wybór małego babskiego jeździdła?
1 | Data: Wrzesien 12 2010 19:01:13 |
Temat: wybór małego babskiego jeździdła? | |
Autor: mariuszmo | Z jednej strony 2 |
Data: Wrzesien 12 2010 20:52:49 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: Przemek V |
Z jednej strony Wszystko zależy od stanu tych dwóch konkretnych egzemplarzy - który ile cofnięty, jak bity, itp. itd. Bez szklanej kuli nie da rady. Sprawdź Fiata i jak wyjdzie OK to bierz. Nie da się sprawdzić Puga? To niech zrobią tak żeby się dało. 3 |
Data: Wrzesien 13 2010 05:38:08 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: mariuszmo | Wszystko zależy od stanu tych dwóch konkretnych egzemplarzy - który ile cofnięty, jak bity, itp. itd.Konkretne egzemplarze to ja sprawdzę, zależy mi na ogólnej opinii i tych samochodach i dziwi zarazem bezsensowna alergia na fiata części osób, Fiat? nie bo to fiat ale dlaczego nie to już nie wiadomo jak uzasadnić. 4 |
Data: Wrzesien 13 2010 06:18:29 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: to | begin mariuszmo Konkretne egzemplarze to ja sprawdzÄ, zależy mi na ogólnej opinii i tych 206 wyglÄ da nadal Ĺwieżo. Szczególnie z jakimiĹ ładnymi felgami. A Punto to Punto. Po prostu mały, tani Fiat. Gdybym był kobietÄ to na pewno wolałbym 206. Może to jest argument doć subiektywny, ale myĹlÄ, że wiÄkszoć osób podobnie postrzega te dwa auta. -- ignorance is bliss 5 |
Data: Wrzesien 13 2010 01:34:54 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: amos | On 13 Wrz, 08:18, to wrote: Gdybym był kobietą to na pewnoNie wiem, czy nie jestes kobieta, ale ten test zdales na piatke ;) -- amos 6 |
Data: Wrzesien 13 2010 07:19:59 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: Jacek | Kuzyn ma szkołę nauki jazdy i morduje tam Punta do przebiegu 400 tys. 7 |
Data: Wrzesien 13 2010 09:38:28 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: pm |
Kuzyn ma szkołę nauki jazdy i morduje tam Punta do przebiegu 400 tys. tylko o czym? (jak kolega będzie zakładał szkołę jazdy i szukał prostego woła roboczego to weźmie punto) 1. punto ma gorsze materiały wykończeniowe - tandetne na mój gust (nawet w porównaniu do plastików z Thali) 2. ten punto jest z włoch - włosi mordują samochody (obiegowa opinia ale przeciez nie wzieła się z powietrza) 3. nie wiem jak punto II ale jedynkę zżerała rdza. 8 |
Data: Wrzesien 13 2010 10:15:02 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: krzysiek82 | W dniu 2010-09-13 07:19, Jacek pisze: Kuzyn ma szkołę nauki jazdy i morduje tam Punta do przebiegu 400 tys. ale nie z silnikiem 1.3 multijet, chyba, że go katuje i dolewa oleju bo ten silnik nawet prawidłowo eksploatowany nie jest wieczny. -- krzysiek82 9 |
Data: Wrzesien 13 2010 01:33:49 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: amos | On 13 Wrz, 07:19, "Jacek" wrote: Kuzyn ma szkołę nauki jazdy i morduje tam Punta do przebiegu 400 tys. Swiadczy o tym, ze ma niskie wymagania wzgledem auta. Moze dla kursantow nie ma znaczenia, ze cos tam sie telepie, klamka odpada, czy rdza chrupie. Sam na pierwsze auto wybralem Fiata Uno 1,4. Mimo, ze polubilem to auto to trzeba przyznac, ze to auto lubi majsterkowac oraz ma mechanika w rodzinie/sasiedztwie. Inaczej naprawy zrujnuja wlasciciela. Niestety nie wszystko zrobisz pod blokiem. Oddalem go za polowe wartosci z przebiegiem 150tkm i juz byl wrakiem. Saab z 2x wiekszym przebiegiem kosztowal mnie poki co w utrzymaniu rocznie tyle samo co to piekielne (czerwone ;)) Uno. -- amos 10 |
Data: Wrzesien 13 2010 01:37:58 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: amos | On 13 Wrz, 10:33, amos wrote: Sam na pierwsze auto wybralem Fiata Uno 1,4. Mimo, ze polubilem to poprawka: auto dla kogos, kto lubi majsterkowac ;))) 11 |
Data: Wrzesien 13 2010 09:55:16 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: to | begin amos Sam na pierwsze auto wybralem Fiata Uno 1,4. Mimo, ze polubilem to auto Jechałem kiedyĹ Punto 1 z przebiegiem 180 tys. km i wrażenie było takie, jakby każda jego czÄć żyła własnym życiem i działała (bÄ dź nie) niezależnie od wszystkich pozostałych. -- ignorance is bliss 12 |
Data: Wrzesien 13 2010 04:09:59 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: koziel | Posiadam 206 od dwoch lat (1.1 l / 2002 rok). Kupilem od I wlasciciela 13 |
Data: Wrzesien 13 2010 18:05:45 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: to | begin koziel Aktualnie zastanawiam sie nad sprzedaza - wiec gdybys byl zainteresowany Ja? -- ignorance is bliss 14 |
Data: Wrzesien 14 2010 03:58:05 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: koziel | Zalozyciel :) taka aura grypowa, ze nie zwrocilem uwagi. 15 |
Data: Wrzesien 13 2010 10:21:04 | Temat: Re: wybór małego babskiego jeździdła? | Autor: krzysiek82 | W dniu 2010-09-12 19:01, mariuszmo pisze: Nie interesują mnie opinie aby nie kupować fiata tylko dlatego, ze to fiat Nie wypowiem się o peugeocie 206 ponieważ nie znam tej konstrukcji, natomiast napiszę Ci coś o fiacie. 1. dokładnie sprawdzić miejsca podatne na korozję (progi, podłoga, okolice wlewu paliwa pod nadkolem, mocowania amortyzatorów z przodu) Tak, fiat ma cały czas słabe blachy więc pod tym względem na pewno przegrywa. 2. silniki 1.3 zaprzeczenie trwałości diesla, często padają turbiny a jak kupujesz używkę to ciężko stwierdzić jak ktoś jeździł wcześniej. Rozrząd mimo iż na łańcuchu, wymaga wymiany czasami już po 100tyś km. Silnik średnio udany nie to co starsze 1.9JTD. Spalanie nie jest jakoś ekstremalnie małe (krążą opinie, że poniżej 5l na mieście, to oczywiście fikcja) Na twoim miejscu nie brałbym fiata, jak pisałem nie znam peugeota ale bardziej ku niemu bym się skłaniał. Auto wizualnie bardzo ładne a jak z silnikami to niech się wypowiedzą osoby które znają tą konstrukcje. -- krzysiek82 |