Idę sobie dziś, paczę a tu robotnicy plandekę łapią. Wiatr rzucił ją
na parking. 470ms później uświadamiam sobie, że oni jej nie łapią tylko
nakrywają bez pytania obce samochody najbliżej budowy. Szok.
Przychodzisz po pracy i który mój ha. Trzeba zaglądać pod spódnicę.
--
Piter
slow down school ahead
2 |
Data: Marzec 10 2017 17:24:36 |
Temat: Re: wpuć wieĹniaka do dużego miasta |
Autor: Maurycy PoszepszyĹski |
W dniu 2017-03-10 o 15:51, PiteR pisze:
IdÄ sobie dziĹ, paczÄ a tu robotnicy plandekÄ łapiÄ
. Wiatr rzucił jÄ
na parking. 470ms później uĹwiadamiam sobie, że oni jej nie łapiÄ
tylko
nakrywajÄ
bez pytania obce samochody najbliżej budowy. Szok.
Przychodzisz po pracy i który mój ha. Trzeba zaglÄ
daÄ pod spódnicÄ.
Czyli nie radzisz sobie?
--
Z lewicÄ
siÄ nie dyskutuje.
Do lewicy strzela siÄ w obronie własnej.
3 |
Data: Marzec 10 2017 16:43:54 | Temat: Re: wpuść wieśniaka do dużego miasta | Autor: PiteR |
na ** p.m.s ** Maurycy Poszepszyński pisze tak:
W dniu 2017-03-10 o 15:51, PiteR pisze:
Idę sobie dziś, paczę a tu robotnicy plandekę łapią. Wiatr rzucił
ją na parking. 470ms później uświadamiam sobie, że oni jej nie
łapią tylko nakrywają bez pytania obce samochody najbliżej
budowy. Szok.
Przychodzisz po pracy i który mój ha. Trzeba zaglądać pod
spódnicę.
Czyli nie radzisz sobie?
a co pan robi na tej grupie?
--
Piter
slow down school ahead
4 |
Data: Marzec 10 2017 17:55:42 | Temat: Re: wpuść wieśniaka do dużego miasta | Autor: radekp@konto.pl |
Fri, 10 Mar 2017 14:51:33 GMT, w
PiteR napisał(-a):
Przychodzisz po pracy i który mój ha. Trzeba zaglądać pod spódnicę.
Ja bym pstryknął kluczykiem i nasłichiwał który pika / migoce światłami. Ale ja
truskawki cukrem... ;)
5 |
Data: Marzec 10 2017 21:49:47 | Temat: Re: wpuść wieśniaka do dużego miasta | Autor: Irek.N. |
Ja bym pstryknął kluczykiem i nasłichiwał który pika / migoce światłami. Ale ja
truskawki cukrem... ;)
A ja bym sprawdził, czy mi podkład nie wyszedł, jak przeciągali tą plandekę po narożach karoserii :)
Miłego.
Irek.N.
6 |
Data: Marzec 13 2017 08:42:44 | Temat: Re: wpuć wieĹniaka do dużego miasta | Autor: Miroo |
W dniu 2017-03-10 o 17:55, pisze:
Fri, 10 Mar 2017 14:51:33 GMT, w PiteR napisał(-a):
Przychodzisz po pracy i który mój ha. Trzeba zaglądać pod spódnicę.
Ja bym pstryknął kluczykiem i nasłichiwał który pika / migoce światłami. Ale ja
truskawki cukrem... ;)
Nie zawsze dobrze działa. Ostatnio byłem świadkiem, jak się pani bawiła na parkingu galerii, bo jej pilot działał również na samochód stojący 2 miejsca dalej :)
Pozdrawiam
| | | | |