Witam,

Mialem problem z wibracjami auta - przy prędkościach około 120 kmh i
wyzszych auto wyraznie wibrowało podczas przyspieszania, natomiast wibracje
ustawały po puszczeniu gazu lub wcisnieciu sprzegla.

Po kilku konsultacjach podejrzenia padly na przeguby wewnetrzne polosi.
Dowiedzialem sie, ze jest to dosc standardowy objaw ich zuzycia. Wymienilem
przeguby na nowe i rzeczywiscie pomoglo - wibracje calkowicie ustaly.

Ale dla ciekawosci rozebralem sobie stare przeguby, poogladalem je i na oko
nie widac nieczego, co by w nich bylo uszkodzone. Koleczka nie maja
wiekszych luzow niz w nowych przegubach, wszystko trzyma sie kupy pozornie
identycznie jak w nowym przegubie ze sklepu.

Czy ktos umie mi wytlumaczyc, co w takim razie w przegubie wewnetrznym
powodowalo te wibracje??

Na http://www.motofakty.pl/artykul/przeguby_napedowe_2.html znalazlem
artykul na ten temat, w ktorym pisza "Niekiedy powodem tych drgań jest zbyt
mała ilość smaru w przegubie (...)".  I tak ciekawe (dla mnie przynajmniej
:-) ) ale napisali, że "niekiedy". Więc w innych przypadkach może to być coś
innego.... Co jeszcze w przgubie wewnetrznym może powodowac takie wibracje??

pozdrawiam
Bartek

Użytkownik "Bartosz Zoltak" <bzoltak @ wp . pl> napisał w
wiadomości

Mialem problem z wibracjami auta - przy prędkościach około 120
kmh i wyzszych auto wyraznie wibrowało podczas przyspieszania,
natomiast wibracje ustawały po puszczeniu gazu lub wcisnieciu
sprzegla.

Po kilku konsultacjach podejrzenia padly na przeguby wewnetrzne
polosi. Dowiedzialem sie, ze jest to dosc standardowy objaw ich
zuzycia. Wymienilem przeguby na nowe i rzeczywiscie pomoglo -
wibracje calkowicie ustaly.

Ale dla ciekawosci rozebralem sobie stare przeguby, poogladalem
je i na oko nie widac nieczego, co by w nich bylo uszkodzone.
Koleczka nie maja wiekszych luzow niz w nowych przegubach,
wszystko trzyma sie kupy pozornie identycznie jak w nowym
przegubie ze sklepu.

Czy ktos umie mi wytlumaczyc, co w takim razie w przegubie
wewnetrznym powodowalo te wibracje??

Szpilki wszystkie są?
Koleczka nie maja większych luzów, stwierdziłeś to dotknięciem ręki czy np
sufmiarką??
Gdyby luzy w krzyżu były wyczówalne ręką to pod maską miał bys niezłe
bicie;]