wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez?
1 | Data: Marzec 23 2011 10:23:42 |
Temat: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | |
Autor: ktos | Witam, czy wcisniete sprzeglo podczas wylaczania silnika diesla cos daje 2 |
Data: Marzec 23 2011 10:28:58 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Myjk | 2011-03-23 11:23:42 ktos Witam, czy wcisniete sprzeglo podczas wylaczania silnika diesla cos Jak na biegu, to lepiej jednak ze sprzęgłem wyłączać. :P Włączać też na sprzęgle. BP NMSP ;) -- Pozdor Myjk 3 |
Data: Marzec 23 2011 11:14:39 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Waldek Godel | Dnia Wed, 23 Mar 2011 10:23:42 +0000 (UTC), ktos napisał(a): Witam, czy wcisniete sprzeglo podczas wylaczania silnika diesla cos daje A to sprzęgło już odłacza koło dwumasowe? od kiedy? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. 4 |
Data: Marzec 23 2011 12:47:01 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Czyzyk |
A Ty musisz byc taki sarkastyczny w swych wypowiedziach? Nie wie- pyta, oczekuje odpowiedzi a nie wysmiewania. pozdr 5 |
Data: Marzec 23 2011 15:51:25 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Karolek | W dniu 2011-03-23 12:47, Czyzyk pisze:
To czego oczekuje jest malo wazne, istotne jest to co powinien otrzymac. IMHO otrzymal to co powinien, skoro nawet nie potrafi uzyc internetu, tudziez zwyklej ksiazki, aby sprawdzic jak wyglada i dziala sprzeglo. -- Karolek 6 |
Data: Marzec 24 2011 09:19:44 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Czyzyk |
W dniu 2011-03-23 12:47, Czyzyk pisze:Maslo maslane, idac za Twoim tokiem rozumowania wszelkie grupy nie mialy by sensu istnienia. Skoro znalby odpowiedz nie zadawalby pytania. Po co wogole o cokolwiek pytac skoro mamy takie zajebiaszcze medium jak internet gdzie mozna sobie wyguglac odpowiedzi na wszystko . pozdr 7 |
Data: Marzec 24 2011 09:32:19 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Karolek | W dniu 2011-03-24 09:19, Czyzyk pisze: Maslo maslane, Lepiej dowiedz sie co to znaczy (mozesz sprobowac najpierw google, zanim uderzysz na polonistyczna grupe). idac za Twoim tokiem rozumowania wszelkie grupy nie mialy by Nie, to jest Twoj, bledny tok rozumowania, tego co napisalem. Skoro znalby odpowiedz nie zadawalby pytania. Tyle to wiemy. Ale mogl sobie znalezc odpowiedz, zanim zadalby durne pytanie. Po co wogole To jest grupa dyskusyjna, a nie nauczania przedszkolnego. Jakby postawil jakas sensowna teze to moglibysmy podyskutowac, ale niestety on nie wie nawet jak wyglada sprzeglo w samochodzie wiec z dyskusji nici. No i jednak czasem czegos w internecie tez nie ma. -- Karolek 8 |
Data: Marzec 24 2011 09:49:34 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Czyzyk |
W dniu 2011-03-24 09:19, Czyzyk pisze:Pozwol Karolku,ze Cie zacytuje : "To czego oczekuje jest malo wazne, istotne jest to co powinien otrzymac" Wytykasz mi brak zrozumienia sensu Twojej wypowiedzi sam nie bedac chyba swiadom tego co piszesz. Niestety to co napisales rozumie sie samo przez sie - "Nie zadawajcie glupich pytan bo i tak defaultowo dostaniecie w dupe,w koncu przez swoj brak wiedzy na zadany temat powinniscie byc pietnowani" Jak inaczej rozumiec to co napisales ,nie wiem? Co do durnych pytan to ktos kiedys juz powiedzial " Nie ma durnych pytan, sa tylko durne odpowiedzi" czego niestety jestes zywym przykladem. EOT pozdr 9 |
Data: Marzec 24 2011 10:08:42 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Karolek | W dniu 2011-03-24 09:49, Czyzyk pisze: Pozwol Karolku,ze Cie zacytuje : "To czego oczekuje jest malo wazne, istotne To nie tyle brak wiedzy, co zwykle lenistwo, czy lenistwo polaczone z glupota (nie mylic z brakiem wiedzy). I zgadza sie, jestem zdania, ze warto tego typu postawy pietnowac. Co do durnych pytan to ktos kiedys juz powiedzial " Nie ma durnych pytan, sa A ktos inny powiedzial "Nie ma glupich pytan, ale istnieje wielu dociekliwych idiotow", czego niestety jestes zywym przykladem. -- Karolek 10 |
Data: Marzec 23 2011 22:03:12 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Mumin | W dniu 2011-03-23 12:47, Czyzyk pisze:
Chyba musi bo gdzie się nie odezwie to zawsze w ten sposób... -- Pozdrawiam, Mumin 11 |
Data: Marzec 23 2011 22:16:12 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: sth | Chyba musi bo gdzie się nie odezwie to zawsze w ten sposób... bo to debil jest 12 |
Data: Marzec 23 2011 12:09:25 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: bihor | Waldek Godel napisał(a): A to sprzęgło już odłacza koło dwumasowe? od kiedy?No tak jakby pół koła odłącza od wciśnięcia lewego pedału ;) Czyli, że wciśnięcie sprzęgła znacząco odciąża zespół dwóch rzeczonych mas. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 13 |
Data: Marzec 23 2011 13:49:14 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: bratPit |
Witam, czy wcisniete sprzeglo podczas wylaczania silnika diesla cos daje koło dwumasowe masz zamontowane na wale korbowym więc wciśnięcie sprzęgła jedynie rozłącza wałek ze skrzyni od reszty :-) myślę więc że nie wpływa, przynajmniej nie w zauważalnym stopniu, brat 14 |
Data: Marzec 23 2011 14:37:49 | Temat: Odp: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Ryba |
To dlaczego przy gaszeniu z wciśniętym pedałem znika charakterystyczny odgłos terkotania? Odgłos pojawia się przy gaszeniu jak "kończy" się dwumasa. -- Pozdrawiam Ryba 15 |
Data: Marzec 23 2011 17:41:49 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: bratPit |
Witam, czy wcisniete sprzeglo podczas wylaczania silnika diesla cos daje nie wiem, może masa tarczy i wałka sprzęgłowego w pewnym stadium padania koła dwumasowego wystarczy by przy gaszeniu silnika powodować taki właśnie odgłos, brat 16 |
Data: Marzec 23 2011 08:14:32 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Tatanka | On 23 Mar, 11:23, " ktos" wrote: Witam, czy wcisniete sprzeglo podczas wylaczania silnika diesla cos daje Wylaczaj ze sprzeglem, nie zaszkodzi przeciez. Zreszta po zgaszeniu zostawiasz przeciez na biegu wiec bez sprzegla ciezko by bylo, chyba ze chcesz zgasic na luzie i potem wlaczyc bieg na postoj, ale po cholere. Jak masz takie zagadki to automata kup ;-) 17 |
Data: Marzec 23 2011 20:30:24 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: radxcell | *Tatanka* wrote in Jak masz takie zagadki to automata kup ;-) Ach, widac, ze nie miales ASB :) Tam dopiero sa zagadki... czy przerzucac na N na swiatlach czy nie? co zrobic, zeby nie swiecic w nocy mocnymi diodami stopu tym z tylu? czy wylaczac silnik w pozycji P czy N? w którym momencie zaciagnac reczny? czy zostawiac na recznym czy tylko na blokadzie P? i tak dalej... pozdr, rdx -- Tylko o samochodach: http://dywagacje.prv.pl 18 |
Data: Marzec 24 2011 05:19:37 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Kuba (aka cita) |
*Tatanka* wrote in ale na kazde z tych pytan jest prosta odpowiedz ;-) -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka 19 |
Data: Marzec 24 2011 06:33:42 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Grejon | W dniu 2011-03-23 20:30, radxcell pisze: Ach, widac, ze nie miales ASB :) Tam dopiero sa zagadki... czy przerzucac na N Już tu jeden podawał procedurę gaszenia silnika w aucie z ASB - program 7 kroków :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi 20 |
Data: Marzec 23 2011 18:39:47 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: megrims | W dniu 2011-03-23 11:23, ktos pisze: Witam, czy wcisniete sprzeglo podczas wylaczania silnika diesla cos dajeA jak jest ASB to jak? 21 |
Data: Marzec 24 2011 13:18:05 | Temat: Re: wylaczanie diesla... ze sprzeglem czy bez? | Autor: Olek | W dniu 2011-03-23 11:23, ktos pisze: Witam, czy wcisniete sprzeglo podczas wylaczania silnika diesla cos daje no widzisz ja mam benzyniaka i standardowo odpalam na wciśniętym sprzęgle i gaszę - taki mam nawyk już... w zasadzie robię to głównie dla bezpieczeństwa (nie raz się złapałem na fakcie, że wbity miałem bieg a wydawało mi się że jest na luzie), ale słuchy chodzą, że zmniejsza to opory dla rozrusznika i być może oszczędza odrobinę koło dwumasowe. Aby zadbać o dwumasę lepiej delikatnie zmieniać biegi i nie strzelać ze sprzęgła przy ruszaniu. A więc podsumowując zapalanie na sprzęgle bardziej oszczędza rozrusznik niż dwumasę, przy gaszeniu większego znaczenia to nie ma. |