Patrze a tu w szybce robal taki: !
Pewnie kiero jakis, ten misiek . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:
tak sie dotarl ze klekocze jak stary dizel.
modle sie zeby to nie byl lancuch - na toyota klub polska pisza ze to
wada fabryczna - lancuch sie wyciaga i rozrzad pada - kompletny na
zamiennikach to tysiac plnow za same czesci.
to jak z tymi zaworami ?
Jesli poczekasz do jutra to powiem Ci co na ten temat pisze serwisowka Haynes'a. Po
tych 90 to "zalecaja sprawdzenie luzow zaworowych" i to wszystko-ja nie robilem bo
koszt duzy i moglo sie okazazac ze niewiele tak jest do "regulacji".
Jesli chodzi jak dizel to naprawdopodbniej lancuch do wymiany (mam podobnie ale
jeszcze nie ma tragedii).
Z ta "wada fabryczna" to tez przesada bo dotyczy to tylko niektorych egzemplarzy
wiec olej te Urban Legends...
--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec
7 |
Data: Czerwiec 20 2007 11:36:43 |
Temat: Re: yaris 1.0 vvti - reguluje sie zaworki ? |
Autor: misiek |
Użytkownik "Dman-666" napisał w
wiadomości
Patrze a tu w szybce robal taki: !
Pewnie kiero jakis, ten misiek . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:
> tak sie dotarl ze klekocze jak stary dizel.
> modle sie zeby to nie byl lancuch - na toyota klub polska pisza ze to
> wada fabryczna - lancuch sie wyciaga i rozrzad pada - kompletny na
> zamiennikach to tysiac plnow za same czesci.
> to jak z tymi zaworami ?
Jesli poczekasz do jutra to powiem Ci co na ten temat pisze serwisowka
Haynes'a. Po
tych 90 to "zalecaja sprawdzenie luzow zaworowych" i to wszystko-ja nie
robilem bo
koszt duzy i moglo sie okazazac ze niewiele tak jest do "regulacji".
jesli mogbys sprawdzic to bylbym bardzo wdzieczny...
8 |
Data: Czerwiec 20 2007 10:56:50 | Temat: Re: yaris 1.0 vvti - reguluje sie zaworki ? | Autor: Dman-666 |
Patrze a tu w szybce robal taki: !
Pewnie kiero jakis, ten misiek . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron
na uszy:
jesli mogbys sprawdzic to bylbym bardzo wdzieczny...
Odezwij sie jakby co jutro (serwisowke wezme do pracy).
--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec
9 |
Data: Czerwiec 21 2007 06:39:12 | Temat: Re: yaris 1.0 vvti - reguluje sie zaworki ? | Autor: szadok |
W wiadomości Dman-666
pisze, co następuje...
Odezwij sie jakby co jutro (serwisowke wezme do pracy).
hmm... a powiedzcie mi Dobry Człowieku, czy w tej serwisówce jest może
cosik o 1.3 silniczku...? A jest może ona w formie elektronicznej..?
;) :)
pzdr, szadok
--
przy odpowiadaniu na priv usuń cyfry z mojego adresu
"To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami"
śp. Babcia
10 |
Data: Czerwiec 21 2007 07:45:25 | Temat: Re: yaris 1.0 vvti - reguluje sie zaworki ? | Autor: Dman-666 |
Patrze a tu w szybce robal taki:
! Pewnie kiero jakis, ten
szadok . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:
hmm... a powiedzcie mi Dobry Człowieku, czy w tej serwisówce jest może
cosik o 1.3 silniczku...? A jest może ona w formie elektronicznej..?
;) :)
Serwisowka w wersji papierowej do silnika 2SZ-FE (litrowka oraz 1.3) oraz 2NZ-FE
(1.3).
--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec
11 |
Data: Czerwiec 21 2007 07:25:16 | Temat: Re: yaris 1.0 vvti - reguluje sie zaworki ? | Autor: Dman-666 |
Patrze a tu w szybce robal taki: !
Pewnie kiero jakis, ten misiek . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron
na uszy:
jesli mogbys sprawdzic to bylbym bardzo wdzieczny...
Przejrzalem serwisowke i niestety wszystkie objawy u Ciebie i u mnie
wskazuja na luzy zaworowe (koniecznosc regulacji).
Organoleptycznie z rozrzadem nic sie nie dzieje jednak ta terkotliwa praca
na zimno to wlasnie luzy.
Regulacja wiaze sie ze zdjeciem pokrywy zaworow i pracy ze
szczelinowmierzem (roboty na caly dzien i wymagane sa oczywiscie narzedzia
lepsze niz srubokret i kombinerki i raczej do Pana Kazia bym nie oddal
auta).
Jesli chcesz sie pobawic to serwisowka opiuje step by step caly proces
(moge przeskanowac stronki i wystawic do wgladu).
--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec
| | | | |