Witam.
Widze, ze watek nielegalnej akcyzy jest czesto poruszany, to i ja dorzuce
swoje 3 grosze :)
Wlasnie w tv byla konferencja jakiegos misia z odpowiedneigo ministerstwa
(chyba tvp3 to bylo..). Nie ogladalem calosci, ale jak wlaczylem tv, to
facet sie wypowiadal, ze przy podaniach o zwrot akcyzy, beda sprawdzac ile
dana osoba zaplacila za auto (na umowie), i jaka byla wtedy wartosc rynkowa
konkretnego modelu. Jesli te dwie kwoty beda sie roznic, to malo ze petent
nie dostanie zwrotu, to jeszcze bedzie musial doplacic!
Na to jeden z dziennikarzy zapytal, co zrobia w sytuacji kiedy ktos
faktycznie kupil auto za nizsza cene niz wartosc rynkowa, bo np utargowal.
I tu mnie ten pajac z ministerstwa zdenerwowal.. jesli ktos kupil za
mniejsza cene niz wartosc rynkowa, to bedzie MUSIAL UDOWODNIC, ze
faktycznie za tyle kupil, a nie ze kupil z wiecej, a w umowie wpisano
mniej.. no ludzie.. przeciez to jest chore! To urzedas powinien udowodnic,
ze kupujacy oszukal panstwo podajac inna kwote. Moze to troche na wyrost,
ale gdzie domniemanie niewinnosci?? Dlaczego zakladaja, ze wszyscy kupujacy
zanizali cene? Jasne ze czesc zanizala, ale co z tymi, ktorzy naprawde
kupili taniej?
Nastepnie facet z ministerstwa wyciagnal jakies tam dane i rzucil takim
tekstem "ja tutaj mam dane statystyczna, co prawa nie nasze, wiec nie moge
zagwarantowac ze sa prawdziwe...". Ludzie!! Skoro nie moze zagwarantowac,
ze sa prawdziwe, to po jaka cholere je poakzuje??? To ma byc rzad??
Paranoja.. kaczory rozpieprza panstwo calkowicie..

Co Wy na to?

--
Pozdrawiam
Modzel
granatowa Corolla '95 z czerwona naklejka z tylu :P

Uzytkownik "Modzel"  napisal w wiadomosci [...]

Moze to troche na wyrost,
ale gdzie domniemanie niewinnosci?? Dlaczego zakladaja, ze wszyscy kupujacy
zanizali cene? Jasne ze czesc zanizala, ale co z tymi, ktorzy naprawde
kupili taniej?

Ci co nie zanizyli musza byc solidarni z tymi co oszukali.  ;)
Wiekszosc chciala panstwa solidarnego wiec jest.
pozdrawiam

Ci co nie zanizyli musza byc solidarni z tymi co oszukali.  ;)
Wiekszosc chciala panstwa solidarnego wiec jest.

Nie wiekszosc tylko ok. 3 mln

Kris

Dnia 18.01.2007 Krzysztof Kop  napisal/a:

Ci co nie zanizyli musza byc solidarni z tymi co oszukali.  ;)
Wiekszosc chciala panstwa solidarnego wiec jest.

Nie wiekszosc tylko ok. 3 mln

Większość miała to w dupie i sama jest sobie winna.

--
Piotrek
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
patashnik 2006.07.24

Użytkownik "Krzysztof Kop"  napisał w wiadomości

Ci co nie zanizyli musza byc solidarni z tymi co oszukali.  ;)
Wiekszosc chciala panstwa solidarnego wiec jest.

Nie wiekszosc tylko ok. 3 mln

Ci co nie poszli na wybory podpisali się pod wyborem reszty.
pozdrawiam

Ci co nie zanizyli musza byc solidarni z tymi co oszukali.  ;)
Wiekszosc chciala panstwa solidarnego wiec jest.

Nie wiekszosc tylko ok. 3 mln

Ci co nie poszli na wybory podpisali się pod wyborem reszty.

A na kogo KU... miałem głosować?


Serdeczne pozdrowienia.
Marcin

RadXcell answers to Marcin, who wrote in

Ci co nie zanizyli musza byc solidarni z tymi co oszukali. ;)
Wiekszosc chciala panstwa solidarnego wiec jest.

Nie wiekszosc tylko ok. 3 mln

Ci co nie poszli na wybory podpisali się pod wyborem reszty.

A na kogo KU... miałem głosować?

co najmniej 5 z okolo 8 osob ktorych pytalem odpowiedzialo "glosowal(a)bym na XXX, ale oni i tak nie mieli szans, wiec pozostawal pis lub po". to wlasnie glupota stadna. glosujesz na tych, ktorzy Ci sie podobaja, niewazne czy to SLD czy Stowarzyszenie Milosnikow Starych Trabantow.

pozdr, rdx

Modzel napisał(a):

Witam.
Widze, ze watek nielegalnej akcyzy jest czesto poruszany, to i ja dorzuce
swoje 3 grosze :)
Wlasnie w tv byla konferencja jakiegos misia z odpowiedneigo ministerstwa
(chyba tvp3 to bylo..). Nie ogladalem calosci, ale jak wlaczylem tv, to
facet sie wypowiadal, ze przy podaniach o zwrot akcyzy, beda sprawdzac ile
dana osoba zaplacila za auto (na umowie), i jaka byla wtedy wartosc rynkowa
konkretnego modelu. Jesli te dwie kwoty beda sie roznic, to malo ze petent
nie dostanie zwrotu, to jeszcze bedzie musial doplacic!
Na to jeden z dziennikarzy zapytal, co zrobia w sytuacji kiedy ktos
faktycznie kupil auto za nizsza cene niz wartosc rynkowa, bo np utargowal.
I tu mnie ten pajac z ministerstwa zdenerwowal.. jesli ktos kupil za
mniejsza cene niz wartosc rynkowa, to bedzie MUSIAL UDOWODNIC, ze
faktycznie za tyle kupil, a nie ze kupil z wiecej, a w umowie wpisano
mniej.. no ludzie.. przeciez to jest chore! To urzedas powinien udowodnic,
ze kupujacy oszukal panstwo podajac inna kwote. Moze to troche na wyrost,
ale gdzie domniemanie niewinnosci?? Dlaczego zakladaja, ze wszyscy kupujacy
zanizali cene? Jasne ze czesc zanizala, ale co z tymi, ktorzy naprawde
kupili taniej?
Nastepnie facet z ministerstwa wyciagnal jakies tam dane i rzucil takim
tekstem "ja tutaj mam dane statystyczna, co prawa nie nasze, wiec nie moge
zagwarantowac ze sa prawdziwe...". Ludzie!! Skoro nie moze zagwarantowac,
ze sa prawdziwe, to po jaka cholere je poakzuje??? To ma byc rzad??
Paranoja.. kaczory rozpieprza panstwo calkowicie..

Co Wy na to?

Powiedział nieopatrznie głośno to, co mniej więcej od 1993 roku jest zasadą obowiązującą w naszym kraju w kontaktach z Urzędem Skarbowym: to podatnik ma udowodnić że nie jest wielbłÄ…dem.

Wszystkie partie od komuchów po nawiedzonych "prawicowców" są tu zadziwiająco solidarne.

Michał

Powiedział nieopatrznie głośno to, co mniej więcej od 1993 roku jest
zasadą obowiązującą w naszym kraju w kontaktach z Urzędem Skarbowym: to podatnik ma udowodnić że nie jest wielbłÄ…dem.

Wszystkie partie od komuchów po nawiedzonych "prawicowców" są tu zadziwiająco solidarne.

Ciekawe czy możnaby było postawić za to dowolny rząd, przed trybunałem praw człowieka? :>


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały pług czystyszósty z kosiarką pod maską.
President JFK (dłubnięty RySikiem39) + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

Co Wy na to?

Prawdopodobnie postaraja sie na tyle ile to mozliwe utrudnic procedure
odzyskania nadplaconej akcyzy. Juz zreszta pracownik ministerstwa powiedzial
z pelnym przekonaniem, ze nie spodziewaja sie znaczacych dla budzetu strat
czyli zapewne prace nad minimalizacja ewentualnych zwrotow sa juz
zaawansowane. Poniewaz podniesienie akcyzy na paliwa to najprostsza metoda
pokrycia ewentualnych nieprzewidzianych wydatkow, to zaplacimy za zwrot
akcyzy na stacjach benzynowych.

blackbird napisał(a):

Co Wy na to?

Prawdopodobnie postaraja sie na tyle ile to mozliwe utrudnic procedure odzyskania nadplaconej akcyzy.

dokładnie bo jeśli doliczymy jeszcze do tego że często ewentualny zwrot akcyzy to niska kwota i ludzie w obawie mogą sobie tę kasę odpuścić. Oczywiście jeśli pomnożymy ją przez ilość akcyz to mamy ładną górkę :)

--
Pozdrawiam
Marcin Będkowski

"Nienawidzę twoich poglądów, ale dam się zabić, żebyś mógł je głosić"

Modzel wrote:

Co Wy na to?

Mnie zastanawia jedna bardzo istotna rzecz, o ktorej jest cisza.
Co z ludzmi, ktorzy kupili drogie "rynkowo" auta, ale po wypadku za male pieniadze?

Przyklad:
Auto nowe warte 185 tys zl, wedlug eurotaxu np. 100 tys zl, a kupione zostalo za 40 tys zl bo bylo powypadkowe. Co w takich sytuacjach? Zostala pobrana akcyza od kwoty 40 tys zl. Czy zwroca za akcyze, czy beda kazali doplacac, bo wtedy cena rynkowa wynosila okolo 100 tys? Jak wlasciciel pojazdu ma udowodnic, ze kupil auto powypadkowe, skoro nigdzie na papierach tego nie ma? Czy w takim przypadku, ma sie postarac o papier z ekspertyzy, ze auto faktycznie bylo naprawiane? --
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

On Thu, 18 Jan 2007 19:32:29 +0100,  Filip KK wrote:

Przyklad:
Auto nowe warte 185 tys zl, wedlug eurotaxu np. 100 tys zl, a kupione
zostalo za 40 tys zl bo bylo powypadkowe. Co w takich sytuacjach?
Zostala pobrana akcyza od kwoty 40 tys zl. Czy zwroca za akcyze, czy
beda kazali doplacac, bo wtedy cena rynkowa wynosila okolo 100 tys?

To byl prosze pana zlom. Zostanie pan stosownie ukarany i
zobowiazany do wywiezienia smiecia poza granice RP :-)

Jak wlasciciel pojazdu ma udowodnic, ze kupil auto powypadkowe, skoro
nigdzie na papierach tego nie ma?

Przeglad techniczny zrobil zaraz po przywiezieniu ..

J.

Thu, 18 Jan 2007 19:32:29 +0100, na pl.misc.samochody, Filip KK napisał(a):

Jak
wlasciciel pojazdu ma udowodnic, ze kupil auto powypadkowe, skoro
nigdzie na papierach tego nie ma?

No wlasnie.. to uwazam za najwieksza bzdure- to kupujacy ma udowodnic ze
nie oszukal, a nie urzad, ze zostal oszukany. A ja glupi caly czas naiwnie
myslalem, ze obowiazuje domniemanie niewinnosci..

--
Pozdrawiam
Modzel
granatowa Corolla '95 z czerwona naklejka z tylu :P

Uzytkownik "Modzel"

konkretnego modelu. Jesli te dwie kwoty beda sie roznic, to malo ze petent
nie dostanie zwrotu, to jeszcze bedzie musial doplacic!

A mnie to zaciekawilo...
Przychodze po zwrot akcyzy, auto warte jakies 50.000 zl,
na umowie mam 10 euro.
Mam udowodnic, ze kupilem za 10, a nie za 50 tys., nie udowadniam
i co? mam doplacic akcyze, ktora i tak jest nielegalna :) ?? buhahhaha
i co wtedy dalej?
wystepuje o zwrot doplaty ?
he he he chore to panstwo

[] QBUS []  napisał(a):

A mnie to zaciekawilo...
Przychodze po zwrot akcyzy, auto warte jakies 50.000 zl,
na umowie mam 10 euro.
Mam udowodnic, ze kupilem za 10, a nie za 50 tys., nie udowadniam
i co? mam doplacic akcyze, ktora i tak jest nielegalna :) ??

Akcyza nie jest _nielegalna_, a wręcz przeciwnie.
Niezgodne z prawem unijnym było tylko różnicowanie jej wysokości w zależności
od wieku auta po raz pierwszy rejestrowanego w RP.
Zatem zabuliłbyś 3,6% albo 13,4% od 50 tys (bodaj - nie pamietam dokładnej
wysokości stawki).
Tak czy inaczej to więcej niźli 65% od 10 euro.

b.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

On Thu, 18 Jan 2007 13:46:24 +0100, Modzel  wrote:

Na to jeden z dziennikarzy zapytal, co zrobia w sytuacji kiedy ktos
faktycznie kupil auto za nizsza cene niz wartosc rynkowa, bo np utargowal.
I tu mnie ten pajac z ministerstwa zdenerwowal.. jesli ktos kupil za
mniejsza cene niz wartosc rynkowa, to bedzie MUSIAL UDOWODNIC, ze
faktycznie za tyle kupil, a nie ze kupil z wiecej, a w umowie wpisano
mniej.. no ludzie.. przeciez to jest chore! To urzedas powinien udowodnic,

No jest. A urzędas pierdolił, bo akcyze nalicza się z mocy prawa od
ceny, a nie wartosci.

Co Wy na to?

No co? Tanie państwo.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356