yaris - zacisk\łożysko
1 | Data: Kwiecien 03 2011 15:13:42 |
Temat: yaris - zacisk\łożysko | |
Autor: Mateusz | Cześć! 2 |
Data: Kwiecien 03 2011 15:20:21 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Mateusz | jeszcze jedno: czy przypadkiem zapowietrzenie układu ham. nie powoduje 3 |
Data: Kwiecien 03 2011 23:17:15 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: kogutek | Mateusz napisał(a): jeszcze jedno: czy przypadkiem zapowietrzenie uk=B3adu ham. nie powodujeZaworek jednokierunkowy. Można zrobić z dwóch rurek miedzianych i kulki. Wlutowujesz mniejszą rurkę w większą. wsadzasz kulkę i wlutowujesz znowu mniejszą rurkę. Ta wlutowana od "góry" musi być trochę poharatana żeby się nie zrobił zawor zamykający w obie strony. Średnice takie żeby dalo się połączyc bez problemu z odpowietrznikiem krótkim weżykiem z PCV. Od drugiej strony na zawór naciąga cię dluższy wezyk i drugo koniec wsadza do zbiorniczka z płynem. Jak założysz to sobie pompujesz ile chcesz. Płyn sie pzrelewa do zbiorniczka i uklad sie odpowietrza. Proste jak budowa cepa. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 4 |
Data: Kwiecien 04 2011 00:18:54 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Mateusz | On 4 Kwi, 01:17, "kogutek" wrote: Zaworek jednokierunkowy. Mo na zrobi z dw ch rurek miedzianych i kulki. Jeśli dobrze rozumiem, to jest to pochodna zaworka powietrza w kole nie ? Pytanie tylko, czy takie rozwiązanie się sprawdzi w układach z ABSem czy generalnie nie ma różnicy ? chodzi generalnie o pompę ABS. Nie wiem czy nie bredzę, ale odpowietrzenie pompy jest już konieczne jak jest wyciek płynu z układu - czyli mnie to nie dotyczy. 5 |
Data: Kwiecien 04 2011 12:31:11 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: kogutek | Mateusz napisał(a): On 4 Kwi, 01:17, "kogutek" wrote:Tak, jest to zaworek działający tak jak w kole. Takie zaworki są rownież do kupienia. Są na przyklad elementami osprzętu stosowanego w ukladach pneumatcznych. Trzeba tylko zwrócić uwagę czy płyn ich nie uszkodzi. Dlatego pomysl ze zrobieiem z rurek miedzianych i kulki od lożyska. Nie ma żadnej cudownej procedury z odpowietrzaniem ukladów hydraulicznych. Trzeba przez nie przepuścić odpowiednią ilość plynu pomiędzy zbiornikiem a miejscem ktore się odpowietrza. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 6 |
Data: Kwiecien 04 2011 06:10:55 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Mateusz | On 4 Kwi, 14:31, "kogutek" wrote: Mateusz napisał(a): Dzięki jeszcze raz. Może faktycznie sobie zrobię tak dla ciekawostki. 7 |
Data: Kwiecien 04 2011 10:56:52 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Albercik | W dniu 04.04.2011 00:20, Mateusz pisze: jeszcze jedno: czy przypadkiem zapowietrzenie układu ham. nie powoduje paten bardzo prosty, ale nieco więcej płynu się zużywa: na odpowietrznik zakładasz wężyk, ciasno pasujący aby powietrze nie podeszło. Drugi koniec wężyka wkładasz do butelki, do samego dna. wężyk przeźroczysty, przynajmniej 1m długości. odkręcasz lekko odpowietrznik, ale tak tylko troszkę, aby stawiał on jakiś opór, pompujesz kilka razy hamulcem, upewniasz się że końcówka wężyka jest na dnie butelki, poniżej poziomu płynu, który już tam naleciał, patrząc na wężyk widzisz czy z układu zeszło powietrze czy już sam płyn leci. Końcówka wężyka jak będzie poniżej poziomu płynu nie pozwoli na zassanie powietrza z powrotem do układu. Pompujesz tak długo, aż w wężyku nie będzie powietrza. Jeżeli podejrzewasz zapowietrzenie gdzieś w okolicach pompy hamulcowej czy ABS to musisz dość sporo płynu przelać przez układ. Kolejność odpowietrzania to od koła najdalszego pompy do najbliższego. Cały czas sprawdzaj poziom płynu w zbiorniczku i dolewaj co chwile. 8 |
Data: Kwiecien 04 2011 02:36:53 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Mateusz | On 4 Kwi, 10:56, Albercik wrote: odkr casz lekko odpowietrznik, ale tak tylko troszk , aby stawia on Też dobre. Tylko jest jeden problem - odpowietrzniki. Są k****a m*ć w takim stanie, że nie czuję się (chyba) na siłach, żeby się za nie brać (wolałbym nie ukręcić). Wolałbym się potem nie pakować w gwintowanie bo jak mi potem ten gwint zerwie pod ciśnieniem to będę dopiero w czarnej d**ie ;) 9 |
Data: Kwiecien 04 2011 18:45:00 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: J.F. | Użytkownik "Mateusz" napisał w Też dobre. Tylko jest jeden problem - odpowietrzniki. Są k****a m*ć w Predzej czy pozniej cie to czeka, wiec twoj wybor - teraz na spokojnie ukrecic i ewentualnie zmienic, czy poczekac, moze auto sie sprzeda wczesniej :-) Troche wd40, moze podgrzac malym palniczkiem, dobry klucz i moze puscic. Przy czym do rozruszania tloczka czy zacisku to moze nawet nie trzeba odpowietrzac. J. 10 |
Data: Kwiecien 04 2011 23:59:14 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Mateusz | On 4 Kwi, 18:45, "J.F." wrote: Predzej czy pozniej cie to czeka, wiec twoj wybor - teraz na Cześć J.F ;) powiem Ci tak: nie robiłem w końcu tego odpowietrzania, bo byłem u mechanika, przjechał się i powiedział, że nie ma takiej potrzeby. We własnym zakresie zrobiłem więcej, bo w końcu udało mi się zdjąć ten zacisk na zimnym (palnika niestety nie miałem a przydałby się). Przypiłowałem (i posmarowałem lekko w tym miejscu smarem miedziowym) te klocki po obu stronach, ale nie na powierzchni ściernej tylko na podstawie, przy której są blaszki (żeby gładko wlazły, bo przy pierwszym montażu trochę na chama je wsadziłem). Felga się przestała grzać ;) 11 |
Data: Kwiecien 04 2011 01:01:53 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Przemysław Czaja |
Czy jest to w ogóle możliwe, żeby ciepło Ciekawe co odpowiedzą koledzy - ja usłyszałem od mechanika, że zaciski i tarcze są skonstruowane w ten sposób, że nawet jak będą czerwone (od temperatury) to nic nie ma prawa się nic stać ani z nimi samymi ani z innymi podzespołami ile w tym prawdy wolę nie sprawdzać ;-) 12 |
Data: Kwiecien 04 2011 11:40:00 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Olo | On 2011-04-04 01:01, Przemysław Czaja wrote:
nie do końca, mi się zapiekł od wysokiej temperatury i szlag go trafił 13 |
Data: Kwiecien 04 2011 10:12:45 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-04-04 00:13, Mateusz pisze: Cześć! Jeśli stało się to dokładnie po wymianie klocków, to stawiam że nowe po prostu siedzą zbyt ciasno w zacisku i zakleszczają się zwłaszcza na ciepło, po paru hamowaniach. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 14 |
Data: Kwiecien 04 2011 01:38:14 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Mateusz | On 4 Kwi, 10:12, Jakub Witkowski wrote: W dniu 2011-04-04 00:13, Mateusz pisze: tyle to wiem, ale to jedynie skutek. 15 |
Data: Kwiecien 04 2011 13:29:20 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-04-04 10:38, Mateusz pisze: On 4 Kwi, 10:12, Jakub wrote: Chyba nie kapujesz - sugerujÄ siedzÄ zbyt ciasno nie "po szerokoĹci" (czyli w osi przesuwu tłoczka), tylko "po długoĹci", czyli w płaszczyźnie poprzecznej. Bo sÄ ciut za duże i nie majÄ luzu. Typowa sprawa - dwa razy w życiu tak miałem i musiałem podpiłowaÄ pilnikiem krawÄdzie. Nie ma to nic wspólnego z tłoczkiem - bÄdÄ ciasno nawet gdybyĹ tłoczek w ogóle wyjÄ ł. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 16 |
Data: Kwiecien 04 2011 05:48:23 | Temat: Re: yaris - zacisk\łożysko | Autor: Mateusz | On 4 Kwi, 13:29, Jakub Witkowski wrote: Chyba nie kapujesz - sugeruję siedzą zbyt ciasno nie "po szerokości" (czyli w osi cholera... sory ;) Może być tak, że u mnie klocek trze o tą matową powierzchnie pomiędzy mocowaniem a ta częścią , z którą styka http://s1.blomedia.pl/autokult.pl/images/2010/09/Tarcza-hamulcowa.jpg Jak mi te śruby z zacisku w końcu puszczą (dzisiaj chce to rozkręcić na zimno) to przypatrzę się uważniej i przypiłuję. |