Grupy dyskusyjne » zakaz parkowania

zakaz parkowania

1	Data: Lipiec 02 2008 12:03:16
Temat: zakaz parkowania
Autor:
Witam szanowną grupę! Mam następujące pytanie: Na ulicy na pewnym osiedlu ustawiono po jednej stronie jezdni zakaz postoju w dni parzyste, po drugiej w dni nieparzyste. Czy oznacza to, że powinno się przeparkowywać auto codziennie o północy? Pozdrawiam eM
2	Data: Lipiec 02 2008 21:16:17
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: MarkX
Użytkownik napisał w wiadomości Witam szanowną grupę! Mam następujące pytanie: Na ulicy na pewnym osiedlu ustawiono po jednej stronie jezdni zakaz postoju w dni parzyste, po drugiej w dni nieparzyste. Czy oznacza to, że powinno się przeparkowywać auto codziennie o północy? Znak nie obowiązuje w godzinach od 21 do 24. MarkX
3	Data: Lipiec 02 2008 12:19:55
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor:
Znak nie obowiązuje w godzinach od 21 do 24. wracam do domu o 20, rano wstaję o szóstej... po której stronie zaparkować?
4	Data: Lipiec 02 2008 21:28:46
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: MarkX
Użytkownik napisał w wiadomości Znak nie obowiązuje w godzinach od 21 do 24. wracam do domu o 20, rano wstaję o szóstej... po której stronie zaparkować? Dobra rozwine. Znak nie obowiązuje w godzinach od 21 do 24, co umożliwia przestawienie w tym czasie pojazdu na drugą stronę ulicy. MarkX
5	Data: Lipiec 02 2008 21:45:23
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: J.F.
On Wed, 2 Jul 2008 12:19:55 -0700 (PDT), wrote: Znak nie obowiązuje w godzinach od 21 do 24. wracam do domu o 20, rano wstaję o szóstej... po której stronie zaparkować? A co to wladze obchodzi ? Miedzy 00 a 21 masz byc zaparkowany po wlasciwej stronie :-) J.
6	Data: Lipiec 02 2008 13:00:09
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor:
>wracam do domu o 20, rano wstaję o szóstej... po której stronie >zaparkować? A co to wladze obchodzi ? Miedzy 00 a 21 masz byc zaparkowany po wlasciwej stronie :-) J. to daje w skali roku kilkadziesiat km bezsensownego jezdzenia x 100 samochodow daje pare tysiecy km... jak to sie ma do redukcji emisji CO2?
7	Data: Lipiec 02 2008 22:12:36
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Alek
Użytkownik napisał to daje w skali roku kilkadziesiat km bezsensownego jezdzenia x 100 samochodow daje pare tysiecy km... jak to sie ma do redukcji emisji CO2? Ktoś* te znaki postawił, miał jakiś powód. Przekonaj go, że twoje argumenty są lepsze. *) ktoś = zarządca drogi
8	Data: Lipiec 02 2008 13:15:54
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor:
Ktoś* te znaki postawił, miał jakiś powód. Przekonaj go, że twoje argumenty są lepsze. to wiem, ale wiem też, że szanse są marne... na specyjalistów od dróg nie ma mocnych:-(
9	Data: Lipiec 02 2008 22:25:15
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Alek
Użytkownik napisał Ktoś* te znaki postawił, miał jakiś powód. Przekonaj go, że twoje argumenty są lepsze. to wiem, ale wiem też, że szanse są marne... na specyjalistów od dróg nie ma mocnych:-( Są mocni, np. jakiś emeryt czy inny upierdliwiec mógł im ciosać kołki na głowie, że obce auta na stałe blokują miejsce i tubylcy nie mają gdzie parkować. Mógł tak mędzić i mędzić, że dla świętego spokoju znaki postawili. Jeśli teraz pojawi się ktoś kto widzi probem inaczej to sprawa może być rozpatrzona od nowa. Zwłaszcza gdyby takich osób było więcej. Pogadaj z sąsiadami.
10	Data: Lipiec 03 2008 08:21:29
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: szerszen
Użytkownik napisał w wiadomości to daje w skali roku kilkadziesiat km bezsensownego jezdzenia przeszkadza ci? to kluczyk/srubokret/kombinerki wyjdz o 3 rano odkrec oba znaki i po klopocie, zanim postawia nowe minie troche czasu, a potem znowu to samo i zobaczymy komu sie znudzi ;)
11	Data: Lipiec 02 2008 21:30:47
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: *piotr'ek*
Na ulicy na pewnym osiedlu A czyja jest ta ulica? piotr'ek
12	Data: Lipiec 02 2008 23:22:43
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Adam Płaszczyca
On Wed, 2 Jul 2008 12:03:16 -0700 (PDT), wrote: Mam następujące pytanie: Na ulicy na pewnym osiedlu ustawiono po jednej stronie jezdni zakaz postoju w dni parzyste, po drugiej w dni nieparzyste. Czy oznacza to, że powinno się przeparkowywać auto codziennie o północy? Nie ma czegoś takiego,m jak zakaz parkowania. Natomiast jesli chodzi o zakaz zatrzymywania się, to nie, przeciez zatrzymałes się i pozostawiłes samochód wtedy, kiedy było wolno to czynić. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
13	Data: Lipiec 03 2008 00:02:15
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Michał Mydewski
Użytkownik napisał w wiadomości Witam szanowną grupę! Mam następujące pytanie: Na ulicy na pewnym osiedlu ustawiono po jednej stronie jezdni zakaz postoju w dni parzyste, po drugiej w dni nieparzyste. Czy oznacza to, że powinno się przeparkowywać auto codziennie o północy? Pozdrawiam eM A swoja droga to gdzie to jest? Bo dawno nie widzialem (z pare dobrych lat) takiego znaku nigdzie przy ulicy. No i tak sie zastanawiam czemu ten zakaz tam sluzy? Jakies urozmaicenie chcieli wprowadzic kierowcom, czy co?
14	Data: Lipiec 03 2008 00:32:47
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Maciej Hamiga
Michał Mydewski pisze: A swoja droga to gdzie to jest? Bo dawno nie widzialem (z pare dobrych lat) takiego znaku nigdzie przy ulicy. No i tak sie zastanawiam czemu ten zakaz tam sluzy? Jakies urozmaicenie chcieli wprowadzic kierowcom, czy co? Mnie sie marzy, ze chodzi o regularne czyszczenie ulicy... Ale pewnie tak dobrze nie ma. -- Maciej Hamiga aka Comarade Linux Registered User #421652 "Owca daje radę, widać ją na łące..."
15	Data: Lipiec 03 2008 10:27:05
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
Kolega/żanka Maciej Hamiga napisał/a: Michał Mydewski pisze: zastanawiam czemu ten zakaz tam sluzy? Jakies urozmaicenie chcieli wprowadzic kierowcom, czy co? Mnie sie marzy, ze chodzi o regularne czyszczenie ulicy... Ale pewnie tak dobrze nie ma. Sądzę, że na osiedlu ciasno. Żeby przeluźnić, trzeba wygonić samochody nieużywane regularnie na parkingi. Logika w tym jest - ci, co codziennie jeżdżą samochodem mają go "pod nosem", ci, którzy raz w tygodniu na działeczkę - to mogą się przejść na oddalony trochę bardziej parking (lub luźniejsze uliczki, na których takie zakazy nie obowiązują). I kolejny argument - na moim parkingu od ponad trzech lat stoją dwa obce auta; nieszczeją i zajmują 2 spośród 6 miejsc na najwygodniejszym parkingu pod klatką. Policja i SM nic nie może zrobić, bo "są prawidłowo zaparkowane" :( Taki znak problem by rozwiązał. -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!
16	Data: Lipiec 03 2008 11:58:41
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: PAndy
"Krzysiek Niemkiewicz" wrote in message których takie zakazy nie obowiązują). I kolejny argument - na moim parkingu od ponad trzech lat stoją dwa obce auta; nieszczeją i zajmują 2 spośród 6 miejsc na najwygodniejszym parkingu pod klatką. Policja i SM nic nie może zrobić, bo "są prawidłowo zaparkowane" :( Taki znak problem by rozwiązał. ulalala to ani Ty ani policja ani SM nie znaja PoRD... a poza tym te samochody maja tablice rejestracyjne? az dziwne ze nikt nie sciagnal tablic zeby potankowac na krzywy ryj...
17	Data: Lipiec 04 2008 08:51:06
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
Kolega/żanka PAndy napisał/a: "Krzysiek Niemkiewicz" wrote in message których takie zakazy nie obowiązują). I kolejny argument - na moim parkingu od ponad trzech lat stoją dwa obce auta; nieszczeją i zajmują 2 spośród 6 miejsc na najwygodniejszym parkingu pod klatką. Policja i SM nic nie może zrobić, bo "są prawidłowo zaparkowane" :( Taki znak problem by rozwiązał. ulalala to ani Ty ani policja ani SM nie znaja PoRD... a poza tym te samochody maja tablice rejestracyjne? az dziwne ze nikt nie sciagnal tablic zeby potankowac na krzywy ryj... Masz na myśli Art. 50a. p.1 ? Po rozmowie z policją dowiedziałem się, że to sprawa dla SM, zaś SM sprawę zna, ale nic nie może zrobić, bo tablic nikt nie ukradł (ja tego robić nie zamierzam), a stan obu samochodów widocznie nie łapie się pod szczegółowe warunki określone w załączniku, o którym mówi punkt 5 przywołanego artykułu (do którego niestety nie dotarłem). -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!
18	Data: Lipiec 04 2008 09:12:09
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Alek
Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz" napisał Masz na myśli Art. 50a. p.1 ? Po rozmowie z policją dowiedziałem się, że to > sprawa dla SM, zaś SM sprawę zna, ale nic nie może zrobić, bo tablic nikt nie ukradł (ja tego robić nie zamierzam), a stan obu samochodów widocznie nie łapie się pod szczegółowe warunki określone w załączniku, o którym mówi punkt 5 przywołanego artykułu (do którego niestety nie dotarłem). Auto długo nie jeżdżone łatwo poznać po brudnych szybach oraz po śmieciach zalegających wokół kół i pod autem. Dodatkowo możesz co jakiś czas wtykać za wycieraczki kolejne ulotki po których ilości i stanie będzie widać, że zbierają sie tam już wiele miesięcy. Dalej, możesz funkcjonariuszowi SM zeznać, że dany pojazd nie rusza się z miejsca od dawna - to również jest jakis dowód, zwłaszcza jeśli to samo powie też kilka innych osób.
19	Data: Lipiec 04 2008 10:38:35
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
Kolega/żanka Alek napisał/a: Auto długo nie jeżdżone łatwo poznać po brudnych szybach oraz po śmieciach zalegających wokół kół i pod autem. Dodatkowo możesz co jakiś czas wtykać za wycieraczki kolejne ulotki po których ilości i stanie będzie widać, że zbierają sie tam już wiele miesięcy. Dalej, możesz funkcjonariuszowi SM zeznać, że dany pojazd nie rusza się z miejsca od dawna - to również jest jakis dowód, zwłaszcza jeśli to samo powie też kilka innych osób. Ale każdy wie że te samochody się nie ruszają. Dawno już uszło powietrze z kół a z ulotek za wycieraczkami farba wyblakła. Już się mieszkańcy przyzwyczaili i parkują przed ich maskami. Problem w tym, że SM rozkłada ręce, że nie mają podstaw do odholowania - są prawidłowo zaparkowane, nieuszkodzone, a sformułowanie "stan wskazuje na to, że nie jest używany" jest dość niejednoznaczny. -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!
20	Data: Lipiec 04 2008 10:40:57
Temat: Re: zakaz parkowania
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
Kolega/żanka Krzysiek Niemkiewicz napisał/a: Kolega/żanka Alek napisał/a: Auto długo nie jeżdżone łatwo poznać po brudnych szybach oraz po śmieciach zalegających wokół kół i pod autem. Poza tym "pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez..." - a tu mamy parking a nie drogę :( -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!