Grupy dyskusyjne   »   wypadek i samochód zastępczy

wypadek i samochód zastępczy



1 Data: Czerwiec 26 2007 21:04:11
Temat: wypadek i samochód zastępczy
Autor: M.M. 

Witam

Miałem dzisiaj wypadek i interesuje mnie to, czy ASO da mi auto zastępcze za
darmo na czas naprawy? Jeżdzę nową skodą fabią. Na co mogę liczyć?

pozdrawiam

Maciek



2 Data: Czerwiec 26 2007 21:06:13
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: KrzysiekPP 

Miałem dzisiaj wypadek i interesuje mnie to, czy ASO da mi auto zastępcze za
darmo na czas naprawy? Jeżdzę now? skod? fabi?. Na co mogę liczyć?

Spytaj sie w ASO. Tu nie ma ich rzecznika prasowego.

Ford np. dawał Cmaxa w zamian przy wiekszych naprawach za ryczałtową
opłatę 60 zł. Ale to było dawno ...

Mozesz liczyć na łaskę :)
--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl/ford/escort.jpg, TTI770 #19

3 Data: Czerwiec 26 2007 21:08:21
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Scyzoryk 


Miałem dzisiaj wypadek i interesuje mnie to, czy ASO da mi auto zastępcze
za
darmo na czas naprawy? Jeżdzę nową skodą fabią. Na co mogę liczyć?


musisz podzwonic po serwisach ASo i poytac. Oprocz tego czy wogole maja to
czy aktualnie maja na stanie...

W Daewoo kilka lat temu dawali i było kilka samochodow do wyboru. Nie bylo
za to zadnej dodatkowej oplaty.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

4 Data: Czerwiec 26 2007 21:23:23
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Tomasz Nowicki 

M.M. powiada w dniu 2007-06-26 21:04:

Witam

Miałem dzisiaj wypadek i interesuje mnie to, czy ASO da mi auto zastępcze za darmo na czas naprawy? Jeżdzę nową skodą fabią. Na co mogę liczyć?


Za darmo to możesz najwyżej w dziób dostać od Pana Kierownika. Jeśli masz assistance z opcją samochodu zastępczego, to się upominaj - dostaniesz może nawet na całe 3 dni (w tym "dzisiaj pan odbiera, a pojutrze - oddaje"). Warsztat ci da albo i nie - zależy czy ma, czy jesteś perspektywicznym klientem i ile potrwa naprawa.
Ale jeśli samochód jest naprawiany z OC sprawcy, a był używany do pracy zarobkowej (np. auto na firmę), to śmiało wypożyczaj, a potem żądaj zwrotu kosztów od TU sprawcy

T.

5 Data: Czerwiec 26 2007 22:12:47
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: M.M. 

Dziękuje Ci Tomku uderzyłeś w czuły punkt, tego się trzeba domagać nie od
ASO ale od ubezpieczyciela, który nigdy o tym sam Ci nie powiem w trosce o
własną kase.

Dzięki Tobie może będę się lansował jakąś fajną bryką, bo w ASO powiedzieli
że nie mają żadnych wolnych aut, a tak dowiedziałem się że ubezpieczyciel z
wypożyczalni powinien mi podstawić auto!!!!!!!


dzięki stary


Użytkownik "Tomasz Nowicki"  napisał w wiadomości

M.M. powiada w dniu 2007-06-26 21:04:
Witam

Miałem dzisiaj wypadek i interesuje mnie to, czy ASO da mi auto zastępcze
za darmo na czas naprawy? Jeżdzę nową skodą fabią. Na co mogę liczyć?


Za darmo to możesz najwyżej w dziób dostać od Pana Kierownika. Jeśli masz
assistance z opcją samochodu zastępczego, to się upominaj - dostaniesz
może nawet na całe 3 dni (w tym "dzisiaj pan odbiera, a pojutrze -
oddaje"). Warsztat ci da albo i nie - zależy czy ma, czy jesteś
perspektywicznym klientem i ile potrwa naprawa.
Ale jeśli samochód jest naprawiany z OC sprawcy, a był używany do pracy
zarobkowej (np. auto na firmę), to śmiało wypożyczaj, a potem żądaj zwrotu
kosztów od TU sprawcy

T.

6 Data: Czerwiec 26 2007 22:22:33
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Boombastic 

Dzięki Tobie może będę się lansował jakąś fajną bryką, bo w ASO
powiedzieli że nie mają żadnych wolnych aut, a tak dowiedziałem się że
ubezpieczyciel z wypożyczalni powinien mi podstawić auto!!!!!!!

A to tylko pod warunkiem, że auto użytkujesz służbowo. W innych wypadkach
poznasz co to walenie w ch... przez TU.
A ubezpieczyciel nie podstawi ci żadnego auta, bo się tym nie zajmuje,
jedynie ty możesz próbować wypożyczyć auto. Ale to w Polsce nie jest takie
łatwe.

7 Data: Czerwiec 27 2007 11:34:40
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: WW 

Boombastic pisze:

Dzięki Tobie może będę się lansował jakąś fajną bryką, bo w ASO powiedzieli że nie mają żadnych wolnych aut, a tak dowiedziałem się że ubezpieczyciel z wypożyczalni powinien mi podstawić auto!!!!!!!

A to tylko pod warunkiem, że auto użytkujesz służbowo. W innych wypadkach poznasz co to walenie w ch... przez TU.
A ubezpieczyciel nie podstawi ci żadnego auta, bo się tym nie zajmuje, jedynie ty możesz próbować wypożyczyć auto. Ale to w Polsce nie jest takie łatwe.

Przeszedłem to kiedyś.
Pamiętaj, że auto musi  być tej samej klasy co Twoje.



Pozdrawiam
WW
Passat B5 1,9 tdi + Box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

8 Data: Czerwiec 27 2007 12:17:21
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
Boombastic . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Dzięki Tobie może będę się lansował jakąś fajną bryką, bo w ASO
powiedzieli że nie mają żadnych wolnych aut, a tak dowiedziałem się
że ubezpieczyciel z wypożyczalni powinien mi podstawić auto!!!!!!!

A to tylko pod warunkiem, że auto użytkujesz służbowo. W innych
wypadkach poznasz co to walenie w ch... przez TU.

I tak i nie. Ja mialem "dyspozycyjnosc do wykorzystania wlasnego auta" i
wystarczylo.



--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

9 Data: Czerwiec 26 2007 21:40:44
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: EL_Joint 

ja jakies 2 lata temu za wstawioną na naprawę Fabie (koszt naprawy 2500 -
obcierka przodu) dostałem Felicje :) mocno dobitą, ale jeździła
koszt wynajmu 14 dni x 100pln = 1400 pln pokrył ubezpieczyciel samochodu
sprawcy, tylko, że oba samochody były flotowe

krzysiek

10 Data: Czerwiec 26 2007 22:37:10
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Hipcio 


Użytkownik "M.M."  napisał w wiadomości


Miałem dzisiaj wypadek i interesuje mnie to, czy ASO da mi auto zastępcze
za
darmo na czas naprawy? Jeżdzę nową skodą fabią. Na co mogę liczyć?

Za darmo nie ma nic. Jesli samochod masz zarejestrowany na firmę to mozesz
wymagac od ubezpieczalni w ktorej jest szkoda OC aby zaplacila za samochod
zastepczy. Ten mozesz sobie pozyczyc np z wypozyczalni lub od ASO.
Jesli ASO np kalkuluje dobry zarobek na naprawie to może np na krotki czas
udostepnić samochod swoj bez opłat, ale nie mozesz tego od nich wymagać.

Jesli samochod posiadasz nie na firmę to ubezpieczalnia nie zaplaci za auto
zastępcze.

11 Data: Czerwiec 26 2007 23:17:20
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: krzychoo 

Hipcio napisał(a):

Jesli samochod posiadasz nie na firmę to ubezpieczalnia nie zaplaci za auto
zastępcze.

Tzn. jest pewna furtka. Koledze, który przedstawił dokumentację medyczną wskazującą, że ze względu na opiekę nad ciężko chorą matką samochód jest niezbędny, PZU refundowało z polisy OC sprawcy auto zastępcze z ASO. A naprawa trochę trwała, więc koszty były niemałe. Ale lepiej nie mieć takich dokumentów niż z nich korzystać. :(

--
[ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ]
[ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ]
[ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ]
[ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ]

12 Data: Czerwiec 26 2007 21:23:12
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Rafal M 

On 26 Cze, 22:37, "Hipcio"  wrote:

Jesli samochod posiadasz nie na firmę to ubezpieczalnia nie zaplaci za auto
zastępcze.


A taksowki?

Pozdrawiam
Rafal

13 Data: Czerwiec 26 2007 23:34:49
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Hipcio 


Użytkownik "Rafal M"  napisał w wiadomości


A taksowki?

Również nie

Jest to IMHO bez sensu, bo nie ze swojej winy przestajesz dysponować autem i
z tego powodu ponosisz dodatkowe koszty i niewygody. Walczyć warto, jednak
sukces nie jest tu pewny. Jesli masz w miejscu zatrudnienia np liit -
kilometrówkę, może to być również punkt do negocjacji, jednak realia sa
takie że auto potrzebujesz od zaraz a przepychanki z TU trwaja miesiacami.
Wiec jesli wypozyczysz samochod z wypozyczalni, musisz sie liczyc ze sam
bedziesz musiał pokryć koszty

14 Data: Czerwiec 26 2007 22:02:33
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Rafal M 

On 26 Cze, 23:34, "Hipcio"  wrote:

Również nie

Jest to IMHO bez sensu, bo nie ze swojej winy przestajesz dysponować autem

No wlasnie, przeciez ktos mnie skasowal, a ja sie mam autobusami,
pociagami tluc?  Nie mowiac o sytuacjach kiedy i tego nei ma ;)

Ciekawe czy juz to ktos przerabial i wygral z TU?


Pozdrawiam
Rafal

15 Data: Czerwiec 27 2007 11:45:04
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: WW 

Rafal M pisze:

On 26 Cze, 23:34, "Hipcio"  wrote:

Również nie

Jest to IMHO bez sensu, bo nie ze swojej winy przestajesz dysponować autem

No wlasnie, przeciez ktos mnie skasowal, a ja sie mam autobusami,
pociagami tluc?  Nie mowiac o sytuacjach kiedy i tego nei ma ;)

Ciekawe czy juz to ktos przerabial i wygral z TU?


Pozdrawiam
Rafal


Ja, 4 lata temu. Samopomoc.
Samochód był na mnie i uważałem, że straciłem możliwość korzystania z niego nie ze swojej winy.
W sadzie dowodziłem, że gdyby mi samochód był niepotrzebny, to bym go nie kupił. W I przegrałem, w II wygrałem. Sprawa trwała ponad 3 lata. Jak policzyłem koszty, dojazdy stracony czas, to na całości straciłem. Dobrze że adwokat był kolegą, bo bym był jeszcze bardziej w plecy.
Moim zdaniem raczej nie warto. To jest sytuacja - człowiek kontra urząd - .człowiek ZAWSZE per saldo przegraje.



Pozdrawiam
WW
Passat B5 1,9 tdi + Box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

16 Data: Czerwiec 26 2007 23:43:11
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: A r t u r 

Hipcio pisze:

Użytkownik "M.M."  napisał w wiadomości


Jesli samochod posiadasz nie na firmę to ubezpieczalnia nie zaplaci za auto
zastępcze.



zaraz zaraz, nie słyszałeś o samozatrudnieniu ?
Masz prywatne auto i wykorzystujesz je do swojej działalności gospodarczej, wcale nie musi być zarejestrowane na twoją firmę.
coś tak jak taksówkarz
Uszkodzone auto uniemożliwia ci wyżywienie dzieci
jak nie będą chcieli zapłacić za auto zastępcze to z pozwem do sądu i zmienią zdanie. Fakt najpierw wydajesz swoje pieniądze a dopiero później oczekujesz zwrotu.
--
         Artur

"co cię nie zabije to cię wzmocni"
- polewaj

17 Data: Czerwiec 27 2007 00:07:02
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Hipcio 


Użytkownik "A r t u r"  napisał w
wiadomości

zaraz zaraz, nie słyszałeś o samozatrudnieniu ?

a czy DG nie jest firmą? :)

Masz prywatne auto i wykorzystujesz je do swojej działalności
gospodarczej, wcale nie musi być zarejestrowane na twoją firmę.
coś tak jak taksówkarz

zgadza się, DG jak najbardziej.

18 Data: Czerwiec 27 2007 10:27:01
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Robbo 


Użytkownik "A r t u r"  napisał w wiadomości

Hipcio pisze:
Użytkownik "M.M."  napisał w wiadomości


Jesli samochod posiadasz nie na firmę to ubezpieczalnia nie zaplaci za auto
zastępcze.



zaraz zaraz, nie słyszałeś o samozatrudnieniu ?
Masz prywatne auto i wykorzystujesz je do swojej działalności gospodarczej, wcale nie musi być zarejestrowane na twoją firmę.
coś tak jak taksówkarz
Uszkodzone auto uniemożliwia ci wyżywienie dzieci
jak nie będą chcieli zapłacić za auto zastępcze to z pozwem do sądu i zmienią zdanie.

A moze powiedza ze do wyzywiania dzieci mogles jeździć autobusem, co wyszloby zdecydowanie taniej (niz wypozyczenie auta zastępczego), a nie probowac wyludzac pieniadze z TU.... scenariusze mogą być różne ;-)

--
rb

19 Data: Czerwiec 27 2007 12:43:27
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: A r t u r 

Robbo pisze:


zaraz zaraz, nie słyszałeś o samozatrudnieniu ?
Masz prywatne auto i wykorzystujesz je do swojej działalności gospodarczej, wcale nie musi być zarejestrowane na twoją firmę.
coś tak jak taksówkarz
Uszkodzone auto uniemożliwia ci wyżywienie dzieci
jak nie będą chcieli zapłacić za auto zastępcze to z pozwem do sądu i zmienią zdanie.

A moze powiedza ze do wyzywiania dzieci mogles jeździć autobusem, co wyszloby zdecydowanie taniej (niz wypozyczenie auta zastępczego), a nie probowac wyludzac pieniadze z TU.... scenariusze mogą być różne ;-)


Zastanów się co ty pleciesz.

Mówię o działalności gospodarczej
Dowóz materiałów, urządzeń, sprawy awaryjne i.t.d.
a nie o wożeniu swojego tyłka dla wygody i odwożeniu dzieci do przedszkola.


--
         Artur

"co cię nie zabije to cię wzmocni"
- polewaj

20 Data: Czerwiec 27 2007 07:36:46
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: kubelt 

Miałem dzisiaj wypadek i interesuje mnie to, czy ASO da mi auto zastępcze
za
darmo na czas naprawy? Jeżdzę nową skodą fabią. Na co mogę liczyć?

Tak sobie czytam, jak sie kazdy zapiera, ze to niemozliwe... :-)
Swojego czasu moja matka miala kolizje nie z jej winy. Przyjechalem na
miejsce, zadzwonilem po lawete i zaczalem obdzwaniac wszystkie serwisy hondy
z informacja, ze jestem gotow przywiezc im samochod do naprawy o ile
otrzymam od nich samochod zastepczy. Chetny sie szybko znalazl :-) Na czas
naprawy dostalem poloneza, za darmo.

Pozdrawiam
--
kubelt
(sig w budowie)

21 Data: Czerwiec 27 2007 10:25:31
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Robbo 


Użytkownik "kubelt"  napisał w wiadomości

Miałem dzisiaj wypadek i interesuje mnie to, czy ASO da mi auto zastępcze
za
darmo na czas naprawy? Jeżdzę nową skodą fabią. Na co mogę liczyć?

Tak sobie czytam, jak sie kazdy zapiera, ze to niemozliwe... :-)
Swojego czasu moja matka miala kolizje nie z jej winy. Przyjechalem na
miejsce, zadzwonilem po lawete i zaczalem obdzwaniac wszystkie serwisy hondy
z informacja, ze jestem gotow przywiezc im samochod do naprawy o ile
otrzymam od nich samochod zastepczy. Chetny sie szybko znalazl :-) Na czas
naprawy dostalem poloneza, za darmo.

Tak z ciekawosci na kogo ten poldon byl zarejestrowany?

--
rb

22 Data: Czerwiec 28 2007 09:20:26
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: kubelt 

Tak z ciekawosci na kogo ten poldon byl zarejestrowany?

Niestety nie pamietam.

Pozdrawiam
--
kubelt
(sig w budowie)

23 Data: Czerwiec 27 2007 14:54:58
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: Boombastic 

Tak sobie czytam, jak sie kazdy zapiera, ze to niemozliwe... :-)
Swojego czasu moja matka miala kolizje nie z jej winy. Przyjechalem na
miejsce, zadzwonilem po lawete i zaczalem obdzwaniac wszystkie serwisy
hondy
z informacja, ze jestem gotow przywiezc im samochod do naprawy o ile
otrzymam od nich samochod zastepczy. Chetny sie szybko znalazl :-) Na czas
naprawy dostalem poloneza, za darmo.

Za wynajem samochodu na 2 tygodnie to sobie możesz takie dwa Poldoloty kupić
:-)

24 Data: Czerwiec 28 2007 09:20:02
Temat: Re: wypadek i samochód zastępczy
Autor: kubelt 

Za wynajem samochodu na 2 tygodnie to sobie możesz takie dwa Poldoloty
kupić

Noi pewnie tak jest, ale nie rozumiem w jakim celu mi to mowisz. Potrzebne
byly turlajace sie 4 kolka na czas naprawy, to dostalem. Lepiej takie, niz
zadne.

Pozdrawiam
--
kubelt
(sig w budowie)

wypadek i samochód zastępczy



Grupy dyskusyjne