Witam

zastanawiam się nad wyborem: Passat kombi 2004rok lub A4 avant 2004rok,
oczywiście 1,9tdi.....Wiem ze
w Passacie są silniki z pompą lub wtryskami i wszyscy mówią że lepiej kupić
z pompą, a czy w audi też tak jest bo widze
że AUDI to przewaznie 131KM czyli pewnie silnik na wtryskach....

A może te wtryski nie takie straszne jak ludzie mówią, jakie są wasze opinie

Pozdrawiam

VEN

VEN pisze:

zastanawiam się nad wyborem: Passat kombi 2004rok lub A4 avant 2004rok, oczywiście 1,9tdi.....Wiem ze
w Passacie są silniki z pompą lub wtryskami i wszyscy mówią że lepiej kupić z pompą, a czy w audi też tak jest bo widze
że AUDI to przewaznie 131KM czyli pewnie silnik na wtryskach....

A może te wtryski nie takie straszne jak ludzie mówią, jakie są wasze opinie

W każdym dieslu, nawet najstarszym są wtryski, czyli elementy przez które wtryskiwane jest paliwo- kiedyś do komory wstępnej, a teraz bezpośrednio do cylindrów ;) Starsze i nowsze TDI różnią się tym, że zasilanie paliwem opierają się na pompie rozdzielaczowej, bądź na pompowtryskiwaczach. Te drugie są bardziej zaawansowane, pozwalają na lepsze osiągi, ale wątpię czy są trwalsze od pompy. Z drugiej strony pytanie, czy kupując auto z 2004r masz się czego obawiać. Jeśli nie jest ono dobite ogromnym przebiegiem, bądź niskiej jakości paliwem to moim zdaniem- nie. W swoim aucie mam silnik 130 konny, na tą chwilę dochodzi 135kkm i silnik nie okazuje najmniejszych oznak słabości. Jedno co realnie przemawia jak dla mnie na korzyść silnika opartego na pompie rozdzielaczowej to jego niższe zużycie paliwa. Jeśli jednak się uprzeć to można kupić 105 konny TDI na pompowtryskiwaczach i wtedy różnice tego typu się zacierają.
Co do dylematu Passat kontra A4, to Audi ma nieco lepsze materiały wykończeniowe. Jest za to wyraźnie ciaśniejsze, zwłaszcza z tyłu. Jest za to mniejsza szansa, że wśród używek trafisz na egzemplarz, którym ktoś woził cement. W sumie ja w 2004 roku przy podobnych rozważaniach tyle że odnośnie nowego auta wybrałem... Skodę Superb ;)

--
Pozdrawiam, Marcin Kaliński
a-dres:{ksywka}(na)post.pl

PepedB wrote:

W każdym dieslu, nawet najstarszym są wtryski, czyli elementy przez
które wtryskiwane jest paliwo- kiedyś do komory wstępnej, a teraz
bezpośrednio do cylindrów ;) Starsze i nowsze TDI różnią się tym, że
zasilanie paliwem opierają się na pompie rozdzielaczowej, bądź na
pompowtryskiwaczach. Te drugie są bardziej zaawansowane, pozwalają na
lepsze osiągi, ale wątpię czy są trwalsze od pompy. Z drugiej strony
pytanie, czy kupując auto z 2004r masz się czego obawiać. Jeśli nie
jest ono dobite ogromnym przebiegiem, bądź niskiej jakości paliwem to
moim zdaniem- nie.

Niestety nie przebieg (choć też) a to jakie paliwo bylo tankowane ma znaczący wpływ na to w jakim stanie są pompowtryskiwacze.
Widzialem już silniki z pompowtryskiwaczami z duzym przebiegiem, które chodzily jak trzeba i takie z małym przebiegiem, gdzie wtryskui trzeba byly wymienic...


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

PepedB wrote:

W każdym dieslu, nawet najstarszym są wtryski, czyli elementy przez
które wtryskiwane jest paliwo- kiedyś do komory wstępnej, a teraz
bezpośrednio do cylindrów ;) Starsze i nowsze TDI różnią się tym, że
zasilanie paliwem opierają się na pompie rozdzielaczowej, bądź na
pompowtryskiwaczach. Te drugie są bardziej zaawansowane, pozwalają na
lepsze osiągi, ale wątpię czy są trwalsze od pompy. Z drugiej strony
pytanie, czy kupując auto z 2004r masz się czego obawiać. Jeśli nie
jest ono dobite ogromnym przebiegiem, bądź niskiej jakości paliwem to
moim zdaniem- nie.

Niestety nie przebieg (choć też) a to jakie paliwo bylo tankowane ma znaczący wpływ na to w jakim stanie są pompowtryskiwacze.
Widzialem już silniki z pompowtryskiwaczami z duzym przebiegiem, które chodzily jak trzeba i takie z małym przebiegiem, gdzie wtryskui trzeba byly wymienic...

Tyle się mówi o jakości paliwa i jego wpływu na wtryskiwacze ale co takiego w tym paliwie je psuje? Bo przecież kazde auto ma filt paliwa więc jesli wtryskiwany płyn ma podobną lepkośc, gestośc jak olej napedowy to też powinno wszystko być ok? Inaczej mówiąc nie jestem przekonany czy nieco inny skład chemiczny paliwa miałby/ma wpływ na trwałość wtryskiwaczy. Całe te gatki o jakości paliwa przypominają mi rozmowy o tym czy PB99 jest lepsze od PB95 itp.

Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości

Tyle się mówi o jakości paliwa i jego wpływu na wtryskiwacze ale co

takiego

w tym paliwie je psuje? Bo przecież kazde auto ma filt paliwa więc jesli
wtryskiwany płyn ma podobną lepkośc, gestośc jak olej napedowy to też
powinno wszystko być ok? Inaczej mówiąc nie jestem przekonany czy nieco

inny

skład chemiczny paliwa miałby/ma wpływ na trwałość wtryskiwaczy. Całe te
gatki o jakości paliwa przypominają mi rozmowy o tym czy PB99 jest lepsze

od

PB95 itp.
>

W paliwach w Polsce można spotkać wszsytkie dostępne płyny. Ja już w
benzynie miałem wodę (po rozebraniu gaźnika, w komorze pływakowej było do
połowy wody), rozpuszczalnik nitro (specyficzny zapach w czasie tankowania i
niesamowita moc silnika na tym paliwie :)), nafta lub coś podobnego (brak
mocy). Może być też dodany olej opałowy.
W ON zaś może być dolany kwas (próba wytrącenia barwnika z oleju opałowego),
olej jadalny.
Nigdy nie ma się pewności czy paliwo było transportowane w "czystej"
cysternie.

yabba