wydzial komunikacji - ile czasu
1 | Data: Pa?dziernik 05 2008 21:55:52 |
Temat: wydzial komunikacji - ile czasu | |
Autor: Konrad N.S. | jak długo może potrwać wizyta w wydziale komunikacji (*) ? 2 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 19:57:00 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Brzezi | nie, 05 paź 2008 o 21:55 GMT, Konrad N.S. napisał(a): załóżmy, że nie ma kolejki: tablic sie nie wyrabia, dostaje je prosto z kartonu, gotowe, mozesz sobie nawet czesto wybrac numer rejestracyjny z tych ktore sa w kartonie... wpis do książki pojazdu? 15-20 minut jakie dokumenty są potrzebne? to musisz spytac sie swojego WK, bo rozne moga miec rozne zyczenia co do tego.. Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ GEEK CODE [Version: 3.12]: GCM dpu s+:- ] [ Ekg: #3781111 ][ a-- - C+++ UL++ P+ L+++ E-- - W+++ N+++ ] [ LinuxUser: #249916 ][ o-- K- w-- - O-- M- V- PS PE Y PGP-- - t+ ] [ 5- X++ R* tv+ b- DI- D+ G+ e- h! r y-- ] 3 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 22:41:53 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Andrzej 'The Undefined' DopieraĹa | Dnia 05.10.2008 Konrad N.S. napisał/a: załóżmy, że nie ma kolejki:http://bip.city.poznan.pl/bip/public/bip/sprawa.html?co=opis&sp_id=1739 ;) * - jeśli to ma znaczenie: wydział komunikacji w poznaniu.Ostatnio wparowałem w środę ok 7:50 - wymiana dowodu rejestracyjnego, tablic i prawa jazdy (zmiana miejsca zamieszkania). o 8:20 wyjeżdżałem z urzędu ;) Ale podobno wyjątkowo mało ludzi było. -- Andrzej 'The Undefined' Dopierała Linux && Unix && Network administrator PLD Linux Developer HomePage: http://andrzej.dopierala.name/ Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie! 4 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 07:49:20 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Czabu |
jak długo może potrwać wizyta w wydziale komunikacji (*) ? Zależy od urzędu. Ja mam szczęście podlegać pod jeden z najsprawniejszych urzędów w Warszawie. W moim przypadku było tak, że rano złożyłem papiery (odczekałem z pół godziny w kolejce), po południu (ok.14)zadzwonili, żebym przyjechał po "miękki" dowód rejestracyjny (odbierałem 5 minut przed końcem ich pracy - już nie było kolejki). Niecałe 3 tygodnie później odebrałem twardy dowód rejestracyjny (i jeśli dobrze pamiętam, dopiero wtedy dali mi książkę pojazdu) Pozdrawiam Czabu 5 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 12:59:44 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Wojtekk |
To faktycznie super sprawny ten urząd, jak pół dnia załatwiaja sprawę wymagającą 20 minut czasu :> Pozdrawiam Wojtek 6 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 13:13:45 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Czabu |
To faktycznie super sprawny ten urząd, jak pół dnia załatwiaja sprawę wymagającą 20 minut czasu :> Biorąc pod uwagę ilość petentów i urzędników, którzy muszą ich obsłużyć, to naprawdę dobry czas. Nie wiem czy zauważyłeś, że pisałem o Warszawie. Wiem, że w różnych "Pcimiach Dolnych" gdzie ludzie rejestrują jeden samochód na dzień, to byłby ciężki do zaakceptowania wynik, ale kolega pytał o Poznań, więc również duże miasto. Pozdrawiam Czabu 7 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 13:20:21 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Wojtekk |
Ale w Warszawie każda dzielnica ma swój urząd. A w poszczególnych dzielnicach nie ma aż tak dużo mieszkańców. Kraków też nie jest małym miastem (chociaż do Pcimia stąd niedaleko ;)))) ),a niedawno zarejestrowałem auto od ręki. Pozdrawiam Wojtek 8 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 13:33:54 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Axel | "Czabu" wrote in message To faktycznie super sprawny ten urząd, jak pół dnia załatwiaja sprawęBiorąc pod uwagę ilość petentów i urzędników, którzy muszą ich obsłużyć, W-wa Ochota - 4 lata temu rejestracja auta zajela mi kilka godzin (z czego wiekszosc w kolejce). W tym roku - w niedziele wypelnilem wniosek przez net - w poniedzialek zadzwonil pan z urzedu, zeby sie umowic na rejestracje - nawet tego samego dnia. Cala wizyta trwala 20 minut. Odbior twardego dowodu 5 minut - poszedlem z ulicy, nie stalem w zadnej kolejce. -- Axel 9 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 17:49:58 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Czabu |
W-wa Ochota - 4 lata temu rejestracja auta zajela mi kilka godzin (z czego wiekszosc w kolejce). W tym roku - w niedziele wypelnilem wniosek przez net - w poniedzialek zadzwonil pan z urzedu, zeby sie umowic na rejestracje - nawet tego samego dnia. Cala wizyta trwala 20 minut. Odbior twardego dowodu 5 minut - poszedlem z ulicy, nie stalem w zadnej kolejce. Owszem, teraz przebiega to podobno jeszcze sprawniej, bo można umówić się przez net. Ja rejestrowałem ponad rok temu w okolicach lipca (Praga-Północ), naprawdę było dużo ludzi i czas jaki podałem w pierwszym poście był "z marszu" - bez żadnego umawiania. Pamiętając rejestrację poprzedniego samochodu (ponad 4 lata temu), z trzema podejściami i kilkugodzinnymi kolejkami, obecna obsługa to dla mnie jest rewelacja (szczególnie biorąc po uwagę zachowanie urzędników - "cud-miód" ;-). Twardy dowód też odebrałem bez kolejki. Pozdrawiam Czabu 10 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 17:47:34 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *Czabu* napisał: To faktycznie super sprawny ten urząd, jak pół dnia załatwiaja sprawę Gadanie. Czas obsłużenia jednej osoby nie powinien zależeć od ilości osób w kolejce. Krzysiek Kiełczewski 11 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 18:23:05 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Czabu |
Gadanie. Czas obsłużenia jednej osoby nie powinien zależeć od ilości Gadanie. Wziąłeś pod uwagę czas, który ta osoba musi odczekać w kolejce? Jak obsłużenie jednej osoby trwa 20-30 minut, a ja w kolejce jestem 10, to wolę rozwiązanie: 5 minut rano na złożenie dokumentów + 30 minut w kolejce i drugie 5 minut po południu na odebranie dowodu rejestracyjnego. Pozdrawiam Czabu 12 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 23:41:21 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *Czabu* napisał: Gadanie. Czas obsłużenia jednej osoby nie powinien zależeć od ilości Wziąłem. Od tego jest umawianie się via internet na konkretną godzinę. Krzysiek Kiełczewski 13 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 00:16:37 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Czabu |
Wziąłem. Od tego jest umawianie się via internet na konkretną godzinę. Masz rację o "najmądrzejszy zawsze mający rację"... Czytałeś wątek? Rok temu nie wiedziałem o takiej możliwości (nie wiem czy była dostępna). Pozdrawiam Czabu 14 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 02:12:17 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *Czabu* napisał:
Jak takiej możliwości nie ma to powinien działać telefon. Krzysiek Kiełczewski 15 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 12:09:57 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Czabu |
Sami popatrzcie co *Czabu* napisał: Jeszcze raz i powoli... ;-) Poszedłem do urzędu kiedy chciałem/mogłem "z marszu" bez umawiania się i zostałem wg mojej oceny obsłużony sprawnie i szybko. Opcja umawiania się na konkretny termin jest ok i tego nie neguję. Co Tobie nie pasuje w tych stwierdzeniach? Co chcesz udowodnić? Pozdrawiam Czabu 16 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 12:29:20 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Wojtekk |
Na przykład, to że dwukrotne bieganie do urzędu w sprawie, którą można załatwić za jednym razem w pół godziny nie jest szczególnym udogodnieniem. To było by rewelacją cztery lata temu, gdy na nieprzygotowane urzędy runęła lawina spraw związanych z masowym importem z UE i załatwienie czegokolwiek wymagało kilkugodzinnego koczowania pod urzędem. Chcemy dać ci do zrozumienia, że obecnie standardy obsługi nieco się zmieniły i można od urzędów wymagać czegoś więcej. Pozdrawiam Wojtek 17 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 13:01:17 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Czabu |
Chcemy dać ci do zrozumienia, że obecnie standardy obsługi nieco się zmieniły i można od urzędów wymagać czegoś więcej. Ok. To przyjmijcie do wiadomości, że standardy które ja przetestowałem są dla mnie wystarczające. Będzie lepiej to fajnie, będzie tak jak ja opisałem, nie będę narzekał. W porządku? Pozdrawiam Czabu 18 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 13:39:17 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Boombastic | Co Tobie nie pasuje w tych stwierdzeniach? Co chcesz udowodnić?Na przykład, to że dwukrotne bieganie do urzędu w sprawie, którą można załatwić za jednym razem w pół godziny nie jest szczególnym udogodnieniem. To było by rewelacją cztery lata temu, gdy na nieprzygotowane urzędy runęła lawina spraw związanych z masowym importem z UE i załatwienie czegokolwiek wymagało kilkugodzinnego koczowania pod urzędem. W pół godziny? Nie byłbym takim optymistą. Zresztą mnie szlag by trafił jakbym musiał czekać w urzedzie. Rejestrowałem auto w styczniu, przyniosłem komplet dokumentów, wypełniłem formularze etc. Panienka z okienka przyjęła i sprawdziła dokumenty i na tym koniec jej pracy, bo wszystkie kwity idą na zaplecze do obróbki przez co ona mogła przyjąć kolejnego interesanta i szło to dosyć sprawnie, bo bardzo krótko czekałem na obsługę. A cała praca jest wykonywana na zapleczu bez wiszącej kolejki nad głową urzędnika. Po kilku godzinach (byłem rano) dostałem smsa z zaproszeniem po odbiór papierów, który też nastąpił błyskawicznie. A ty byś wolał siedzieć w urzedzie kilka godzin i pilnowac długiej kolejki, bo niewatpliwie przez jednego urzędnika robiącego wszystko taka kolejka by powstała. 19 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 14:33:16 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Wojtekk |
W pół godziny? Nie byłbym takim optymistą. Zresztą mnie szlag by trafił jakbym musiał czekać w urzedzie. Rejestrowałem auto w styczniu, przyniosłem komplet dokumentów, wypełniłem formularze etc. Panienka z okienka przyjęła i sprawdziła dokumenty i na tym koniec jej pracy, bo wszystkie kwity idą na zaplecze do obróbki przez co ona mogła przyjąć kolejnego interesanta i szło to dosyć sprawnie, bo bardzo krótko czekałem na obsługę. A cała praca jest wykonywana na zapleczu bez wiszącej kolejki nad głową urzędnika. Po kilku godzinach (byłem rano) dostałem smsa z zaproszeniem po odbiór papierów, który też nastąpił błyskawicznie. A u mnie (w Krakowie) wyglądało to tak: Przyszedłem wziąłem bloczek z numerem, kilka osób było w kolejce, ale działało 7 stanowisk, więc po niecałych 10 minutach zostałem przyjęty. W czasie oczekiwania spokojnie w kasie zrobiłem opłaty. W okienku złożyłem papiery, później około 15 minut czytałem gazętę, po czym odebrałem miękki dowód i sprawa była załatwiona. Całość od momentu wejścia do wyjścia z urzędu trwała pół godziny. Dla mnie to lepszy sposób niż bujać się 2 razy do urzędu gdzie dojazd zajmuje mi pół godziny w jedną stronę. Oczywiście jak komuś nie jest na rękę czekać te 15 minut, to ma też możliwość umówienia się na termin odbioru. Pozdrawiam Wojtek 20 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 14:52:07 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Boombastic | A u mnie (w Krakowie) wyglądało to tak: Przyszedłem wziąłem bloczek z numerem, kilka osób było w kolejce, ale działało 7 stanowisk, więc po niecałych 10 minutach zostałem przyjęty. W czasie oczekiwania spokojnie w kasie zrobiłem opłaty. W okienku złożyłem papiery, później około 15 minut czytałem gazętę, po czym odebrałem miękki dowód i sprawa była załatwiona. Całość od momentu wejścia do wyjścia z urzędu trwała pół godziny. Dla mnie to lepszy sposób niż bujać się 2 razy do urzędu gdzie dojazd zajmuje mi pół godziny w jedną stronę. Oczywiście jak komuś nie jest na rękę czekać te 15 minut, to ma też możliwość umówienia się na termin odbioru. A jaką sprawę załatwiałeś? Samo przerejestrowanie? Bo ja pierwszą rejestrację i przyniosłem do urzędu jakieś ze 20 dokumentów i nie ma siły by załatwić sprawę w 15 minut. 21 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 15:03:46 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Wojtekk |
Tak, przerejestrowanie samochodu kupionego w komisie. Jak wcześniej rejestrowałem nowy samochód z salonu, to też nie trwało to dłużej. Może pierwsza rejestracja importowanego samochodu zajmuje więcej czasu i wtedy faktyczniej lepiej zastosować wariant z terminem.A u mnie (w Krakowie) wyglądało to tak: Przyszedłem wziąłem bloczek z numerem, kilka osób było w kolejce, ale działało 7 stanowisk, więc po niecałych 10 minutach zostałem przyjęty. W czasie oczekiwania spokojnie w kasie zrobiłem opłaty. W okienku złożyłem papiery, później około 15 minut czytałem gazętę, po czym odebrałem miękki dowód i sprawa była załatwiona. Całość od momentu wejścia do wyjścia z urzędu trwała pół godziny. Dla mnie to lepszy sposób niż bujać się 2 razy do urzędu gdzie dojazd zajmuje mi pół godziny w jedną stronę. Oczywiście jak komuś nie jest na rękę czekać te 15 minut, to ma też możliwość umówienia się na termin odbioru. Pozdrawiam Wojtek 22 |
Data: Pa?dziernik 08 2008 15:12:32 | Temat: Re: wydzial komunikacji - ile czasu | Autor: Boombastic | Tak, przerejestrowanie samochodu kupionego w komisie. Jak wcześniej rejestrowałem nowy samochód z salonu, to też nie trwało to dłużej. Może pierwsza rejestracja importowanego samochodu zajmuje więcej czasu i wtedy faktyczniej lepiej zastosować wariant z terminem. Ale i tak miałem rekond wizyt w urzędzie gdy chciałem tablicę indywidualną. Łącznie byłem 7 razy w urzędzie i to było już przegięcie. Ale zrzucam to na karb braku doświadczeń w tym temacie, bo nawet kasjerka przyznała się, że pierwszy raz przyjmuje taką wpłatę (obniżona, bo za moto). |