczyna się przeciskać na prawy pas przez niewielki odstęp pomiędzy moim a poprzednika samochodem. Jaki efekt ? Oczywi¶cie uderza w lewy róg mojego zderzaka, oglada się, a następnie zaczyna uciekać!

Czyż to nie typowe ? Poszukałem na forach motocyklowych, i z tego co widzę, nie rzadko zakute pały opisuj± ilu to samochodom uszkodziły lusterka, drzwi lub zderzaki....

Ciekawe jak to się ma do teorii Anrzeja Lawy o tym, jakoby to motocykli¶cie w idealny sposób i z ozywi¶cie bezpiecznym odstępem lawirowali pomiędzy samochodami - w końcu przecież oni jeżdż± idealnie a to wredni blachosmrodziarze ci±gle zajeżdżaj± im drogę.
Tym razem jaki widać, zajeżdzaj±cym okazał się mój samochód - pomimo iż stał nieruchomo :-)

Wydaje się, że wniosek z tej historii taki, że lepiej nie zostawiać żadnego odstępu - przynajmniej nię będzie kusił zakutych pał do przeciskania się na siłę.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik



2 Data: Maj 13 2011 21:39:29
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: to 

begin Marcin 'Yans' Bazarnik

StojÄ™ na Ĺ›rodkowym pasie (Kraków, rondo przy M1, 12.05.2011 około 9:00)
jako około 7-my samochód. Zostawiłem po swojej lewej stronie miejsce dla
motocyklistów. Nie trzeba długo czekać, gdy nadjeżdża takowy... okazuje
siÄ™ jednak, że kierowca przedemnÄ… nie był tak uprzejmy i nie zostawił
wystarczajÄ…cego miejsca. Co robi zakuta pała ? Ano zwalnia deikatnie i
zaczyna się przeciskać na prawy pas przez niewielki odstęp pomiędzy moim
a poprzednika samochodem. Jaki efekt ? OczywiĹ›cie uderza w lewy róg
mojego zderzaka, oglada się, a następnie zaczyna uciekać!

Dogoniłes debila?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

3 Data: Maj 14 2011 00:07:57
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-05-13 23:39, to wrote:

begin Marcin 'Yans' Bazarnik

Stoję na ¶rodkowym pasie (Kraków, rondo przy M1, 12.05.2011 około 9:00)
jako około 7-my samochód. Zostawiłem po swojej lewej stronie miejsce dla
motocyklistów. Nie trzeba długo czekać, gdy nadjeżdża takowy... okazuje
się jednak, że kierowca przedemn± nie był tak uprzejmy i nie zostawił
wystarczaj±cego miejsca. Co robi zakuta pała ? Ano zwalnia deikatnie i
zaczyna się przeciskać na prawy pas przez niewielki odstęp pomiędzy moim
a poprzednika samochodem. Jaki efekt ? Oczywi¶cie uderza w lewy róg
mojego zderzaka, oglada się, a następnie zaczyna uciekać!

Dogoniłes debila?

Nie. Za dużo samochodów z przodu. Nawet na rejestrację spojrzeć nie zd±rzyłem :-/

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

4 Data: Maj 13 2011 22:10:16
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: to 

begin Marcin 'Yans' Bazarnik

Nie. Za dużo samochodów z przodu. Nawet na rejestracjÄ™ spojrzeć nie
zdÄ…rzyłem :-/

Szkoda. Pewnie pipa teraz siedzi i siÄ™ cieszy ze swojego wyczynu. :/

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

5 Data: Maj 14 2011 18:12:19
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"  napisał w wiadomo¶ci

Wczoraj zakuta pała, wbrew teoriom głoszonym przez Andrzeja Lawę,
wspaniale udowodniła jak takowe sie zachowuj±, gdy okaże się im na
odrobinę uprzejmo¶ci.

Stoję na ¶rodkowym pasie (Kraków, rondo przy M1, 12.05.2011 około 9:00)
jako około 7-my samochód. Zostawiłem po swojej lewej stronie miejsce dla
motocyklistów. Nie trzeba długo czekać, gdy nadjeżdża takowy... okazuje
się jednak, że kierowca przedemn± nie był tak uprzejmy i nie zostawił
wystarczaj±cego miejsca. Co robi zakuta pała ?
Ano zwalnia deikatnie i zaczyna się przeciskać na prawy pas przez
niewielki odstęp pomiędzy moim a poprzednika samochodem. Jaki efekt ?
Oczywi¶cie uderza w lewy róg mojego zderzaka, oglada się, a następnie
zaczyna uciekać!

Czyż to nie typowe ? Poszukałem na forach motocyklowych, i z tego co
widzę, nie rzadko zakute pały opisuj± ilu to samochodom uszkodziły
lusterka, drzwi lub zderzaki....

Ciekawe jak to się ma do teorii Anrzeja Lawy o tym, jakoby to
motocykli¶cie w idealny sposób i z ozywi¶cie bezpiecznym odstępem
lawirowali pomiędzy samochodami - w końcu przecież oni jeżdż± idealnie a
to wredni blachosmrodziarze ci±gle zajeżdżaj± im drogę.
Tym razem jaki widać, zajeżdzaj±cym okazał się mój samochód - pomimo iż
stał nieruchomo :-)

Wydaje się, że wniosek z tej historii taki, że lepiej nie zostawiać
żadnego odstępu - przynajmniej nię będzie kusił zakutych pał do
przeciskania się na siłę.
Kłamiesz.


--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

6 Data: Maj 14 2011 18:17:35
Temat: Re: warzywa kontratakujÄ… : flame warning
Autor: Bydlę 

On 2011-05-14 18:12:19 +0200, "Bartek Kacprzak"  said:


Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"  napisał w wiadomo¶ci

Wydaje się, że wniosek z tej historii taki, że lepiej nie zostawiać
żadnego odstępu - przynajmniej nię będzie kusił zakutych pał do
przeciskania się na siłę.
Kłamiesz.

Spróbuj to teraz uzasadnić.



--
Bydlę

7 Data: Maj 14 2011 20:10:02
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomo¶ci

On 2011-05-14 18:12:19 +0200, "Bartek Kacprzak"  said:


Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"  napisał w wiadomo¶ci

Wydaje się, że wniosek z tej historii taki, że lepiej nie zostawiać
żadnego odstępu - przynajmniej nię będzie kusił zakutych pał do
przeciskania się na siłę.
Kłamiesz.

Spróbuj to teraz uzasadnić.
Marcin pisze, ze byl niewielki odstep pomiedzy samochodami. W takim
przypadku ciezko jest obrocic motocykl na tyle szybko, zeby zniknac zanim
kierowca samochodu zdazy zobaczyc tablice. Zreszta motocykl ma tablice
zazwyczaj powyzej maski i widac ja bardzo dobrze. Ciezko uwiezyc, ze nie
widzial tablicy kiedy motocykl mijal go z boku.


--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

8 Data: Maj 14 2011 18:23:35
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: pablo eldiablo 

Bartek Kacprzak  napisał(a):


>> Kłamiesz.
>
> Spróbuj to teraz uzasadnić.
Marcin pisze, ze byl niewielki odstep pomiedzy samochodami. W takim
przypadku ciezko jest obrocic motocykl na tyle szybko, zeby zniknac zanim
kierowca samochodu zdazy zobaczyc tablice. Zreszta motocykl ma tablice
zazwyczaj powyzej maski i widac ja bardzo dobrze. Ciezko uwiezyc, ze nie
widzial tablicy kiedy motocykl mijal go z boku.



czy ty masz problem ze zrozumieniem slowa pisanego?
najwidoczniej odstep byl wystarczajacy do manewru motocykla. czy sugerujesz,
ze watkotworca specjalnie zamknal oczy, zeby nie zapamietac numerow lajzy na
motorze?

a pozaginane tablice widziales kiedys?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

9 Data: Maj 14 2011 21:43:14
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: adam 

czy ty masz problem ze zrozumieniem slowa pisanego?
najwidoczniej odstep byl wystarczajacy do manewru motocykla. czy sugerujesz,
ze watkotworca specjalnie zamknal oczy, zeby nie zapamietac numerow lajzy na
motorze?

a pozaginane tablice widziales kiedys?

Nawet nie pozaginane, a zamontowane pod katem 45 stopni a moze i wiecej tak ze odczytac nie sztuka.
Pzdr
Adam

10 Data: Maj 15 2011 20:52:23
Temat: Re: warzywa kontratakujÄ… : flame warning
Autor: Bydlę 

On 2011-05-14 21:43:14 +0200, "adam"  said:

czy ty masz problem ze zrozumieniem slowa pisanego?
najwidoczniej odstep byl wystarczajacy do manewru motocykla. czy sugerujesz,
ze watkotworca specjalnie zamknal oczy, zeby nie zapamietac numerow lajzy na
motorze?

a pozaginane tablice widziales kiedys?

Nawet nie pozaginane, a zamontowane pod katem 45 stopni a moze i wiecej tak ze odczytac nie sztuka.

Nie sztuka, czy to sztuka?


--
Bydlę

11 Data: Maj 15 2011 20:51:34
Temat: Re: warzywa kontratakujÄ… : flame warning
Autor: Bydlę 

On 2011-05-14 20:10:02 +0200, "Bartek Kacprzak"  said:


Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomo¶ci

On 2011-05-14 18:12:19 +0200, "Bartek Kacprzak"  said:


Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"  napisał w wiadomo¶ci

Wydaje się, że wniosek z tej historii taki, że lepiej nie zostawiać
żadnego odstępu - przynajmniej nię będzie kusił zakutych pał do
przeciskania się na siłę.
Kłamiesz.

Spróbuj to teraz uzasadnić.
Marcin pisze,


Ponieważ "kłamiesz" było pod całym tekstem, to uznałem, że odnosi się do ostatniego akapitu.
I wyszło wyj±tkowo durnie, bo zarzucanie komu¶ kłamstwa, gdy go¶ć pisze o swoim zdaniu na dany temat, to...

 ze byl niewielki odstep pomiedzy samochodami. W takim
przypadku ciezko jest obrocic motocykl na tyle szybko, zeby zniknac zanim
kierowca samochodu zdazy zobaczyc tablice.

Nie zgodzę się z tym.
Niewielki nie oznacza zbyt mały.

Zreszta motocykl ma tablice
zazwyczaj powyzej maski i widac ja bardzo dobrze.


O ile s± prawidłowo zamocowane, a moje do¶wiadczenie z ulic DC mówi, że z tym jest kiepsko u motocyklistów...

 Ciezko uwiezyc,

Uwierzyć.


 ze nie
widzial

Aaa... to co¶ innego, niż kłamstwo.


(i już się nie czepiam)

--
Bydlę

12 Data: Maj 18 2011 10:35:07
Temat: Re: warzywa kontratakujÄ… : flame warning
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-05-14 20:10, Bartek Kacprzak wrote:

UÂżytkownik   napisaÂł w wiadomo¶ci

On 2011-05-14 18:12:19 +0200, "Bartek   said:


UÂżytkownik "Marcin 'Yans'   napisaÂł w wiadomo¶ci

Wydaje siê, ¿e wniosek z tej historii taki, ¿e lepiej nie zostawiaæ
Âżadnego odstĂŞpu - przynajmniej niĂŞ bĂŞdzie kusiÂł zakutych paÂł do
przeciskania siê na si³ê.
KÂłamiesz.

Spróbuj to teraz uzasadniæ.
Marcin pisze, ze byl niewielki odstep pomiedzy samochodami. W takim
przypadku ciezko jest obrocic motocykl na tyle szybko, zeby zniknac zanim
kierowca samochodu zdazy zobaczyc tablice. Zreszta motocykl ma tablice
zazwyczaj powyzej maski i widac ja bardzo dobrze. Ciezko uwiezyc, ze nie
widzial tablicy kiedy motocykl mijal go z boku.

Prawy pas był pusty, goĹ›c przecinajÄ…c od lewej do prawej Ĺ›rodkowy zachaczył mój lewy narożnik - w samochodzie czuć to bardzo delikatnie (zderzak), zachwiał siÄ™ lekko, obrócił na ułamek a nastÄ™pnie pociÄ…l lewÄ… stronÄ… prawego pasa.. praktycznie natychmiast znikajÄ…c z pola widzenia za samochodem stojÄ…cym przedemnÄ….
Być, może mój błÄ…d, że zamiast skupić szybko uwagÄ™ na tablicy zaczÄ…łem wysiadać z samochodu...
Nauczka taka, że trzeba było od razu klakson, na prawy pas ("do skrÄ™tu w prawo") i dogonić gnoja.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

13 Data: Maj 18 2011 02:14:12
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Bartek Kacprzak 

On 18 Maj, 10:35, Marcin 'Yans' Bazarnik  wrote:

On 2011-05-14 20:10, Bartek Kacprzak wrote:









> UÂżytkownik   napisaÂł w wiadomo¶ci

>> On 2011-05-14 18:12:19 +0200, "Bartek   said:

>>> UÂżytkownik "Marcin 'Yans'   napisaÂł w wiadomo¶ci

>>>> Wydaje siê, ¿e wniosek z tej historii taki, ¿e lepiej nie zostawiaæ
>>>> Âżadnego odstĂŞpu - przynajmniej niĂŞ bĂŞdzie kusiÂł zakutych paÂł do
>>>> przeciskania siê na si³ê.
>>> KÂłamiesz.

>> Spróbuj to teraz uzasadniæ.
> Marcin pisze, ze byl niewielki odstep pomiedzy samochodami. W takim
> przypadku ciezko jest obrocic motocykl na tyle szybko, zeby zniknac zanim
> kierowca samochodu zdazy zobaczyc tablice. Zreszta motocykl ma tablice
> zazwyczaj powyzej maski i widac ja bardzo dobrze. Ciezko uwiezyc, ze nie
> widzial tablicy kiedy motocykl mijal go z boku.

Prawy pas był pusty, goĹ›c przecinajÄ…c od lewej do prawej Ĺ›rodkowy
zachaczył mój lewy narożnik - w samochodzie czuć to bardzo delikatnie
(zderzak), zachwiał siÄ™ lekko, obrócił na ułamek a nastÄ™pnie pociÄ…l lewÄ…
stronÄ… prawego pasa.. praktycznie natychmiast znikajÄ…c z pola widzenia
za samochodem stojÄ…cym przedemnÄ….
Być, może mój błÄ…d, że zamiast skupić szybko uwagÄ™ na tablicy zaczÄ…łem
wysiadać z samochodu...
Nauczka taka, że trzeba było od razu klakson, na prawy pas ("do skrÄ™tu w
prawo") i dogonić gnoja.
Trzeba bylo tak od razu :)
Marke motocykla widziales? Jakies znaki szczegolne, malowanie?
Kierowce widziales? W jakim kolorze mial kask? Jesli tak to jedz na
komende, zloz zawiadomienie, jesli nie masz numerow moze znajda
wlasciciela po wygladzie motocykla i po uszkodzeniach.
A taka nauczka jest gowno warta. Spojzyj do mojego posta, jutro ide na
komende poniewaz koles, ktory _uderzyl_ w moj motocykl, pojechal
zlozyc doniesienie, ze to ja go najechalem. Swoja sciezka jestem
ciekaw jak chce udowodnic, ze to ja go najechalem.

pozdrawiam
Bartek Kacprzak

14 Data: Maj 18 2011 13:47:10
Temat: Re: warzywa kontratakujÄ… : flame warning
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-05-18 11:14, Bartek Kacprzak wrote:

On 18 Maj, 10:35, Marcin 'Yans'   wrote:
On 2011-05-14 20:10, Bartek Kacprzak wrote:
UÂżytkownik     napisaÂł w wiadomo¶ci

On 2011-05-14 18:12:19 +0200, "Bartek     said:

UÂżytkownik "Marcin 'Yans'     napisaÂł w wiadomo¶ci

Wydaje siê, ¿e wniosek z tej historii taki, ¿e lepiej nie zostawiaæ
Âżadnego odstĂŞpu - przynajmniej niĂŞ bĂŞdzie kusiÂł zakutych paÂł do
przeciskania siê na si³ê.
KÂłamiesz.

Spróbuj to teraz uzasadniæ.
Marcin pisze, ze byl niewielki odstep pomiedzy samochodami. W takim
przypadku ciezko jest obrocic motocykl na tyle szybko, zeby zniknac zanim
kierowca samochodu zdazy zobaczyc tablice. Zreszta motocykl ma tablice
zazwyczaj powyzej maski i widac ja bardzo dobrze. Ciezko uwiezyc, ze nie
widzial tablicy kiedy motocykl mijal go z boku.

Prawy pas był pusty, goĹ›c przecinajÄ…c od lewej do prawej Ĺ›rodkowy
zachaczył mój lewy narożnik - w samochodzie czuć to bardzo delikatnie
(zderzak), zachwiał siÄ™ lekko, obrócił na ułamek a nastÄ™pnie pociÄ…l lewÄ…
stronÄ… prawego pasa.. praktycznie natychmiast znikajÄ…c z pola widzenia
za samochodem stojÄ…cym przedemnÄ….
Być, może mój błÄ…d, że zamiast skupić szybko uwagÄ™ na tablicy zaczÄ…łem
wysiadać z samochodu...
Nauczka taka, że trzeba było od razu klakson, na prawy pas ("do skrÄ™tu w
prawo") i dogonić gnoja.
Trzeba bylo tak od razu :)

Tak było napisane :-)

Marke motocykla widziales? Jakies znaki szczegolne, malowanie?

MarkÄ™ ? A w jaki sposób miałem jÄ… zobaczyć ?

JakiĹ› bardziej turystyczny, czarny, chromowany tłumik po prawej stronie idÄ…cy raczej poziomo, czarny kask. Nic specjalnei charakterystycznego.. miał chyba stelarz nad tylnym kołem i jakiĹ› niewielki tobół przypiÄ™ty...

Kierowce widziales? W jakim kolorze mial kask? Jesli tak to jedz na
komende, zloz zawiadomienie, jesli nie masz numerow moze znajda
wlasciciela po wygladzie motocykla i po uszkodzeniach.

Na motocyklu conajwyżej Ĺ›lady lakieru na tłumiku... niewykonalne.

A taka nauczka jest gowno warta. Spojzyj do mojego posta, jutro ide na
komende poniewaz koles, ktory _uderzyl_ w moj motocykl, pojechal
zlozyc doniesienie, ze to ja go najechalem. Swoja sciezka jestem
ciekaw jak chce udowodnic, ze to ja go najechalem.

Pewnie tym, że pierwszy złożył doniesienie.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

15 Data: Maj 18 2011 10:27:49
Temat: Re: warzywa kontratakujÄ… : flame warning
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-05-14 18:12, Bartek Kacprzak wrote:

UÂżytkownik "Marcin 'Yans'   napisaÂł w wiadomo¶ci

Wczoraj zakuta paÂła, wbrew teoriom gÂłoszonym przez Andrzeja LawĂŞ,
wspaniale udowodni³a jak takowe sie zachowuj±, gdy oka¿e siê im na
odrobinê uprzejmo¶ci.

StojĂŞ na ¶rodkowym pasie (Kraków, rondo przy M1, 12.05.2011 okoÂło 9:00)
jako okoÂło 7-my samochód. ZostawiÂłem po swojej lewej stronie miejsce dla
motocyklistów. Nie trzeba dÂługo czekaæ, gdy nadjeÂżdÂża takowy... okazuje
siê jednak, ¿e kierowca przedemn± nie by³ tak uprzejmy i nie zostawi³
wystarczaj±cego miejsca. Co robi zakuta pa³a ?
Ano zwalnia deikatnie i zaczyna siê przeciskaæ na prawy pas przez
niewielki odstĂŞp pomiĂŞdzy moim a poprzednika samochodem. Jaki efekt ?
Oczywi¶cie uderza w lewy róg mojego zderzaka, oglada siĂŞ, a nastĂŞpnie
zaczyna uciekaæ!

CzyÂż to nie typowe ? PoszukaÂłem na forach motocyklowych, i z tego co
widzê, nie rzadko zakute pa³y opisuj± ilu to samochodom uszkodzi³y
lusterka, drzwi lub zderzaki....

Ciekawe jak to siĂŞ ma do teorii Anrzeja Lawy o tym, jakoby to
motocykli¶cie w idealny sposób i z ozywi¶cie bezpiecznym odstĂŞpem
lawirowali pomiêdzy samochodami - w koñcu przecie¿ oni je¿d¿± idealnie a
to wredni blachosmrodziarze ci±gle zaje¿d¿aj± im drogê.
Tym razem jaki widaæ, zajeÂżdzaj±cym okazaÂł siĂŞ mój samochód - pomimo iÂż
staÂł nieruchomo :-)

Wydaje siê, ¿e wniosek z tej historii taki, ¿e lepiej nie zostawiaæ
Âżadnego odstĂŞpu - przynajmniej niĂŞ bĂŞdzie kusiÂł zakutych paÂł do
przeciskania siê na si³ê.
>
KÂłamiesz.

ROTFL. Ach jak żałujÄ™, że nie mam rejestratora - nagrywać, a nastÄ™pnie zgłaszać na PolicjÄ™ jako ucieczkÄ™ z miejsca zdarzenia.

Choć zapewne wtedy twierdziłbyĹ›, że zdarzenie zostało "ustawione" - tkwij dalej w mniemaniu o nieomylnoĹ›ci zakutych pał.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

16 Data: Maj 18 2011 02:17:31
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Bartek Kacprzak 

On 18 Maj, 10:27, Marcin 'Yans' Bazarnik  wrote:

On 2011-05-14 18:12, Bartek Kacprzak wrote:


ROTFL. Ach jak żałuję, że nie mam rejestratora - nagrywać, a następnie
zgłaszać na Policję jako ucieczkę z miejsca zdarzenia.
I to jest sluszny wniosek, mnie takie urzadzenie rowniez by sie
przydalo, chocby do sprawy w ktorej jutro bede zeznawal.

Choć zapewne wtedy twierdziłby¶, że zdarzenie zostało "ustawione" -
tkwij dalej w mniemaniu o nieomylno¶ci zakutych pał.
Znow klamiesz :) Nigdzie nie twierdzilem podobnych rzeczy.
Po prostu z punktu widzenia motocyklisty tamten opis byl niemozliwy.
Dopisales jak bylo i masz odpowiedz w poprzednim poscie.
Mnie tylko wkurwia wasze generalizowanie i jeczenie jacy to
motocyklisci sa be, na podstawie jednostkowych przykladow.

Bartek Kacprzak

17 Data: Maj 18 2011 12:52:14
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-05-18 11:17, Bartek Kacprzak wrote:

On 18 Maj, 10:27, Marcin 'Yans'   wrote:
On 2011-05-14 18:12, Bartek Kacprzak wrote:


ROTFL. Ach jak żałuję, że nie mam rejestratora - nagrywać, a następnie
zgłaszać na Policję jako ucieczkę z miejsca zdarzenia.
I to jest sluszny wniosek, mnie takie urzadzenie rowniez by sie
przydalo, chocby do sprawy w ktorej jutro bede zeznawal.

Choć zapewne wtedy twierdziłby¶, że zdarzenie zostało "ustawione" -
tkwij dalej w mniemaniu o nieomylno¶ci zakutych pał.
Znow klamiesz :) Nigdzie nie twierdzilem podobnych rzeczy.
Po prostu z punktu widzenia motocyklisty tamten opis byl niemozliwy.
Dopisales jak bylo i masz odpowiedz w poprzednim poscie.
Mnie tylko wkurwia wasze generalizowanie i jeczenie jacy to
motocyklisci sa be, na podstawie jednostkowych przykladow.

Ja nie twierdzę, że wszyscy motocykli¶ci s± be. Mnie drażni twierdzenie, że motocyklista jest nieomylny i pomimo niewielkiego odstępu zachowuje bezpieczn± odległo¶ć a do kolizji dochodzi wył±cznie w wynika nagłych manewrów dokonywanych przez kierowców.

Mnie drażni przeciskanie na siłę - ponieważ dla zaoszczędzenia kilku sekund-minut, ryzykuj± i w wyniku ewentualnej kolizji na dużo wieksz± stratę czasu (i jak widać również pieniędzy) narażaj± innych uczestników ruchu.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

18 Data: Maj 14 2011 22:44:21
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: nalesnik 

W dniu 13.05.2011 20:31, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

Czyż to nie typowe ? Poszukałem na forach motocyklowych, i z tego co
widzę, nie rzadko zakute pały opisuj± ilu to samochodom uszkodziły
lusterka, drzwi lub zderzaki....

Mi się tylko raz zdarzyło;)
Podczas pierwszych tygodni na jedno¶ladzie przeprostowałem raz jednemu panu lewe lusterko. Cofn±łem, poprawiłem, wskoczyło z powrotem na swoje miejsce, "sorry". Ja byłem pewnie czerwony ze wstydu, ów pan trochę wkurwiony, za to jego pasażerka była rozbawiona prawie do łez;) pewnie moim zakłopotaniem i reakcj± swojego faceta.

--
pozdr
nalesnik

19 Data: Maj 16 2011 09:33:46
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Andrzej Ława 

W dniu 13.05.2011 20:31, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

Ciekawe jak to się ma do teorii Anrzeja Lawy o tym, jakoby to
motocykli¶cie w idealny sposób i z ozywi¶cie bezpiecznym odstępem
lawirowali pomiędzy samochodami - w końcu przecież oni jeżdż± idealnie a
to wredni blachosmrodziarze ci±gle zajeżdżaj± im drogę.

Hmmmtaaak - "rozumuj±c" tak jak ty musiałbym twierdzić, że każdy
kierowca samochodu to pijak jeżdż±cy na "podwójnym gazie" bo kilku się
takich zdarzyło.

Co by było do¶ć dziwne, zważywszy że sam jeżdżę samochodem (ostatnio
prawie wył±cznie) i jestem abstynentem ;->

20 Data: Maj 18 2011 13:05:15
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: Excite 

W dniu 2011-05-16 09:33, Andrzej Ława pisze:

Hmmmtaaak - "rozumuj±c" tak jak ty musiałbym twierdzić, że każdy
kierowca samochodu to pijak jeżdż±cy na "podwójnym gazie" bo kilku się
takich zdarzyło.

Ale gdyby chociaż połowa jeĽdziła na podwójnym gazie to uogólnione stwierdzenie "wszyscy samochodziarze" miało by już sens. I podobnie jest z motocyklistami, z reguły piratuj± na drogach więc i opinie maj± odpowiedni±.

21 Data: Maj 18 2011 19:37:04
Temat: Re: warzywa kontratakuj± : flame warning
Autor: nalesnik 

W dniu 18.05.2011 13:05, Excite pisze:

gdyby chociaż połowa jeĽdziła na podwójnym gazie to uogólnione
stwierdzenie "wszyscy samochodziarze" miało by już sens.

Nie miało by.

warzywa kontratakuj± : flame warning



Grupy dyskusyjne